Połowy tygodnia (44.)

W szpitalu umarł pacjent. Kompletnie pijany z rozbitą głową został przyjęty i położony na łóżku. Znaleziono go po całej dobie nieżywego w toalecie. Ja rozumiem, że nikt w szpitalu nie interesuje się pacjentem, w szczególności pijanym. Ale żeby nikt nie interesował się stanem toalet?

Premier Kopacz zatroszczyła się o frankowych kredytobiorców. Rozeszła się bowiem wieść, że Szwajcarzy w referendum postanowią o swoich rezerwach w ten sposób, że frank pójdzie w górę. Zatroszczyła się fachowo, że tak powiem, ekonomicznie i nakazała KNF wykonać na bankach stress-testy.

To jest ciekawe z kilku względów. Po pierwsze testy banków na dniach zostały wykonane i podobno nasze banki przeszły je w sposób niemalże idealny. Wiec po co stresować biedaków powtórnie? Po drugie nakazanie testów oznacza wyłącznie dbanie o banki, a nie o kredytobiorców. Po trzecie wreszcie, media podają, że tego typu kredytobiorców jest 700 tys. Ale to samo mówili kilka lat temu, a sam znam osoby, które skończyły spłacać frankowe kredyty (na zakup samochodu). A to oznacza, że liczba ta jest nieprawdziwa.

Wnioski? Troska całkowicie propagandowa, tym bardziej, że banki na wszelki wypadek pozbywają się tych kredytów sprzedając je firmom windykacyjnym - a na to rząd nic...

Jakiś sondaż pokazał, że w Warszawie Gronkiewicz-Waltz (PO) nie wygra w pierwszej turze, a będzie walczyć w drugiej z Sasinem (PIS). Biorąc pod uwagę brak kampanii wyborczej Sasina widać, że ważna jest partia nie kampania i nazwisko. Stąd następny wniosek, że zamiast Sasina PIS mógłby wystawić cokolwiek. Już można przewidzieć, że dojdzie do powtórki z referendum. Ciekawe czy z tym samym wynikiem.

Wszystkie media emocjonowały się ekstradycją. Z okazji otwarcia muzeum żydowskiego pojawił się Polański i amerykański list gończy. Najciekawsze były próby tłumaczenia dlaczego nie należy oddawać Polańskiego Amerykanom. Od "Polaków się nie wydaje obcym państwom", przez "Amerykanie też nam nie pomagają" po najlepsze: "to nie była pedofilia a czyn pedofilny"...

Tu przy okazji zauważę, że właśnie Kiszczak po raz kolejny olał sąd. Więc po co te rozważania o polskim wymiarze obywatelskiej sprawiedliwości?

Skoro już zaczepiłem lewactwo, to warto zwrócić uwagę, że terroryści-cykliści zorganizowali przejazd po Warszawie w przeddzień Wszystkich Świętych. I coż się okazało? Ano było ich znacznie mniej niż zwykle, bo owi rdzenni warszawiacy w większości wyjechali w piątek na groby bliskich...

Na zakończenie zabawny drobiazg. Podobno urzędnicy z ministerstwa Środowiska chcą by wyrzucane śmieci były podpisywane. A to w celu łatwej identyfikacji tych co nie segregują. Precz z rasizmem.