Pełna porażka Rosji w wojnie z Ukrainą, mały bilans zysków i strat

avatar użytkownika Lancelot

 

"Projekt"pt. "Noworosja" zakończony pełną porażką i zamknięty 4 tysiące żołnierzy armii rosyjskiej do piachu, parę setek tysięcy wpuszczonych w maliny i wywiezionych w Magadan /jako "uchodźcy"/, miliony oszukanych i sfrustrowanych rosjan, tysiące osieroconych dzieci, matek i ojców pozbawionych dzieci, pochowanych w "bratskich" mogiłach i spalonych w mobilnych krematoriach oto rosyjski rezultat oderwanych od realiów szaleńczych pomysłów ppłk. KGB, który ubzdurał sobie w chorym umyśle być imperatorem - Putin polecił wycofać 17,6 tys żołnierzy z nad granicy z Ukrainą do miejsc stałej ich dyslokacji. Można odetchnąć i zrobić mały remanent tego krwawego faktu, spojrzeć na rezultaty a są one przerażające. Ani jeden z założonych celów wyznaczonych chorym umysłem nie został osiągnięty !! Co Putin chciał osiągnąć:
 

1. Chciał "przywiązać" Ukrainę do Rosji, zmusić ją do wstąpienia w tzw. "Tamożennyj Sojuz" a osiągnął skutek całkowicie odwrotny, Ukraina wybrała europejski kierunek /słusznie czy nie, czas pokaże/ i prawdopodobnie nigdy już nie wejdzie w rosyjską orbitę wpływu.

2. Chciał osiągnąć neutralność Ukrainy, zachować jej niezaangażowany status. I tutaj pełna klęska. Teraz już wiadomo , że Ukraina ściśle i na długo związała się z NATO. Już prowadzone są wspólne ćwiczenia Ukraina - NATO, nawiązuje się coraz ściślejsza współpraca w dziedzinie techniczno - wojskowej z NATOwskimi strukturami.

3. Chciał szacunku ze strony narodu ukraińskiego. Osiągnął tylko pogardę i nienawiść na długie lata, wyrażaną w pogardliwej piosence "Путин-ху@ло".
 

4. Zachciało mu się"NOWOROSJI" od Doniecka po Odessę. Sończyło się okupacją mniejszych części donieckiego i ługańskiego obwodu.
 

5. Chciał korytarza na Krym przez Mariupol. Otrzymał odpór i okopy, które kopali rosyjsko-języczni obywatele Ukrainy aby /paradoks/ nie przepuścić rosyjskiego okupanta.
 

6. Zamierzał jak na Krymie bez jednego wystrzału zająć niemałą część ukrainy a co otrzymał prawie 8000 tysięcy trupów z jednej i drugiej strony.
 

7. Chciał, aby rosyjska gospodarka nie ucierpiała . Otrzymał ucieczkę kapitału na ponad 100 mld. $, ponad 40 rubli/$ /20% owa dewaluacja/ i dwucyfrową inflację na artykuły. A także pełny zastój w gospodarce bez inwestycji i innowacji
 

8. Chciał wsparcia ze strony rodzimych imperialistów i nacjonalistów (typu Girkina , Sputnika i Pogromu) otrzymał ostatecznie z ich strony rozdrażnienie i tytuł "zdrajcy".
 

9. Chciał być zauważany w światowej polityce. Został wyrzutkiem politycznym. Z Ósemki wygnali, nigdzie nie zapraszają cała ekipa objęta sankcjami, nikt oprócz "Łuki" i Nazarbajewa nie chce mieć z nim nic wspólnego, a i oni też podtrzymują jedność Ukrainy, i żądają kasy. Osobliwie udało się Łukaszence - "wyrwać" 3,5 mld "zieleni" z budżetu Rosji i przy tym poradził, że Rosję trzeba podzielić między Mongolię i Kazachstan.
 

10. Jedyne co chciał i otrzymał , to wysoką pozycję w rejtingach, opartych na imperialnej histerii jaką rozbudzili i cynicznych kłastwach agitacyjno - propagandowych. Ale to też nie na długo. Niedlugo naród zrozumie , że ceny wzrosły a dochody niestety, nie. Zwalić tego na Obamę też się nie uda.
 

No i w ten to skrócony sposób wszystkich pokonał ......A w pierwszej kolejności Rosję.

Tym właśnie się kończą zawsze rządy tępych zideologizowanych osłów ze służb specjalnych, zaczynają jak węgorz zjadać własny ogon. 

Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. Autor

Dokladnie tak to jest!
Dorzuce z przyjemnoscia:
1. Trzeba bedzie Krym utrzymywac. Kilkanascie miliardow rocznie.
2. Trzeba bedzie budowac most przez Ciesnine Kerczynska, a nie na przyklad na Jeniseju.
3. Rubel leci na morde.
4. Mowia szyderczo, ze "niewidzialna reka rynku" zaczela pracowac na rzecz obnizki cen ropy mimo warunkow, ktore zwykle powoduja wzrost cen ropy. Kacapki dla zrownowazenia budzetu potrzebuje ceny $117 za barylke ropy, a tymczasem mamy cene ponizej $90. Spadek cen ropy o 1% oznacza strate 2 mld.$ rocznie dla kacapow.
I tak dalej...
Pamietam swoj pierwszy artykulik w prasie juz prawie podziemnej, w Wolnym Zwiazkowcu wydawanym przez Hute Katowice, gdzie przypomnialem stara prawde, ze na bagnetach dlugo sie nie usiedzi.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika UPARTY

2. Trochę jeszcze za wcześnie, by świętować

koniec Rosji ale sprawy rzeczywiście układają się tak jakby miałby on niedługo nastąpić.
Wydaje się, że najważniejsze przewartościowanie postaw odbywa się w sferze ideologicznej.
Otóż Rosja od zarania swoich dziejów żyła w kulcie przemocy, w przekonaniu o wielkiej sile swego państwa. Tak jest do dzisiaj. Ławrow twierdzi stanowczo, że Rosja nigdy nie pogodzi się ze statusem "mocarstwa lokalnego", jakiś wice premier - Rogozin chyba, twierdzi, ze Rosja jest mocarstwem kosmicznym i z tego wyciąga wnioski polityczne. Do tego niejaki Żyrinowski, z którego oceną historii Europy muszę się zgodzić. Otóż on twierdzi, że żadna wojna w Europie w ostatnich stuleciach nie wybuchła by, gdyby Rosja była biernym obserwatorem sceny politycznej. On co prawda formułuje to inaczej, że wszystkie wojny w Europie wybuchły wtedy, gdy tak chcieli Rosjanie, ale sens jest dokładnie taki sam. Natomiast obecnie okazuje się, że niewątpliwie o wiele silniejsza od Ukrainy Rosja nie może użyć swoje siły militarnej! Wiec po co ona?
Poza tym cała kultura Rosji opiera się kulcie wyrzeczenia, na kulcie w sumie samodestrukcji. Począwszy od chełpienia się ilością wypitego alkoholu, po samozaparcie w osiąganiu celów niematerialnych ( głownie prestiżowych). Ten kult wyrzeczenia pozwala ludzi obierać ze wszelkiego dobrobytu i sprowadzać ich egzystencje w sytuacja ekstremalnych do poziomu uniemożliwiającego przeżycie i w imię realizacji jakieś idei. Okazało się, że to do niczego nie prowadzi jako że i tak Rosja nie może użyć w ten sposób skoncentrowanych środków materialnych.
Tak więc doktryna państwowa Rosji i doktryna narodowa Rosjan okazała się być anachroniczna, okazała się być bez sensu. Oczywiście ona zawsze była bez sensu, bowiem przynajmniej od 300 lat władze rosyjskie zajmowały się handlem mięsem armatnim i to był główny towar eksportowy tego kraju. Zaczęło się od wojny północnej, tak było w I i w II wojnie światowej ale Rosjanie tego nie wiedzieli, bo byli przekonani, że swoją ofiarnością realizują doktrynę swego kraju. Co prawda jakiś tam Gorbaczow powiedział, że połowa jedzenia w czasie II wojny światowej pochodziła z pomocy amerykańskiej, że Rosja była w stanie wyprodukować tylko 30% ołowiu potrzebnego do produkcji amunicji, że pierwsza walcownia blach grubych po ataku Niemców na Rosję została uruchomiona w 1949 roku ( to co prawda wynika z biografii Breżniewa, który chwalił się pierwszym orderem Lenina i podawał powód jego otrzymania) ale ta wiedza jakoś do Rosjan nie dociera. Oni dalej twierdzą, że wygrali II wojnę światową, choć porozumienia poczdamskiego ją kończącego nie podpisali!
W tej chwili zaś nie mają już chyba żadnego manewru propagandowego, który mógłby utrzymać mit mocarstwowej Rosji. Jeśli mit upadnie to szybko upadnie i naród spajany tym mitem. Tak więc zaczyna to tak wyglądać jakby Rosja była na wielkim zakręcie historii.
Następną konsekwencją tej zmiany, jeśli do niej dojdzie będzie drastyczne zmniejszenie się znaczenia Niemiec w Europie. Otóż Niemcy swoją pozycję polityczną budowali w oparci o Rosję i mówiąc obrazowo jak punkt oparcia pokruszył się to i ustać trudno.
Przy okazji rozrachunków z Solidarnością i stanem wojennym ujawniono, że STSI miało koncesję na działania w Polsce, na pozyskiwanie agentury, na działania operacyjne. Jednocześnie pomoc rządu niemieckiego dla ruchu Solidarności po wprowadzeniu stanu wojennego w zasadzie nie istniała. Kościoły niemieckie owszem, organizacje charytatywne też, ale wyraźnie wyczuwało się dystans władz państwowych Niemiec od tej pomocy. Było tak widoczne, że nawet zastanawiałem się wtedy, czy Rosjanie nie sprzedali przypadkiem NRD za Polskę i do tej pory nie mam pewności jak to było, bo politycy niemieccy, którzy dopuścili do uczestnictwa Polski w UE zniknęli ze sceny polityczne w niesławie. Jeśli mi ktoś powie, że prawdziwym powodem skazania H.Kohla był fakt iż zasilił kasę CDU jakimś lewymi pieniędzmi to nie uwierzę, jeśli mi ktoś powie, że prawdziwym powodem ukarania J.Delorsa była okoliczność iż umieścił swoją kochankę w mieszkaniu wynajmowanym przez rząd Francji tez nie uwierzę, zwłaszcza, że gdy zaczęły się psuć stosunki Rosyjsko -Niemieckie to nagle okazało się, ze jest fetowana nowa wersja biografii kogo? Skorumpowanego H.Kohla.
Tak więc wygląda na to, że wiatr historii zaczyna wiać coraz silniej, ale na wschód i na zachód od naszego kraju. Po raz pierwszy nie wieje u nas. To bardzo dobrze.

uparty

avatar użytkownika Lancelot

3. Tymczasowy

"..ze na bagnetach dlugo sie nie usiedzi."

Tys prowda! Choć jak mawiają rezerwiści /starzy oczywiście/ ostatnie sto dni w woju to i na bagnecie można wysiedzieć. Ale im to nie grozi, bo zanosi się na dłuższe siedzenie a wtym wypadku to jest pal ;) Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Lancelot

4. Uparty

"...że nawet zastanawiałem się wtedy, czy Rosjanie nie sprzedali przypadkiem NRD za Polskę i do tej pory nie mam pewności jak to było, bo politycy niemieccy, którzy dopuścili do uczestnictwa Polski w UE zniknęli ze sceny polityczne w niesławie."

A tak ono i było w polityce nic nie dzieje sięprzypadkowo, działania są precyzyjnie zaplanowane....inna rzecz, że czasami coś nie wychodzi lub przerasta wyobraźnię. Ale to jak zwykle "czynnik ludzki jest winien" ;) Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Uparty

Dzieki za erudycyjny tekst. Sporo sie z niego dowiedzialem.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika TW Petrus13

6. Uparty ;)

Chciałem cytować fragmenty Twojego koment,uznałem że nie ma to sensu,przyjmuję w całości :). Jednak (może to wynik oglądania filmów wojennych (o dywersantach,szpiegach,i takich tam - innych ukrytych śpiochów z ogromną do dyspozycji kasą). Chciałem dorzucić do tekstu,okres wielkiego głodu na Ukrainie.Putin (krewny po linii RasPutina) być może (wytrzyma nawet cukierek z polonem),zaś uaktywnione "śpiochy"-obudzą ze snu na jedno "Hasło"!. Ukraińcy masowo wymierali z głodu,choć ratując się przed śmiercią (zjadali własne dzieci). To co dzieje się teraz między Ukrainą a Rosją,to chwilowe przegrupowanie.Chwila oddechu dla "Czerwonego Smoka" - ma broń atomową,jak brzytwę!. Teraz żeby przetrwać trza wygrać wojnę,nie bitwę!.A wojna zanim smok zdechnie może trwać kilkanaście lat.I wracam do tematu Ukraińcy umierali z głodu,Ukraińcy Żydowskiego pochodzenia nie - mieli własne zaopatrzenie.Coś na kształt W.S.I u nas ;)
z pozdrowieniem
Uparty dobry tekst
dzięki!


 

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

7. Za tą "porażkę"

zdymisjonowano na Ukrainie ministra obrony...

Koń by się uśmiał.

Tymczasem idzie Zima i ktoś chciałby sprowokować biednych, zmarźniętych ludzi do wyjścia na ulice.

Wojciech Kozlowski

avatar użytkownika UPARTY

8. Własnie skończyłem czytać relacje ze spotkania

Ławrow - Kerry, które odbyło się w Paryżu u trwało 3 godziny. Wygląda na to, że Rosja zaczęła się godzić ze statusem "mocarstwa lokalnego", przynajmniej werbalnie. Dlaczego taki wyciągam wniosek?
Otóż, Rosja zgodziła się na wstrzymanie pomocy Iranowi w budowie przemysłu atomowego a uczestnictwo w tym programie było sztandarowym przykładem samodzielności decyzyjnej Rosji.
Po drugie, Rosja zgodziła się wymienić informacje zdobyte przez jej wywiad o działalności islamistów w Syrii i Iraku a w nie słychać by w zamian coś dostała.
Na czym może zależeć Rosji.
Na pewno na utrzymaniu ograniczeń eksportowych surowców energetycznych z USA a po drugie na zniesieniu sankcji. W odpowiedzi usłyszała, że jak przywróci suwerenność terytorialną Ukrainy to sankcje zostaną zniesione. O cenach surowców energetycznych nic nie słyszałem.
Ważnym kontekstem tych rozmów jest oferta złożona przez niemiecką firmę Simens zakupu za ponad 7 mld usd amerykańskiej firmy specjalizującej się w produkcji urządzeń do wydobywania gazu ziemnego. Jest bardzo prawdopodobne, że ma to związek z tym, iż Rosja zaczęła mieć kłopoty z dostawą gazu do Europy w ilościach określonych we wcześniej podpisanych kontraktach. Simens jednak jeszcze nie kupił tej firmy, bo czeka na zgodę amerykańskiego UOKiK. Jest dla mnie oczywiste, że jak tylko Simens kupi tę firmę, yto część produkcji bezie chciał przenieść do Rosji. Czyli, od decyzji rządu USA zależy czy Rosja będzie mogła w ogóle eksportować gaz!
W tej sytuacji decyzja o wycofani kolejnych 17,5 tys żołnierzy z nad granicy z Ukraina zaczyna wyglądać jeśli nie na kapitulację, to przynajmniej na "strategiczny odwrót". Zaczyna być interesująco. Ciekawe, czy już toczą się rozmowy o sprzedaży Obwodu Kaliningrackiego UE by mogła mieć ona swoje własne terytorium, by zaczęła funkcionować jako podmiot o statusie równym państwu. To może byś cena utrzymania państwowości Rosji. Niestety, o tym dowiemy się za parę lat.

uparty

avatar użytkownika Lancelot

9. Uparty

Czyli z tego wynika, że jednak sankcje robią swoją "krecią" ,) robotę co by nie mówić żyjemy w ciekawych czasach, jak chciałby Konfucjusz. Pzdr

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika TW Petrus13

10. Lobby Żydowskie kreuje politykę

na wschodzie i zachodzie Europy (można twierdzić że jest ciemno,wciąż mając zamknięte oczy!). Strategia walki - S.T,używać do walki o własne zyski swoich sojuszników.Ile razy Polacy nadstawiali tyłka w Misjach Amerykańskich broniących Żydowskich Interesów?(o przepraszam Semickich Interesów!!!),W nagrodę za ofiarną walkę,dowiadywali się o polskich obozach koncentracyjnych,polskim antysemityźmie,i własności Semitów na ziemiach polskich - która natychmiast ma być zwrócona!. Forma zwrotu w naturze bądź ekwiwalencie pieniężnym - do uzgodnienia (choć stawka w USD już jest ustalona!). Więcej o tym nie będę wspominał!,mamy tylko Jednego Sojusznika w Bogu!