Wrony zawróciły nad Wiejską, a Dębski gadał jeszcze... z Kremla echo grało.
Władze III RP odzyskanej dla Michnika przez 7 lat wytwale pracowały nad społeczeństwem, przy ciężkiej pracy funkcjonariuszy mediów, aby zmienić znaczenie słów. Praca nad wyraz owocna, co widać po frekwencji w wyborach - społeczeństwo ma już dosyć tej brudnej polityki, koncentruje sie na sobie i swoich sprawach. Dzisiaj w sejmie "wybrańcy narodu" dali szczególny występ. Na poczatek poszła sprawa męczennika z PSL, potem Dębski z Ruchu Palikota udawadniał męczeństwo Makowskiego, opisanego w raporcie WSI.
Obrady prowadzi v-ce marszałek Nowicka, z Ruchu Palikota, sala pustoszeje z każda minutą, Dębskiego nie da sie po prostu słuchać, odgrzewa nie tylko stare kotlety, ale odgrzewa te prześwietlane promieniami RTG przez Czerską i OKOLICE.
No i Tusk znów wyszedł z szafy, ostro wczoraj wzywany do tablicy, chodzi o 230 tyś. euro kary nałożonej na Polskę.
Tusk: prawdopodobnie będziemy się odwoływali od wyroku ws. tortur
Donald Tusk nie wykluczył, że Polska będzie się odwoływać od decyzji Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie... czytaj dalej »
MSZ: Polska zawsze realizuje wyroki Trybunału w Strasburgu
Doradca prezydenta o wyroku ws. więzień CIA: nie możemy protestować, pozwoliliśmy na to
- Nie możemy protestować przeciwko wyrokowi, bo pozwoliliśmy obcemu państwu na działalność sprzeczną z konwencją, której... czytaj dalej »
„Robić komisję śledczą w oparciu o kłamstwo, to kpić z Sejmu, z państwa i z Donalda Tuska”
– Jak można robić komisję śledczą w oparciu o absolutnie kłamliwe argumenty? – pytał Antoni...
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Seremet: moja informacja ws.
Seremet: moja informacja ws. Burego ograniczona interesem śledztwa
–
Moja informacja na temat działań wobec szefa klubu PSL Jana Burego
obejmuje te okoliczności, na których ujawnienie zgodę wyrazili
prokuratorzy... więcej
Sejm zdecyduje, czy powstanie komisja śledcza ws. likwidacji WSI; wniosek złożył TR
W
Sejmie rozpoczęła się debata nad projektem uchwały autorstwa Twojego
Ruchu w sprawie powołania komisji śledczej ds. likwidacji WSI i
związanej z... więcej
Po co Antoni
Macierewicz kazał tłumaczyć raport ws. rozwiązania WSI na język rosyjski
- pytał z sejmowej mównicy poseł Twojego Ruchu Artur Dębski.
Cyt;
"Płk Makowski nie był superszpiegiem, a jednym z najbardziej zasłużonych
dla zwalczania podziemnej „Solidarności” i szpiegowania otoczenia Jana
Pawła II.
I kimś jeszcze.
Aleksander Makowski to jak najbardziej oficer SB, choć sam mówi o sobie
jako o „zawodowym szpiegu”, twierdząc, że funkcjonował w „szlachetnej”
służbie wywiadu, a nie w SB. Problemem jest to, że w 1985 r. (mając 34
lata) objął stanowisko dyrektora XI Wydziału ds. Zwalczania Dywersji
Ideologicznej w I Departamencie SB (wywiadu) i zajmował je do 1988 r.
W tym wydziale „szpiegował” działaczy „Solidarności”, którzy wysyłali z
zagranicy i przyjmowali w Polsce specjalne transporty dla podziemia:
sprzętu, materiałów, pieniędzy, wydawnictw itp. Płk Makowski był jednym z
tych esbeków, którzy mieli największe zasługi w zwalczaniu
solidarnościowego podziemia i werbowaniu oraz umieszczaniu agentów w
krajowych i zagranicznych strukturach związku.
Po tym jak Makowski przestał kierować XI Wydziałem ds. Zwalczania
Dywersji Ideologicznej, stał się pracownikiem polskiej ambasady w
Rzymie, gdzie pod dyplomatycznym przykryciem prowadził i kontrolował
agentów umieszczonych w otoczeniu Jana Pawła II."
"Macierewicz zgubił dokument za 33 tysiące złotych." Posłowie debatowali o komisji ws. likwidacji WSI
Oryginału tłumaczenia raportu na język rosyjski nie ma. Ten dokument zaginął - przekonywał posłów Artur Dębski z Twojego Ruchu.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/0,0.html#ixzz38fH6epKj
Pyskówka w Sejmie. Dębski: Likwidacja WSI to rozgrywka polityczna
Likwidacja
WSI to rozgrywka polityczna. Tak między innymi Artur Dębski z Twojego
Ruchu uzasadniał wniosek o powołanie komisji śledczej w tej sprawie. Komisja miałaby zbadać czy były szef MSW - Antoni Macierewicz - i były premier - Jarosław Kaczyński - nie przekroczyli uprawnień przy likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych. Pod koniec grudnia prokuratura apelacyjna umorzyła śledztwo dotyczące tworzenia raportu z weryfikacji WSI przez Antoniego Macierewicza.
PO za dalszymi pracami nad wnioskiem o powołanie komisji śledczej w
sprawie likwidacji WSI. Zadeklarował to podczas sejmowej debaty nad
wnioskiem Twojego Ruchu poseł Krzysztof Brejza. Mówił, że Wojskowe
Służby Informacyjne były służbami - jak się wyraził -
nieprofesjonalnymi, obarczonymi szeregiem patologii. Ale inną rzeczą -
przekonywał - jest sposób ich likwidacji i weryfikacji agentów.
Poseł Brejza zwrócił uwagę, że nigdy, w żadnym państwie, nie zdarzyło
się, by zdecydowano się na ujawnienie zasobów służb, czyli agentury.
"To jest żelazna zasada funkcjonowania służb każdego państwa. To, co
jest najcenniejsze w działalności służb, to zaufanie" - podkreślał
przedstawiciel PO. Poseł mówił też, że w raporcie
Antoniego Macierewicza ujawniono nazwiska współpracowników WSI, którzy
trafili do tych służb po roku 1990. "Ujawniono osoby, które nie miały
nic wspólnego z GRU, z KGB, z poprzednimi służbami PRL"- wyliczał.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Artur Dębski tak jak Palikot, to tylko trzonek od wytępionej we własnych bojach frakcyjnych siekierki o nazwie lodziarnia z PO.
Tusk jest na wylocie, więc wspiera go od zawsze niezawodny przyjaciel Palikot.
Tym bardziej, że mamy wybory do samorządów, parlamentu i prezydenckie, więc wszyscy złodzieje krzyczą:
kupą mości panowie, bo PIS jak wygra to nas postawi przed TS
Ja tak sobie myślę, że zarówno Jarosław Kaczyński jak i Antoni Macierewicz mogą spać spokojnie.
Pomyje obrócą się przeciw PO i RP, tak jak to miało miejsce w przypadku ministra Mariusza Kamińskiego
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Michale
wszystko to jeden pic, cyrk dla ubogich. Strach przed odpowiedzialnością widać i czuć,
Pozdrawiam serdecznie
http://wpolityce.pl/polityka/206621-ramie-w-ramie-z-palikociarnia-i-wsi-...
Ramię w ramię z palikociarnią i WSI, czyli nowa koalicja Tuska. Premier zrywa ostatnie nitki łączące go z polską racją stanu
— mówił Bartłomiej Sienkiewicz na nagraniach ujawnionych kilka tygodni temu przez tygodnik „Wprost”.
„Worst case scenario” realizuje się na naszych oczach. Poparcie dla PiS (nie licząc groteskowego CBOS)
jest na poziomie 40-43 procent. Wliczając środowiska Gowina i Ziobry -
jeszcze większe. Trzeba więc działać. Pomocną dłoń wyciągnęła
niestrudzona palikociarnia, sugerując komisję ws. Macierewicza.
Premier Tusk doskonale wie, jakie skutki może przynieść komisja
śledcza ds. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych (zwłaszcza, że
będą to tajne obrady). Jak mówił niedawno premier Jan Olszewski, będzie to nadzwyczajna okazja do rehabilitacji ludzi z dawnych WSI.
Namiastkę tego scenariusza mieliśmy w ostatnich dniach - Marek
Dukaczewski brylował w niemal każdej gazecie i stacji telewizyjnej.
Jako pokrzywdzony ekspert.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ofensywa WSI w mediach. Dukaczewski: „WSI były niezwykle lojalną wobec państwa instytucją!” Którego państwa…?
Naiwni są ci, którzy sądzą, że będzie to okazja do przypomnienia prawdziwej twarzy WSI.
W głównych mediach nie zagoszczą ani Sławomir Cenckiewicz, ani żaden z
członków komisji likwidacyjnej. Nie będzie konfrontacji z Dukaczewskim -
zanosi się po prostu na sąd kapturowy nad Antonim Macierewiczem. A
precyzyjniej mówiąc, jak ujął to Radosław Sikorski, na „dwuletni cyrk”.
— drwił szef MSZ podczas nagranego spotkania z Jackiem Rostowskim.
CZYTAJ TAKŻE: Cenckiewicz ujawnia kulisy współpracy z Sikorskim przy likwidacji WSI. „To człowiek, któremu Polska nigdy nie powinna powierzyć żadnej tajemnicy!” ZOBACZ WIDEO
Wydawało się do tej pory, że Donald Tusk jest świadomy zagrożeń,
jakie może przynieść taka komisja. Jeszcze w lutym deklarował, że będzie
prosił koleżanki i kolegów z partii, by nie głosowali za
powołaniem takiej komisji.
— mówił premier.
CZYTAJ WIĘCEJ: Donald Tusk przeciwny komisji śledczej ds. Macierewicza i likwidacji WSI. „Jako premier nie rekomenduję jej powołania. Będę prosił posłów PO, by zagłosowali przeciw”
I mówił słusznie, co zresztą odnotowaliśmy na naszym portalu z
satysfakcją. Wydawało się w lutym, że istnieją sprawy, które nie zostaną
użyte, by „zaje…ć PiS”. Że ważniejsze jest bezpieczeństwo państwa. Dziś
Tusk zmienił zdanie i zamierza poprzeć pomysł palikociarni.
— oznajmił premier.
Zaznaczył co prawda, że komisja nie może wyjaśniać kwestii zasadności likwidacji WSI, tylko sposobu działania ludzi, którzy tego dokonywali, lecz nie ma co kryć - tak właśnie będzie.
Krótko mówiąc, Donald Tusk zdecydował zerwać ostatnie nitki łączące go z troską o polską rację stanu.
Wszystko ze strachu przed rosnącym w siłę PiS. To o tyle smutne, że w
otoczeniu premiera są ludzie o racjonalnych odruchach, czego przykładem
był właśnie sprzeciw wobec umizgów skierowanych w stronę WSI czy
walka z Rosjanami o Polską chemię. Dziś premier postanowił zrobić
ukłon w inną stronę. Jako (na razie) doraźnych koalicjantów wybrał sobie
polityków najgorszego sortu - środowisko skupione wokół Janusza
Palikota i dawnych Wojskowych Służb Informacyjnych.** Przyłożenie
ręki do rehabilitacji Marka Dukaczewskiego i jego kolegów to jeden z
najgorszych ruchów szefa Platformy.
Donald Tusk i cała Platforma jest w stanie zrobić niemal
wszystko, by nie dopuścić do naturalnego w demokracji scenariusza -
przegrania wyborów. Premier ryzykuje więc bezpieczeństwo państwa, mruga
okiem do Dukaczewskiego i rezygnuje z czegoś, co jeszcze w lutym
było dla niego oczywiste. Nie wiem, czy z własnego przekonania, że
można tym „zaje…ć PiS”, czy po prostu presja ze strony wielu środowisk była tak duża. W zasadzie to bez różnicy - efekt jest ten sam.
Decyzja Tuska jest tym bardziej smutna, jeśli zestawić ją z rosyjską agresją na Ukrainie.
Gdy Władimir Putin i „prorosyjscy separatyści-terroryści” destabilizują
sytuację w regionie, w Polsce będzie odbywać się rehabilitacja ludzi na
usługach GRU,
Sowietów i Rosji. Zamiast pracować nad trudnymi (choć nie nierealnymi)
koalicjami w Europie, które zareagowałyby w sprawie Ukrainy, szef
polskiego rządu decyduje się na wyciągnięcie ręki do środowiska, które -
chyba jak żadne inne - niszczyło polskie państwo po 1989 roku.
W historii Polski najnowszej premier Tusk zapisze się
najczarniejszymi zgłoskami. Łudziłem się jeszcze kilka miesięcy temu,
pisząc, że premier ws. WSI
może zachować się zgodnie z polską racją stanu. Chcę wierzyć, że mając
jeszcze kilka tygodni do momentu głosowania - podejmie rozsądne decyzje. Ale to złudne nadzieje.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. a uciec nie ma gdzie... NIE CHCĄ PRZYJĄĆ!
„Nie jestem kobietą ani socjalistą”. Sikorski sceptycznie o szefostwie w dyplomacji UE
Objęcie przeze mnie szefostwa w unijnej dyplomacji jest „mało prawdopodobne” – stwierdził Radosław...
Premier: nie wybieram się do Brukseli
Tusk, pytany o swoją ewentualną kandydaturę na szefa Rady Europejskiej.
Myślę, że w Polsce będę skuteczniejszy - dodał.
Od wczesnej
zimy odpowiadam już po raz 153. na to pytanie. Powiedziałem, że nie
wybieram się do Brukseli i to podtrzymuję - oświadczył premier Donald
Tusk, pytany o to, czy ubiega się o stanowisko przewodniczącego Rady
Europejskiej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Informacja prokuratora
Informacja prokuratora generalnego ws. posła Burego
Prokurator Generalny Andrzej Seremet przedstawił
informację o działaniach prowadzonych wobec szefa klubu PSL Jana Burego.
Według niego u posła nie znaleziono rzeczy mających związek ze
śledztwem. Także sam termin przeszukania biura poselskiego i pokoju
poselskiego wynikał z rytmu śledztwa, a nie był motywowany politycznie.
Dwa tygodnie temu CBA na zlecenie prokuratury przeszukało biuro
poselskie i pokój poselski Burego. Przeszukania dokonano w ramach
śledztwa dotyczącego powoływania się na wpływy, m.in. w resorcie
infrastruktury i rozwoju. Stało się to w czasie, kiedy klub PSL spotykał
się z szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem przed głosowaniem nad
wnioskiem PiS o wotum nieufności wobec ministra. Część polityków,
zarówno PSL, jak i PO, sugerowała wówczas, że termin działań w
pomieszczeniach szefa klubu Stronnictwa nie był przypadkowy. Także w
przekonaniu prokuratora generalnego moment prowadzenia czynności był
właściwy.
Dziś Andrzej Seremet powiedział w Sejmie, że sposób przeprowadzenia
czynności prokuratorskich wobec posłów Zbigniewa Rynasiewicza i Jana
Burego ocenia jako zgodny z obowiązującym prawem i prawidłowy.
– W moim przekonaniu termin tych czynności był uzasadniony
rytmem i kolejnością czynności procesowych. Prokuratura nie dokonuje
politycznych kalkulacji – powiedział Andrzej Seremet, prokurator generalny.
Zdaniem posła Witolda Pahla z PO prokuratura naruszyła przepisy konstytucji.
– Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, że przeszukanie –
obojętnie, czy byśmy stwierdzali czy jest to postępowanie w sprawie, czy
przeciwko osobie – stanowi o konieczności bardzo szerokiej refleksji nad możliwościami działania prokuratury – wskazał Witold Pahl.
Z kolei Mariusz Kamiński z PiS zauważa, że cała sprawa jest bardzo
kontrowersyjna. Afera Burego i Rynasiewicza jest kolejną odsłoną sprawy
prowadzonej od roku 2012 związanej z osobą marszałka województwa
podkarpackiego Mirosława Karapyty.
– Nie jest tajemnicą, że pan Karapyta był jednym z najbliższych
współpracowników politycznych Jana Burego. Jak informuje jedna z gazet
już w roku 2012 CBA podsłuchiwało i prowadziło działania operacyjne
wobec posła Burego i jego politycznego oraz biznesowego otoczenia. Już
wtedy zebrano informacje na temat wpływów tego polityka w prokuraturze i
w sądach. Jest oczywiste, że szef CBA bezpośrednio podległy premierowi
miał obowiązek przekazywania mu informacji na temat najważniejszych
spraw prowadzonych przez tę służbę, zwłaszcza takich, które mają wpływ
na funkcjonowanie państwa i rządu – powiedział Mariusz Kamiński.
Konferencja w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych. Na miejscu komendant
policji Marek Działoszyński i minister Bartłomiej Sienkiewicz. Padają
pytania o kontakty komendanta opisane przez „Gazetę Polską Codziennie” i
TV Republika. Działoszyński i szef MSW nie chcą odpowiadać. W pewnym
momencie policjant grozi Michałowi Rachoniowi: "Spotkam się z Panem w
sądzie, jeżeli chce pan podbijać stawkę to proszę bardzo".
Wcześniej szef Komendy Głównej Policji zapowiedział, że w związku z
publikacjami artykułów „Komendant policji w tle podpalenie i narkotyki”,
w „Gazecie Polskiej Codziennie” oraz „Komendant może stanąć przed
sejmową speckomisją” pełnomocnik skierował pozew o ochronę dóbr
osobistych przeciwko wydawcy „Gazety Polskiej Codziennie”.
Na konferencji prasowej relacjonowanej przez Telewizję Republika
odpowiedzi od szefa policji próbowali uzyskać dziennikarze „Gazety
Polskiej Codziennie” i Telewizji Republika. Komendant główny policji nie
był jednak zbyt rozmowny. W pewnym momencie doszło do ostrej wymiany
zdań między Działoszyńskim i Sienkiewiczem oraz dziennikarzami.
- Nie będę wyjaśniał tego faktu, złożyłem pozew przeciw Telewizji Republika - poinformował gen. Działoszyński.
- Mam całkowite zaufanie do komendanta. Nie mam zaufania do faktów,
które państwo prezentują – zapewniał z kolei Bartłomiej Sienkiewicz.
Uczczono pamięć poległych policjantów
Z okazji 95. rocznicy powołania policji w Warszawie
uczczono pamięć poległych funkcjonariuszy. Jak mówił podczas
uroczystości komendant główny Marek Działoszyński, zawód policjanta jest
specjalny – przeznaczony dla wyjątkowych ludzi i połączony z ryzykiem
utraty życia.
Uroczystości odbyły się w Komendzie Głównej Policji przed tablicą
pamięci poświęconą poległym policjantom. W piątek rodziny
funkcjonariuszy, którzy zginęli na służbie lub w związku z nią,
odsłoniły tam siedem nowych tabliczek z nazwiskami. Złożono też kwiaty, a
duchowni zmówili modlitwę.
– Zawód policjanta to specjalny zawód dla wyjątkowych ludzi.
Ogromna większość z nas traktuje swoją służbę w policji jako misję
działania na rzecz dobra wspólnego, służenia ludziom, stawania w obronie
porządku prawnego państwa – powiedział w przemówieniu gen. insp. Działoszyński.
Przypomniał, że ryzyko utraty zdrowia lub życia jest trwale wpisane w
zawód policjanta. Powiedział też, że w czasie służby rannych zostaje co
roku kilkuset policjantów.
– Czynimy starania, aby zarówno procedury postępowania
policjantów w trakcie pełnienia służby, jak i ich wyposażenie w sprzęt
oraz środki ochrony osobistej były coraz lepsze i pomogły zapobiegać
tragicznym wydarzeniom – zapewnił szef KGP.
Podkreślił, że policja nie zostawia bez pomocy i opieki rodzin swoich
funkcjonariuszy, którzy zginęli lub zostali poszkodowani na służbie.
Zwrócił uwagę, że w ustawie o policji znalazł się zapis, że każde z
dzieci policjanta, który zginął na służbie, będzie miało zagwarantowaną
pomoc finansową na kształcenie na poziomie średnim i wyższym.
Wieńce i kwiaty złożono też przed znajdującym się przy gmachu KGP
obeliskiem “Poległym Policjantom – Rzeczpospolita Polska”. W tym miejscu
znajduje się urna z prochami policjantów, którzy na mocy rozkazu z 5
marca 1940 r., podpisanego m.in. przez Józefa Stalina, zostali
zamordowani przez NKWD i pogrzebani w Miednoje.
Wcześniej odbyły się uroczystości poświęcone obchodom 10-lecia
Stowarzyszenia Generałów Policji RP. Podsumowano też program konkursu
“Policjant, który mi pomógł”. To plebiscyt organizowany przez Niebieską
Linię, w którym nagrody otrzymują funkcjonariusze szczególnie
zaangażowani w ochronę osób pokrzywdzonych przemocą domową.
Tegoroczni laureaci to: dzielnicowy komendy powiatowej w Chrzanowie
mł. asp. Marcin Bartosik, asystent wydziału prewencji komendy powiatowej
w Jaśle mł. asp. Joanna Garbacik, detektyw zespołu kryminalnego w
Kostrzynie Wlkp. mł. asp. Piotr Kubicz, asp. sztab. Jarosław Manelski z
komendy powiatowej w Szczytnie oraz dzielnicowa komendy rejonowej
policji Warszawa-Wola mł. asp. Katarzyna Wierzbicka.
Otwarta została też odnowiona siedziba Fundacji Pomocy Wdowom i
Sierotom po Poległych Policjantach. Fundacja przeprowadziła się do
większych i odremontowanych pomieszczeń w KGP.
Wieczorem w ramach obchodów w Katedrze Polowej Wojska Polskiego
odprawiona zostanie Msza w intencji poległych policjantów. Po niej w
sali przy Katedrze będzie można wysłuchać koncertu Chóru Komendy
Stołecznej Policji oraz orkiestry z Komendy Wojewódzkiej Policji w
Katowicach.
95 lat temu – 24 lipca 1919 r. – Sejm przyjął ustawę o Policji
Państwowej. Po wojnie, 7 października 1944 r. Polski Komitet Wyzwolenia
Narodowego formalnie powołał Milicję Obywatelską, która faktycznie
istniała już od dwóch miesięcy na terenach zajętych przez Armię
Czerwoną. 6 kwietnia 1990 roku Sejm rozwiązał MO, a na jej miejsce
powołał policję.
Obecnie w policji służy ok. 100 tys. funkcjonariuszy, wspieranych przez prawie 25 tys. pracowników cywilnych.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Szanowny Panie Michale
Dokladnie tak to jest.
Pozdrawiam.
7. Macierewicz: Moja wiedza nt.
Macierewicz: Moja wiedza nt. aparatu WSI jest dla Polski b. ważna
Antoni
Macierewicz, wiceprezes PiS, w rozmowie z TVP Info odniósł się
do koncepcji powołania komisji śledczej ws. likwidacji WSI.
Moja znajomość dawnego aparatu WSI, wychowanego przez GRU, ma znaczenie
wobec zagrożeń na Wschodzie - zaczął Macierewicz. - To jest wiedza,
która dla Polski jest niesłychanie ważna. A gdy patrzy się na płonące
miasta ukraińskie, gdy patrzy się na zestrzelony samolot, to trzeba mieć
świadomość, że to jest przygrywka do rozszerzania imperium rosyjskiego.
I ci ludzie, którzy próbują zrehabilitować teraz WSI, do tego zmierzają
- dodał.
Wiceprezes PiS zauważył, że autorzy wnioski
o powołanie komisji śledczej w sprawie likwidacji WSI "są marionetkami
w rękach Donalda Tuska". - Na kanwie tej operacji w marcu br.
umieszczono człowieka szkolonego przez GRU w jednym z centrów polskiego
systemu bezpieczeństwa, w komisji ds. służb specjalnych. Bo ta operacja
zaczęła się, tak jak mówił pan Sikorski, gdzieś na przełomie stycznia
i lutego br. Wtedy wymyślono tę operację - podsumował, przedstawiając
swoje zdanie na temat tego, jak planowano powołanie komisji śledczej.
„Ci którzy chcą rehabilitować WSI, zmierzają do rozszerzenia imperium rosyjskiego”
– Moja znajomość dawnego aparatu WSI, wychowanego przez GRU, ma znaczenie wobec zagrożeń na...
— mówił na antenie TVP Info Antoni Macierewicz, podkreślając że sprawa likwidacji WSI
była konieczna, a obecna próba rehabilitacji służb jest dla Polski
szkodliwa, zwłaszcza w kontekście wojny rosyjsko-ukraińskiej.
— podkreślił wiceszef PiS. Zapytany o to, kto próbuje rehabilitować agentów rosyjskich w Polsce, odpowiedział:
Antoni Macierewicz zwrócił uwagę, że „w polityce ważnych ludzi
Platformy Obywatelskiej mamy do czynienia z taką
bardzo charakterystyczną prawidłowością:
Zapytany, czy możliwe że to Radosław Sikorski napisał ten scenariusz, odpowiada:
Zdziwiona odpowiedzią Beata Tadla spytała, czy to jest
przykład na odbudowywane sowieckich wpływów w Polsce, na co Antoni
Macierewicz wyjaśnił jej, że WSI to był główny ośrodek rosyjskich wpływów w Polsce.
— dodał likwidator WSI.
Tadla odpowiedziała, że nie ma wątpliwości, że Wojskowe
Służby Informacyjne powinny być zlikwidowane, ale zarzut jest wobec
Macierewicza, jako ich likwidatora…
— zripostował wiceszef PiS, na co Tadla odparła że „właśnie tworzenie ich od początku jest tym, o co pyta Ruch Palikota”.
— podkreślił Antoni Macierewicz, wskazując że kompromitacja służb
zaczęła się dopiero, gdy przestał nadzorować służby i to minister Klich
zaczął niszczyć Służbę Kontrwywiadu Wojskowego.
Beata Tadla, wyciągając z listy dalsze haki na Macierewicza, zarzuciła mu, że nie był w Afganistanie.
Tadla zapytała więc „czy można było uratować życie Piotra Stańczyka” – polskiego eksperta uprowadzonego i zamordowanego przez Pakistańczyków.
— odparł Antoni Macierewicz. Gdy Tadla zaczęła sugerować, że miało to związek z jego działalnością, zwrócił uwagę, że do tej śmierci doszło w 2008 roku.
Antoni Macierewicz przypomniał, że decyzje o odwołaniu trzech
oficerów, którzy mieli liczne kontakty w Afganistanie i zapewniali
osłonę żołnierzom, podjął Radosław Kujawa w 8 miesięcy po tym, jak
Macierewicz odszedł ze stanowiska.
— powiedział Macierewicz, na co Tadla odparła sprytnie kolejnym haczykiem z listy:
Na ten zarzut likwidator WSI miażdżąco obnażył ignorancję Beaty Tadli:
Zdziwiona redaktor TVP Info spytała czy w takim razie nie powinno się zawierać tych ugód.
— odparł Antoni Macierewicz.
**Tadla z uporem twierdziła, że przecież „gdyby nie było komisji ds. likwidacji WSI i jej działań, nie byłoby pozwów czy potem ugód…”
— odpowiedział Macierewicz, na co Tadla zripostowała, że wydano na to kilka milionów złotych.
Antoni Macierewicz podkreślił, ze w żadnym wypadku nie boi się komisji, ale powinni bać się ci, którzy współpracowali z WSI a którzy są odpowiedzialni za najpoważniejsze, zwłaszcza finansowe nadużycia, bo będzie musiała być o nich mowa.
— dodał. Przypomniał, że ta operacja zaczęła się na przełomie
stycznia i lutego, potem pojawiali się ludzie tacy jak poseł Dębski czy
Palikot, którzy powtarzali kłamstwa i siali propagandę.
Spór o komisję śledczą ds. likwidacji WSI. "Patologiczna
i zwierzęca nienawiść do konkurencji politycznej"
Kilka godzin trwała w piątek debata ws. powołania komisji
śledczej ds. likwidacji WSI. PiS złożyło wniosek o odrzucenie...
czytaj dalej »
Premier bez entuzjazmu, ale „za” ewentualną komisją ws. Wojskowych Służb Informacyjnych
– Bez entuzjazmu, ale pewnie głosowałbym za powołaniem komisji śledczej ds. likwidacji WSI –...
Siwiec: Tusk notariuszem wszystkich grzechów PO
Donald Tusk
jest dla PO gwarantem ciągłości. Zastanawiam się, czy te opowieści
o wyjeździe premiera do Brukseli to próba robienia polityki czy dworska
gra –
opowieści o wyjeździe premiera do Brukseli to próba robienia polityki
czy dworska gra – powiedział wiceprzewodniczący Twojego Ruchu Marek
Siwiec w rozmowie z ”Rzeczpospolitą”.
W opinii Marka Siwca, Donald Tusk, miał spore szanse, żeby zostać szefem
Rady Europejskiej, „gdyby konsekwentnie zabiegał o tę funkcję”.
- Obiektywnie ta przerwa jest na rękę Tuskowi, bo przez półtora miesiąca
będzie się mówiło o ważnym stanowisku, które może objąć, co działa
na jego korzyść. Ta przerwa jest też na rękę ministrowi Sikorskiemu,
który ma dzięki temu półtora miesiąca spokoju. Bo dopóki sprawy kadrowe
w Brukseli się nie rozstrzygną, dopóty nie będzie wniosku o jego
odwołanie. Ale wcale bym się nie zdziwił, gdyby pod koniec wakacji
w wyniku kuluarowych rozmów okazało się, że najlepszym kandydatem
na szefa Rady Europejskiej jest np. prezydent Litwy, która ma same atuty
– jest kobietą, z nowej Unii, na dodatek z kraju wstępującego do strefy
euro – powiedział Siwiec podczas wywiadu dla "Rzeczpospolitej".
- Zastanawiam się, czy te opowieści o wyjeździe premiera do Brukseli
to próba robienia polityki czy dworska gra. Gdyby premier był gotowy
rozstać się ze swoją funkcją, a wydaje się, że bardziej jest przyspawany
do stanowiska szefa PO niż do fotela szefa rządu, to mógł to zrobić.
Nie zrobił tego, nie wychował żadnego następcy, w związku z tym będzie
trwał – stwierdził wiceprzewodniczący Twojego Ruchu.
Pytany o to,
czy Donald Tusk namaścił marszałek Sejmu Ewę Kopacz na swoją
następczynię, Siwiec odparł, że „pod przywództwem Ewy Kopacz PO
nie osiągnie żadnego sukcesu”. - Z drugiej strony premier też jest w tej
chwili gwarantem kłopotów, z których nie chce wyjść. Stał się wielkim
notariuszem wszystkich grzechów PO – podkreślił Siwiec.
Tylko u nas Sawicki: komisja śledcza ws. Macierewicza to gra medialna, nie realna
– Ta komisja była potrzebna, jak Platforma z PSL obejmowały władze w 2007 r. I gdyby PO chciała...
Będzie komisja śledcza ws. WSI?
Sejm zajmował się uchwałą powołującą komisję śledczą w
sprawie likwidacji WSI. Projekt przygotowany przez Twój Ruch zyskał
poparcie: SLD, PSL i Platformy Obywatelskiej. PiS nie ma wątpliwości –
ta uchwała to silne działanie lobby prorosyjskiego i próba rehabilitacji
WSI.
Komisja śledcza ds. likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych
miałaby zbadać m.in. okoliczności likwidacji WSI, weryfikacji ich
funkcjonariuszy oraz działalności Antoniego Macierewicza jako
likwidatora służb.
Poseł Macierewicz, odnosząc się do wniosku Twojego Ruchu, podkreślił,
że jest to akcja dezinformacyjna mająca na celu rehabilitację WSI.
– Prawie cały aparat WSI są to ludzie, którzy byli kształceni,
szkoleni przez GRU. Przez to samo GRU, które dzisiaj uczy na wschodniej
Ukrainie, jak zestrzeliwać cywilne samoloty, to samo, które
ukształtowało i wykształciło WSI. Rehabilitacja tego aparatu jest groźna
dla Polski – powiedział poseł Antoni Macierewicz.
Podczas prac komisji nie sposób będzie pominąć wielu afer, w które zamieszani byli funkcjonariusze WSI.
– Być może komisja śledcza powinna być takim forum, gdzie
opowiemy nie tylko o grabieży polskich finansów przez Fundusz Obsługi
Zadłużenia Zagranicznego, który był przecież operacją i instytucją
kontrolowaną przez WSI – od początku do końca. Warto zdawać sobie z tego
sprawę. Być może warto, byśmy porozmawiali nie tylko o nielegalnym
handlu bronią dla terrorystów arabskich, o wprowadzaniu w błąd
prezydenta RP nt. operacji, która została nazwana w raporcie „ZEN”.
Przecież to była wielka akcja dezinformacyjna, akcja na rzecz
terrorystów, akcja, która miała utrzymać tych terrorystów – mówił Antoni Macierewicz.
Opinia publiczna może przypomnieć sobie początki powstania dwóch,
największych prywatnych stacji telewizyjnych. Utworzenie komisja będzie
okazją do zadania politykom PO pytań o zaangażowanie służb specjalnych w
powstanie Platformy. Niewątpliwie padną też pytania o rolę Bronisława
Komorowskiego, który jako były marszałek Sejmu, nielegalnie próbował
zdobyć aneks raportu z weryfikacji WSI.
Gen. Dukaczewski: Zeznawałbym przed komisją ds. likwidacji WSI
Gen. Marek
Dukaczewski zeznawałby przed komisją śledczą ds. likwidacji WSI, gdyby
taka powstała.- Pod warunkiem, że miałbym zgodnie z prawem zapewnione
to, że informacje, które przekażę komisji pozostaną wyłącznie do wiedzy
komisji –...
Komisja ws. WSI? Sawicki: Trampolina wyborcza dla Macierewicza
WSI nie była
strukturą ludzi świętych ani rycerskich. Zbyt długo mówiliśmy w wolnej
Polsce o udziale oficerów tych służb w przejmowaniu majątków
i międzynarodowych interesach, często na granicy prawa.
Nie ma wątpliwości, że trzeba było...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl