Pan Jan Pietrzak w szpitalu po rozległym zawale

"Zeby Polska była Polską"
Panie Janie ...jesteśmy z Panem, my Nielegalny Naród....
trzymaj się nasz Guru...z tamtych i dzisiejszych lat...Pelargonio dołaczam do Waszych modlitw o Jego zdrowie....

Myślę, że Bóg go ocali. Dla nas i Ojczyzny.

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Budrysowo

o zdrowie dla Jana Pietrzaka.

Zbawicielu Najdobrotliwszy! Obchodząc wsie i miasteczka leczyłeś wszędzie chorych. Proszę Cię, wyciagnij Twą rękę nad Janem i przywróć mu zdrowie... Jeżeli chcesz, możesz go, Panie uzdrowić. Proszę Cię o to, Panie Jezu ... Amen

....Bog go ocali dla Ojczyzny i dla nas na obczyznie - POLONII
Boze pozwol by zostal z nami. Tyle tu jeszcze pracy.

Polonus

ja też będę pamiętał,na wieczornym czuwaniu i na Majowym!.

do Pana Boga i Matki Bożej... jeszcze...
Modlitwa do św. Jana Pawła II

Święty Janie Pawle, przyjacielu, ojcze i bracie ludzi chorych, cierpiących, starych i niepełnosprawnych. Pan Jezus dzielił się z Tobą przez całe Twe życie swoim krzyżem. Był to często krzyż duchowy, niewidoczny dla świata, ale był również krzyż zamachu i krzyż kilkakrotnego pobytu w szpitalu. Był to krzyż, jaki przyszedł wraz z upływem lat i starością. Od początku prosiłeś chorych, aby Cię wspierali swoją modlitwą i cierpieniem. Mówiłeś, że chorzy są Twoją siłą i że są najbogatszą cząstką Kościoła. Przypominałeś, że cierpienie przeżywane w bliskości z Panem Jezusem może być ofiarowane za zbawienie świata. Dziękując opiekunom chorych uczyłeś, ze pomagając chorym pomagamy Chrystusowi.

Dałeś przykład cierpliwego i pokornego znoszenia krzyża starości i przykład przygotowania się do przejścia „z życia do życia”. Tylu ludzi prosi Cię o uzdrowienie, tylu prosi o siły duchowe do niesienia krzyża.
Prosimy... wyproś u Boga uzdrowienie ducha i ciała dla Jana...
Amen.

Jak udało się ustalić, operacja Jana Pietrzaka zaczęła się w czwartek o 7 rano i trwała około trzech godzin. Wszystko przebiegło po myśli lekarzy - satyryk, choć jest w śpiączce, dochodzi do siebie. W najbliższych godzinach ma zostać z niej wybudzony. Następnie Pietrzaka czeka proces rehabilitacji.
Módlmy się, aby cały proces leczenia zakończyły się pomyślnie.

Szanowna Pani Ewo,

Myślę, że dobry Bóg będzie czuwał nad życiem i zdrowiem Pana Jana.

Wyrazy szacunku

Szanowni Państwo,

Tygodnik "Solidarność" poinformował:

Jak udało się nam ustalić, operacja Pietrzaka zaczęła się w czwartek o 7 rano i trwała około trzech godzin. Wszystko przebiegło po myśli lekarzy - satyryk, choć jest w śpiączce, dochodzi do siebie. W najbliższych godzinach ma zostać z niej wybudzony. Następnie Pietrzaka czeka proces rehabilitacji.

Módlmy się, aby cały proces leczenia zakończyły się pomyślnie.

mc, tygodniksolidarnosc.com

Wyrazy szacunku

"Pan Janek najpierw rozśmieszy Chrystusa, a potem się wyłga od wiecznego odpoczynku... że ma do zakończenia maturę Orła Białego. I Chrystus miłosierny się... zgodzi.
Saluto Panie Janku!

Jakub Sławek Pomorski"

Módlmy sie o rychły powrót Pana Janka do zdrowia. Potrzebujemy go.

Pozdrawiam serdecznie

troszkę skoryguję.Pan Janek jest jeszcze potrzebny,jeśli Pan zawoła wyłgać się z powrotu nie da.Tylko my głodni możemy prosząc ściągnąć Go z powrotem na ziemię. Pamiętam skecze z Kabaretu Pod Egidą,ilu aktorów,satyryków,poetów miał pod swoją opieką.Fak kiedyś odejdzie (każdy z nas musi),mam cichą nadzieję że jeszcze nie teraz!

infiormacje od Znajomego, który zna Rodzinę Pana Jana. Pan Jan przeszedł rano operacje wstawienia by passów, do wieczora będzie w śpiączce, na razie wszystko wyglada na to, ze bedzie dobrze .

Pan Janek Pietrzak już po operacji. Czuje sie dobrze. Dziś odłączono respirator, a wiec samodzielnie oddycha. Rozmawiałem dziś z jego zona, Kasia. Bardzo sie wzruszyla Waszym wsparciem i modlitwa. Prosiła, Kochani, bym Wam serdecznie podziękował. Mam nadzieje, ze wkrótce zrobi to osobiście Janek. Miłej niedzieli, sciskam Was wszystkich.
/Marek Król/

Jan Pietrzak, ciężki zawał serca i ciężka operacja kardiochirurgiczna.

Andrzej Gwiazda przeszedł również ciężki zawał serca w dniu 29 kwietnia 2014 roku.
Jest w szpitalu.
Obecnie stan zdrowia się poprawił i jak oceniła Jego siostra jest już dobry.

Ryszard Śnieżko jako trzecia bliska mi osoba również wylądowała w szpitalu w Gdańsku.

CHŁOPAKI 3MAJCIE SIĘ I WRACAJCIE DO NAS SZYBKO!

Marek Gajowniczek.

U Pietrzaka w kabarecie

Łez zabrakło w kabarecie u Pietrzaka.
Nie starczyło. Śmiech chusteczki wszystkie zmoczył.
Człowiek myślał: - Wszystkich zamkną. Będzie draka.
Tylko patrzeć, jak ubecja zaraz wkroczy.

Mała salka. Jeszcze wtedy - Rutkowskiego,
ale później wielki blask i szyk Bristolu.
Nigdy przedtem nie widziałem nic takiego.
Mała kawa. Odrobina alkoholu.

Przeszły lata. Wyciszyli nas przekrętem.
"Aby Polska..." nam zagrała. Palce w górze.
Pietrzak śmiał się. - Może będę prezydentem?
Żyć się nie da. Trudno tu wytrzymać dłużej.

Dzisiaj serce satyryka jest w remoncie.
Już nie takie, jak w "Remoncie" i w "Hybrydach".
Dobrej myśli czytelnicy jednak bądźcie,
a Pan Janek jeszcze Polsce swej się przyda!

Drogi Satyryku....zdrowia,zdrowia. bo Polska czeka :)
panu Andrzejowi i panu Ryszardowi...również...wszak potrzebni jesteście Polsce ...tak samo jak wtedy...
serdecznosci wraz z modlitwą...za wszystkich Trzech...
"uszy do góry pogromcy lwów"

ta Trójka jest bardzo nam potrzebna,pomóż IM i nam

Ja też dołączam sie do modlitwy:)

Polska potrzebuje tej lokomotywy, której napęd ci ludzie stanowią.

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Budrysowo, przesyłając Wam kolejne dzieło Niezrównanej Annelies Štrba:



z nadzieją, że Polska zacznie się budzić, tak jak to dziewczę na obrazku:-)
A do tego też potrzeba humoru i satyry Pana Janka.

która jest moją patronką i nigdy mnie nie zawiodła.
Polecamy Jej całą Trójkę!

Podziel się swoją intencją, aby inni modlili się w Twojej sprawie.
Zapal wybraną przez siebie świecę, napisz intencję i dołącz do wspólnoty osób zatopionych w modlitwie.
Dzięki wstawiennictwu Matki Bożej Fatimskiej Twoje prośby zostaną wysłuchane.

dziękujemy za piękny podarunek...i mocno wierzymy,ze Polska się budzi,tak jak TO sliczne dziewczę....
do modlitwy dołączamy...
kiedyś jeszcze za życia mojego śp Stryja dostałam maleńką figurkę z Fatimy...była ze mna wszędzie...
w moim życiu domowym i w pracy...aż zagubiła sie ,gdy żegnałam się z moją Załogą...na zawsze...mam Nadzieje,że gdzieś Jej strzeże w innym Domu,innym Miejscu...bo zasłuzyli na TO wyjątkowo...zwyczajni Kowalscy i Nowakowie w czasie wojny Narodu z towarzyszami jenerałami w ciemnych okularach...pod czujnym okiem "smutnych panów"
dawna Solidarności trzymaj się,bo Polska Cię potrzebuje....
Pelargonio,serdeczności dla Ciebie i dla Mamusi :)

Podczas pobytu w Fatimie kupiłam sporych rozmiarów drewniany krzyż z figurą Chrystusa - rękodzieło. Zapłaciłam za niego dość drogo, ale warto było. Poświęciłam go w Fatimie, w Kaplicy Objawień. Teraz wisi na czołowej ścianie w dużym pokoju, a każdy pyta, skąd go mam.

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Budrysów
Dla Was - Annelies Štrba na bis:)

Biały koń:)
moja śp Mama zawsze mówiła,ze to bardzo Dobry Znak :)
dzieki...nocne pozdrowienia dla Ciebie i dla Mamusi..:)

najserdeczniejsze życzenia urodzinowe w Dniu Matki Bożej Fatimskiej....
Zdrowia,zdrowia i Wolnej Polski...a Mamusi ucałowania :)
Budrysowo tłumnie Cię urodzinowo pozdrawia :)

Serdeczne dzięki za życzenia:)

Chociaż urodziny obchodzę o 2 m-ce wcześniej - 13 marca. Ale to też dzień fatimski.

Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Budrysowo.
Dla Was - kolejne dzieło Annelies Štrba:

ale i tak serdeczne,chociaż spóżnione :)
dzięki za magiczny przekaz :)

Jan Pietrzak wraca do zdrowia po ciężkim zawale serca. Zadzwonił dziś osobiście do redakcji „Tygodnika Solidarność”, żeby poinformować, że czuje się lepiej i jutro zostanie wypisany ze szpitala.

http://wpolityce.pl/polityka/195490-jan-pietrzak-wraca-do-zdrowia-po-cie...

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Ewo,

Bogu dzięki

Ukłony

chodząc po mieszkaniu usłyszałam z Radia Maryja dość znajomy głos, ale tamtą rozmowę z ojcem prowadzącym zagłuszała prowadzona przeze mnie rozmowa...
Dopiero kiedy usłyszałam słowa o ludzkiej dobroci poszłam we właściwym kierunku - radia...

I dopiero wtedy dotarło mnie, że to głos Jana Pietrzaka!

Mówił o wielkiej dobroci jakiej doświadczył w szpitalu na Banacha. Za pośrednictwem Radia Maryja podziękował wszystkim, którzy tę dobroć nieśli ...

Słuchałam ze łzami w oczach. Także piosenki "Nielegalne kwiaty zakazany krzyż ..."
Mam nadzieję, że ta rozmowa będzie gdzieś zapisana i wysłucham jej całej.. "Jak piękne, radosne i bezpieczne jest życie wśród dobrych ludzi ..."
Bogu niech będą dzięki!

Życzymy zdrowia Panie Janie!

Powierzyliśmy Pana Janka opiece Św. Jana Pawła II i zadziałało!:)

Pozdrawiam serdecznie

i nasz Pan Jan :)
Droga @Pelargonio :)
super wiadomość :)
@Guantanamero :) otoczony Modlitwą pan Jan Zdrowieje...
dzięki Ci Ojcze Świety...:) Patronie Rodziny...bo pan Jan, To nasza Rodzina...
sobotnie serdecznosci

To była dość długa rozmowa. Usłyszałam tylko niewielką część. Nie wiem nawet czy Pan Janek zadzwonił do Radia Maryja czy Radio do Niego. Zareagowałam dopiero na słowa o ludzkiej dobroci bo wciąż jestem pod wrażeniem spotkania mojej Znajomej z Panem Taksówkarzem...

Pomyślałam wtedy: jak to dobrze, że rozmawiamy o dobroci, o niej trzeba mówić! I wreszcie pognałam w kierunku radia...

Pan Janek dodał jeszcze, że na szczęście ministrowi Arłukowiczowi i innym nie udało się tymi przepisami, które niszcza służbę zdrowia stłamsić ludzkiej dobroci...
Ojciec prowadzący oczywiście serdecznie pozdrawiał Pana Jana od słuchaczy RM...
Szkoda, że nie słyszałam tej rozmowy od początku. Ona cała była o dobroci i pełna dobroci...

Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Pelargonię!

Artur Górski

Białaczka pokonana, przeszczep szpiku z powodzeniem, choroba "przeszczep przeciw gospodarzowi" zwalczona. Dziś po południu wyszedłem ze szpitala do domu. Bogu niech będą dzięki!

Bóg nas wysłuchał...serdecznosci dla rekonwalescentów...
sobotnie pozdrowienia... :)
Drogi nasz Ojcze Święty... dzieki za Nich :)
Zofia

Bogu niech będą dzięki - to wspaniała wiadomość.

Pozdrawiam serdecznie