Ankieta „Rzeczpospolitej”

trzymamy kciuki !

Szanowny Panie,

Nie czytam Rzeczpospolitej bo mi pachnie cebulą i rzydokomuną.
Na fejsie nic Pan o sobie nie napisał.

Pozdrawiam

...nie pochwalam pędu do eurokoryta.

W pierwszych wyborach do tego cyrku wziął udział bardzo porządny człowiek, którego uważałem za przyjaciela. Był to Bernard Margueritte. przylepił się dla kasy do PSL do tego stopnia, że zaczął wygadywać kompletne bzdury. Po tej kompromitacji przestałem się z nim kontaktować i po tej kompromitacji skończył się jako dziennikarz. Wielka strata...

W ostatnim numerze "Tygodnika Solidarność" jest rysunek Jerzego Wasiukiewicza, którego sedno jest takie:

"Startuję do parlamentu europejskiego, żeby się nachapać kasy, ale oczywiście, jeżeli pani redaktor woli to mogę powiedzieć, że idę tam po to, aby walczyć o polskie interesy".

Panie Sierp, w pana przypadku żadnej straty nie będzie.

napisałam do @sierpa, kiedy zdecydował sie startować do PE
"ciekawy eksperyment wolnościowca :)"

Osobiście uważam, że jeżeli ten Eurokołchoz ma sie rozwalić, to tylko działaniami od srodka. Eurosceptyków najbardziej się boją "dzierżący władzę". Im więcej dostanie się do PE wolnościowców, tym lepiej dla nas. Odsuwa w czasie powstanie IV Rzeszy.

...zapytałem Longina Komołowskiego, co jest napisane na drzwiach wejściowych dla posłów, kiedy je za sobą zamykają. Zdziwiony zarzekał się, że nic. Ja mu na to, że musi być coś napisane, bo kiedy porządny człowiek je za sobą zamknie, to od razu wyłazi z niego całe k...o.
Wykręcił się od dalszej rozmowy stwierdzając, że "poseł musi myśleć kategoriami państwa".

Tak też uważam. Tak, jak polscy emigranci nie ewangelizowali Europy - jak się marzyło niektórym hierarchom, tak i żaden e-poseł nie rozwali tego szajsu, bo jak kasy do domu nie przywiezie, to baba go zabije...

Każdy, kto się tam pcha, dorabia ideologię do zwyczajnej pazerności.