220. Rocznica przysięgi Tadeusza Kościuszki na Krakowskim Rynku

avatar użytkownika Józef Wieczorek

10

220. Rocznica przysięgi Tadeusza Kościuszki na Krakowskim Rynku

Kraków, 24 marca 2014 r.

(zdjęcia – Józef Wieczorek)

12

14

16

5

15

2

7

8

19

18

20


2 komentarze

avatar użytkownika kazef

1. @Józef Wieczorek

Akurat czytam drugi tom powieści "Rok 1794" Reymonta. Styl noblisty nieco się zestarzał, wśród opisów i dialogów chwilami gubi się bohater i postęp akcji. Są za to znakomite fragmenty, w których pisarz wbija ostrze pogardy w zdrajców i zaprzańców Ojczyzny. W targowiczan, stronników Moskwy i Prus, ludzi łasych na kasę i zaszczyty, obojętnych, głupców i durniów. Zatroskanych o polskie państwo jest garstka. Ale za to pojdą się dla Polski pokroić. Nie poddadzą się. Mają Kościuszkę.
Pozdrawiam

avatar użytkownika Maryla

2. Artur Oppman RAPORT

Artur Oppman RAPORT KOŚCIUSZKI

Na polu bitwy ten mój raport piszę
I tobie ślę go , o wolny Narodzie!
Wiatr nad mą głową chorągwią kołysze
I orzeł na niej srebrzy się w zachodzie;
W pobok na ziemię padł brat chłop i dysze
Krwią bohaterską wkupiony swobodzie,
Dłoń na zdobytej oparłszy armacie;
O tobie piszę Narodowi – bracie! …

Naród co stargał niewoli kajdany,
Ma jeden tylko do raportu prawo
On będzie liczył blizny i te rany
Na piersiach polskich zapisanych krwawo;
Obywatele i republikany
Królewski tron twój obejmą, Warszawo!
A ja im powiem o synach od pługa,
Pierwszy Ojczyzny i Narodu sługa! …

Polsko! Bóg wolnych, gdy waży twe losy,
Na serca spiżu wyryj: Racławice!
Nie purpurowy kontusz! Ale bosy
Chłop twej swobody odwrócił stronice
Pod błyskawicą racławickiej kosy
Twoje się Polsko, wykują granice
I kresy twoje uświęcą krwawizną,
Gdy twym kowalem będzie Lud, Ojczyzno!

Ja ich widziałem, gdy na wroga spadli
Z grzmiącym na Polskę wolności okrzykiem!
Na ostrzu kosy duchy swe pokładli
I wolny duch to bił się z niewolnikiem!
Gołymi Pierami na armaty padli
I, w paszczach armat , rzygających rykiem,
Śmierć zadusili czapki czerwonymi
Jak krew, broniąca swobody i ziemi.

Do zbudzonego przemawiam Narodu
By wiedział jaka w wolnych jest potęga!
Ze lwich ty, Polsko jesteś ojców rodu
I łańcuch twojej korony nie sięga!
Pierwsza to karta u nowego wschodu,
A na niej napis: Zwycięstwo! - i wstęga
Z kolosów polskiej jedności i chwały
Czerwonej czapki i sukmany białej!

Gasł zachód nieba w purpurze i złocie
Z bronią u nogi Polak stał w szeregu,
W mrok nieprzyjaciel zapadał w odwrocie
I głucho biły bębny do noclegu,
Pod rozwalone przyległszy opłocie –
Krakowski rekrut obozował z brzegu
Wioski, spalonej granatami wroga …
Nad sobą, Polsko, miałaś - tylko Boga! …

Twój pot, o Polsko, i twa święta rosa:
Na pobojowisku krew spływała świeża ,
Z rąk konających lecąc, brzękła kosa
I na pierś padła ległego żołnierza,
Przed front rycerski wezwałem Bartosa:
Usta rozwrte szeptem miał pacierza,
I stał przede mną we krwi, z jasnym licem –
A jam go Polsko, zrobił twym szlachcicem! …

Wstałeś Narodzie – i wstał lud na łanie!
Targnąłeś łańcuch i pękła obroża!
Pragnij być wolnym, gdy Naród powstanie,
Wola Narodu jest jak wola Boża.
W swoich masz ręku kajdanów strzaskanie
I grom bijący na tyranów łoża!
Niech runie na nich w niewstrzymanym pędzie! –
Kto chce być wolny przez krew! – Wolny będzie! …

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl