„Jeżeli się Putina nie zatrzyma, Polacy będą następni” – sytuację na Krymie komentuje David Wildstein
Zamiast zwyczajowego wstępu garść cytatów: „I my też wiemy świetnie, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze Państwa Bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę!” - ś.p. prezydent Lech Kaczyński. Ten sam, z którego żartowano w niewybredny sposób, a którego retorykę powtarza dziś nawet… Donald Tusk. Drugi cytat: „Rozpad Związku Radzieckiego był największą katastrofą geopolityczną XX wieku” – Władimir Putin. Trzeci cytat: „Nie odrzuciliśmy swojej przeszłości, powiedzieliśmy uczciwie: historia Łubianki w dwudziestym wieku jest naszą historią” – Nikołaj Płatonowicz Patruszew, dyrektor FSB, spadkobierczyni KGB. I cytat numer cztery: „Da Bóg, prędzej czy później znów będziemy gubernią rosyjską’” – Waldemar Łysiak. Cóż, historia kołem się toczy… Ale tak naprawdę wszystko zależy od nas. Zapraszamy na rozmowę z Davidem Wildsteinem, dziennikarzem „Gazety Polskiej Codziennie”, uczestnikiem wydarzeń na Majdanie: http://nowypolskishow.co.uk/?p=929
- nurniflowenola - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. Kacapy
sa myslowo zacofane. Zyja przeszloscia. Taki Piukin ("pjuk" po angielsku, wiadomo, co znaczy - rzygowina) za swojego bohatera uwaza Andropowa, "rzeznika budapesztu" - byl wtedy ambasadorem Sowietow w Budapeszcie i ponaglal przywodztwo kacapskie do interwencji. Pozniej, jako szef KGB nakazal sekretarzom ratowac Czechoslowacje. A pjukin kazal przywrocic tablice pamiatkowa Andropowa.
Drugim bohaterem Pjukina jest car Mikolaj I, tak ten od wojny krymskiej.
A najblizsze, kagiebowskie otoczenia Pjukina wierzy w powiedzonko Lenina o kapitalistach i sznurze.
Zacofane kacapy. Lepiej zeby ogladneli japonski film pt. "Tora, Tora" i zapamietali madre slowa admirala Yamamoto z poczatku filmu. By the way, spotykam w robocie codziennie George'a Yamamoto.
Demokracje sa dobrotliwe i naiwne, ale jak sie zawezma, to zniszcza bezwzglednie paskudztwo.
2. Poczytajmy mądrą książkę ZIEMIE UKRAINNE RZECZYPOSPOLITEJ
Zarys dziejów Wielhorskiego Władysława. Oto cytat:
"...Ziemie Ukrainne rozważamy tu jako cześć składową historycznej Rzeczypospolitei polsko-litewskiej w jej życiu wewnętrznym oraz w stosunkach międzynarodowych.[...]Również zauważyć trzeba, że dobę współczesną znamionują wysiłki literatury rosyjskiej naukowej (i pseudo-naukowej), zmierzające ku temu, by okres wczesnohistoryczny Słowian na naszych ziemiach oświetlać w sposób, sprzyjający nacjonalizmowi wszechrosyjskiemu. "
Tymczasowy - jak to spotykasz codziennie Yamamoto? Spowinowacony jest?
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski
3. Joanna K
To zart. niskiego wzrostu Kanadyjczyk japonskiego pochodzenia pracujacy glownie w nocy, dziwak raczej, nazywa sie George Yamamoto. A admirala Yamamoto slusznie eskadra naszych zestrzel;ila. Zalosne sa lkania dupkow, ze to bylo morderstwo. A Hitlera ustrzelic, to tez byloby morderstwo? Czyn nielegalny?
Pare lat temu w czasie obchodow zakonczenia wojny w Londynie, pipki lewackie pluly i wrzeszczaly na brytyjskich kombatantow. Nie podobal im sie "Bomber Harris". Mial racje, "krauts" trzeba bylo wypalac ogniem wraz z ich miastami. Hurra Hamburg, hurra Lipsk!
Pozdrawiam.
4. David Wildstein?
To ten 'rekolekcjonista' z Frondy, który przekonywał onegdaj, że Pan Bóg jest największym wrogiem rodziny?
Jeśli to ten sam, to ja pięknie podziękuję.
"Moje posty od IV 2010"
5. Deżawi, pięknie proszę.
Znam tylko 3 lub 4 portale internetowe i to się na pewno nie zmieni. Czy byłby Pan zatem uprzejmy sprawdzić i ewentualnie proszę o to zdanie dotyczace rodziny.
David to chyba syn Bronisława, który skłonił mnie do wyłączenia telewizora na rok. Był Prezesem TVP i nigdy tak,jak pod jego rządami ,telewizja nie obrażała Prezydenta RP.
Jest udziałowcem TV Republika.
6. @Beta: 'proszę o to zdanie dotyczące rodziny'
Cytuję podtytuł (chyba eseju):
'Bóg nie lubi rodziny. Naprawdę. Bóg wie, jakie zagrożenie tkwi w rodzinie.'
Tu jest jeszcze link (ale osobiście odradzam lekturę):
http://www.pismofronda.pl/author/dawid-wildstein
"Moje posty od IV 2010"
7. Dzięki Deżawi.
Obracając się w kręgu rodziny: należał się tatusiowi głupi synek za tę paskudną prezesurę w TiVi.
8. Szanowna Pani
Szanowna Pani,
Господин Putin,bez pomocy Frau Merkel nic nikomu nie zrobi.
Ja nauczyłem się nie przyjmować darów o Niemców
Odnośnie Ukrainy oni zawarli porozumienie wiele lat wcześniej, dziś tylko realizują, bo "opalony" wycofał się z Europy.
ubi tu Caius, ibi ego Caia
Moim zdaniem pan David Wildstein, jest specjalista od tłumaczenia Starego Testamentu
To już się działo za mego życia
Informacje amerykanie otrzymali od niemieckiego antyfaszysty Hansa-Heinricha Herwartha von Bittenfeld, sekretarza ambasadora niemieckiego w Moskwie, Friedricha-Wernera Grafa von der Schulenburg.
Hans-Heinrich Herwarth von Bittenfeld, tajny pakt przekazał amerykanom jako gest dobrej woli.
W dniu 27 sierpnia kopia paktu Ribbentrop -Mołotow leżała na biurku ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Edwarda Fredericka Lindley Woodlorda 1. hrabiego Halifax .
Aby było ciekawiej, Francuzi via Wielka Brytania o pakcie wiedzieli 28 sierpnia 1938 roku.
Polska była sojusznikiem Wielkiej Brytanii i Francji. Niestety nikt nie widział potrzeby poinformować Polski i Polaków.
Można powiększyć
Tak skończył Ribbentrop. Kostnica w Pałacu Sprawiedliwości w Norymberdze
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
9. 'Pan D. W. jest specjalista od tłumaczenia Starego Testamentu'
- No tak, właśnie przetłumaczył ciemnemu ludowi, że Pan Bóg nienawidzi rodziny.
Zresztą Dawid Wildstein nie ukrywa swojej religijności żydowskiej, a na własny użytek nazwał siebie 'hipsterem prawicy'.
[Dla niewtajemniczonych: 'hipster' to aktualna subkultura młodzieżowa wyrosła na ideologii skrajnej lewicy i postmodernizmu]
Dodając do hipstera: 'prawicy' przypisuje sobie wymyślenie neologizmu i... oksymoronu.
= = = = = = = = = =
'Odnośnie Ukrainy oni zawarli porozumienie wiele lat wcześniej...'
- Wiele na to wskazuje. Gdzieś w 1996 r. w Krakowie odbyła się debata z udziałem m.in. Zbigniewa Brzezińskiego, i co ciekawe, wszyscy jej uczestnicy - od lewa do prawa - byli jednej myśli, a tak na marginesie, nikt wówczas nie obawiał się 'słabej Rosji'. Lewicę reprezentował ambasador z Moskwy Stanisław Ciosek. Wtedy już musiano znać plany co do przyszłości Ukrainy (i tym bardziej naszej).
Serdecznie pozdrawiam.
"Moje posty od IV 2010"