Uczestnicy marszu będą wspominać Powstanie Wielkopolskie (największy zryw niepodległościowy na Wielkopolsce, zakończony zwycięstwem). Marsz ruszy o godz. 14:30 spod Pomnika Powstańców Wielkopolskich.

To już czwarty marsz, zorganizowany przez kibiców Lecha Poznań. Łukasz Bogaczyk, współorganizator marszu, zapowiedział że trasa jest co roku inna, aby nie wpadać w monotonię.

- Do tej pory, wszystkie trzy marsze kończyły się pod Pomnikiem Powstańców Wielkopolskich. Teraz tę trasę odwrócimy i zaczniemy od pomnika. Natomiast zakończymy pod katedrą żeby spiąć i Powstanie Wielkopolskie i początki państwa polskiego – powiedział Łukasz Bogaczyk.

Łukasz Bogaczyk  dodał, że spotkanie ma przypomnieć poznaniakom wielkie zwycięstwo, jakim było Powstanie Wielkopolskie.

- Od kilku lat dbamy o to, żeby wiedza o Powstaniu Wielkopolskim docierała do Poznaniaków, żeby to nie była lampka szampana wypita w kuluarach urzędów miejskich, ale żeby pokazać, że mamy z czego być dumni. To powstanie jest jednym z niewielu zwycięskich powstań polskich. Stąd pomysł żeby nie tylko 27 grudnia, ale również 16 lutego upamiętnić to wydarzenie – wyjaśnił Łukasz Bogaczyk.

27 grudnia 1918 roku doszło do pierwszych walk między oddziałami Wojska Polskiego i Armii Czerwonej w Poznaniu. Wojska powstańcze wyzwoliły wtedy niemal całą Wielkopolskę spod władzy niemieckiej.

16 lutego 1919 r. w Trewirze podpisano układ przedłużający rozejm pomiędzy państwami Ententy a Niemcami, obejmujący także front wielkopolski.

Marsz Zwycięstwa w zeszłym roku