Czy przynależność do masonerii jest czymś wstydliwym?
elig, śr., 12/02/2014 - 21:42
Różne teorie krążą na temat masonerii. W publicystyce katolickiej jest ona często przedstawiana jako demoniczna sekta, a w innych miejscach - jako zabawa starszych panów, wkładających fartuszki, oddających się z zapałem operetkowym ceremoniom i ustanawiających wydumane hierarchie.
Ja osobiście nigdy się tym specjalnie nie zastanawiałam. Pamiętam tylko barwny opis wtajemniczenia masońskiego z "Popiołów" Żeromskiego, który to opis, moim zdaniem, potwierdzał raczej tę drugą teorię. Coś mnie jednak ostatnio zainteresowało. Wczoraj /11.02/ profesor Andrzej Nowak mówił o księciu Adamie Jerzym Czartoryskim / http://naszeblogi.pl/44242-czartoryski-i-mickiewicz-wyklad-prof-andrzeja-nowaka / omawiając różne dziedziny jego działalności. Jedną jednak pominął. Do mojej relacji dodałam uwagę:
"Jedna rzecz mnie zastanowiła. Według Wikipedii, książę Adam Jerzy Czartoryski był aktywnym masonem:
"Działalność masońska
W XVIII wieku był członkiem loży Świątynia Izis, był sędzią i członkiem honorowym loży wolnomularskiej Bouclier du Nord w 1811roku, członkiem loży Kazimierz Wielki w 1819/1820 roku, członkiem honorowym loży Ciemności Rozproszone w 1820 roku.".
Profesor Nowak nie wspomnial o tym ani słowem.".
To rzeczywiście ciekawe. Grzegorz Braun twierdził kiedyś, że większość działaczy polskiego Oświecenia była masonami.
Wpisałam w Google "polscy masoni". Otrzymałam rozmaite listy osób. Jedna z nich wydała mi się najbardziej wiarygodna / http://wolnomularstwo.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=82&Itemid=44 /. Według niej, oprócz mnóstwa dziewiętnastowiecznych postaci historycznych, masonami byli m. in. Jan Józef Lipski, Klemens Szaniawski, Marian Falski, Janusz Korczak, Wojciech Żukrowski i Aleksander Małachowski. Dlaczego jednak prawie nigdy o tym się nie mówi? Przynależność do masonerii traktowana jest jak rodzaj wstydliwej choroby.
Ostatnio tylko Bronisław Wildstein przyznał się, że będąc w Paryżu wstapił do loży. Inni milczą. Co ciekawe, również historycy mówiący o XIX wieku i dwudziestoleciu miedzywojennym, rzadko wspominają o masonerii. Nawet jeśli jest ona tylko towarzyską zabawą wyższych sfer, to przynależność tak wielu wybitnych osób do tej samej sitwy musi mieć przecież wpływ na przebieg wydarzeń. Dlaczego na ogół nie jest to uwzględniane?
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
6 komentarzy
1. @elig
nie jest wstydliwym, tylko tajnym. Najlepiej dowiedzieć sie u źródła naukowego. Pod linkiem w komentarzach uzupełnienie.
Zatrute źródło MASONERIA.Praca zbiorowa pod redakcją ks. Tadeusza Kiersztyna. PDF do pobrania.
Dr St. Krajski o związkach masonerii rytu francuskiego z wywiadem
wojskowym. Dążenie do panowania nad światem, likwidacja chrześcijaństwa
cechą wspólną komunizmu i masonerii.
Masoneria obecna w Polsce - ks. Andrzej Zwoliński
Jan Hartman, członek-założyciel B'nai B'rith Polska
2013-04-19
Obchody 70 rocznicy Powstania w Gettcie Warszawskim
19 kwietnia, podczas uroczystych obchodów upamiętniających 70 rocznicę wybuchu Powstania w Gettcie Warszawskim, delegacja WLNP pod przewodnictwem W:. Cz:. Wielkiego Mistrza Aleksandra Kalinowskiego, oddala hołd żydowskim bojownikom walczącym o godność i wolność.
Na tę ceremonię, Wolnomularze Polscy stawili się na oficjalne zaproszenie od Pani Prezydent m. st. Warszawy.
http://wlnp.pl/site/
--------------------------------
Wiele informacji o masonerii w Polsce i swiecie, jak by Pania intersowało coś więcej, poza Wildsteinem.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. A przynależność do obcego wywiadu?
Agenci też się za bardzo nie obnoszą...
Co najgorsze, to jestem dziwnie spokojna (albo i niespokojna), że nazwisk tych najważniejszych masonów nie znajdzie się jednak ani w opublikowanych książkach, ani w internecie...
3. kto pyta nie bładzi,kto szuka czasmi :)
że nazwisk tych najważniejszych masonów nie znajdzie się jednak ani w opublikowanych książkach
Sowa ponieważ widzi nawet w nocy,my wtedy słodko w niewiedzy śpimy :). Sowa symbol wiedzy i tajemnej (nocnej mądrości),nie twierdzę że masz w to ślepo wierzyć!
sprawdź!,co ci serce podpowiada
http://ziemiadlaziemian.wordpress.com/2012/07/26/kult-boga-sowy-bohemian...
a potem tu
http://www.prisonplanet.pl/
wiele filmów i linków ;).
A wtedy zobaczysz z km do walki stajesz!
ps.o.Maria Kolbe dał nam broń,"Karabin Maszynowy Kolbego" popularnie zwany Różańcem Świętym :).
z pozdrowieniami!
4. Mam w rodzinie idiotę,
który świat postrzega racjonalnie i wie co widzi. Jak czegoś nie widzi naocznie, to tego nie ma. Idiota w dodatku ma bardzo dużo wiedzy encyklopedycznej, pamięta wszystkie daty z historii o wiele lepiej niż ja, zna partie polityczne w całej Europie itd itp.
Gdy kiedyś, przy stole zacząłem mówić o tym, że jak widać skutek, to musi być przyczyna i jeżeli widzimy korzystną dla kogoś zbieżność w czasie działań niezależnych, to musi być ich przyczyna i w konkretnej sytuacji raczej tą przyczynę lokowałem w tajnych stowarzyszeniach osobnik ten uśmiechnął się z wyższością i stwierdził, że przecież w życiu zdarzają się przypadki, że przecież życie społeczne jest w swej naturze proste i zrozumiałe, bo każde zdarzenie z osobna ma swoje wyjaśnienie.
Nie muszę mówić, że ten osobnik uważa, katastrofa smoleńska to wypadek komunikacyjny, że późniejsze odejście z PiS kluzikowców i późniejsze ziobrzystów to zdarzenia przypadkowe, nie mające nic wspólnego z deklaracją Poncyliusza na kongresie PiS w lutym 2010, że Kaczyński powinien udać się do Sulejówka, bo "z tej mąki chleba nie będzie", że to przecież przypadek, że TV Republika kierowana przez masona przeprowadziła się na Dzielną 58 do budynku w którym "za komuny" mieściły się działy specjalne Telekomunkacji Polskiej, że tam mieściła się powiązana bezpośrednio ze służbami spółka Polpager a później Sferia, która próbowała do celów cywilnych zastosować wojskowy system komunikacji radiowej i administracja budynku, która od kilkudziesięciu lat w zasadzie się nie zmieniła wynajmuje pomieszczenia każdemu kto tego chce, bo przecież musi mieć dochód.
I teraz jeśli utytułowany historyk powiedział by takiemu człowiekowi, że Ks. Czartoryski wcale nie dbał o interes Polski a próbował wcielić w życie modną ówcześnie wśród masonerii idee państwa narodowego, że naród bez państwa świetnie nadawał się do wprowadzenia tej doktryny do Europy to mógł by się jemu świat na głowę zawalić, bo okazało by się, że Ks. Czartoryski nie mówił wcale co robi i o co mu chodzi. Może zaczął by myśleć?
uparty
5. Czy przynależność do masonerii jest czymś wstydliwym?
Każdy (bez wyjątku) polityk, który został powołany do służby w społeczeństwie (w warunkach zupełnej wolności) - nie ma najmniejszych podstaw do działań w jakichkolwiek tajnych stowarzyszeniach.
Tak, z całą pewnością jest to niezwykle wstydliwe.
"Moje posty od IV 2010"
6. Każdy (bez wyjątku) polityk,
Każdy (bez wyjątku) polityk, który został powołany do służby w społeczeństwie (w warunkach zupełnej wolności) - nie ma najmniejszych podstaw do działań w jakichkolwiek tajnych stowarzyszeniach.
To chyba jest wpisane w ponoć naszą Konstytucję!
Deżawi,!
dzięki :*