Totalitaryzm marksistowski na uczelniach. Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie odwołuje wykład ks. Oko
powód cenzury? Kanclerz: Sam jestem genderystą - informuje Gazetę Wyborczą. Dlatego zablokował dyskusję na uczelni.
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie odwołuje wykład ks. Oko, który głosi, że gender to ideologia nienawidzących mężczyzn lesbijek. - Nie możemy tego uznać za konferencję naukową - oświadczają władze uczelni. Wykład ks. Dariusza Oko z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie miał się odbyć na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie w przyszłą środę.
A dalej typowe szczucie Gazety Wyborczej z "oburzonym czytelnikiem" i donos na uczelnię.
"
Plakat zapraszający "pedagogów, nauczycieli, katechetów i rodziców na konferencję naukową" pt. "Gender - od tolerancji do totalitaryzmu" wisiał w miejskim przedszkolu przy ul. Snopkowskiej. Była na nim informacja, że wykład organizuje biuro poselskie posłanki PiS Gabrieli Masłowskiej.O plakacie powiadomił nas rodzic jednego z przedszkolaków.
- Tablica ogłoszeń w przedszkolu to miejsce na plakaty o nauce tańca czy angielskiego, a nie takich rzeczy - mówił oburzony. - To jest chore, rzecz niewyobrażalna. Czy przedszkole w ogóle rozumie, jaką pełni funkcję? Mam nadzieję, że to wypadek incydentalny i nigdy to się nie powtórzy.
Dyrektorka przedszkola Jolanta Marszycka zapewniła nas, że placówka z plakatem nie ma nic wspólnego. Mówiła, że ktoś powiesił go bez ich wiedzy, a pracownicy po prostu nie zauważyli. Zaraz po naszym telefonie został zdjęty.
Uniwersytet: Nie wiedzieliśmy
Oprócz ks. Oko w wykładzie organizowanym przez biuro posłanki PiS miał wziąć udział również dr Marek Czachorowski z KUL.
Na ten wykład Uniwersytet Przyrodniczy miał wynająć salę na 220 osób po cenie komercyjnej. Kiedy zapytaliśmy kanclerza uczelni Henryka Bichtę, czy uniwersytet jest dobrym miejscem na głoszenie tego typu poglądów, był kompletnie zaskoczony. Nie wiedział, że chodzi o wykład ks. Oko. Wyjaśnił, że w piśmie, które do niego przyszło, była mowa jedynie o udostępnieniu sali na konferencję naukową.
Zaraz po naszym telefonie Bichta skontaktował się z rektorem uniwersytetu, po czym poinformował nas, że wykład ks. Oko nie odbędzie się w murach uczelni.
- Nie możemy uznać tego za konferencję naukową. Poza tym tematyka nie jest związana z profilem uczelni - mówił.
Zapytany, co prywatnie sądzi o poglądach ks. Oko, odpowiedział: - Nie jestem nimi zachwycony i sam chyba też jestem genderystą, bo zdarza mi się ugotować obiad, a według opinii głoszonych przez ks. Oko, to powinno być rolą kobiety.
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. zlecenie na ks.Oko zostało rozpisane na głosy
dzisiaj w TVN24 specjalny program szczujni anty katolickiej "Czarno na białym".
Kim jest duchowny, który krytykuje gender?
Ks. Dariusz Oko w "Czarno na białym"
"Genderyści to osoby dla których bożkiem jest seks (...) To są
ludzie straszni, mówią, że rodzice powinni masturbować swoje...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. u Moniki O. rzecznik Episkopatu politporawny
Rzecznik episkopatu: raport ONZ ws. pedofilii w Kościele mnie zaskoczył
zobacz więcej »
W "Kropce nad i" dokument skomentował rzecznik episkopatu ks. Józef Kloch.
Uwagi na temat raportu
Duchowny
przyznał, że raport go zaskoczył. - Trochę ONZ wszedł nie w swoje buty -
ocenił rzecznik KEP. Wyjaśnił również, że terminologia, jaką posłużono
się w raporcie, "nie zawsze jest właściwa". - Co to znaczy wyrzucić
duchownego z Kościoła? - zastanawiał się Kloch, odnosząc się do zaleceń
raportu.
- Usunąć z Kościoła katolickiego to znaczy, żeby ktoś
przestał być chrześcijaninem. Takich mocy nikt nie ma, bo
chrześcijaninem staje się człowiek przez chrzest. Można zeświecczyć i
myślę, że o to chodziło ONZ - wyjaśnił, dodając, że "takie rzeczy
właśnie mają miejsce" w Kościele. - Tych duchownych, u których
stwierdzono poważne nadużycia, zeświecczono - zauważył.
Zdaniem
Klocha, raport ONZ niewystarczająco bierze pod uwagę środki, które
Kościół już podjął, by walczyć z pedofilią. - Tego raport kompletnie nie
dostrzega - podkreślił duchowny. Zwrócił uwagę, że dokument sprawia
wrażenie, jakby został napisany przed spotkaniem z delegacją Stolicy
Apostolskiej, które odbyło się w połowie stycznia. - Sprawia wrażenie,
jakby Stolica Apostolska kompletnie nic nie zrobiła w tej kwestii, a to
nie jest prawda. I to jest bardzo duży minus dla komitetu - ocenił.
Kloch
podkreślił, że Kościół już zrobił wiele w sprawie walki z pedofilią. -
Nie ma, wydaje mi się, drugiej takiej instytucji, która w sposób tak
systematyczny zajęłaby się tym problemem - powiedział.
"Nie jestem rzecznikiem księdza Oko"
Rzecznik episkopatu skomentował również dyskusję na temat tzw. ideologii
gender, która rozgorzała po odczytaniu pod koniec grudnia przez
polskich biskupów listu duszpasterskiego o zagrożeniach dla polskiej
rodziny.
- To jest ciekawy przypadek, że jeden list biskupów wywołał taki odzew - zauważył Kloch.
Przypomniał,
że pod koniec stycznia odbyła się zorganizowana przez KAI debata,
"Gender oczami specjalistów", w której uczestniczyli przedstawiciele
Kościoła i naukowcy.
Zaznaczył, że dyskusja była
merytoryczna i spokojna. - Nie było słów typu: wojna, diabeł. Nie było
emocji, a dyskusja oparta była na argumentach - wyjaśnił Kloch. - My
możemy się nie zgadzać, ale to nie znaczy, że musimy na siebie krzyczeć -
podkreślił duchowny.
Zapytany o bardziej agresywną retorykę ks. Oko, Kloch odparł, że "na szczęście nie jest jego rzecznikiem".
-
Jestem przekonany, że KAI wyda książkę z zorganizowanej przez siebie
debaty. I to będzie ten język, to będzie ten kierunek myślenia i
przedstawienia problemu w sposób bardzo kulturalny i naukowy
jednocześnie. Jestem zwolennikiem tego nurtu - podkreślił Kloch.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Przeciwni ideologii
Przeciwni ideologii gender
ZOBACZ, w jakich miastach w najbliższym czasie odbędą się wykłady na temat ideologii gender
Spotkania i wykłady na temat ideologii gender
WARSZAWA – 8
lutego br. (sobota) o godz. 16.00 w kościele św. Jana Apostoła i
Ewangelisty w Warszawie odbędzie się spotkanie z dr. Pawłem Kwasem na
temat „Ideologia gender – wpływ na człowieka i społeczeństwo”.
Dr Paweł Kwas – mąż, ojciec 5 dzieci, teolog, pedagog, specjalista do
spraw rodziny, wykładowca na UKSW, organizator Domowego Kościoła przy
parafii św. Jana Apostoła i Ewangelisty w Warszawie.
KONSTANTYNÓW ŁÓDZKI – 8 lutego (sobota) odbędzie się wykład ks. dr. Romana Piwowarczyka pt. „Ideologia gender – ukryte zagrożenia”. W czasie spotkania obecni będą też przedstawiciele Forum Rodziców i Wychowawców „Nie szkodzić” (www.nieszkodzic.pl)
– Magdalena i Piotr Ogrodowczykowie z Łodzi, którzy skutecznie prowadzą
walkę z liberalnie pojmowaną „seksedukacją” wkraczającą do przedszkoli i
szkół.
Spotkanie odbędzie się o godz. 18.00 w świetlicy Spółdzielni Inwalidów Zgoda (ul. 8 Marca 1). Wstęp wolny.
TRZEBNICA – 9
lutego br. (niedziela) o godz. 16.00 w Trzebnickim Centrum Kultury i
Sportu odbędzie się spotkanie z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem na temat
„Gender – zagrożenie dla człowieka i miłości”. Organizatorem wydarzenia
jest parafia św. Bartłomieja Apostoła i św. Jadwigi w Trzebnicy.
WYSOKIE MAZOWIECKIE –
9 lutego br. (niedziela) po Eucharystii o godz. 18.00 w kościele św.
Jana Chrzciciela odbędzie się spotkanie z byłą senator Jadwigą Stokarską
i posłem Lechem Kołakowskim na temat ideologii gender.
OLSZTYN –
13 lutego (czwartek) br. o godz. 18.00 w Instytucie Kultury
Chrześcijańskiej w Olsztynie (ul. Kopernika 47) odbędzie się wykład ks.
prof. Pawła Bortkiewicza pt. „Gender – ideologia za maską nauki”.
Organizatorami wydarzenia są: Akcja Katolicka
Archidiecezji Warmińskiej, Stowarzyszenie Civitas Christiana Oddział w
Olsztynie, Stowarzyszenie Święta Warmia oraz Instytut Kultury
Chrześcijańskiej im. bł. Jana Pawła II.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Szczepkowska: Po przejściach
Szczepkowska: Po przejściach z homolobby jest embargo na moją osobę. Uznano, że jestem "poza normą"
-
Jestem osobą po przejściach związanych ze sprawą homolobby, w którą
zostałam wrobiona, którą rozdmuchano do granic absurdu. Wtedy w TVN
pojawił się reportaż, w którym stwierdzono, że jestem osobą "poza
normą". Widzowie po prostu zostali o tym poinformowani - mówi artystka
Joanna Szczepkowska w rozmowie z Kubą Dobroszkiem.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Gender to cofanie się
Gender to cofanie się w ewolucji
Konferencja z udziałem księdza Oko przyciągnęła tłumy Lublinian.
"Gender - od tolerancji do totalitaryzmu" pod takim hasłem
odbyła się konferencja, w której udział wziął ksiądz Dariusz Oko.
Spotkanie, które w początkowej wersji miało odbyć się na Uniwersytecie
Przyrodniczym przeniesiono do amfiteatru ojców kapucynów na
"Poczekajkę". Drzwi uczelni zostały przed krytykiem ideologii gender
niestety zamknięte.
Tak wielkich tłumów, chętnych by wysłuchać co do powiedzenia w sprawie
gender ma ksiądz Dariusz Oko, amfiteatr przy parafii ojców kapucynów
prawdopodobnie jeszcze nie widział. Zajęte były wszystkie miejsca
siedzące a nawet te stojące. Spotkanie rozpoczęto od modlitwy koronką do
Miłosierdzia Bożego.
Ksiądz Dariusz Oko, filozof i wykładowca Uniwersytetu Papieskiego w
Krakowie, na początku przedstawił źródła ideologii gender sięgające
okresu działalności Alfreda Kinseya znanego seksuologa amerykańskiego
oraz pisarki Simone de Beauvoir. Podczas wykładu szczególnie
przestrzegał przed próbami oderwania dzieci od rodziców i poddaniu ich
programowi seksdeprawacji.
- Na zachodzie Europy w przedszkolach i szkołach funkcjonuja już
programy, w których nauczyciele mają za zadanie uczyć dzieci technik
masturbacji. Do tego zachęcani są nawet rodzice. To wszystko także
wchodzi powoli do naszej kultury i rzeczywistości.
Ksiądz Oko porównywał ideologię gender to totalitaryzmu i marksizmu,
którego zwolennicy stawiają siebie w miejscu Boga. Mówił, także o tym,
że ta ideologia ma na celu zniszczenie Kościoła i kultury
judeochrześcijańskiej, a to oznacza tak naprawdę cofnięcie się w
ewolucji. Zaznaczał również, że dziś w Kościele katolickim wśród
duchownych pojawiają się współcześni Judasze, którzy próbuja go rozbić.
- Wszyscy, którzy wbrew stanowisku biskupów z 29 grudnia, popierają gender, działają jak Judasze.
Ksiądz profesor podkreślał również, że w zbliżającym się okresie
przedwyborczym, zadaniem polskiego społeczeństwa jest przede wszystkim
zadawanie pytań politykom, czy zamierzają wprowadzać ideologię gender i
czy ją popierają. Mówił także o konieczności kontrolowania szkół i
programu nauczania oraz o angażowaniu się w życie rodzinne i publiczne.
Duchowny nawiązał również do swojego ostatniego wystąpienia w Sejmie, po
którym media rozpętały wokół niego burzę.
- Mój wykład w Sejmie trwał ponad dwie godziny, a główne media pokazały
tylko kiladziesiąt sekund, podczas których mówiłem o seksie. Wydaje
się, że nic więcej ich nie interesowało, a ja poruszałem tam wiele
tematów popularnonaukowych - mówił ks. Oko.
- Mówiłem też, że za gender stoją ludzie, którzy mają obsesję seksu i mój wykład to potwierdził.
Potwierdził również fakt, że zieją oni nienawiścią. Tak wiele wyzwisk
pod swoim adresem usłyszałem począwszy od matoła na dewiancie seksualnym
skończywszy. Gdyby jakiemuś dziennikarzowi coś takiego się przydarzyło
pewnie wytoczyłby już sto procesów, ale na księdza w naszym kraju od
jakiegoś czasu można powiedzieć każdą niegodziwość.
Po wykładzie księdza Oko, krótkie wystąpienie miał również dr Marek
Czachorowski z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Konferencję
zorganizowało biuro posłanki Gabrieli Masłowskiej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl