Jak rozpoznawac ONAKICH

avatar użytkownika Tymczasowy

 Kazdy czlowiek idzie na skroty, posluguje sie stereotypami i innymi formami. Niektorzy, jak ja, maja swoje sposoby. A ja, jako ja, jestem nie tylko plaskim empirysta, co daje mi ogromna przewage nad nieszczesnymi polemistami,ale jednoczesnie fizjonomista. Nazwijmy to tak, jestem jakby uczniem Mistrza Cesare Lombroso (1836-1909). Nawet bezcenna prof. Kloskowska nie mogla mi dac paly z tego wycinka mysli spolecznej, bo juz wtedy, oficjalowie nie mieli do mojego Mistrza przekonania. 

Cesare Lombroso, syn bogatego Zyda z Werony, Aronne Lombroso, jako kryminolog i lekarz. odkryl, ze "essentially criminality was inherited" . Kryminalisci rodza sie kryminalistami. Stad, jak dowiedzialem sie o ksiazce na temat "Resortowych dzieci", to podskoczylem z radosci. Moj mistrz posmierttnie zatriumfowal! Dzieki Mistrzowi, gdyby mi pozwolili, to w try miga bym definitywnie okreslil osobnikow takich jak: Niesioloski,Sikoroski,Tuski,Mighnig,Komoroski i inni. Za darmo!

Moj mistrz zwykl okreslac rzeczonych osobnikow jako dzikich i atawistycznych. Wystarczy rzucic okiem na facjaty Onakich.

Mam tez inny sposob rozpoznawania Onakich. Dam przyklad. Wlasnie Wynne, nigdy nie wybrana poslanka do parlamentu ontaryjskiego, zadecydowala, ze podnosi sie w prowincji minimalna place z 10.25$ do $11. I kogo lewicowe qurwy zaprosily, by pyszczyc do mikrofonow i kamer? Szefa studentow i inna zboczona walczacych o $14. A kogo nie zaproszono? Przedstawicieli businessu, ktorzy jak dzieciom moga wytlumaczyc, ze taki wzrost minimalnej placy dotyczacy na ogol dzieciakow mieszkajacych w domach rodzicow, zmniejszy ilosc miejsc pracy i zwiekszy bezrobocie. Szef sklepikarzy wprost oswiadczyl (ale nie w mediach glownego nurtu), ze ograniczy il;osc godzin pracy swoich pracownickow. Prawie wszystkie powazne badania ekonomistow dowodza, ze podwyzszenie stawki minimalnej nie zmniejsza ilosci ludzi ubogich.

 

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

ONAKIE wszystkie podobne

Hobbykommunisten

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Przeproście za...Raz młotem, raz sierpem w czerwoną hołotę!!!

Opublikowano 29 sty 2014

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Mnie wystarczy popatrzeć, lub wysłuchać dwóch zdań







Ukłony


Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Statystycznie

Komunista Stalin (jasne, ze to ksywa) przebil socjaliste o odmianie narodowej, Hitlera (prawdziwe nazwisko). A tego kacapa przebil inny komunista,Mao.Mowa o setkach milionow ofiar. To fakt.
Ja jednakowoz, jako ja, lalbym po dwadziescia piec na gola doope, rano i wieczorem, tych, ktorzy dzis, po przedstawieniu tych wszystkich faktow ciagle u=daja, wierza, bredza cos o komunizmie. Bratkowska zasluguje na ostrzyzenie, smoel, pierze i do rzeki. Jak sie utopi, znaczy - winna. jak nie - znaczy diabel jej pomogl.
Ja nie jestem dobrym chrzescijaninem. Moglbym dac cala, calkiem dluga liste, osobnikow, ktorym bym pomogl w czasie wieszania - pociagnalbym ich za nogi, bysie nie meczyli. W tym sensie bylbym troche chrzescijaninem.

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Szanowny Panie Michale

ja, jako ja, bym raczej kojarzyl Pana wiedenskimi wykladami Mistrza Freuda (chyba 1909 r), ktore wyczytalem z zapartym tchem jako nastolatek. Podobnie jak Logike dla prawnikw Ziembinskiego i pare innych ksiazeczek z logiki (przedwojennych)kupionych w antykwariacie. Tez jako osiemnastolatek.
A teraz Pan, prawdziwy arystokrata, jakich zaden inny portal nie ma, rysuje mi sie jako osoba zyczliwie schylajace sie ku pogladom raczej plebejskim. Niby naukowych, ale plebejskich.
Pozdrowienia.

avatar użytkownika Joanna K.

6. Szanowny Panie Michale - oni są jak klony, nieprawdaż? Podobnie

wyglądają kobiety tego/tej nacji :te środziny, szczuczyny i senyszyny. Nie do odróżnienia. Tragedią prawdziwą jest to, że bratkowska /też klon/ jest nauczycielka - za usprawiedliwienie może jej służyć to, że wykłada w szkole im.kuronia. Ale młodych szkoda....

Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.

                              /-/ J.Piłsudski

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

7. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Nigdy nie byłem arystokratą. Dziadek po mieczu urodził się ziemianinem o rodowodzie szlacheckim. Był właścicielem ziemskim
Dziadek po kądzieli, miał rodowód szlachecki. Był inżynierem, współwłaścicielem kilku fabryk

Ja urodziłem się jako syn polskiego polityka czasu II Rzeczypospolitej.Ojciec nie posiadał żadnego majątku.
Mama była właścicielką kamienicy, którą wydzierżawiła francuskiemu bankowi.Zasiadała w radach nadzorczych banku i fabryk.

Posiadam metrykę wystawioną przez Kościół z de przed nazwiskiem.
W Poznaniu i Wielkim Księstwie Poznańskim, obowiązywały metryki wystawione przez urząd.Ten nie uznawał po 1918 roku żadnych tytułów szlacheckich , rodowych zgodnie Konstytucją Rzeczypospolitej:
Mała Konstytucja 20 II 1919
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z 17 III 1921

ROZDZIAŁ V. POWSZECHNE OBOWIĄZKI I PRAWA OBYWATELSKIE

Art.96. Wszyscy obywatele są równi wobec prawa. Urzędy publiczne są w równej mierze dla wszystkich dostępne na warunkach, prawem przepisanych.

Rzeczpospolita Polska nie uznaje przywilejów rodowych ani stanowych, jak również żadnych herbów, tytułów rodowych i innych z wyjątkiem naukowych, urzędowych i zawodowych. Obywatelowi Rzeczypospolitej nie wolno przyjmować bez zezwolenia Prezydenta Rzeczypospolitej tytułów ani orderów cudzoziemskich.

Tyle i tylko tyle

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Sigmund Freud ur. jako Sigismund Schlomo Freud, był niemieckim Żydem.
Ja jestem Polakiem o rodowodzie Słowiańskim.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

9. Szanowny Panie Michale

Mimo swojego wzorcowego pedu do gloszenia Prawdy, wcale mnie Pan nie zniechecil. Pozostaje Pan w moich wyobrazeniach tym, kim Pan jest w rzeczywistosci.
Moze sie zalozylymy? Tym pytaniem zawsze doprowadzam Zone do smiechu. Oczywiscie, ze proponuje ttylko pod jednym warunkiem, mianowicie gdy mam pewnosc wygranej. Hazardu nienawidze, jak jedzenia jablek i biegania,No moze jeszcze zupy wisniowej i czerniny, czyli zupy z krwi zabitej kaczki. To u wujow na wsi podawali w czasie zniw. Wolalbym juz isc pod babok, czyli wylot mlockarni, nawet gdyby najszybszy parobek we wsi wrzucal snopki. Po takich wakacjach robil sie czlowiekowi na glowie koltun. Pracowalo sie od 6:00 do 19:30, czyli znacznie dluzej niz najemnicy robotnicy rolni z Chelmna. I mialo sie wtedy: 16,17,18 lat. Tak to biwalo.
Ja doskonale rozumiem i przezywam jedna z najstarszych polskich piesni: "Zachodze sloneczko, skoro masz zachodzic. Bo nas nogi bola po tym polu chodzic".
Pewnie, ze przywozilem pare tysiecy zl. w banknotach 500 zl, ktore pozwalaly mi sie wyzywic do nastepnych wakacji.
A miedzy klasa 10 i 11 jak sobie popracowalem w Grobnie kolo Chelmna przy tytoniu, zbozu, burakach cukrowych im pojadajac gomulki sera zoltego przywozone z mleczarni oraz pojadajac obiadki jako wynajety robotnik (przy rzeczonym baboku) do mlocenia u sasiadow, to moja waga skoczyla z piorkowej do polsredniej (58 do 67) i miesnie same urosly, ze moglem gromic przeciwnikow. Z rozbita prawa reka, czyli jednoracz, przegralem ledwie 3:2 z mistrzem Polski z Hutnika Nowa Huta. Z dwiema rekoma byloby raczej inaczej.
Pozdrawiam.
PS Ot takie sobie plebejskie wspominki.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Ani przez moment nie pomyślałem aby Pana nie zniechęcać.
Ja po wojnie w wakacje tez jeździłem na SP / służba Polsce / tyle, ze na PGR-y na Pomorzu.

Tyle, że nauczyłem się jeździć na traktorze, ot takim jak niżej, więc byłem traktorzystą



Do orki zakładało się metalowe koła.Trzeba było wstać o 5 i podgrzewać "gruszkę" przez godzinę by łaskawie odpalił

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

11. Szanowny Panie Michale

Traktor nie znajdowal sie nawet w okolicach orbity moich marzen.
Serdecznosci i meskie poklepywanie.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

12. Pani Joanna K.,

Szanowna Pani Joanno,

Bardzo mi miło. Podobne mamy zdanie.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

13. Klony

czy moge uzywac to okreslenie? Dla politycznie poprawnych nie jest jeszcze znane, czyli bezpieczne. Do tej pory staralem sie uzywac okreslenia: "Hiszpanie",Onacy.