Charakterni Anglicy

avatar użytkownika Tymczasowy

Marynarka wojenna Wielkiej Brytanii  w chwili wybuchu II wojny swiatowej, w odroznieniu od zenujaco byle jakich, ladowych sil zbrojnych, byla potega. Jednakze w samym basenie Morza Srodziemnego sprawa nie rysowala sie zbyt dobrze.  Floty:wloska  oraz francuska, kazda z osobna, przewyzszaly sila Anglikow.  I ci zdecydowali sie na dwa bardzo smiale posuniecia, ktore calkowicie zmienily sytuacje.

 Najpierw Anglicy zabrali sie za flote francuska.  O swicie 3 VII 1940 r. zagarneli w portach Plymouth i Portsmouth dw pancerniki francuskie:PARIS  i COURBET oraz pare niszczycieli i okretow podwodnych, w tym najwiekszy okret podwodny na swiecie: SURCOUF. Nastepnie brytyjska Force H podplynela do algierskiego portu Mers El-Kebir. Tam stacjonowaly glowne sily morskie Francji. Zakotwiczyly bardzo glupio, bo doopami do wejscia do portu i nie mogly sie za bardzo odstrzeliwac.

Adm. J.Somerville dal Zabojadom calkiem niezly zestaw propozycji. Wchodzilo w gre miedzy innymi udanie sie do Martyniki (kolonia francuska) lub oddanie sie pod opieke Stanow Zjednoczonych. Ultimatum konczylo sie slowami:

'Jezeli Pan odrzuci moje rozsadne propozycje to po szesciu godzinach z przykroscia bede musial wydac rozkaz zatopienia Panskich okretow".

Propozycji nie przyjeto i trzy pancerniki brytyjskie: HOOD,VALIANT I RESOLUTION  otworzyly ogien ze swoich 381 mm dzial. Zatopiono trzy francuskie pancerniki: BRETAGNE, PROVENCE i DUNKERQUE. zginelo 1 297 francuskich marynarzy. Takie byly skutki decyzji francuskiego trepa, adm. Gensoula. Coz po trepach mozna sie spodziewac. Wystarczy schylic sie nad prokuratorami wojskowymi polskiego pochodzenia  robiacych w Sprawie Smolenskiej.

A potem przyszla kolej na wloska flote, ktora byla takim dosc pewnym  siebie osilkiem. W dodatku byla chroniona przez calkiem niezlej jakosc samoloty. Za miejsce stacjonowania wybrala ona sobie port w Tarencie, skladajacy sie z dwoch zatok. Chronily ja zapory balonowe, duza ilosc artylerii przeciwlotniczej oraz sieci przeciwtorpedowe.

Anglicy wybrali noc 11/12 XI 1940 r. Choc podplynal dosc mocny zespol, to cala robote wykonal nowozbudowany lotniskowiec ILLUSTRIOUS, a dokladniej, 20 samolotow FAIREY SWORDFISH, z ktorych 11 bylo uzbrojonych w torpedy. Wlasciwie to byly to takie "kukuruzniki" jak  sowieckie Po-2.Tyle, ze sowieckie lataly z predkoscia 148 km/godz, a angielskie - 224 km,godz.Nedzna predkosc SWORDFISHY  bywala zaleta, bo armatura przeciwlotnicza byla nastawiona na normalne samoloty, ktore byly o wiele szybsze.

Anglicy nadlecieli w dwoch, jezeli tak mozna powiedziec, falach ("Ilu was? Raz"). Pierwsza liczyla az 11 dwuplatow, a druga - zawrotne 9. Kukuruzniki pierwszej fali trafily dwiema torpedami pancernik LITTORIO oraz pancernik CONTE DI CAVOUR. Stracony zostal jeden dwuplat, ktorego zaloga dostala sie do niewoli.

Druga, ze tak powiem, fala, trafila jedna torpeda LITTORIO oraz druga - pancernik CAIO DUILIO. Ten ostatni oraz nieszczesny LITTORIO zostaly zatopione. Trafiono tez ciezki krazownik TRENTO oraz niszczyciel LIBECCIO.Oznaczalo to, ze Makaroniarze utracili za jednym zamachem polowe swoich pancernikow.

Na miejsce nieszczesliwego wypadku morskiego wpadl niezwykle szybko japonski attache morski z Berlina. Bardzo szczegolowo sie dopytywal o wszystko. I natychmiast wiadomosci kablowal do Tokio. 

Operacja brytyjskich 'kukuruznikow" byla wielokrotnie efektywniejsza niz japonskie uderzenie na Pearl  Harbour. To znaczy, po przeliczeniu ilosci uzytych samolotow, uwolnionych torped i zrzuconych bomb, na wielkosc zadanych strat.

PS A kto zalatwil  w 1941 r. tak piekny sylwetka i mocny artyleria oraz swietnie  wyszkolonymi dzialonowymi, okret, jakim byl "Bismarck"?

KUKURUZNIKI Z HMS ARK ROYAL - brzmi odpowiedz. I tak to czasem biwa! Wazna jest jakosc przywodztwa zdolnego podejmowac odwazne, ryzykowne nawet, decyzje.

 

 

18 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

:) życzę wytrwałości, bo robię dokładnie to samo co Ty - notki zawsze pisze "na zywo", nigdy w żadnym notesie, z którego można skopiować.
I czasami też mi tekst "wylatuje w kosmos".

Nawyk to straszna rzecz, ale spróbuj może pisać tekst na przykład w edytorze maila i potem cały wklej na portal.
Widze, że często Ci zrywa połączenie, to jest wkurzające.

Czytam na bieżąco :)

Pozdrawiam serdecznie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. a Bul Możeł przeniósł Gdynię do Warszawy

dzisiaj rozformowano Dowództwa Marynarki Wojennej / Przekazanie Dowodzenia 3 Flotyllą Okrętów .Marynarka Wojenna przenosi się znad morza do stolicy. "Musimy się przyzwyczaić". W miejsce czterech odrębnych
dowództw rodzajów sił zbrojnych od przyszłego roku powstaną dwa
dowództwa połączone. Gen. Polko o nowym dowódcy Sił Zbrojnych: „To człowiek bez osobowości, bez twarzy. Nie wiadomo jak doszedł do tak wysokiego stopnia” „Gen. Majewski nigdy niczego nie zdziałał. Był, jest, egzystował.”

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Droga Laro Croft

ja jestem slabo pismienny. Nie wiem nawet co to jest "edytor maila". Czy myslisz, ze to znikanie tekstu jest efekt stopnia skomplikowania internetowego wszechswiata, czy raczej mam racje ze swoimi podejrzeniami. Ja tam jestwm dosc czesto po stronie "detektywistycznej wizji dziejow" czy "teorii spiskowej".
Serdecznosci.
PS Pewnie, ze skoncze za chwile.

avatar użytkownika Tymczasowy

4. A przeniesc trepow

w malowniczych mundurkach w Tatry. Z gory przeciez wszystko lepiej widac. A Najwyzsze Dowodztwo Lotnictwa przeniesc do kopaln. Tam bedzie bezpiecznie.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Anglicy postąpili jedynie słusznie. W przeciwnym razie Rząd Vichy,Niemcy; okręty francuskie i włoskie by wykorzystali przeciw konwojom z Ameryki.

Dla ciekawości.
W ataku na Bismarcka, brał udział polski niszczyciel ORP Piorun, który jako pierwszy dogonił uciekającego do wybrzeży francuskich Bismarcka i podał namiary Anglikom.
Gdzieś czytałem, że nawet ORP Piorun ostrzeliwał Bismarcka

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Szanowny Panie Michale

Nasz "Piorun" jakos nie zachowal sie w brytyjskiej pamieci. Jak jest okazja, staram sie przypominac, ale wiedza o udziale naszego niszczyciela jest tu prawie zerowa. Moze gdybym rozmawial z zawodowymi historykami WWII, to byloby inaczej.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tymczasowy

7. http://youtu.be/mAqGfHlY0fU

avatar użytkownika Maryla

8. Tymczasowy

a propaganda światowych mediów sprowadziła wiedzę o II WŚ do zwycięstwa Stalina nad Hitlerem. Nikomu nie zależy w "dobie globalizacji" do przypominania wstydliwego mezaliansu z III Rzeszą . Rosjanie to pieknie rozgrywają.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

9. http://youtu.be/7ZzueAyKPW0

avatar użytkownika TW Petrus13

10. Ed

zakładam że ortografię znasz lepiej niż ja (ja bez słownika obejść się nie mogę),zakładam że używasz do pisania "WIN"
jest tam edytor zwany NOTEPAD.Raczej trudno coś w nim skasować,jest prymitywnym ubogim w rozbudowane funkcje edytorem :)
ps.kiedy idziemy na wojnę? ;)


 

avatar użytkownika Tymczasowy

12. WIN

Notepad,edytor - to dla mnie ziemia nieznana. Jestem dumny, ze umiem wrzucac filmiki z You Tube. Ja w zyciu osobistym jestem autentycznym konserwatysta. Pare lat mnie namawiali bym zaczal pisac na komputerze i skutecznie sie opieralem, na czym tracily moje artykuly i ksiazki. Jak sie przesiadlem, to jasne, ze pojalem jak wielkie sa straty wynikajace z zacofania.
Mysle, ze w czasach Gutenberg potrzebowalbym ze dwdziescia lat, by sie przekonac do jakiegos tam druku.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tymczasowy

13. Marylu

ja jestem na etapie przejrzenia na oczy. Zawsze bardzo mi sie podobaly te rozne zmyslne akcje specjalne Brytyjczykow. "Tygrysy" mialem wszystkie na polce jeszcze za dziecka.
Przejrzewanie polega na ty, ze zastosowalem okulary, ktore nauzylem sie przywdziewac przy czterech pancernych. Co odcinek - akcja indywidualna. Rozne mozna miec przygody. Jednak rzeczywistosc frontowa byla taka, ze szla kompania czy brygada T-34 do ataku. Komunikacja pomiedzy zalogami byla znikoma, Nie jak u Niemcow. Odstrzeliwano ich jak kaczki.
Po pijaku, bo inaczej nie bylo, takie jednostki szly bez piechoty do przodu. Czasem sie udawalo, czasem nie. Do Czestochowy wjechali jako ogon kolumny niemieckich czolgow (wszystkie byly pomalowane na bialo i ktozby ich tam rozroznial). Niby "zdobyli" miasto, ale wybito ich jak kaczki. Jeden z czolgow zostal zalatwiony przez niemieckich lotnikow stojacych w bramie przy Alejach. Wsiedli w woz terenowy, podjechali blizej, jeden wskoczyl na pancerz i wrzucil granat do srodka.
Armia Pancerna Gwardii wjechala do Berlina bez piechoty i nastapila masakra. Niemieckie nastolatki ukryte w piwnicach strzelaly z panzerfaustow jak do kaczek. W normalnych warunkach frontowych szanse przezycia zalogi czolgu byly bardzo niskie.
WracajaC DO aNGLIKOW - na Wyspach mieli kilka dywizji, ktore moglaby rozniesc niemiecka policja. Mobilizowali sie bardzo dlugo, opieszale. Ilosc oddzialow tylowych do frontowych byla najgorsza na swiecie. Kwitla biurokracja. A my mamy obraz Bitwy o Anglie (takze inne podstawowe giganty filmowe tego rodzaju mam w filmotece. I wole Bourne'a. Moge ogladac te trzy pierwsze filmy po dziesiec razy. W piatek ponowie proceder.
Mecz hokejowy Kanada-USAwlasnie leci i nawet nie znam wyniku.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tymczasowy

14. http://youtu.be/Zbz6Oa5PQuA

avatar użytkownika basket

15. Charakterni Anglicy...

Według opublikowanych w 2011 relacji marynarzy brytyjskich z HMS „Rodney”, w 70 rocznicę zatopienia „Bismarcka”, ciężko uszkodzony „Bismarck” usiłował przynajmniej trzykrotnie poddać się. Jeden z brytyjskich marynarzy zauważył wysyłany alfabetem semaforowym sygnał o chęci poddania okrętu niemieckiego. Na niemieckim okręcie wciągnięto także czarną flagę, co jest sygnałem poddania się, podobne sygnały przesłano także lampą sygnałową. Wszystkie sygnały z pokładu „Bismarcka” zostały zignorowane przez brytyjskich oficerów[14].

5 czerwca 1989 odnaleziono wrak „Bismarcka” na głębokości 4750 m. Pancernik „Bismarck” jest ostatnim jak dotąd okrętem niemieckim, jaki nosił imię „Żelaznego” Kanclerza Ottona von Bismarcka (1815-98).
--------
Fascynujący opis zatopienia Hooda, polowania i zatopienia Bismarcka:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_przeciw_pancernikowi_Bismarck

basket

avatar użytkownika Tymczasowy

16. Ladne sa tez filmy

pokazujace poddajacych sie niemieckich snajperow. Niesli sobie biala flage z naiwna wiara, jednakowoz...Litosc to zbrodnia!PYk, pyk!Pewnie, ze byla jakas tam Konwencja Genewska, a nawet kilka.
Jestem calkowicie przekonany, ze ten niemiecki snajper odkryty po bitwie (wiekopomna trylogia M.Wankowicza) dostal to, co mu sie nalezalo.

avatar użytkownika Tymczasowy

17. Trepy

Na przedstawionym fimiku z wojskowymi trepami zaskoczyl mnie osobnik, ktory BARDZO WYRAZNIE nie przykladal palcow do czapki. Jaka dzis pragmatyka sluzbowa obowiazuje? Mozna, salutujac, majtac paluszkami kolo ciulika? Pocierac tez mozna? A wytrysk moze byc gtraktowany jako honorowa salwa artylerii?

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

18. Pan Tymczasowy

Szanowny Panie Ed,

Zdolni ci Angole. Pięknie ich Pan nazwał Trepy
Tak wyglądały:



Polskie media zachwycają się urodą, córki kelnerki, co teraz się wabi Catherine Elizabeth Mountbatten-Windsor, Duchess of Cambridge

Jak mi wiadomo, to większość Stewardes to pogotowie seksualne.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz