Ocieplenie klimatu – wiadomo, co jest przyczyną!
Nie dawno do Poznania zjechali się mędrcy tego grajdołu zwanego Ziemią, by debatować nad tym, co jest przyczyną zmieniającego się klimatu. Siedziały tęgie głowy produkowały CO2 i debatowały godzinami. Ustalono, że przyczyną - to wiadome od dawna - jest dwutlenek węgla produkowany w nadmiarze przez człowieka.
Poruszano różne kwestie, poddawano pewne zjawiska analizom, zjechali się przedstawiciele oszołomiarskiej grupy „Greenpeace”. „Greenpeace” - dla tych, którzy nie wiedzą - to organizacja walecznych obrońców przyrody. Ich największe osiągnięcia to przykuwanie się do drzew, kominów, samobójcze ataki pontonem na tankowce a to wszystko w obronie przyrody. W każdym bądź razie Poznań był tak zielony od organizacji ekologicznych jak niegdyś Amazonia. Tylko, że Amazonia była zielona, bo Bóg tak chciał, a organizacje ekologiczne, bo wiedzą jak kasę wyłudzać.
Nadawano nagrody honoris causa. Tą prestiżową nagrodą został uhonorowany oszust Gore. Ten sam Gore, co wmawiał ludziom, że wie, co jest przyczyną znikania Antarktydy i pingwinów oraz wie jak to zacząć ratować. Pogłoski mówią, że Gore mieszka w lepiance i sypia z bobrami. Przyczynia się ponoć do poszerzania populacji bobrów w USA. Jednak nikt go na tym nie przyłapał.
Ponoć to, CO2 jest winne temu całemu ociepleniu? A gówno prawda! Żaden z tych ekologów nie wpadł na to, że ocieplenie klimatu ma podłoże polityczne a nie gazowe. Mylę się? Do prawdy? Proszę sobie przypomnieć jak w PRL-u, gdy w Polsce szalał socjalizm - jedni mówią, że komunizm - wyglądała zima. Trzaskało mrozem na prawo i lewo. Śniegu po biodra. Długie zimne, a po wprowadzeniu stanu wojennego większość zapewne pamięta milicjantów przy koksownikach. Tak moi drodzy, wtedy były zimy. I co się stało? Komunizm upadł. Dupnął na łeb na szyję. Zmienił się system polityczny w krajach uciemiężonych. A w raz z upadkiem komunizmu zmienił się klimat. Do głosu doszedł lud i powiedział chcemy demokracji. To była odwilż. Tak mocno się odmieniło, że klimat pod wpływem demokratycznych apelów w zimie „chcemy ciepłych zim” ugiął się pod wolą większości i stopniowo zaczął się ocieplać.
Dziś mamy zimy prawie jak w Anglii. Jednak nie ma, co się martwić idzie oziębienie. Polacy na chwilę zachłysnęli się wolnością. Jak się przeanalizuje to wraca stare. Postkomuniści u władzy to srogich zim możemy się spodziewać.
Tak czy siak, jeśli ktoś wierzył, że to, CO2 winne jest zmianie klimatu to się srogo mylił. A kto uwierzy, że klimat też komunistów nie lubił i chciał ich zamrozić na śmierć? A może to ja się mylę?
- - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Nasze zimy
2. klimat też komunistów nie lubił i chciał ich zamrozić na śmierć?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Maryla,bez przesady
4. śnieg nam sie marzy, bez niego nie ma klimatu świat
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Panie Andrzeju
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Maryla
7. Pani Marylo