Za słuchanie Radio Maryja skierowanie do psychiatry i sąd. Z pomówienia lewicowej aktywistki
Gazeta Wyborcza korzysta z każdej okazji, żeby obsmarować Radio Maryja, o. Rydzyka i Rodzinę RM. Ale tu już funkcjonariusz Karol Dolecki przeszedł sam siebie, opisując barwnie i szeroko w artykule pod specyficznym dla tego medium, tradycyjnie kłamliwym i obrzydliwym tytułem "Katolicki hałas w twoim domu ". Pominąwszy wszystkie ozdobniki autora, ubawionego prześladowaniem 72. letniej samotnej kobiety przez 47-letnią znaną w mieście lewicową aktywistkę, która prowadzi m.in. fundację wspierającą kobiety Nie Tylko Matka Polka, była na liście kandydatów SLD do Sejmu, lecz na odległym, 15. miejscu, co - jak twierdzi - skłoniło ją do wycofania nazwiska, z tej ordynarnie kpiącej opowieści dowiadujemy się następujących faktów :
Pozwana pani Elżbieta, lat 72, niemal połowę życia przepracowała w rachunkowości (ma ukończoną szkołę średnią) i samotnie wychowywała chore dziecko (póki syn nie zamieszkał w domu pomocy społecznej). Od lat zaczyna i kończy dzień nabożeństwem w kościele, który widzi z okien swojego bloku. Mimo to zżyma się, gdy słyszy o sobie, że jest fanką ojca Rydzyka.- Jaką fanką? Ja jestem katolik i modlę się z radiem, jeśli już - prostuje.
Sędzia Maciej Dąbek przed otwarciem procesu wysłał ją na badanie psychiatryczne.Została upokorzona tylko dlatego, że słuchała Radia Maryja. Pani Elżbieta zabrała do sądu radio Thomson i namówiła sędziego, aby włączył. Na sali rozpraw rozległo się melancholijne "Moje miasto" Marii Peszek. - Nie ustawiałem stacji - zaręczył sędzia Dąbek, dodając, że nie przypuszcza, by artystka miała wstęp na antenę Radia Maryja. - Słuchałam tego rano - stwierdziła emerytka.
Ani sędzia, ani obwiniona nie musieli przekrzykiwać wokalistki, aby się zrozumieć, choć radio grało na maksa. - Nigdy tak głośno go nie ustawiam, mam dobry słuch - oświadczyła pani Elżbieta.
Chcemy uniewinnienia - potwierdza mecenas Marzenna Kamińska broniąca z urzędu pani Elżbiety.
Następna rozprawa 26 września.
O "pani Agacie" , która wniosła pozew przeciwko 72. kobiecie tylko dlatego, że ta chodzi do kościoła i słucha Radio Maryja, nie będę pisać. Szkoda na nią klawiatury. Kto ciekawy, może sobie przeczytać "wywiad" z tą lewacką aktywistką pod podanym niżej linkiem .
Oczywiście, Gazeta Wyborcza by nie była soba, gdyby tego skandalicznego tekstu nie kończyła atakiem na o. Rydzyka.
Kontrowersyjna rozgłośnia z Torunia...
Jest piątą pod względem udziału w słuchalności stacją ogólnopolską, ustępuje tylko Radiu RMF FM, Radiu ZET, Jedynce i Trójce. Codziennie odbiera ją średnio ok. miliona słuchaczy, blisko 60 proc. to kobiety.=
...jej dyrektor...
68-letni ksiądz Tadeusz Rydzyk jest najbardziej rozpoznawalnym wśród dyrektorów polskich rozgłośni. Dla 41 proc. Polaków założyciel toruńskiej stacji to "ksiądz, ojciec, duchowny", dla 18 proc. - "właściciel radia". 20 proc. badanych określa go jako "kłamcę, złodzieja, naciągacza, manipulatora". 4 proc. mówi o nim: "dobry człowiek, autorytet, przewodnik, ojciec Kościoła". f Badania TNS, sierpień-wrzesień 2013 Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,87648,14662744,Katolicki_halas_w_twoim_domu.html?as=3#ixzz2fq2LNL2g
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Sędzia Dąbek to pewnie też synuś Lucyny.
Dziś ten minister z Gdańska, mówił o niezależnym wymiarze sprawiedliwości. Tak niezależnym jak on w czasie przewodniczenia komisji d/ s Olewnika.
Dziś Pan Olewnik, żąda od skarbu państwa półtora miliona złotych odszkodowania
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. Szanowny Panie Michale
sędzia z Torunia musi być drogim kuzynem pani sędzi z Białegostoku, co wydała wyroki za to, że młodzi ludzie 'NIE PRZEPRASZAJA ZA JEDWABNE".
Środowisko sędziowskie, które sie miało "samo oczyścić" poszło w drugą stronę, wróciło do praktyk panujących w PRL za wujka Stalina.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl