Tęczowa perspektywa dla ludu
momorgan, pon., 16/09/2013 - 21:03
“Nie idzie o potępianie często zagubionych, młodych ludzi. Raczej o zrozumienie, dlaczego stoją tam, gdzie stoją, skaczą tam, gdzie skaczą, i myślą tak, jak myślą” – humanizuje zagadnienie Tomasz Lis w jakimś tekście na łamach witryny „Studio Opinii”.
Mniej więcej tak pisali i mówili komunistyczni dziennikarze i działacze o jakoby zdezorientowanej przez elementy antysocjalistyczne młodzieży, w gruncie rzeczy dobrej i niewinnej (czyt: popierającej realny socjalizm i partię przewodniczkę). Jeśli Polska liberalna (cokolwiek to znaczy) ma takich heroldów, jak Autor, to zupełnie się nie dziwię, że młodzież poszła w zupełnie inną stronę, opowiadając się po stronie polskiej tradycji, historycznych osiągnięć dorobku kultury i rodzimej myśli politycznej.
Porównanie uczynione przez Autora młodzieży polskiej z amerykańskim środowiskiem uniwersyteckim bardzo mnie podniosło na duchu. Coś nas jednak z taką młodzieżą jeszcze dobrego czeka, zatrzyma ona postępującą degrengoladę umysłową i duchową. Oprze się płyciźnie fatygantów, którzy zamiast choćby rozbudzania dążenia ku prawdziwie lewicowym lub prawicowym ideałom marnuje czas na urządzanie cyrku obyczajowego. Setki tysięcy głodujących dzieci szkolnych i kilka milionów rodaków, żyjących na pograniczu ubóstwa marzy zapewne o przywilejach dla małżeństw jednopłciowych. To zdecydowanie poprawi ich sytuację i uczyni ją tęczową.
- momorgan - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz