Specjalność - wyrzucanie pieniędzy w błoto

avatar użytkownika Janusz40

 Warto przypomnieć, iż kara ponad 39 000 000 EURO nałożona przez UE na Polskę za brak porządku przy określaniu rolnych działek...

 Warto przypomnieć, iż kara ponad 39 000 EURO nałożona przez UE na Polskę za brak porządku przy określaniu rolnych działek, którym przysługują dopłaty bezpośrednie, nie jest pierwsza - już na jesieni 2009 r. była sprawa nieprawidłowości w tej kwestii związana z min. Gradem, a ściślej z jego żoną:

Otóż - 400 000 000 zł kary nałożyła na Polskę Unia Europejska za źle wykonane mapki do wniosków o dopłaty rolne - informuje "Najwyższy czas". Większość nieprawidłowości było tam, gdzie zdjęcia robiła spółka żony Aleksandra Grada (47 l.).

Małopolska Grupa Geodezyjno-Projektowa na wykonaniu map lotniczych zarobiła 11 mln zł. Okazało się jednak, że nie są prawidłowe i stąd kara nałożona na Polskę. Według Unii najwięcej nieprawidłowości znalazło się w mapkach w Małopolsce i w województwie łódzkim, czyli tam, gdzie według „Najwyższego Czasu” działa MGGP.
Firmę tę założył na początku lat 90. sam Aleksander Grad. Gdy w 2001 roku dostał się do Sejmu, udziały sprzedał żonie. Potem firma żyła właściwie tylko z takich zamówień, jak te na mapy lotnicze. A zarabia na nich niemałe pieniądze! W 2003 roku miała 15 mln zł przychodu. Rok później kwota ta spuchła do 25 mln zł, a w 2007 były to już 53 mln zł.
„Najwyższy Czas” podejrzewa, że na wszystko wpływ miał wpływowy, były udziałowiec. Bo gdy Grad został posłem i trafił do sejmowej komisji rolnictwa, nagle przetargi na dostawę sprzętu zaczęła wygrywać MGGP. A gdy został ministrem – MGGP podpisała z GDDKiA kontrakty o łącznej wartości 60 mln zł. Firmą nawet na zawiadomienie Marka Kuchcińskiego z PiS interesowała się prokuratura. Ale postępowanie szybko umorzono. Aleksander Grad był już wtedy ministrem skarbu.

Później, ten niewątpliwy pupilek PDT został prezesem spółek (bodaj podwójnym prezesem dwóch spółek) mających budować polską energetykę jądrową i za nic nie robienie od kilku już lat pobiera ponad 50 000 zł apanaży. słyszy się ostatnio o wchłoniecie owych spółek-córek PGE do "matki".

Ten układ rządzący wyspecjalizował sie znakomicie w wyrzucaniu pieniędzy w błoto.

napisz pierwszy komentarz