Klub Ronina i "Spowiedź psa"

Po dłuższej przerwie odwiedziłam w poniedziałek 5.08 Klub Ronina /w Domu Dziennikarza na Foksal w Warszawie/. Przegląd tygodnia prowadził red. Stanisław Janecki, a towarzyszyli mu red. Cezary Gmyz i red. Tomasz Sakiewicz. Po nich zaś Dariusz Loranty i Aleksander Majewski mówili o swej książce "Spowiedź psa".

Przegląd tygodnia zaczął się z lekkm opóźnieniem o 19:15, gdyż spóźnił się red Gmyz. Stanislaw Janecki przywitał dyskutantów i podał pierwszy temat , którym bylo uniewinnienie gangstera Słowika przez sąd. Cezary Gmyz powiedział iżspodziewał się tego po tym jak przokuratury w Warszawie i łodzi nie mogły dojść do porozumienia w sprawie wersji wydarzeń /łódzka prokuratura twierdziła, że zabójstwa komendanta policji Marka Papały dokonał zwykły złodziej, niejaki "Patyk"/.

Oświadczył też, iż jego zdaniem winni śmierci Papały wywodzą się ze środowiska milicyjno-ubeckiego. Stwierdził, że rozmawiał z generałem SB, który później został generałem policji i jest przeświadczony, iż to właśnie on stał za morderstwem. Nie podał jednak jego nazwiska.

Tomasz Sakiewicz najpierw zwrócił uwagę na to, że w Klubie Ronina spotkali się właśnie przedstawiciele trzech konkurencyjnych tygodników: "Gazety Polskiej", "Do Rzeczy i "W Sieci". Następnie mówił o tym, że sprawa Papały dowodzi wielkiej roli mafii generowanych przez służby w III RP. Temat ten podchwycił Stanisław Janecki stwierdzając, że to własnie mafia założyła III RP. Wyraził też przekonanie, iż większość spraw jej dotyczących nigdy nie zostanie rozwikłana, bo gdyby tak sie stało, to lwia część rzadzących nami polityków musiałaby trafić za kratki.

Kolejnym tematem bylo to, że 11 listopada 2013 odbędzie się zarówno Marsz Niepodległości jak i międzynarodowy szczyt klimatyczny na Stadionie Narodowym na który przybędzie wielu lewaków i alterglobalistów. Redaktorzy obawiają się, że może dojśc do zadym i prowokacji. Ostateczny termin tego szczytu ustalono wkrótce po 11 listopada 2012 /Ja nie rozumiem, dlaczego dopiero teraz się o tym mówi/.

Dalej było też o rocznicy Powstania Warszawskiego i wystąpieniu Bartoszewskiego na temat "motłochu". Wspomniano także o książce Zychowicza "Obłęd 44". W tym tygodniu ma się odbyc dyskusja na jej temat w Hybrydach. Dopiero w środę bedzie wiadomo, czy do niej dojdzie. Ostatnim tematem była wypowiedź rosyjskiego ministra Antonowa w Brukseli. Sprzeciwił się on ostro listopadowym manewrom NATO w Polsce i sąsiednich krajach. Sama Rosja ostatnio urzadza jednak ogromne manewry na swym terytorium, a na wrzesień planuje wspólnie z Białorusią ćwiczenia wojskowe przy polskiej granicy.

Przegląd tygodnia skończył sie o 20:15, potem był kwadrans przerwy, a następnie zaczęła się dyskusja Dariusza Lorantego i Aleksandra Majewskiego o ich książce "Spowiedź psa". Jest ona wywiadem, jaki przeprowadził Majewski z Lorantym. Ten ostatni jest emerytowanym policjantem, który pracował w policji od 1992 do 2007. Dosłuzył się stopnia nadkomisarza. Obecnie prowadzi szkolenia i jest felietonistą magazynu "Focus ŚLEDCZY". Aleksander Majewski jest młodym dziennikarzem z portalu Wsumie.pl .

Rozmowę prowadził Majewski, a dotyczyła ona różnych zagadnień m. in tego jak przyjęta została ksiażka. Na forach policyjnych często ja krytykowano za ujawnianie rzeczy niewygodnych, ale prawdziwą reklamę zrobił jej serial "Drogówka". Loranty mówil też, iż nie nalezy przesadzać i twierdzić n.p., że wszyscy policjanci chleją. Według niego, pije ok. 20%. Mówil też o dysonansie poznawczym jakiego doznał gdy przyszedl do policji w latach 90-tych ispotkał tam wielu byłych SB-ekow robiacych wrażenie miłych i sympatycznych.

Sam Loranty dostał ksywkę "Milicjant" co go wyraźnie martwilo. Jest on świetnym gawędziarzem i opowiadał barwne historie na temat blasków i cieni pracy w policji. Trwalo to ok godziny, po czym przyszła kolej na pytania z sali. Ja zapytałam o sprawe Brunona K., a pan, co siedział koło mnie - o pięć rzeczy, które Loranty poprawiłby w policji.

Odpowiedział, że radykalnie zmniejszyłby ilość służb. Zostawiłby scentralizowaną policję kryminalną, potem policję mundurową w gestii samorzadów i policję polityczną. Straż miejska powinna się tylko zajmować sprawami porzadkowymi, bez uprawnień policyjnych. Ustaliłby minimalny wiek przyjmowanie do policji na 27 lat. Wdal sie też w dyskusję na temat irlandzkiego systemu rekrutacji oraz ewentualnego wybierania komendantów /na wzór amerykańskich szeryfów/.

Natępnie jedna z pań zapytała o to czy SB-ekom można wierzyć i co to są "sufitówki"? Loranty stwierdził, że jeśli chodzi o rejestrację agentów lub dane operacyjne to są one wiarygodne. "Sufitówki" natomiast, to cotygodniowe raporty o nastrojach w zakładach pracy, które najczęściej były komponowane w oparciu o doniesienia agentów, bez ruszania się z biura.

Była już godz 21:45, ja byłam zmęczona, a Loranty mógł mówić jeszcze długo. Miałam dość i poszłam do domu. Dzisiejszy wieczór był transmitowany "na żywo" przez Niepoprawneradio.pl . Filmował go Blogpress.pl , a spotkanie z Lorantym i Majewskim - także bloger Raven59. Będzie więc można obejrzeć to wszystko w sieci. Za tydzień o 20:00, po Przegladzie tygodnia, będzie dyskusja o przyszłości służb, z udziałem m.in. Bogdana Święczkowskiego.