UROCZYSTOŚCI POWSTAŃCZE - TRZEBA MIEĆ PARTYJNE REKOMENDACJE

avatar użytkownika sprzeciw21

PORTAL SERWIS21 serwis21.blogspot,com poinformował, że:

Gdy oficjele z PO pokazywali się na oficjalnych obchodach 1-sierpniowych, to Jarosława Kaczyńskiego i posłów PiS nie wpuszczono pod pomnik w czasie uroczystości pod pomnikiem „Gloria Victis”. Straż miejska i urzędnicy stołecznego ratusza pilnowali, aby Jarosław Kaczyński nie dostał się pod pomnik, zanim nie wyjdą wszyscy oficjele. Dodajmy iż w roku ubiegłym także nie pozwolono delegacji PIS składać kwiatów w czasie oficjalnej uroczystości.

Ale pal licho, gdyby chodziło tylko o polityków z PIS (wszak politycy obojętnie rządzący, opozycyjni nie powinni się afiszować), ale podobnie zachowano się w stosunku do zwykłych powstańców. Na oficjalne uroczystości rocznicy Powstania Warszawskiego nie wpuszczono wielu powstańców i kombatantów. - Mam komplet zaproszeń. Wczoraj byłem u prezydenta w Muzeum Powstania Warszawskiego, dzisiaj się umówiłem, że tutaj przyjdę, a tu okazuje się, że trzeba mieć jakieś dodatkowe partyjne... Byłem członkiem AK, byłem w Związku Radzieckim w niewoli, wydostałem się stamtąd i naraz dostaję taki plik zaproszeń i umawiam się na dziś i okazuje się, że to śmieć jest... Ja w ogóle nie rozumiem, wstydzę się... W głowie mi się to nie mieści - powiedział por. Benon Janczewski, którego nie wpuszczono na oficjalne obchody na Powązkach Wojskowych. Podobnie potraktowano wielu innych powstańców i kombatantów. Straż miejska nie pozwoliła im dostać się w bezpośrednie sąsiedztwo pomnika Gloria Victis. Jak potraktowano powstańców żołnierzu Narodowych Sił Zbrojnych. Cyt. Ich oświadczenie - Po zakończeniu uroczystości rocznicowych na Powązkach Wojskowych, poczet sztandarowy Zarządu Głównego Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych wraz z reprezentacją Zarządu Głównego udał się na cmentarz Powstańców Warszawy na Woli. Niestety pocztu sztandarowego wystawianego przez umundurowaną Grupę Rekonstrukcji Historycznych NSZ oraz Sekretarza Zarządu Głównego ZŻ NSZ nie wpuszczono na całkowicie odgrodzony teren cmentarza, na którym odbywały się uroczystości. W podobnej sytuacji znalazło się wielu Kombatantów i osób, które przyszły na groby pochowanych tam Powstańców - członków swoich rodzin. Tego typu sytuacja nigdy wcześniej nie miała miejsca, trudno też było ustalić, jaki był klucz wydawania kart wstępu do "strefy zamkniętej". Wpuszczano bez problemu partyjnych działaczy, miejskich urzędników, ludzi w średnim wieku, którym z całą pewnością nie można przypisać kombatanctwa. Byliśmy też świadkami niezwykle skrupulatnych kontroli dokonywanych przez funkcjonariuszy BOR, przeprowadzano kontrole osobiste ... Kombatantów, harcerzy, dzieci, a nawet księży, sprawdzano też dokładnie wnoszone wieńce i kwiaty…. Pozostał nam wielki żal, niesmak i złość.l.

Tak wyglądają uroczystości upamiętniające powstanie warszawskie – partyjna impreza mająca pokazać rządzących, a kombatantów traktuje się a la per noga. I dlatego nie należy się godzić na udział Komorowskich, Tusków, bufetowych czy innych oficjeli na tych uroczystościach, oni skompromitują każdą uroczystość, bo chodzi im tylko o media, o reklamę, o pokazanie się … Dlatego potrzebne są uroczystości bez władz miasta i państwa, niezależnie kto będzie u władzy, bo zawsze powstańcy zostaną relegowani na II plan, a oficjele będą na pierwszym.

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika guantanamera

1. @sprzeciw21

I dlatego należało od razu ustalać inną godzinę obchodów. O 17-tej Powstańcy byli na ulicach Warszawy, nie na cmentarzu. Na ulicach można ich o 17tej uczcić w sposób, który - tak myślę - bardziej IM odpowiada. Dlatego Ci, którzy wiedzą o co chodziło Powstańcom powinni udawać się na cmentarze gdy już nie będzie tam hipokrytów. To najdelikatniejsze wyrażenie.
Ja zdecydowanie nie chciałabym spotkać się z pewnymi osobami.... Z tymi co się " pchają na groby powstańców I wieńce im niosą i kwiaty"... Marian Hemar "Rocznica" - przypominam ten wiersz...http://wiersze.bfcior.pl/marian-hemar.php?show=Rocznic

Jarosław Kaczyński nie skorzystał z oficjalnego zaproszenia - po stokroć słusznie!!!!
Ktoś z nie wpuszczonych na " oficjalne obchody" Powstańców powinien był - po odejściu delegacji oficjalnych - wygłosić tam ostre przemówienie. Bardzo ostre.
Ten komentarz zamieściłam tuhttp://blogmedia24.pl/node/64324)
Teraz dopiszę - to przemówienie dla niewpuszczonych na oficjalne obchody Obrońców Polski i Jej suwerenności, naszej wiary, naszych symboli i wszystkiego z czym się utożsamiamy możemy napisać my...