Połowy tygodnia (27.)

avatar użytkownika tu.rybak
Kidawa i Pitera to są postaci niemożliwe - w sensie - niemożliwe by istniały. A istnieją.

Otóż Kidawa (o której wiadomo było już w czasach licealnych, że inteligencją nie grzeszyła, ale za to grzeszyła) raczyła powiedzieć o chodzących po śmietnikach: Nie, to jest problem, który będzie niestety, no dobrze by było żeby te osoby wspierać je w taki sposób żeby nie musiały tego robić, ale wiem, że też jest taka, są ludzie, którzy w taki sposób przyjęli styl swojego życia, że chodzą i grzebią po śmietnikach...

Pitera (też PO) postanowiła Kidawę przebić. Dzieci, które z biedy nie jedzą śniadań powinny - jej zdaniem - wstawać o pół godziny wcześniej by zdążyć te nieistniejące śniadania zjeść. Zdaniem Pitery niejedzenie śniadań jest głupim zwyczajem.

I sam nie wiem czy głupsza jest Kidawa czy Pitera. Ale w sukurs przyszła Kudrycka. Zaatakowała PIS: Jest to partia, która pod maską quasi-eksperckiego wizerunku ukrywa rozrachunkowe i rozliczeniowe dążenia smoleńskie. Chce budować państwo dobre dla wyznawców Telewizji Trwam, gardzące wszelkimi mniejszościami, dalekie od Europy i wolności demokratycznych i postanowiła poprosić Tuska o zwolnienie jej z bycia ministrem. Będzie mogła - wolna od obowiązków - wystartować do Brukseli. Pierwsza spośród ministrów wpadła na taki pomysł i przypuszczalnie jej się uda. Następni, jak szczury z tonącego okrętu, będą uciekać na tańsze posady...

Żeby nie było tak mizogynicznie, to Sikorski wspomniał o chwilach tuż po katastrofie pod Smoleńskiem: Mam świadomość, że mogłem być jednym z pasażerów, wśród których byli moi podwładni; znałem też 80 proc. pasażerów (...) Wszyscy byliśmy wstrząśnięci do głębi, a premier Tusk rozpłakał się, gdy odczytywałem listę pasażerów

Oznacza to, że Sikorski znał dokładnie 76,8 osoby. Ale furda z głupotą Sikorskiego. Ciekawsze jest to, że Tusk się rozpłakał. Ludzki pan...

I ów ludzki pan w wywiadzie dla Michnika zaapelował: Być może część elit otrzeźwieje i przestanie, jak w czarnych historycznych przypowieściach, de facto działać na rzecz Kaczyńskiego!. I przyznał, że jak nikt nigdy i nigdzie dostaje łomot od mediów...

Eeech, żeby tak dostał prawdziwy łomot...

4 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

ktoś złośliwy napisał, że jeżeli Tusk płakał, to ze złości, że nie wysłał do Katynia Schetyny i Gowina...
Co do kobietonów w PO, to w/w wymienione i tak nie przebiją Ewy Kopacz i Śledzińskiej-Katarasińskiej, nie mają szans. O niejakiej karmiącej Pomasce nawet nie wspomnę, bo ta sie nie mieści w żadnej kategorii.

A teraz pomyśl, że kobietonom z Kongresu Kobiet genderówek Tusk obiecał parytet.... ! 50:50.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. Ale Pomaska i Kopacz nie występowały w tym tygodniu

Ale prawdą jest, że Pomaska to taki żeński odpowiednik Karpiniuka (czy dziś Olszewskiego). A Kopacz to jakiś beton z czasów PZPR...

Ale w tym tygodniu ich nie było...

A Pitera, Kidawa, Kudrycka, Sikorski i Tusk - były.

Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Wszystkie baby Tuska....i ?


Donald Tusk "twarzą" kampanii marketingowej w branży odzieżowej? Dzięki swojej córce!

Na swoim blogu "Make life easier", z którego prowadzenie czerpie ogromne
sumy,
Kasia Tusk zamieściła zdjęcie z "życia prywatnego". Widać na nim,
jak urzędujący premier bawi się ze swoim wnukiem. Scena byłaby bardzo
zwyczajna, gdyby nie fakt, że eksponowaną część zdjęcia zajmuje metka
firmy odzieżowej. Tego typu "lokowane" reklamy są źródłem dochodów
bloga.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl