dzień ponury

avatar użytkownika TW Petrus13

Kicham i ziewam na przemian

spacerów przymusowych unikam

bo gdzie kolwiek bym się nie ruszył

wszędzie ta cholera polityka

w sklepiku po chleb

z radia jakiś dr.Wal

wali i w tym się trudzi

by mnie do reszty zanudzić

młoda dama za ladą

zaś urodą hasa

reklama dzwignią w handlu!

z dekoltem do pasa

eee tam poczytajcie sobie żarty

tyż pocztą przysłane

do skrzynki majlowej

nad ranem

cyt:

"

----- Oryginalna wiadomość -----
Od: "mensanawp" <mensana@wp.pl>
Stwierdzono, że orbita Księżyca oddala się od Ziemi o klika metrów rocznie. Gdyby zrobić odpowiednie wyliczenia, wychodzi że 65 milionów lat temu Księżyc był jakieś 10 metrów nad naszą planetą. To tłumaczyłoby wyginięcie dinozaurów. Przynajmniej tych wysokich.



- Na jaki tramwaj pani czeka?

- Na dwudziestkę.

- Ale przecież dwudziestka jeździ tylko w dni świąteczne, a dziś jest wtorek.
- Ale ja mam dziś urodziny.

Jaś i Małgosia idą przez las.
Jasiu mówi: - Może pójdziemy na skróty przez las?
A Małgosia: - Eee, dzisiaj mi się spieszy...


Młoda nauczycielka geografii rozpoczyna swoją pierwszą lekcję w ekskluzywnej szkole im. Stefana Batorego w Warszawie. Najgorsza ze wszystkich klasa IV-ta "b" nie reaguje jednak na jej wejście. Trwają krzyki, bójki, bieganina. W ogólnym tumulcie nikt nawet nie słyszy jej słów. Załamana biegnie do dyrektora i wybucha bezradnym szlochem: - Nie nadaję się na wychowawczynię takiej młodzieży, gotowa jestem złożyć natychmiastowe wymówienie.
- Niech Pani się nie martwi, koleżanko - mówi doświadczony pedagog.- Ja pani pokażę właściwe metody postępowania...
Powracają oboje do klasy, gdzie dyrektor uderza pięścią w katedrę, i mocnym, zdecydowanym głosem przemawia:
- Cisza, gnojki! Niech wstanie natychmiast ten, kto potrafi naciągnąć prezerwatywę na globus!...
Zapada w klasie skonsternowana cisza. Po chwili wstaje najgorszy rozrabiaka, Kowalski:
- Przepraszam, panie dyrektorze? - odzywa się drżącym głosem.- A co to takiego globus?
- No właśnie, Kowalski! - uśmiecha się triumfalnie dyrektor. - To jest wasza nowa pani od geografii, która wytłumaczy wam, na swojej pierwszej lekcji, jak wygląda globus.

Do policjanta na skrzyżowaniu podchodzi chłopaczek z czapką policyjną.
- Czy to pana czapka? Policjant łapie się za głowę:- Nie, ja swoja zgubiłem.



Po długim niewidzeniu się, ciotka spotyka Marysię.- Co słychać, Marysiu?
- Mamusia urodziła siostrzyczkę.
- Ale przecież wasz tatuś jest już od trzech lat za granicą! - Tak, ale często pisze...

- Bolku, jak nazywał się Chrobry?

- Nie wiem.
- No, przecież tak jak ty!

- Nowak?



Do szpitalnej sali wchodzi mężczyzna: - Kto miał badania robione dwudziestego?

- Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.

- Ile pan ma wzrostu? - Metr siedemdziesiąt,

- Aha – przybysz odwraca się i wychodzi
- Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.
- Nie jestem lekarzem, tylko stolarzem...


Rebeko: - zwraca się Kon do żony - Zdaje mi sie że będzie deszcz. Jak Ty myślisz, wziąć parasol? - Weź parasol.
- Tak? A jeśli nie będzie deszczu, to poco mi parasol? Lepiej wezmę laskę - Dobrze weź laskę.
- Patrz, chyba zbliża sie burza. Jeszcze mógłbym zmoknąć. Lepiej zostawić laskę w domu i wziąć parasol.
- Dobrze, zostaw laskę w domu i weź parasol.
- Tak masz rację. Ale chyba sie przejaśnia. Lepiej zostawić parasol i wziąć laskę.
- Mój Boże, weź laskę i zostaw parasol, i daj mi wreszcie spokój!
- Rebeko widzisz jaka Ty jesteś! To mi mówisz żeby wziąć laskę, to znów żeby parasol. A w ogóle to kto ci powiedział że ja wychodzę?
W KRYZYSIE LOKUJ PIENIĄDZE W ALKOHOL - WYSOKI PROCENT I SZYBKO SIĘ ZWRACA


 

 

 

Etykietowanie:

10 komentarzy

avatar użytkownika TW Petrus13

1. hej Wy tam

z drugiej strony ekranu
uśmiechnijcie się do nie
ja chcę z grubej rury
bo dzień nadal ponury!
kurna wujek :(


 

avatar użytkownika Maryla

2. Piotrze

uśmiechamy się do Ciebie :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

3. Tia

wiem że Twoje kochanie
zagląda Ci na ekran przez
odkryte
jak zwykle
uroczo ramię
ale dla wprawy
zapytam Cię tyż uśmiechając się
bo babiszona w do mu nie ma
kącikiem ust Twoich
lewym czy prawym ?
:p


 

avatar użytkownika Maryla

4. Piotrze

do Ciebie śmieję się "całą gębą", żadne tam kąciki :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

5. pięknie zaraz mi razniej

w imię starej przyjaźni
bo
bo lekki niepokój czuję
kto u Was w domu
kolację szykuje?
dbając o w Twej komfort trzodzie
byś miała ciepłe łoże
i nie szła spać na noc
o głodzie :*


 

avatar użytkownika Maryla

6. Piotrze

u nas w domu posiłki szykuje kobieta, czyli ja. Mężowi głód nie grozi, raczej wygląda na nadmiernie dokarmionego :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

7. raczej wygląda na nadmiernie dokarmionego :)

to już jest ostatnia odpowiedź
ale i taka dobra rada
bo ja nie wiem co moje kochanie
na kolację zjada
i jak w rozterce Hamleta pytaniem
być albo nie być
i nie marznąć sama w pościeli
zrób mu o poranku z uśmiechem ( zamiast kolacji) śniadanie!
kolacji miał nie będzie i pewnie jak ja zmarznięty
będzie na Ciebie w alkowie czekał uśmiechnięty
na dobranoc rada
starego dziada
dźwignią handlu dotknięty ;)
i nadal bo jeszcze Jesteś
do Ciebie,bo Cię lubię
uroczo uśmiechnięty


 

avatar użytkownika Pelargonia

8. Piotrze, a ja dołożę ulubiony mój dowcip polityczny:

Istnieje taki dowcip, że pan Sławomir Nowak został ministrem transportu, ponieważ premier nie dosłyszał czego ministrem chce zostać ów polityk. Pan Nowak powiedział, że chce zostać ministrem sportu, a przez pomyłkę został ministrem transportu

Jasio przychodzi do taty i pyta:
- Tato co to jest polityka?
- Polityka synku to kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam, twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi, dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi, pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje, ty synku jesteś ludem bo tworzysz społeczeństwo, a twój mały braciszek to przyszłość.
- Tato ja się z tym prześpię i może zrozumiem.
Jasio poszedł spać.W nocy budzi go płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę.
Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki.
Wchodzi, a pokojówka zajęta z tatą, a przez okno zagląda dziadek. Jasia nikt nie zauważył, bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać.
Rano Jasio wstał i zszedł na dół.
Tato mówi do niego:
- No i co Jasiu już wiesz co to jest polityka?
- Tak tatusiu wiem
- Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie.
To jest polityka tatusiu.

Premier Tusk odwiedza wzorowe gospodarstwo rolne. Gdy znalazł się w chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast strzelają fotki. Na to Tusk:
- Żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem! Typu "Tusk i świnie" czy coś takiego.
- Ależ skąd panie Premierze! - odpowiadają reporterzy. Wszystko będzie cacy.
Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Tuska wśród świn, podpis:
"Tusk (drugi od lewej)".

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika TW Petrus13

9. Ewo super

dziękuję
i dobrej nocy :*.prześpię się z tym i może coś - nie ja w pieluchę nie narobię ;)


 

avatar użytkownika niezapominajka

10. Piotrze

Rozbawiłeś mnie serdecznie, za co dzięki;))))

Polityka włazi wszędzie
bezczelnie się zadomawia
zagląda do sypialni
w lodówce ślady zostawia...

Wpycha się do poduszki
pod kołdrę wcisnąć się stara
w garnki nawet zagląda
pora powiedzieć jej - wara!

Trzeba ją wygonić
i zdezynfekować mieszkanie
jej miejsce jest w telewizorni
i tam niech na wieki zostanie!

Pozdrawiam serdecznie;)))