Gdzie jest Buzek ?!

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

 

No właśnie – gdzie jest?!

Ujada prawicowo-lewicowy tłum frustratów,  mamlając w nienawistnych, lewicowo-prawicowych ustach jedno słowo : OFE, OFE, OFE, OFE…

Już odpowiadam:

Seszele? Malediwy? Karaiby w ostateczności jakieś?

Bo u nas taka zima, że psa by nie wygonił, a co dopiero Premiera Buzka?

W każdym razie, prawdopodobne, że gdzieś pod palmami leży, drinka chłodnego sobie popija, wymienioną ma nowszy model małżonkę wzrokiem leniwym omiata – słowem, byczy się, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.

Obiecał przed wyborami 300 miliardów? Jest 300 miliardów!

Wprawdzie nie w kieszeniach Polaków,  ale Polakom z kieszeni wyjęte.

I nawet nie w OFE, tylko już daaleeekoooo…..wyprowadzone, bo w OFE tylko śmieci w postaci obligacji IIIRP i akcje jakieś, co jak trzeba je będzie spieniężyć, to zjadą na krechę, jak ten wariat, co na nartach 230km/h zasuwa i jeszcze się przez przypadek nie zabił.

Że co, że nie 300 miliardów?

O, przepraszam - ja się nazywam tak jak się nazywam, i w przeciwieństwie do takich, co sobie nazwiska w kółko zmieniają, jak coś piszę, to wiem co:

270 miliardów co to niby OFE mają + 16 miliardów które na nas za frajer zarobili, to już 286. A jak się te parę złotych coten tego  (no nie żartujmy – nawet we Francji się minister po miesiącach zaprzeczania, przyznał,  że kasę ten tego) doliczy, to jest 300 miliardów, jak w mordę za przeproszeniem strzelił.

I po co ten wredny Lewandowski podgryzał, że to „durne klipy były”?

A emerytury, ktoś naiwny zapyta?

No jak to – pod palmami:

postawiła taka jedna niezrealizowana artystka palmę na przeciw budynku Komitetu Centralnegokompartii (przenicowanego na giełdę – ech, lepszego symbolu uwłaszczenia sam bym nie wymyślił)?

Postawiła!

Może się emeryckie tałatajstwo pod nią zebrać?

Może!

To czego jeszcze?

I tylko mi proszę do Buzka nie dzwonić, bo się coś człowiekowi za te lata harówki spędzonej na premierowaniu w tym dzikim kraju (to nie ja – to Miro-Drzewko) należy!

Opracować system orżnięcia 38 milionowego narodu z emerytur, to to jest nie nagroda Nobla, ale przynajmniej Goldmana, Sachsa i Sorosa naraz.
 

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Ewartyst Fedorowicz

gdzie jest Buzek? A pewnie pod palmami się wygrzewa, w końcu go stać, ma emeryturę w ojro w nagrode za to, ze my mamy na razie w złotych, a potem po kilka ojro, jak za głębokiego PRL-u, kiedy złoty był wymienialny tylko w kantorach.

"Mieliśmy mieć emerytury pod palmami, pieniądz, który idzie za pacjentem, świetnie wykształconych gimnazjalistów i bliski obywatelowi powiat. Co po 15 latach pozostało z reform rządu Jerzego Buzka?
Były premier, przewodniczący Parlamentu Europejskiego, a obecnie jego poseł Jerzy Buzek został właśnie ogłoszony honorowym obywatelem Opola, chociaż to wdrożona przez jego rząd reforma administracyjna omal nie zmiotła z mapy Polski województwa opolskiego. Samą reformę – podczas konferencji w Sejmie z okazji 15-lecia powiatów – były premier uznał za sukces."
http://gosc.pl/doc/1482811.Cztery-reformy-i-pogrzeb

Robert Gwiazdowski:

"Ich kalkulacja może być taka: co już wzięliśmy to nasze. A wzięliśmy sporo – coś około 17 miliardów. Niech nas teraz zlikwidują – przynajmniej nie będziemy musieli ponosić finansowego ryzyka w przyszłości. A może jeszcze jakiś procesik da się wygrać, bo wszelkie przesłanki pozwalają przypuszczać, że specjaliści od prawa w Prokuratorii Generalnej, która będzie reprezentowała Skarb Państwa w ewentualnych sporach, są tak samo wybitnymi specjalistami od prawa, jak specjaliści od finansów w OFE. Dlatego Prokuratoria zajmuje się głównie podzlecaniem roboty za grube miliony zagranicznym kancelariom adwokackim, co – o zgrozo – nie tak dawno chwalił jeden taki, określający się mianem „dziennikarza śledczego”. Nie żartuję: po raz pierwszy w historii tego dziennikarstwa „wyśledził” on, że te głupie 50 milinów złotych, które Skarb Państwa wydał na adwokatów, to były bardzo dobrze wydane pieniądze!

Teraz więc grozi nam, że będziemy musieli „dobrze” wydawać na obronę przed roszczeniami „inwestorów” z OFE. Żebyśmy się jednak nie niepokoili za bardzo tym, co nam może grozić, nadzorowana nie wiedzieć czemu przez Ministerstwo Skarbu Państwa, a nie Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokuratoria Generalna bardzo dba o utajnienie procesów arbitrażowych, które aktualnie prowadzi. Ciekawe, czego się wstydzi? Więc awantura może się skończy jak z Eureko – z tym, że OFE zażądają nie marnych 40 mld tylko 100 mld, a dostaną nie 10 mld, tylko odpowiednio 25 mld, co Minister Skarbu Państwa, który stanął w obronie OFE, razem z jakimś „dziennikarzem śledczym”, uznają za wielki sukces. Nie wiadomo tylko czyj!"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl