Nie dadzą się zamknąć!

avatar użytkownika KWORUM

 

Nie dadzą się zamknąć!

Dziś w kioskach ukazał się „rozdarty Tygodnik” – kolejny efekt działania pana Hajdarowicza i sPOłki, ciąg dalszy kroczącej cenzury i odbudowy totalitaryzmu. Waadza kontroluje już prawie wszystko i nie może sobie pozwolić na wolne medium, bo zabrnęła za daleko. Wiadomo, powrotu już nie ma, pozostała tylko ucieczka do przodu – po nich choćby popiół i zgliszcza.

Zapewne już wszyscy wiedzą, że sąd okręgowy w trybie super pilnym zakazał właścicielowi Tygodnika „W Sieci” używania tego tytułu, bo... veto zgłosił aktualny właściciel „Rzeczpospolitej”. Bez wysłuchania racji drugiej strony, bez śledztwa, procesu i wyroku, sąd, w podobno super demokratycznym kraju, należącym podobno do UE, z a k a z u j e w trybie natychmiastowym…. Nie mam Pana płaszcza i co mi zrobisz, chamie?– jak to było w kultowej polskiej komedii z 1978 roku Stanisława Barei.

Tygodnik jednak się ukazał, ale bez „w”, przejściowo Tygodnik nazywać się teraz będzie „Sieci”. Żeby tylko nie było tak, że oto i rybacy morscy zgłoszą roszczenia do tej nazwy, ale raczej nie wydaje się to prawdopodobne, bo, nasze rodzime rybołówstwo zostało już w pył rozwalone, prikazem unijnym i rodzimego premiera, i obecnie się nie liczy. Zresztą, jak by się tak zastanowić nad problemem, to przychodzą na myśl dziwne skojarzenia i domysły, bo przecież ten rząd PO z PSL w ciągu tych 7 lat, sporo już naniszczył, co polskie. Dlaczego to robi, na czyje polecenie i co z tego będzie miał? Ale dziś nie o tym.

Tygodnik ukazał się w kioskach i w salonikach i... ma większe branie niż przed wyrzuceniem literki „w”. A to jest zrozumiałe, bo wiadomo, że im więcej szumu, tym lepiej dla gazety. Chyba zapomniał o tym pan Hajdarowicz – jak mówią, dobry kolega rzecznika rządu Donalda Tuska. Po prostu ekipa strzeliła sobie znów w przysłowiowe kolano. Oj będzie bolało i to coraz bardziej, bo w rozdartym Tygodniku „Sieci” pracują dziennikarze z prawdziwego zdarzenia bez kompleksów i sznureczków, czyli WOLNI i właśnie wymyślili, że zabrana literka „w” może symbolizować walkę o wolność i będą szli tą drogą, czy to się władzy podoba czy też nie.




W dzisiejszym wydaniu Tygodnika, na okładce, kilka zdań wyjaśnienia, w pigułce, jakże kłujących w oczy waadzy, która już zapewne myśli nad ripostą. Przecież oni nic innego nie robią, jak tylko kombinują, jak nie dać się złapać, jak zatuszować kolejną wpadkę. Wojna o wolne media trwa. To nie jest zabawa, tu chodzi o życie wielu tych z pierwszych stron gazet, a jeśli nie o życie, to o ich dalszą egzystencję. Za miesiąc 3 rocznica tragedii smoleńskiej, wiemy już bardzo dużo, może nawet za dużo. To grozi eksplozją. Waadza o tym wie i przygotowuje się do tego wydarzenia bardzo starannie. Zapewne nas czymś zaskoczy. Czy aby na pewno?





Zbigniew Skowroński

3 komentarze

avatar użytkownika guantanamera

1. Ani nie damy się zamknąć

ani ONI nie zamkną nam ust. Polska musi wstać z mar ...

avatar użytkownika Maryla

2. W jak Wolność! "Chcemy

"Chcemy
jasno powiedzieć, że nie boimy się procesu i starcia racji. Na razie
tej szansy nam nie dano." Relacja z czatu z Michałem Karnowskim

Tylko u nas

Kto i dlaczego chce nas zniszczyć, w czyim działa interesie? Na takie
i inne pytania odpowie dziś o 20.00 współtwórca tygodnika " Sieci".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

3. "Nie damy się zamknąć"nie damy

"Władza atakuje wolne media"
kiedyś szukając czegoś na bardzo interesujący mnie zawsze temat,
znalazłam mnóstwo ciekawych informacji na temat pana Hajdarowicza...
i przypomniał mi się tamten straszny CZAS ,czas przejmowania firm .czas etatowych likwidatorów i czas gdy w Światłach JUPITERA SA, firmy traciły swój majątek,kapitał ludzki i Honor Dobrego Kupca...
a "firmy tzw zarządzające" ,zwane z nie naszego języka...Trinity Management, tymi samymi ludżmi, zajmowały się wyprowadzaniem funduszy z przedsiębiorstw zarządzanych przez rózne NFI i PKO SA
nie ma firmy pod ich "parasolem ochronnym" która by nie upadła...to super "fachowcy od zarządzania i doprowadzania do upadłości firm ,którymi zarządzają... "
"ci sami ludzie,te same metody"
ot szarańcza...żywiąca się naszym trudem i potem...
pisząc te słowa, nie boję się zarzutu konfabulowania,przez żadne dawne kancelarie prawne typu KNS, ponieważ dowody leżą w sądach i w prywatnym sejfie ,w banku...i na pewno nie PKO SA

gość z drogi