Debata obywatelska

avatar użytkownika tu.rybak
Debata może mieć miejsce wyłącznie wśród ludzi odpowiedzialnych i z klasą. Jeśli pojawiłby się ktoś, kto chce podpalić Polskę albo ktoś kto zasługuje na epitet "bydło" wtedy oczywiście o debacie mowy być nie może. Celem debaty i jednocześnie jej uzasadnieniem jest zastąpienie działania.

Dziś mogliśmy poznać wyższy poziom debaty: debatę obywatelską. Debata obywatelska tym przewyższa debatę, że wszystkie biorące udział strony mają to samo zdanie. Dodatkowo zdanie to nie ma żadnej treści - jest puste. Ludzie bez klasy powiedzieli by ze zwykłej zawiści: pustosłowie lub bełkot.

Debata obywatelska miała miejsce dziś pod nazwą Rada Gabinetowa. To samo co Rada Ministrów tyle, że przewodniczy prezydent, a ciało nie ma żadnej mocy, a w tym składzie szczególnie. Tematem debaty obywatelskiej było wstąpienie Polski do strefy euro.

Zaczął lub podsumował - nie mogłem się zorientować - Komorowski: Droga do bezpiecznego znalezienia się i funkcjonowania w strefie euro musi prowadzić zarówno poprzez wypełnienie kryteriów z Maastricht, jak i zbudowanie dodatkowych mechanizmów wzmacniających konkurencyjność polskiej gospodarki oraz poprzez przekonanie polskiej opinii publicznej, bez której Konstytucji zmienić się nie da [b.a; prezydent.pl; 26 II 2013 r.]

Potem głos zabrał Tusk. Albo przedtem. I powiedział równie dobitnie: Polska idzie do strefy euro w sposób spokojny, stanowczy i metą ma być pełne bezpieczeństwo Polaków - państwa polskiego i każdego obywatela [PAP; 26 II 2013 r.]

No, odetchnąłem z ulgą. Spokój i bezpieczeństwo. I potem świetlana przyszłość.

Jakbym to już słyszał:

Wszystkie doniosłe reformy będą kontynuowane w warunkach ładu, rzeczowej dyskusji i dyscypliny. Odnosi się to również do reformy gospodarczej. Nie chcę składać obietnic. Przed nami trudny okres. Po to, aby jutro mogło być lepiej, dziś trzeba uznać twarde realia, zrozumieć konieczność wyrzeczeń. Jedno chciałbym osiągnąć — spokój. Jest to podstawowy warunek, od którego zacząć się powinna lepsza przyszłość. [W. Jaruzelski; przemówienie radiowe 13 XII 1981 r.]

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. nowy serial komediowy Flip i Flap pod żyrandolem

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. acha, to nie koniec serialu!

avatar użytkownika Maryla

3. O wyższości “Wesela” nad “Dziadami”. „Myśmy wszystko zapomnieli”

http://wpolityce.pl/artykuly/48025-o-wyzszosci-wesela-nad-dziadami-mysmy...

(..)Tytuł Człowieka Roku 2012 dla Bronisława Komorowskiego jest poważnym argumentem w rozmowach biznesowych o reklamie. Przynajmniej w tym biznesie, o jaki tutaj chodzi. Propagandy rządowej.

Jednak z drugiej strony, moim skromnym zdaniem, ten tytuł należy się prezydentowi Komorowskiemu tak samo, jak order Orła Białego Adamowi Michnikowi. Po prostu odzwierciedla rzeczywistość. Michnik jest współtwórcą III Rzeczpospolitej. Dlatego składa ona hołd swemu ojcu założycielowi. A on przychodzi w kroksach do obecnego pana prezydenta, by znał swoje miejsce. To zwykła rzecz. Natomiast prezydent Komorowski ma zaufanie 70 procent Polaków. To znaczy, że wszedł do dostojnego grona Ojców Narodu, przynajmniej na bieżący sezon polityczny. Tygodnik Wprost nie czyni mu zaszczytu, ale stwierdza fakt. To Ojciec Narodu zrobił zaszczyt, że pofatygował się na galę w ubiegły poniedziałek w Teatrze Polskim.(..)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Rybaku

dzisiaj przyjechał nadzorca sprawności przeprowadzonej "debaty obywatelskiej" Van Rompuy.
Przeegzaminował Tuska i Komorowskiego z efektów "debaty".
"Trzeba przyspieszyć działania w stronę tworzenia unii bankowej tak, aby odtworzyć normalną działalność kredytową naszych gospodarek".
To trzeba czytać - dawajcie do kotła wasze pieniądze, bo w naszym pusto.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

5. :)

jak my mówimy "nasze" to znaczy nasze, jak Tusk mówi "nasze" to jego i jego towarzyszy, jak polityk z EU mówi "nasze" to ich. Taki nasz los.

Rybak