Film “Jerzy Popiełuszko: Messenger of the Truth” (“Jerzy - posłaniec prawdy”)

avatar użytkownika Maryla

Producent Paul G. Hensler oraz reżyser Tony Haines, amerykańscy filmowcy, zrealizowali film dokumentalny o życiu i przesłaniu, jakie niósł kapłan „Solidarności bł. ks. Jerzy Popiełuszko. 

- Film “Jerzy Popiełuszko: Messenger of the Truth” (“Jerzy - posłaniec prawdy”) jest filmem dokumentalnym, który pokazuje sytuację Polski i Polaków, ich walkę o wolność, pojawienie się “Solidarności” i jej wpływu na zmianę sceny geopolitycznej po II wojnie światowej oraz osobę ks. Jerzego i jego rolę w życiu zwykłych Polaków w tym czasie – mówi w rozmowie z NaszymDziennikiem.pl Monika Kamińska, koordynator produkcji filmu  w Polsce.

Producent i scenarzysta Paul Hensler, zafascynowany osobą kapłana, po przeczytaniu o nim książki postanowił zrealizować film, który opowie całemu światu, kim był, co zrobił dla Polski ks. Jerzy.

Hensler chce, by historię bohaterskiego kapelana „Solidarności” poznał cały świat.

- Jestem zakochany w tej historii od 35 lat. Cudowne są jej prostota i przesłanie, które potrafi zrozumieć każdy człowiek. To opowieść o prawdzie, wolności i odwadze. Rodzaj wspaniałej bajki, którą od lat opowiada się dzieciom – powiedział Hensler w Radiu Watykańskim.

- Osoba błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki jest bardzo dobrze znana w Polsce. Mamy jego sanktuarium, muzeum, są filmy dokumentalne, powstał wspaniały film fabularny, ale nie ma takiego filmu, który byłby w pełni zrozumiany przez widza zagranicznego –  wyjaśniła koordynator produkcji filmu w Polsce.

Zwiastun dokumentu został zaprezentowany w październiku podczas Synodu Biskupów w Watykanie, także najbliższa rodzina kapłana już go widziała.

To pierwszy tego typu film, który powstał poza granicami Polski. Zawiera on jednak wiele zdjęć archiwalnych, dokumentów, nagrań kazań oraz nagrane współcześnie wywiady z osobami, które spotkały na swojej drodze ks. Jerzego.

Jak podkreśla Monika Kamińska, największym walorem tego filmu jest to, że jest to film dokumentalny z całą masą autentycznych nagrań, zdjęć i dokumentów. – Materiałów archiwalnych pokazanych w filmie jest rzeczywiście bardzo wiele. Producent filmu z wielką pieczołowitością dobierał zdjęcia, materiały, korzystał z materiałów z archiwum telewizji, a także z Centrum Dokumentacji Życia i Kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Dlatego też widzimy ks. Jerzego mówiącego o rzeczach ważnych, tak  jakby mówił bezpośrednio do nas – wyjaśnia Kamińska.

Reżyserem filmu jest Tony Haines, producentem i pomysłodawcą Paul Hensler,  sponsorem zaś Gary Chartrand.

W pierwszym i drugim dniu świąt Bożego Narodzenia na portalu NaszDziennik.pl  ukaże się obszerny wywiad z Moniką Kamińską, koordynatorem produkcji filmu w Polsce.

Marta Milczarska

http://www.radiomaryja.pl/kosciol/opowiesc-o-prawdzie-wolnosci-i-odwadze/

Etykietowanie:

9 komentarzy

avatar użytkownika benenota

1. Trailer

http://vimeo.com/41099493

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

2. Link

http://fatherjerzy.blogspot.com/

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

3. :)

avatar użytkownika Maryla

4. @benenota :)

bardzo dziękuję !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

5. @Maryla

piZap.com free online photo editor, fun photo effects
<

Do uslug.
Ben-edykt.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

6. Link

http://www.messengerofthetruth.com/

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

7. Tu w HD

http://gloria.tv/?media=340049&connection=highdefinition

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

8. Posłaniec

Posłaniec Prawdy

http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/19084,poslaniec-prawdy.html

Z Moniką Kamińską, koordynatorem produkcji filmu dokumentalnego „Jerzy Popiełuszko: Messenger of the Truth” w Polsce rozmawia Marta Milczarska

Amerykański reżyser Paul G. Hensler nakręcił film o błogosławionym księdzu Jerzym Popiełuszce...

Film pt. "Jerzy: Messenger of the Truth" ("Jerzy - posłaniec prawdy") jest filmem dokumentalnym, o bł. ks. Jerzym Popiełuszce, który to pokazuje sytuację Polski i Polaków, ich walkę o wolność, pojawienie się „Solidarności″ i jej wpływu na zmianę sceny geopolitycznej po II wojnie światowej.

Trzeba powiedzieć, że twórcy filmu nie mają żadnych polskich korzeni i patrzą na historię Europy, Polski czy Kościoła z innej perspektywy niż my, Polacy którzy na własnej skórze odczuliśmy ten straszliwy reżim.

Film zaczyna się dla nas symbolicznie, pokazuje upadek komunizmu w Europie Środkowowschodniej. Nie zaczęło się to jednak od zniszczenia muru berlińskiego jak niestety uważa wiele osób na Zachodzie. Te wydarzenia i ten etap w historii nie byłby możliwy gdyby nie zryw „Solidarności” w Polsce. „Solidarność” to była jednak nie tylko siła, ale przede wszystkim solidarność ludzi, dla których najważniejszą sprawą była wolność. I właśnie na fali tych uczuć, pragnień i nadziei pojawia się w filmie osoba bł. ks. Jerzego Popiełuszki.

Dzięki niemu doszło do przebudzenia wielu ludzi w Polsce: do obudzenia wiary w lepsze jutro, budowania na prawdzie i podstawowych prawach Bożych. Błogosławiony ks. Jerzy był duszpasterzem, który mówił ludziom o tym co leżało w głębi ich serc: o pragnieniu poczucia godności, o prawie do wolności. Ksiądz Jerzy nawiązywał w swoich kazaniach do słów Bożych, do nauczania Jana Pawła II i ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego. Właśnie dlatego w kościele Świętego Stanisława Kostki na Mszach św. za Ojczyznę gromadziły się tak wielkie tłumy, ludzie przyjeżdżali spoza Warszawy z całej Polski mimo zakazów władzy ludowej.

Znamienne jest to, że Msze Święte się nie zakończyły, nadal trwają, tak jak nadal trwa nasza walka o wolność mimo, że wydawałoby się żyjemy w wolnym kraju. Przesłanie ks. Jerzego, Jego życie, nauczanie i męczeńska śmierć, są cały czas aktualne.

Skąd wzięła się potrzeba zrobienia filmu o ks. Jerzy przez Paula Henslera?

Producent filmu Paul Hensler, jest zafascynowany osobą błogosławionego. Po raz pierwszy przeczytał o nim w książce pt. "Ksiądz i policjant" ("The Priest and the policeman") Johna Moody’ego i Rogera Boyesa w połowie lat 80 i był pod wielkim wrażeniem czystego podziału na dobro i zło przedstawionego w tej książce: dobra, które przedstawiał ks. Jerzy oraz zła ze strony władzy i funkcjonariuszy SB, władzy komunistycznej. Paul Hensler od razu postanowił zrobić film na podstawie tej książki.

Próbował przez wiele lat zbierać fundusze na powstanie tego dzieła jednak dopiero rok temu stało się to realne i możliwe. Fascynacja osobą bł. ks. Jerzego spowodowała wgłębianie w historię Polski oraz samej osoby bł. ks. Jerzego. Paul Hensler wielokrotnie przyjeżdżał do Polski po to, aby spotykać się z osobami, które mogły mu opowiadać o życiu błogosławionego, o Jego roli, i o polskiej historii.

Muszę powiedzieć, że jestem pod wielkim wrażeniem jego ogromnej wiedzy o naszej historii, o „Solidarności″, o tym co się u nas działo w czasie stanu wojennego. Hensler jest osobą znakomicie zorientowaną w tym wszystkim co robili komuniści w tamtych czasach. W filmie pokazana jest także historia Grzegorza Przemyka - młodego chłopca zakatowanego na śmierć przez funkcjonariuszy SB. Jego tragiczna śmierć pokazała, że władza w PRL była zdolna do wszystkiego.

Do kogo przede wszystkim jest skierowany film, jaki był zamiar reżysera?

Osoba błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki jest bardzo dobrze znana w Polsce. Mamy Jego sanktuarium, muzeum, są filmy dokumentalne, powstał wspaniały film fabularny, ale nie ma takiego filmu, który byłby w pełni zrozumiany przez widza zagranicznego. Film fabularny reżysera Rafała Wieczyńskiego „Popiełuszko. Wolność jest w nas″ zawiera wiele takich elementów, które są dla nas Polaków jasne, nam nie potrzeba słów tłumaczących pewne sceny. Natomiast dla osób z zagranicy, które nie znają naszej historii, nie znają realiów komunizmu i tego wszystkiego co się tutaj działo, percepcja tamtego filmu jest jednak ograniczona.

Paul Hensler chce przybliżyć niezwykłą historię Polski po II wojnie światowej szerokiej widowni. Chce pokazać realia życia w Polsce, w jakich warunkach żyliśmy nawet w latach 80-tych, ale przede wszystkim na tym tle chce pokazać osobę ks. Jerzego - drobnego, spokojnego księdza, o słabym zdrowiu, który odegrał niezwykłą rolę w najnowszej historii Polski. To ma być film dla każdego.

Paul Hensler chciał również przedstawić bł. ks. Jerzego jako wzór kapłana. Pokaz filmu w Watykanie, podczas synodu biskupów wpisuje się znakomicie w ogłoszony przez Ojca Świętego Benedykta XVI Rok Wiary. Ten film zachęca, żebyśmy wrócili do korzeni, do wiary, do tego o czym mówił bł. ks. Jerzy: byśmy się skierowali w stronę Boga, by opierać się na dobru, na prawdzie wynikającej z Biblii. Ksiądz Jerzy Popiełuszko tak właśnie postępował i dlatego został znienawidzony przez tych, którzy kłamali, kłamią i nadal będą kłamać. Film „Jerzy - posłaniec prawdy″ jest prywatnym hołdem, który złożył Paul Hensler w podziękowaniu za to, co sam od niego uzyskał. A więc generalnie intencją twórców filmu jest pokazanie osoby błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki całemu światu.

Jak sam reżyser mówi o błogosławionym?

W wywiadzie dla Radia Watykańskiego Paul Hensler powiedział, że podziwia ks. Jerzego, że jest on dla niego niezwykłym bohaterem. Bohaterem o wolność bez używania siły, bez nawoływania do zła, bez brania odwetu. To dzięki jego niezłomnej postawie i dzięki temu, że nie zawahał się stanąć po stronie „Solidarności″ i Prawdy. Wiedział przecież, że władza ludowa Go nienawidzi i może posunąć się do zbrodni. Ksiądz Jerzy robił to, co uważał za swoją misję i oddał za nią życie. Przez tę misję należy rozumieć służbę Bogu, Prawdzie i człowiekowi. Dawał też ludziom wiarę w to, że można coś zmienić, lecz nigdy nie nawiązywał do przemocy. To odróżnia ks. Jerzego od innych wojowników o wolność: mówił o nadstawianiu policzka, o pracy nad sobą, o modlitwie, o pokoju, który może wszystko przemienić. Jego życie było zatem prawdziwym naśladowaniem Jezusa Chrystusa, aż do ofiary ze swego życia. Paul Hensler odmawia nabożeństwo do bł. ks. Jerzego, modli się do niego codziennie, nosi także relikwie bł. ks. Jerzego przy sobie.

Druga część wywiadu z Moniką Kamińską zostanie opublikowana jutro na portalu NaszDziennik.pl a w nim m.in. informacja o tym kiedy film dostępny będzie w polskich kinach.

Marta Milczarska

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Posłaniec

Posłaniec Prawdy
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/19147,poslaniec-prawdy.html

Z Moniką Kamińską, koordynatorem produkcji filmu dokumentalnego „Jerzy Popiełuszko: Messenger of the Truth” w Polsce, rozmawia Marta Milczarska

Jak słyszeliśmy, odbyła się już prapremiera filmu dla osób najbliższych. Biskupi i kardynałowie zebrani podczas Synodu Biskupów mogli obejrzeć zwiastun filmu. Kiedy każdy z nas będzie mógł zobaczyć film w kinach?

- Polska wersja filmu ma być gotowa w styczniu 2013 r. Trwają jeszcze ostateczne prace nad montażem i nad ścieżką dźwiękową. Zwiastun filmu został przygotowany po pierwszym pobycie ekipy filmowej i po pierwszych nagraniach w Polsce, które miały miejsce 19 października ubiegłego roku. Właśnie ten 3-minutowy zwiastun został pokazany biskupom i kardynałom na Synodzie Biskupów w Watykanie na zakończenie sesji 17 października 2012 r. To było wielkie przeżycie i widać było wzruszenie wszystkich oglądających. Miałam zaszczyt być w tym czasie na sali podczas pokazu wraz z całą ekipą filmową. Zwiastun filmu spotkał się z bardzo ciepłym przyjęciem, po projekcji podchodzili do nas biskupi i z wielką życzliwością gratulowali. Paulowi Henslerowi bardzo zależało, aby pokazać jeszcze nieukończoną polską wersję roboczą całego filmu rodzinie kapłana, a także tym wszystkim, którzy najbardziej byli zaangażowani w powstawanie tego filmu w Polsce. Na przedpremierowym pokazie, który miał miejsce w kościele św. Stanisława Kostki, była obecna rodzina ks. Jerzego: brat Józef, siostra Teresa, bratanek Marek, siostrzenica Grażyna, a także osoby związane z procesem beatyfikacyjnym i z Centrum Nauczania Dokumentacji Życia i Kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki, księża i jego przyjaciele. Film został przez wszystkich bardzo ciepło przyjęty. Jego twórcy mają nadzieję, że całość montażu skończy się w styczniu i wtedy na pewno odbędzie się uroczysta premiera w Warszawie. Natomiast sposób dystrybucji stoi jeszcze pod znakiem zapytania, trwają jeszcze rozmowy.

Producent filmu zadał sobie wiele trudu i dotarł do archiwalnych nagrań, zdjęć i dokumentów.

- Materiałów archiwalnych pokazanych w filmie jest rzeczywiście bardzo wiele. Producent filmu z wielką pieczołowitością dobierał zdjęcia, materiały, korzystał z materiałów z archiwum telewizji, a także z Centrum Dokumentacji Życia i Kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Dlatego też widzimy ks. Jerzego mówiącego o rzeczach ważnych tak, jakby mówił bezpośrednio do nas. Muszę powiedzieć, że Paul Hensler jest znakomitym filmowcem, pracował przy powstawaniu wielu filmów głównie związanych z tematyką wojny w Wietnamie. Cała ekipa tworząca film: reżyser, montażysta, autorzy zdjęć są wysokiej klasy profesjonalistami. Historia ks. Jerzego jest aktualna i ważna również dzisiaj na całym świecie, gdzie jest tyle zła i prześladowania.

Jak układała się Pani współpraca z tak znakomitym producentem?

- Przede wszystkim bardzo się cieszę, że znaleźli się ludzie spoza Polski, którzy zafascynowani osobą bł. ks. Jerzego Popiełuszki postanowili zrobić o nim film. Taki film, który ma być pokazany ludziom na całym świecie. Jestem pod wielkim wrażeniem tego, jak twórcy znakomicie potrafili zinterpretować polską historię i jak przedstawiono w filmie polskiego kapłana. Nagraliśmy ponad 50 wywiadów z różnymi ludźmi: z rodziną ks. Jerzego, z pracownikami IPN, z ludźmi, którzy znali ks. Jerzego, z księżmi i przyjaciółmi. Zebrany materiał jest bardzo bogaty. Twórca filmu Paul Hensler mimo że jest wysokiej klasy profesjonalistą, członkiem Amerykańskiej Akademii Filmowej, jest przede wszystkim normalnym człowiekiem, człowiekiem wierzącym w Boga i kochającym Kościół. To bardzo nas łączyło i czyniło pracę nad filmem tak owocną i wzorową. Cały czas czuliśmy Bożą Opatrzność, wszystkie spotkania i nagrania układały się znakomicie. Cieszę się, że mogłam pomóc przy powstawaniu tego filmu, był to dla mnie prezent od Pana Boga.

Dziękuję za rozmowę.

Marta Milczarska

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl