Kryzys kubanski w 1962 r.
Latem 1962 r. mozna bylo zaobserwowac szalony ruch statkow przybywajacych na Kube. W sierpniu r. wywiad amerykanskie uzyskal informacje, ze Rosjanie zaczeli instalowac na Kubie rakiety zdolne do przenoszenia glowic jadrowych (MRBM i IRBM). Po wystrzeleniu mogly one w kilka minut osiagnac terytorium Stanow Zjednoczonych. Ujawnily to zdjecia robione przez samoloty U-2. Pozniej, od 17 X potwierdzily to zdjecia robione z niskich wysokosci przez samoloty F8U-18.
Amerykanie postanowili stworzyc "kwarantanne" , czyli jakby kordon sanitarny,(unikano slowa "blokada", gdyz to mogloby oznaczac wypowiedzenie wojny), ktorej podstawa byly amerykanskie okrety nawodne (glownie niszczyciele). Uzupelnialy je okrety argentynskie, wenezuelskie, brytyjskie i kanadyjskie.
Linia "kwarantanny" rozciagala sie 500-milowym lukiem od Cape Maysi. Postanowiono zatrzymywac i poddawac rewizji statki, ktore podejrzewano o przewozenie rosyjskich rakiet. Blokada objela tez sowieckie okrety podwodne, z ktorymi starano sie komunikowac na szereg sposobow. Ostatecznym bylo rzucanie glebinowych ladunkow wybuchowych wielkosci granatow. W ten sposob doszlo do incydentu zrucenia ladunkow ostrzegawczych na lodz podwodna B-59. Jak sie okazalo, byla ona wyposazona w torpede z glowica nuklearna. Decyzja o jej wystrzeleniu wymagala zgody trzech oficerow znajdujacych sie na pokladzie. cale szczescie, ze jeden z nich, Wasilij Archipow nie wyrazil zgody. Niechybnie wybuchnelaby wojna jadrowa pomiedzy mocarstwami.
Mniej niebezpieczne okazaly sie zaczepki na ladzie i w powietrzu. Komendant bazy w Guantanamo otrzymal informacje, ze w dniu 1 X 1962 r. na wybrzezu Kuby wyladowalo kilka tysiecy zolnierzy chinskich, polskich i czechoslowackich. Obsadzili oni stanowiska artylerii nadbrzeznej. Bylo to oczywiscie tylko uzupelnienie liczacego 5 000 zolnierzy rosyjskich, ktorzy obslugiwali i chronili 8-10 baz rakiet ziemia-ziemia (w sumie 30 sztuk). Oslone powietrzna stanowily mysliwce MIG-17 oraz 20 bombowcow Il-28. Zestrzelono nawet jeden samolot amerykanski. Zwloki pilota pozniej przekazano wladzom amerykanskim.
Amerykanie ze swej strony przygotowali potezna ladowa i powietrzna sile uderzeniowa, ktora miala dokonac inwazji Kuby. Cale szczescie, ze udalo sie dojsc do porozumienia (27 X). Olbrzymia role w mediacjach pomiedzy stronami - co jest sprawa mniej znana - odegral sekretarz Generalny ONZ, Burmanczyk U Thant. Chruszczow zgodzil sie na usuniecie rakiet oraz innych broni ofensywnych z Kuby. Natomiast Amerykanie wycofali rakiety Jupiter zainstalowane w kwietniu 1962 r. na terenie Turcji.
Swiat ocalal, ale przywodca kubanski Fidel Castro byl niepocieszony. Jest to czlowiek, ktorego mozna okreslic jako 'trigger happy', czyli taki, ktory lubi pociagac za spust. Castro mial wielka ochote na wywolanie wojny jadrowej. Wprost wzywal Rosjan do tego. W latach 70-ych ubieglego stulecia wyszla ksiazka zawierajaca wspomnienia dysydenta kubanskiego, ktory byl swiadkiem sceny jak Castro odpytywal oficerow sowieckich jakie guziki nalezy przycisnac, by odpalic rakiety. Lapki mu swierzbily. A Rosjanie w czasie kryzysu 18-29 X 1962 r. juz wypelniali rakiety paliwem. Rozczarowany byl takze dlatego, ze liczyl na usuniecie wojsk amerykanskich z bazy Guantanamo.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Kryzys kubanski 1962r.
2. Bracie
Dzieki za ladne architektoniczne wsparcie. Pol wieku temu z powodu jakiegos watazki karaibskiego, cos w rodzaju anarchisty,Machno, Batki-hippisa Rosyjskiej Rewolucji, nasz swiat przestalby istniec. Jedyne co pochwalam u tego notorycznego komedianta, to zwalenie zonki premiera Kanady Trudeau, narkomanki zreszta. Teraz synek tej parki wykonczy na dobre Partie liberalna w Kanadzie, co napawa mnie uczuciem bezgranicznego szczescia.
I po co to bylo Kubie? Calkiem niezli ludzie, lepsi od reszty Karaibowcow. Pare dni temu, tuz pred meczem kwalifikacyjnym do World Cup, trzech pilkarzy zbieglo pozostawiajac tylko jedenastu kolego, z ktorych paru leczylo kontuzje. Kanada wtrabila im 3:0. I teraz sepp Blatter, stary oszust, jka M.Platini pozegloal do nich z ostrzezeniem. Dokladnie idzie o to, ze wysylaja za granice rezerwy, bo sie boja, ze najlepsi wybiora wolnosc.
I po co to bylo wjezdzac wyzwolenczo do Hawany na dzipach wyzwolicieli: 12 commandantes i Fidel, jak Chrystus.
3. Bracie KUL-turysto
Jak Fidel Bogu...tak Bog Kubie.
Do uslug.
Serdecznie pozdrawiam.