Polacy śpijcie dalej, a przebudzenie będzie bardzo bolesne.
Długi Gierka spłacaliśmy 30 lat, choć ten sporo wybudował w kraju nad Wisłą. Długi Rostowskiego będziemy spłacać 100 lat, choć jego ekipa wyprzedała do cna prawie wszystko co zbudowano - pisze Janusz Szewczak. Ta analiza dotyczy stanu na dzień dzisiejszy. Nie uwzględnia operacji, jakiej na Polakach chce dokonać Tusk z Rostowskim, czyli oddanie nadzoru bankowego do Brukseli i "uwspólnotowienie długu", co oznacza po prostu obciążenie Polaków kosztami spłaty już przeszło 1 biliona euro długów krajów bankrutów.
Mamy parabanki, parawymiar sprawiedliwości i parapaństwo.
Mamy kapitalizm, a z nim złotych chłopców. Wielka firma budowlana – PBG zanotowała w drugim kwartale 1,6 mld zł strat. Ostatni polski holding zbrojeniowy – Bumar miał w ubiegłym roku blisko 550-600 mln zł. strat, Polimex – Mostostal w drugim kwartale miał blisko 400 mln zł. strat i zadłużenie w wysokości ok. 1,3 mld zł., w Banku BPH trwa gigantyczna kontrola kilkunastu tysięcy rachunków w obawie o wielkie oszustwo. Wietnamska mafia pierze miliardy złotych w handlu odzieżą i nie tylko, a pożary w polskim China Town czyli Nowej Wsi to normalka. Proceder wyłudzania VAT-u w handlu stalą w Polsce sięgnął gigantycznych poziomów - blisko 30proc. całego obrotu stalą. To mogą być straty rzędu od 1,5 – 2 mld zł. dla budżetu państwa. W grę wchodzą wręcz mafijne powiązania. Przed nami jeszcze olbrzymie efekty potencjalnych strat związanych właśnie z niedoszłą prywatyzacją koncernu energetycznego ENEA – polskiego giganta energetycznego. Prokuratura, ABW, CBA już wszczęły śledztwo w sprawie nieprawidłowości zarządzania majątkiem tej spółki i wyrządzenie jej znacznej szkody majątkowej w okresie 2010r. - 1012r., a ten majątek jest niebagatelny, idzie w dziesiątki miliardów złotych. Ciekawe też, jak rozwinie się mega afera Centrum Projektów Informatycznych, związana z informatyzacją państwa, służb, administracji i policji. Mówi się w tym wypadku nie tylko o milionach łapówek, ale i miliardach złotych strat dla Skarbu Państwa.
Hasła "róbta co chceta" muszą prowadzić do likwidacji państwa polskiego, raczej wcześniej niż później. Dość już mamy dziadowskiego parapaństwa z pararządem i jego paraprawdą o polskich problemach.
Tracimy bezcenny czas, a fale tsunami – bankructwa, biedy, załamania gospodarczego i finansowego wzbierają z każdym dniem. Obecna ekipa prawie na wszystkich frontach sięgnęła po prawdziwych „mistrzów” profesjonalizmu i wiarygodności. Polski budżet nadzoruje w Sejmie nie kto inny jak prof. D. Rosati – członek Rady Nadzorczej FOZZ i WGI-TFI, a V-ce MF został słynny w świecie poseł M. Sekuła, który przemawiał i przegłosowywał wnioski wraz z pustymi krzesłami komisji śledczej ds. afery hazardowej.
Dochody państwa w 2013 r. wzrosną o niespełna 7 mld zł. Dwa razy mniej niż w tym roku. Gospodarka zwalnia, nie ma wiec co liczyć na duży wzrost dochodów i redukcję deficytu – to główne przesłanie projektu przyszłorocznego budżetu, który przedstawił rząd.
Rzad tnie wydatki współfinansowane środkami Unii Europejskiej – mają być one o 4,5 proc. mniejsze niż w tym roku.
Premier i minister finansów powinni policzyć i przedstawić Polakom, ile kosztuje nas gospodarczy eksperyment Tuska i Rostowskiego wprowadzany już od 5-ciu lat. Np. w kwestii nowego zadłużenia kraju, to już blisko 400 mld zł. W 2007 r. bezrobotnych było ok. 1,7 miliona osób, a w 2012 r. mamy ich już ok. 2,2 mln, a ta liczba ma się jeszcze zwiększyć o 300 tysięcy.
Jeszcze w czerwcu J. V. Rostowskiemu wychodziło, że wzrost PKB Polski na 2013r. będzie wynosił 2,9 proc., dziś to już tylko 2,2 proc., bezrobocie miało wynieść 12,6 proc., dziś wynosi już 13 proc., deficyt miał wynieść 32 mld zł., dziś okazuje się, że będzie to 35,6 mld zł., zaś zaniżona ponownie inflacja ma wynieść ponoć tylko 2,7 proc. Oczywiście będzie dużo, dużo gorzej.
Komisja Europejska przedstawi propozycję wspólnego nadzoru bankowego w 27 krajach UE, który miałby zacząć funkcjonować od stycznia 2013 roku jako pierwszy krok zapowiedzianej już wcześniej przez przywódców UE unii bankowej.
Czekają juz tylko do 12 września, na rozstrzygniecie Trybunału Niemiec w sprawie zgodności paktu fiskalnego i EMS z niemiecką konstytucją.
Przy nadzorze unijnym wielkie banki systemowe mające swoje spółki - córki w krajach Europy Środkowo-Wschodniej, będą w stanie przeforsować decyzje w tym zakresie, które będą służyć spółkom - matkom, zlokalizowanym w krajach Europy Zachodniej - Zbigniew Kuźmiuk.
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Verstehen Sie deutsch ?
Bezrobocie wśród młodych Hiszpanów przed 24. rokiem życia jest najwyższe w eurostrefie. Według EurActiv młodzi Hiszpanie nie tyle chcą się nauczyć dodatkowego języka, co wykazują brak wiary w gospodarczą przyszłość swego kraju. Liczą też, że znajomość niemieckiego będzie atutem na miejscowym rynku pracy.
By utrzymać miejsce pracy w Hiszpanii nie wystarczy mówić po angielsku. Pracodawca chce biegłej znajomości niemieckiego i 10 lat doświadczenia - mówi inżynier Juan Luis.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Pani Marylo, aż sie wierzyć nie chce,
że takie coś zdarza się jeszcze w naszym nieszczęśliwym kraju:
http://vod.gazetapolska.pl/2342-czy-jest-mozliwe-tuskoland-lelkam
Polacy, śpijcie dalej!
Pozdrawiam serdecznie
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
3. @Pelargonia
obejrzałam hahahahaha lemingoza w pigułce,zwłaszcza dwie ostatnie panie potwierdzają mądrość ludową ,że najgłupsze cielęta same biegną pod masarski ......
Figa
4. Do Pani Maryli
Szanowna Pani Marylo,
Nie sądzę abyśmy kiedykolwiek spłacili długi Rostowskiego i Tuska.
Jedyne wyjście, to wyegzekwowanie od Niemców I Rosjan odszkodowań za II Wojnę Światową.
Profesor Lech Kaczyński, w czasach kiedy był ministrem sprawiedliwości te długi liczył.
Czyli można, tylko trzeba chcieć
Uklony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Szanowny Panie Michale
my, czyli Pan i ja, na pewno nie zdążymy spłacić, bo nie będziemy żyli jeszcze 100 lat.
Trzeba się uczyć od Islandii, Grecji i Węgier, jak bronić swojej własności i nie dać sie okradać.
Ale to nie jest mozliwe z Bulem , Donaldem i Vincentem.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl