NIECH SIĘ WRESZCIE DOWIEDZĄ!!!

avatar użytkownika guantanamera

Kilka lat temu, gdy któryś z niemieckich tygodników napisał o "polskich obozach koncentracyjnych" podjęliśmy ze znajomymi akcję odświeżenia niemieckim redaktorom pamięci kto na terytorium Polski budował obozy koncentracyjne i mordował bezbronnych.

Wydane przez Niemców i rozklejane na murach w okupowanej Polsce "Bekanntmachung – Obwieszczenie" o karze śmierci dla każdego, kto w jakikolwiek sposób pomaga Żydom pomniejszyliśmy do formatu kartki pocztowej i zrobili kopie. Potem ten niemiecki dokument z września 1942 roku naklejaliśmy na kartki pocztowe i wysyłali do rzeczonego tygodnika, po drugiej stronie wpisując tekst od siebie. Jedni po polsku, inni po angielsku jeszcze inni w języku adresatów. Pisaliśmy: - To wy, Niemcy, jesteście mordercami Żydów i Polaków.

Chodziło nam o to, żeby odkryta kartka, przechodząc od jednego urzędu pocztowego do drugiego, a potem do adresata, przypominała każdemu kto weźmie ją do ręki, że to Niemcy okupowali Polskę, Niemcy mordowali Polaków, Niemcy budowali obozy koncentracyjne, w których ginęli także Polacy, Niemcy przywozili do Polski Żydów z Europy i Niemcy ich zabijali. I że Niemcy zabijali tych, którzy odważyli się Żydom pomagać..."Bekanntmachung" napisane w języku niemieckim powołuje się na rozporządzenie Generalnego Gubernatora, którym był Niemiec - Hans Frank, stracony w 1946 roku w Norymberdze...
Tamta nasza inicjatywa nie miała jakiegoś wielkiego zasięgu – ale, myślę, musiało wywrzeć wrażenie, gdy do redakcji zaczęły docierać z Polski kolejne pocztówki z dokumentem niemieckich zbrodni na awersie.
Dzisiaj, kiedy kampania przeciw Polsce dramatycznie się nasiliła, kiedy określenia "polski obóz śmierci" użył nawet prezydent USA, a rząd nie domaga się publicznych przeprosin, sami podejmijmy akcję, by dokumenty III Rzeszy zaczęły masowo krążyć po Europie i w świecie.
Jest jeszcze jeden bardzo ważny aspekt tej sprawy. Otóż określenie "polskie obozy koncentracyjne", "polski obóz śmierci" to typowe tzw. "słowo-klucz". "Słowa -klucze" tworzone są w reklamie i propagandzie po to, by funkcjonowały na zasadzie naładowanych emocjonalnie epitetów i były przyjmowane bez kontrolowania ich znaczenia. Po to właśnie "polskie obozy" wprowadzono do obiegu medialnego.*)

Ale obraz działa tysiące razy prędzej niż słowo ....

Przeciwstawmy prawdziwy obraz kłamliwym słowom. Wysyłajmy DOKUMENTY.
Ktokolwiek obarczy Polskę winą za niemieckie zbrodnie powinien w odpowiedzi otrzymać setki, tysiące tych kartek albo maili z niemieckim dokumentem... Niech po drodze zobaczą te kartki listonosze, urzędnicy, sekretarki adresatów. Znaczek pocztowy w Europie - ok. 3 złote. Cena "priorytetu" do Białego Domu nie powinna przekroczyć 5 złotych. To nie jest wysoki koszt za wzięcie udziału w światowej akcji edukacyjnej przywracającej prawdę historyczną. To nie jest wysoki koszt za obronę dobrego imienia Polski... Obraz "Bekanntmachung" powielany w internecie i wysyłany pocztą mailową będzie tak samo dobitny.**)

Niech każdy, kto napisze "polski obóz koncentracyjny”, albo w inny sposób będzie próbował zmieniać ofiarę w kata - każdy polityk, każde czasopismo i stacja telewizyjna - dostanie w odpowiedzi DOKUMENT powielony dziesiątki, setki, tysiące razy... Dokument niemiecki, niemieckiego państwa, III Rzeszy reprezentowanej przez Generalnego Gubernatora. Dokument napisany w niemieckim, nie "nazistowskim" języku, podpisany przez niemieckich funkcjonariuszy państwowych. Niech te niemieckie dokumenty zaczną krążyć w przestrzeni publicznej. Niech się wreszcie wszyscy dowiedzą!!!

*) Jak Niemcy Polaków wrabiali w mordowanie Żydów 
**) http://blogmedia24.pl/node/58294 komentarz 11
także: WSTAŃCIE POLACY! http://blogmedia24.pl/node/5806

84 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @guantanamera

NIECH SIĘ WRESZCIE DOWIEDZĄ.

Mam prośbę do osób znających dobrze angielski i niemiecki.

Natenczas przygotuje plik PDF z pocztówka do druku, lub do wysłania mailem.
Na pocztówce chcemy zamieścić tekst w języku polskim, niemieckim i angielskim .

Wolne tłumaczenie, które prosze skorygować , zanim zmieścimy w pliku.

Obojętnie, co będziecie robić wasza wina jest bezsporna. Nie ma i nie było
żadnych anonimowych nazistów. To byli i pozostaną NIEMCY. Nie ma i nie było
żadnych polskich obozów. Zapamiętajcie to sobie!

Egal was Sie tun Ihre Schuld ist unbestritten. Es gibt keine und es
gab keine anonyme Nazis. Die Nazis waren und bleiben Deutscher. Es
gibt und es gab keine polnische Lager. Behalten Sie sich das im
Gedaechtnis !

It does not matter what you do, your guilt is indisputable. There
have been no anonymous Nazis. They were and have remained Germans.
There have been no Polish camps. Keep this in mind !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

2. @Maryla

Ten tekst jest mocny i wyraża to, co trzeba powiedzieć i co chciałabym sama powiedzieć. Dziękuję za wsparcie i podjęcie akcji. Chciałabym, żeby ta pocztówka była wysyłana. Wydaje mi się, że tekst angielski nie wymaga żadnej korekty, ale mój angielski nie jest perfekcyjny.

avatar użytkownika nadzieja13

3. Doskonały pomysł

I wspaniała inicjatywa. Obu Paniom jestem bardzo wdzięczna. Ta sprawa nie daje mi spokoju. Zrobiłam co mogłam, ale za mało. Wydrukuję i powysyłam, gdy już będą. Głównie pocztą, bo faktycznie - droga, gdy będzie przechodzić z rąk do rąk, jest również nie do przecenienia.

Po niemiecku, wydaje mi się, że powinno być po :was Sie tun - słowo werden, przed Ihre.
Ale mój niemiecki bardzo długo leżał odłogiem.. Myślę, że znajdzie się ktoś biegły w tym temacie. Jesli nie - wieczorem spróbuję pomóc.

avatar użytkownika Wilmann

4. Maryla

Proponowana wersja (na szybko)

It does not matter what you say. It is your responsibility. There were no anonymous Nazis. They were Germans. There were no Polish death camps. There were German death capms. Keep this in mind !
 
@guantanamara - w dyplomacji nie ma publicznych przeprosin i Obama wysyłając list do Bronisława K. wyczerpał protokół dyplomatyczny, temat jest już zamknięty

avatar użytkownika Maryla

5. dziękuję za poprawki

czekam do wieczora na ew. korekty w proponowanych tłumaczeniach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Obojętnie, co będziecie robić

Obojętnie, co będziecie robić wasza wina jest bezsporna. Nie ma i nie było
żadnych anonimowych nazistów. To byli i pozostaną NIEMCY. Nie ma i nie było
żadnych polskich obozów. Zapamiętajcie to sobie!

Egal was Sie tun werden Ihre Schuld ist unbestritten. Es gibt keine und es
gab keine anonyme Nazis. Die Nazis waren und bleiben Deutscher. Es
gibt und es gab keine polnische Lager. Behalten Sie sich das im
Gedaechtnis !

It does not matter what you say. It is your responsibility. There were no anonymous Nazis. They were Germans. There were no Polish death camps. There were German death capms. Keep this in mind !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Wilmann

7. Maryla

W mojej wersji proponuję "nie ważne co mówicie to wasza odpowiedzialność". Z uwagi na stylistykę unikałbym czsownika robić bo nie bardzo nawiązuje do pomówienia/szkalowania. Można też: It is your responsibility no matter what you say (...) 

A może zamiast pisać po prostu ich najechać i obtłuc im trochę lica... ;-) ? Ok, to tyle uprzejmie ode mnie, aby panie w beżach po raz kolejny nie obłożyły mnie parasolkami ;-)

avatar użytkownika Maryla

8. Wilmann

bardzo trafna korekta, pierwsza wersja była mniej wyrazista - responsibility jest właściwszym słowem.

A gdyby tak zebrało sie kilka druzyn kibolskich, to mozna najechac i obić :) ja tam jestem radykalna, a swoją parasolkę dokładam do słusznej sprawy !

I wcale się tego nie wstydzę :")))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Wilmann

9. Narodowcy już tak mają,

dlatego zasugerowałem wyjazd zbiorowy w określonym celu ;-)

Niżej moja ostateczna wersja.

It doesn't matter what you say. It is your responsibility.
There were no anonymous Nazis. They were Germans.
There were no Polish death camps. They were German death camps.
Keep this in mind ! 

I już tłumaczę co autor chce powiedzieć ;-) 

Nie ważne, co mówicie to wasza odpowiedzialność.
Nie było anonimowych nazistów. Oni byli Niemcami.
Nie było polskich obozów śmierci. One były niemieckie.
Zapamiętajcie to!

Emfaza położona jest na one były niemieckie i w połaczeniu z "zapamietajcie to! brzmi w mojej ocenie najlepiej. W sumie niby szczegół stylistyczny, ale stylistycznie brzmi znacznie lepiej aniżeli powtarzając po raz kolejny there were.

avatar użytkownika intix

10. @Maryla

Witam.
Jeszcze troszeczkę inna wersja. Podkreśliłam, że chodzi o obozy koncentracyjne i dodałam słowo prawda... może fragmenty tego tłumaczenia przydadzą się...

Das ist gleichgültig, was werden Sie  sagen,  Ihre Schuld ist unbestritten.
Es gibt keine anonyme Nazis und in der Geschichte gab es keine anonyme Nazis.
Die Nazis waren  Deutscher und Deutscher werden bleiben.
Das sind keine polnischen Konzentrationslager und niemals waren  der polnischen Konzentrationslager !
Das waren die deutschen Konzentrationslager!
Solch die Wahrheit ist!


Merken Sie  das!!!

***
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika Maryla

11. @intix

dziekuję

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika intix

12. Guantanamera

Witam.
DZIĘKUJĘ... Pomysł genialny z tymi widokówkami...
Można też puszczać w sieć na cały świat... wykorzystać wszystkie drogi, pocztą, mailem, ale też  wszędzie tam, gdzie zamieszkują Polacy, którzy mogą to robić za granicą... wrzucać do skrzynek pocztowych, rozdawać jak Nasz Serwis... aby dotarło...
Serdecznie Pozdrawiam...:)

avatar użytkownika intix

13. @Maryla

To ja Wam dziękuję za taką AKCJĘ...!
Zapomniałam dodać aby sprawdzić poprawność językową, na wszelki wypadek...
Nie mam 100% pewności... przykro mi...

I ... 3-majmy się!

avatar użytkownika guantanamera

14. Tak sobie myślę

że jednak to jest wina p r z o d k ó w adresatów, a nie ich samych. "Your responsibility" jest mocne ale nie do końca prawdziwe i dobry prawnik może ... no, różne rzeczy osiągnąć. A my się mamy podpisywać imieniem i nazwiskiem. Tu jednak potrzebna jest precyzja.

avatar użytkownika Wilmann

15. Zamienić

your responsibility na German responsibility i unika się hipotetycznej ingerencji prawnika.

It doesn't matter what you say. It is German responsibility.
There were no anonymous Nazis. They were Germans.
There were no Polish death camps. They were German death camps.
Keep this in mind !
 
i chyba lepsza wersja:

No matter what you say it is German responsibility.
There were no anonymous Nazis. They were Germans.
There were no Polish death camps. They were German death camps.
Keep this in mind!

avatar użytkownika guantanamera

16. @Wilmann

Tak, to jest nie do podważenia... I jeszcze jeden aspekt. W tamtej wersji kartka mogła być adresowana tylko do adresatów niemieckich. Ten tekst można wysłać wszędzie.

avatar użytkownika Wilmann

17. @guantanamera

Tak, a jeżeli rozpoczniemy od:

No matter what you say it is German responsibility.
There were no anonymous Nazis. They were Germans.
There were no Polish death camps. They were German death camps.
Keep this in mind!
 
wówczas przekaz jest uniwersalny do adresatów wielu narodowości i cytowana wyżej wersja z no matter what najbardziej do mnie przemawia. Przekaz prosty i sugestywny, emfaza na Niemcy i niemieckie, ale ocenę i decyzję pozostawiam innym.

avatar użytkownika guantanamera

18. Tak, jestem za

to jest przekaz uniwersalny. I o taki chodzi...

avatar użytkownika Jacek Mruk

19. Quantanamera

Super pomysł i można wkleić jako tło
Treść obwieszczenia niemieckiego by wyszło całe zło
Które oni czynili ,pełni pychy i samowoli
Myśląc że nigdy się Polska nie wyzwoli
Pozdrawiam serdecznie:)

avatar użytkownika Wilmann

20. A do tekstu kartka. Poprawić tu i tam

i można wysłać przyjaciołom w Niemczech celem odświeżenia pamięci.


 Image Hosted by ImageShack.us

avatar użytkownika Maryla

21. prosba o sprawdzenie prawidłowości tłumaczenia

nie może być "they were German camps", dostałam taką sugestię, proszę o sprawdzenie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Wilmann

22. Nie może być

"they were German camps"? A z jakiego powodu?

avatar użytkownika tu.rybak

23. a z takiego,

że to oznacza: Oni byli Niemieckie obozy.

Pasuje nam?

Rybak
avatar użytkownika Wilmann

24. Nie doczekawszy się

odpowiedzi ani uzasadnienia pozwalam sobie wylogować się. Obowiazki, a życzliwego udzielającego sugestii w przedmiocie języka angielskiego równie życzliwie zachęcam do nauki. Już na wstępie nauki języka angielskiego w zakresie I stopnia pozna znaczenie zaimków osobowych.

avatar użytkownika guantanamera

25. Chyba

mogłoby być "those were German camps"?

avatar użytkownika Wilmann

26. @tu.rybak

Bzdura.

I saw four sexy girls. They were tall. 

( widziałem 4 seksowne dziewczny, oni byli wysokie ? ) mmmhahahahaaaaa.....i tyle

avatar użytkownika Wilmann

27. @tu.rybak

Nie wiem, po co była ta wrzuta ale nie wnikam. Jak chce się powiedzieć sprawdzam, najlepiej mieć karetę asów.

avatar użytkownika guantanamera

28. Przecież

tu. rybakowi nie chodziło o płeć, tylko o to, że "they" odnosi się do ludzi, a "these" i "those" do przedmiotów i miejsc.

avatar użytkownika basket

29. they, they, they...

There were no anonymous Nazis. They were Germans.
There were no Polish death camps. They were German death camps.
There were no Jewish gas chambers. They were German.
Keep this in mind ! Forever!
-----------------------------------
Nie było anonimowych nazistów. Oni byli Niemcami.
Nie było polskich obozów smierci. One były niemieckie. (..imi obozami śmierci).
Nie było żydowskich komór gazowych. One były niemieckie.
Zapamiętajcie to! Na zawsze!

basket

avatar użytkownika Wilmann

30. @guantanamera

Proszę nie tłumaczyć co chodziło tu.rybakowi, a o co nie chodziło, bo to niczego nie zmienia ;-) a na pewno nie zmienia znaczenia zaimka osobowego they.

Zaimek osobowy they odnosi się nie tylko do osób - to bezpłatna informacja dla tych, kórzy do tej pory nie wiedzieli  ;-) Ok, aby nie przedłużać zbędnych dywagacji zróbmy tak; ja w wolnym czasie wykonałem to, co uznałem za pomocne i stosowne a szanowni państwo zróbcie co uważacie. Z wyrazami szacunku.

avatar użytkownika benenota

31. ?

No matter what you say it's Germany's responsability.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

32. ?

They were all Germans.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

33. ?

...there were not...

There were German's death camps-REMEMBER THIS!

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

34. Moze w koncu tak?

No matter what you say
-it`s Germany`s responsability.

There were no anonymous nazis-they were all Germans.
There were no polish death camps-only Germanys`.

Keep it in mind!Forever!

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika Maryla

35. @benenota

:)

dzięki za wkład. Niosę autorowi tekstu polskiego, niech się zdecyduje na coś.

Wszystkim bardzo dziekuję za pomoc w redagowaniu.

Do niemieckich wersji nie ma uwag? Cos kiepsko u nas z germańcami :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika benenota

36. @Maryla

Tak to juz jest-miedzy nami...poliglotami.
Jednak razem,zawsze damy rade!

Pozdrawiam.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

37. Przyda sie nam wszystkim!...THEY.

The correctness of this usage is disputed.[1][2] The Oxford Dictionaries [3] have an article on the usage, saying that it dates back to the 16th century.

http://en.wikipedia.org/wiki/They

Juz od XVI wieku kombinuja na Oxford`zie...i jak na razie,okazuje sie ze wszyscy mamy racje-he!he!....

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika nadzieja13

38. @Maryla

Gdy przeczytałam wersję Intix, stwierdziłam, że nic dodać:)
Mogę jedynie przetłumaczyć na polski to, co napisała, ale sądzę że Ona zrobi to zdecydowanie lepiej, niż ja:)
Pozdrawiam

avatar użytkownika benenota

39. Pocztowka z wizerunkiem obozu w Oświęcimiu

Na odwrocie:"Kochana ciociu,życzę Ci wszystkiego najlepszego".

No chyba ze dla profesora:"Życzę Panu sto lat życia w...."

-Ale bedzie szum!

Pomysł przedni!

P.s.Cały Sejm do gazu-PGNiG.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

40. A MOZE NA KAŻDYM BANKNOCIE EURO WALNAC PIECZĄTKĘ?

ODWIEDZAJ NIEMIECKIE OBOZY KONCENTRACYJNE W POLSCE.

COME OVER TO VISIT AUSCHWITZ-GERMANY'S CONCENTRATION CAMP IN POLAND.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika benenota

41. @guantanamera

Np:All these people.

Np:All those kids.

Pozdrawiam.

Tak mi tu dobrze...ze dobrze mi tak.
avatar użytkownika intix

42. Jeszcze...:)

Jeszcze jedna wersja w jęz. niemieckim.
Tym razem ponumerowałam zdania w odpowiednikach z tłumaczeniem na polski, czego nie zrobiłam powyżej. Przepraszam najmocniej za to, nie pomyślałam o tłumaczeniu, bo sens był zachowany...
@nadzieja13
Dziękuję za tę uwagę...:)
Pierwszym zdaniem w poprzedniej wersji było zdanie
...Das ist gleichgültig, was werden Sie  sagen,  Ihre Schuld ist unbestritten...
[obojętnie co będziecie (w sensie Państwo/Wy/Niemcy) mówić, wasza (w sensie Państwa/Niemców) wina jest bezsporna]

Teraz wybrałam formę ogólną, do przekazania nie tylko Niemcom.

***
1. Es ist gleichgültig, was in der Welt wird man sagen,
    die Schuld  liegt an der deutschen Seite.
2. Es ist unbestritten.
3. In der Geschichte gab es keine anonyme Nazis.
4. Die Nazis waren  Deutscher und Deutscher werden geblieben..
5. Es gibt keine polnischen Konzentrationslagern und niemals  gab es !
6. Die Konzentrationslager waren deutsch !
7. Solch die Wahrheit ist!
8. Der richtige Name das ist die deutschen Konzentrationslager !


9. Merken Sie  das ! Für immer !!!


-----------------------------------------
1. Obojętne, co będzie mówić się w Świecie (co zostanie powiedziane)
    wina leży po niemieckiej stronie.
2. To jest bezsporne.
3. Nie było w historii anonimowych nazistów.
4. Naziści byli Niemcami i Niemcami pozostaną.
5. Nie ma polskich obozów koncentracyjnych i nigdy nie było !
6. Obozy koncentracyjne były niemieckie !
7. Taka jest prawda !
8. Poprawna nazwa to niemieckie obozy koncentracyjne !


9. Pamiętajcie o tym (zauważcie to)! Na zawsze !!!

***
To propozycja do wyboru... bardzo starałam się przetłumaczyć poprawnie, ale poproszę o sprawdzenie...:)

Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich...:)


avatar użytkownika intix

43. :)

...5. Es gibt keine polnischen Konzentrationslagern und niemals  gab es !

Przepraszam...:)  wydaje mi się, że bez tego oznaczonego wytłuszczeniem "n"
To "n" mnie prześladuje... "chodzi" za mną...:) czy Ktoś może pomóc...?

:)

avatar użytkownika intix

44. Jeszcze ...

Przymomniało mi się, co można jeszcze ew. wykorzystać.
Cały świat, nie wyłączając Niemców, kierowany jest do zwiedzania Auschwitz...
Jest TO celowe...
Stąd taka wypowiedź, która była już (skutecznym) argumentem w negacji "polskich"...
***
Jeder, der die polnischen Konzentrationslager nennt,
sollte er nach Deutschland zu gehen,
um die Überreste von einem deutschen Konzentrationslager in Dachau zu sehen, z. B.
----------------------------------
Każdy, kto nazywa obozy koncentracyjne polskimi,
powinien pojechać (udać się) do Niemiec,
aby zobaczyć pozostałości po niemieckim obozie koncentracyjnym np. w Dachau

Druga wersja:

Jeder, der den Namen "polnischen Konzentrationslager" verwendet,
sollte nach Deutschland gehen,
um die Überreste von einem deutschen Konzentrationslager in Dachau zu sehen, z. B.
-------------------------


Każdy, kto używa nazwy "polski obóz koncentracyjny",
powinien udać się do Niemiec,
aby zobaczyć pozostałości niemieckiego obozu koncentracyjnego np. w Dachau.


***
To tylko kolejna propozycja... zdaję sobie sprawę z małej powierzchni kartki pocztowej...

avatar użytkownika Maryla

45. http://blogmedia24.pl/node/58


http://blogmedia24.pl/node/58294#comment-239934

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

46. Rozporządzenie z 31.10. 1939

odnalazł i zamieścił Unicorn. Jest to dokument, który trzeba mieć pod ręką - wydrukowany....

avatar użytkownika wladysl

47. Chciałem zauważyć Marylu,

że wszelkie kwestie językowe w angolskim, nie od dzisiaj, rozstrzyga autor "Plastusiowego pamiętnika" - Pan toyah.

Czy nie można Go tutaj zaprosić?

[słuchać p. Wilmanna bez żadnych referencji, to jak skoczyć do suchego basenu. Tak misie zdaje.]

Może ja to zrobię, co?

avatar użytkownika Maryla

48. @wladysl

ha ! ten dzielny autorytet już tu był, ale zrezygnował, więc pozwól nam niegodnym blogerom skończyć to, co zaczęliśmy.
Wilmann nie ma referencji, ale ma kwalifikacje :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika wladysl

49. może spróbuję,

podam Mu link na blogu, co?
Chyba że nie chcesz.

avatar użytkownika Maryla

50. @wladysl

:) oj lubisz tego autoryteta, lubisz !Mam napisać drukowanymi? NIE, NIE CHCĘ.
Bierę na siebie odpowiedzialność za ten grzech niechcenia :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika wladysl

51. Powiada Cicero o próżności:

iż ci nawet, którzy zwalczają tę próżność, pragną wszelako, aby książki ich pióra, poświęcone tej materii, nosiły na czele ich imię: szukają sławy w tym, iż pogardzili sławą [każdy kto czyta toyaha, wie jak trafnie, arcy, Cicero go określił. Skąd toyaha znał? diabli wiedzą. Musi, że profetyk.
Ja tam powoli posuwam się do przodu. Idę na jego blog. Niech się dzieje co chce. Proszę o poparcie.

avatar użytkownika wladysl

52. Napisałem mu tak, żeby nie było

iż na wiatr rzucam.

@ toyah
zupełnie nie na temat [później, jeśli pozwolisz] ale czy mógłbyś łaskawie zerknąć pod link:
http://blogmedia24.pl/node/58414#new

Powiem Ci, żesię tak zdenerwowałem, że do tej pory mną trzęsie. Chodzi o to, że tam, u Maryli, jakieś matoły zaczęły po angielsku deliberować, a ja, jak sam wiesz, pojęcia o angielskim nie mam, a ten "bowiem" nick: Wilmann się tak rozbrykał, że wszystkich nas ma za nic. To jest nie do wytrzymania!!!

Proszę.

[O Krajewskim jeden z lepszych teksktów toyaha. Fakt. Z takimi Stuhrami na drzewo! i na pętel!]

Bardzo proszę Pana, by przy okazji czytania lekceważyć jawne gupoty, które ja piszę i Maryla. Bo tam przez całą noc na każdym rogu wali się w żelazne drągi. Trzeba też mieć żelazny łeb, żeby nie zwariować od tych nie ustających kurantów.
Niech Bóg ma Pana w swej opiece.

Proszę nie wywalać do rana.
Ukłony dla małżonki.

15 czerwca 2012 22:39
Usuń

[pewnie źle zrobiłem zamieszczając tu kopię. No, ale to moja sprawa.]

avatar użytkownika Maryla

53. @wladysl

[Proszę nie wywalać do rana.] toś sobie nagrabił, czy tam jest funkcja : "wywalam cię na zawsze i wszędzie"?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika wladysl

54. Nie.

Jak mnie znasz, Marylu, i to co robię, tam nie może być tak upiornej funkcji, że un tzn. ja, ma być wykluczony pt. raz na zawsze.
Tam u toyaha obowiązuje normalna dysfunkcja: "nie potrafisz dzisiaj, nie pchaj się na afisz, bo mi szyki psujesz i nie konweniujesz w moim ustępie i urszul domyślnych też.

No i weź Go ugryź. Takiego Bęca.

Ledwo zdążyłem namęczyć się i skończyć myśl tam u Niego, a tu prast!:
"z uwagi na nieprzystosowalność z zasadami współżycia społecznego, zmuszony jestem pana usuwać po każdym wpisie, tym bardziej, że Coryllus Grigorowicz, prezes trybunału Starych Gniewnych, wydał na Pana wyrok".
Tak napisał, albo miał na myśli. Wpis mój odrzucono, w kibini job twoju...

Czy znakiem tego, nie nadaje się tylko na benefis Coryllusa, baśniowego niedźwiadka, na którym mają być obecni członkowie cesarskiej rodziny, czy też dotyczy to w ogóle scen państwowych - tego nie umiem powiedzieć: nikt nie uważał za stosowne, by mnie o tym powiadomić.

Teraz odpoczywam, przerabiając plastusiowy pamiętnik toyaha na byle jakie, choćby, opowiadanko. Będę go zapraszać do Ciebie na konsylia i czerwienić się wobec ogromu jego wiedzy. Dawniej czułem się na konsyliach strasznie zażenowany, teraz nabrałem odwagi, ale Coryllusa chyba się wystraszę. Przecież to pisarz! Strach pomyśleć.

Mam nadzieję, że wszyscy Pani, Marylu, domownicy są w zdrowiu i dobrym humorze.

avatar użytkownika Maryla

55. niezawodne BBC jako jeden z adresów

http://www.bbc.co.uk/news/magazine-18440223

Euro 2012 mistrzostwa w piłce nożnej trwają w Polsce, gdzie hitlerowcy zamordowali miliony ludzi, głównie Żydów, w II wojnie światowej. Wizyta zawodników w obozie zagłady Auschwitz ma pokazać że ta ciemna historia nie została zapomniana. Ale ile jest pamięci w zwykłych polskich miastach i wsioskach?

Jadę autostradą na południowy-wschód od Warszawy a wiatry pasa ruchu za pośrednictwem zaścianka starych gospodarstw i bocianów gniazdujących na szczycie słupów telefonicznych.Znak ogłasza wieś ​​Baranowie.

W jego centrum stoi kilka brzydkich betonowych supermarketach.Główna droga jest poobijany. Pył obejmuje okna i chodników. Jest biedny tutaj i wygląda dostajemy, ale nie wrogie, nie są przyjazne .

Baranów nie ma w przewodnikach i większość ludzi nie ma powodu, aby tu przyjechać. Ale ja mam .

Pod koniec 19 wieku, Baranów był domem mojego dziadka, po którym, David Jestem nazwie. Przez stulecia nie było gminy żydowskiej we wsi, a on był jej częścią.'

'On się waha.Najprostszym narracja o to, że to tylko naziści, którzy wymordowali Żydów. Ale Stanisław przyznaje niewygodną prawdę. Po wojnie, jak mówi, Żydzi, którzy wyszli z ukrycia obrabowano i zabity przez Polaków.

Chcę wiedzieć, czy Stanisław pamięta, jak to było, wieś ​​nagle traci swoje sklepikarzy, rzemieślników, krawców, całych rodzin.

On nie odpowiada".

W ciągu 20 lat od czasu zakończenia rządów komunistów, rząd polski zrobił bardzo wiele dla podniesienia rangi Holokaustu.

Wsparcie dla muzeów w Oświęcimiu i innych obozach zapewnia ogromne strumienie odwiedzających uzyskać żywe poczucie ogromu, co działo się tutaj.

Ale zastanawiam się, czy motywacja sięga aż do poziomie lokalnym, na wsi, jak Baranowie.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

56. GW lepsza od BBC

daje swoją relację tego samego reportażu wnuka Zyda z Baranowa

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11948345,_Zapomniane_zyd...

W opublikowanym dziś reportażu Shukman opisuje, jak w czasie Euro wraz z córką wybrał się do Baranowa. Spotkany na żydowskim cmentarzu mężczyzna najpierw pyta Brytyjczyków, czy chcą odzyskać ziemię, później - uspokojony odmowną odpowiedzią - opowiada, jak po wojnie rozgrabiono nagrobki, a teren zaczął służyć za wysypisko śmieci.

Shukmanowie rozmawiają też z 95-letnim mieszkańcem miejscowości, który pamięta dzień wywózki Żydów. Stanisław Stefaniak mówi, że Niemcy wywieźli wszystkich żydowskich mieszkańców oprócz kilku, których ukryli polscy sąsiedzi. - Co się z nimi stało? - pyta dziennikarz. - Gdy po wojnie wyszli z ukrycia, zostali zamordowani przez Polaków - odpowiada 95-latek. Shukman opisuje też, że musiał skorzystać z bankomatu, ale nie mógł się przemóc, bo wiedział, że bank stoi w miejscu synagogi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

57. Ale bardzo wielu

tych co wyszli z ukrycia, lub zjawiło się w Polsce wraz Armią Czerwoną,
objęło najwyższe stanowiska w państwie i mimo upływu grubo ponad
pół wieku od momentu "wyjscia z ukrycia", na dzień dzisiejszy nic się
nie zmieniło. Jak chodzi o ukrycia, można tylko dodać, że dalej działają
i funkcjonują ukrywając swoje prawdziwe nazwiska.
P.Shukman nie skorzystał z bankomatu bo synagoga itp. Dobrze, że
te łodzie podwodne przyjmują od swoich niemieckich opiekunów i mogą się "przemóc". Co za bzdury. Ktos traci nerwy na okolicznosc
"zadośćuczynienia"...

basket

avatar użytkownika Maryla

58. SERWIS NR 100

adres kart w PDFDO DRUKU -

1. ZBIÓR

To byli i pozostaną NIEMCY. Nie ma i nie było


żadnych polskich obozów.


WZÓR 1 JĘZ POLSKI

WZÓR 2 JĘZ ANGIELSKI NIEMIECKI

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

59. @Maryla

To jest właśnie to Bekanntmachung, które myśmy wysyłali!! Ten sam plakat!!
Świetnie opracowane. Kartka prosta i dobitna. Po prostu ...świetne.

avatar użytkownika nadzieja13

60. Dobra robota.

Teraz tylko drukować i rozsyłać - ukłaniam się Wszystkim, którzy tego dokonali. To Wielka Sprawa.
Dziękuję.

Ponadto dodatkowe teksty Intix wykorzystam /za pozwoleniem, oczywiście/, by tez je dorzucać w różnych wersjach, do różnych miejsc... I za to też dziekuję...

avatar użytkownika nadzieja13

61. @Maryla

Obie te treści (z BBC i GW) należałoby zawiesić w formie fototapety tym wszystkim, którzy zaslepieni twierdzą, ze słowa Obamy nie miały znaczenia.(!) ani konsekwencji(!)

avatar użytkownika Wilmann

62. remember it

nic nie znaczy natomiast remember this odnosi się do treści, którą zwrot ten podsumowuje, keep this in mind jest synonimem i ma znacznie silniejszą wymowę no chyba, że tu.rybak widzi "to" inaczej ;-)

avatar użytkownika intix

63. @nadzieja13

...Ponadto dodatkowe teksty Intix wykorzystam /za pozwoleniem, oczywiście/, by tez je dorzucać w różnych wersjach, do różnych miejsc...

:) Tłumaczenie widniejące na karcie pocztowej nie wymaga pozwolenia...:),  poza tym śpieszę poinformować, że to nie jest moje tłumaczenie, bo z komentarzy może tak wynikać... nie śmiem przypisywać sobie Czyjejś pracy...
:)

Wszystkie wersje tłumaczeń, które podałam jako propozycje dodatkowe... TEŻ NIE WYMAGAJĄ POZWOLENIA...:)) 
Podawałam te propozycje do ew. wykorzystania we własnym zakresie, przez Każdego, Kto zechce włączyć się w TĘ wspaniałą AKCJĘ... tak jak piszesz ...by tez je dorzucać w różnych wersjach, do różnych miejsc...

 @Maryla
42. Jeszcze...:)
44. Jeszcze ...

***
Dziękuję...:)
Serdecznie Pozdrawiam...:)

avatar użytkownika Maryla

64. Bohaterskie losy Bernarda Świerczyny

Pięciu członków obozowej konspiracji, którzy w ciągu kilkutygodniowego śledztwa nikogo nie zdradzili i swoimi zeznaniami nie przyczynili się do dalszych aresztowań, powieszono w KL Auschwitz po apelu wieczornym 30 grudnia 1944 r. na placu przed kuchnią obozową. Przed śmiercią wznosili oni okrzyki w języku niemieckim i polskim: ?Precz z Hitlerem!?, ?Dziś my, jutro wy!?, ?Niech żyje Polska!?.

Jednym ze straconych był Bernard Świerczyna, który przed egzekucją więziony był w podziemiach bloku nr 11 w celi nr 28. Na trzy dni przed śmiercią, na jej drzwiach napisał ołówkiem:

?Chciałem tylko być człowiekiem, nie bezduszną składnią cyfr. Byt swój z przyszłym związać wiekiem, dziejów przyszłych poznać szyfr. Zdradą przemoc mnie pojmała i zamknęła pośród krat, lecz honoru nie złamała, nawet go nie złamie kat?. Niżej napis w języku łacińskim, dosłownie przytoczony: ?Quia pulchris est pro Patria mori?, data: 27 grudzień 1944 r.i podpis: Bernd. Świercz.

http://www.m-ce24.pl/odkrywcy.45/items/bohaterskie-losy-bernarda-swiercz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

65. Akcja poszła w świat

Szanowni Państwo,

przesyłamy informację o ważnej akcji przeciwko "polskim obozom". Akcja
została zainicjowana przez portal Blogmedia24.pl.

W ramach akcji wysyłamy gotowe kartki pocztowe do mediów i urzędów, które
zniesławiają Polskę.

Wzory kartek są gotowe. Jeden z tekstów głosi:

"Nie ważne, co mówicie to wasza odpowiedzialność.
Nie było anonimowych nazistów. Oni byli Niemcami.
Nie było polskich obozów śmierci. One były niemieckie.
Zapamiętajcie to!"

Na rewersach kartek są reprinty dokumentów niemieckich, niepozostawiające
wątpliwości, kto był twórcom obozów.

Szczegóły akcji dostępne są tutaj:

http://www.antypolonizm.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=...

Jak zwykle prosimy o kolportowanie informacji i wsparcie akcji.

Budujmy transgraniczny archipelag polskości! Zatrzymajmy antypolonizm!

Serdeczności

Darek Bozowski

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

66. W najczarniejszych snach...

nie mogło mi się objawić, że tę kartkę będę wysyłać do MSZ Rzeczpospolitej Polskiej!!!

MSZ naciska na ambasady by promowały wydaną w języku angielskim ksiażkę "Inferno of Choices" w której dobrano takie dokumenty i telsty, które mogą utwierdzać stereotyp Polaka jako antysemity i szmalcownika. Resort wykupił cały nakład książki i zamówił jej dodruk.
Pracownicy ambasad odmawiali promowania tej pozycje ale ostatnio dostali z MSZ Rzeczpospolitej Polskiej ... ponaglenie by włączyć się energicznie w promocję.
Adres: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rzeczpospolitej Polskiej
al. Szucha 23 00-580 Warszawa

avatar użytkownika gość z drogi

67. resort z piekła rodem

ale idący pielgrzymi do Królowej Polski,są odpowiedzią na te wszystkie draństwa
i niech im sprzyjają wszystkie dobre nasze myśli i modlitwy.... wszak ....rycerski my ród,
w 1920 w sierpniu pod skrzydłami Pani Jasnogórskiej pogoniliśmy wroga....więc i teraz ,też damy radę
wrogom naszej Historii ,naszej tożsamości...
serdecznie pozdrawiam
błękitne rozwińmy sztandary......

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

68. dla Nadzieji 13

najserdeczniejsze pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika Wojtek7

69. A może sklep internetowy z kartkami

Witam

Przyszedł mi do głowy taki pomysł:

A może takie gotowe kartki w rozmiarach standardowej pocztówki sprzedawać w sklepie internetowym?
Sądzę, że łatwiej poklikać i kupić kilka-kilkanaście kartek niż samemu drukować (np. problem papieru - typowy do drukarek nie nadaje się na kartkę).

A może pójść jeszcze krok dalej i w takim internetowym sklepie sprzedawać całą "procedurę wysłania" kartki. Użytkownik (także anonimowy) wybiera kartki, wybiera adres z listy i klika "zapłać". I może zapłacić jak w typowym e-sklepie np. Przelewy24, PayPal. Potem sklep za niego wysyła kartkę, a po wszytskim odsyła emaila do użytkownika "Zrobione!".

A i SMS-em można by zlecić takie wysłanie. Użytkownik wybiera jeden z nr typu 7xxx wypisanych w owym sklepie (lub gdziekolwiek). Wysyła SMS (opłata pokrywająca koszty). I gotowe - uruchomił wysyłkę! Warianty można też mnożyć - wybór kartki lub adresata przez podanie prostego napisu w treści SMS lub wybór innego numeru.

Na stronie sklepu możnaby umieścić liczniki kartek wysłanych pod poszczególne adresy.

Dlaczego tak?
Bo to daje szansę zaangażować także tych, dla których przeszkodą jest wysiłek, który trzeba włożyć w przygotowanie kartki i wysłania jej samemu. A tak włączenie się w akcję jest banalnie proste!
Natomiast liczniki mogą budować entuzjazm wokół akcji (nie da sie przy metodzie "zrób to sam").

Co o tym myślicie?

Pozdrawiam
w7

avatar użytkownika intix

70. @Wojtek7

...Potem sklep za niego wysyła kartkę, a po wszytskim odsyła emaila do użytkownika "Zrobione!".
A i SMS-em można by zlecić takie wysłanie...
***
Wprost  g e n i a l n e...  TO pójście z krokiem dalej...
Żeby przypadkiem za wiele samemu palcem nie ruszyć w sprawie Polski...
Moim zdaniem, pomysł... z krokiem dalej... znakomity... dla inwalidów, którzy mają ograniczoną zdolność ruchową...
Pozdrawiam

avatar użytkownika guantanamera

71. Kto zna adres tej redakcji?

Nie mogę znaleźć.
"Nie bądź bierny” – taki tytuł nosi relacja z obchodów 70 rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady w Auschwitz w austriackim brukowcu „Heute”. Zdanie to jest skierowane do Polaków, którzy zdaniem gazety ponoszą współodpowiedzialność za Holokaust.
Według „Heute” prezydent RP Bronisław Komorowski mówił podczas obchodów o tym, że „Niemcy zamienili Polskę w cmentarz”. Nie wspominał jednak przy tym o „winie Polaków”. http://wpolityce.pl/historia/231592-czy-jest-granica-tego-szalenstwa-aus...
Zamierzam wysłać im parę słów na kartce - a nie mogę znaleźć adresu...

avatar użytkownika Maryla

72. @guantanamera

to chyba ten szmatławiec

http://www.heute.at/

http://www.heute.at/news/welt/art23661,1120405
Autor: Erich Nuler

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

73. dane kontaktowe

http://www.heute.at/kommunikation/kontakt/

Chefredakteur
Dr. Christian Nusser
Tel. 050 950-12200
E-Mail c.nusser@heute.at

Stv. Chefredakteur
Peter Lattinger
Tel. 050 950-12200
E-Mail p.lattinger@heute.at

Geschäftsleitung Digitale Medien
Mag. Christof Hinterplattner
Tel. 050 950-50100
E-Mail c.hinterplattner@heute.at

Chefredakteurin Online
Mag. Maria Jelenko-Benedikt
Tel. 050 950-12312
E-Mail m.jelenko@heute.at

Stv. Chefredakteurin Online
Christiane Lindenberg
Tel. 050 950-12300
E-Mail c.lindenberg@heute.at

Geschäftsleitung Sales
Gernot Fischer, MBA
Tel. 050 950-12600
E-Mail g.fischer@heute.at

Verkaufsleitung
Goran Drinic
Tel. 050 950-12510
E-Mail g.drinic@heute.at

Geschäftsleitung Marketing & Vertrieb
Herbert Seipt, akad. M&SWU
Tel. 050 950-12666
E-Mail h.seipt@heute.at

Abwicklung Vertrieb/Boxen
Saskia Pfneisl
Tel. 050 950-12530
E-Mail s.pfneisl@heute.at

Leitung Redaktion NÖ
Joachim Lielacher
3100 St. Pölten, Rathausplatz 19/ 2. Stock
Tel. 050 950-21500
Fax 050 950-22000
E-Mail noe-redaktion@heute.at

Leitung Redaktion OÖ
Armin Bach
4020 Linz, Hauptplatz 15/16
Tel. 050 950-40000
Fax 050 950-42000
E-Mail ooe-redaktion@heute.at

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

74. @Maryla

Wielkie dzięki!

avatar użytkownika Maryla

75. wzory kart do wysłania piszącym o "polskich obozach"

http://blogmedia24.pl/node/58476


Serwis nr 100 / 19.06.2012 - karty pocztowe .PDF

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

76. no to do dzieła

piszmy i dzwońmy...bo to zaczyna mi przypominać putinowskie zagrywki przed uroczystościami na Westerplatte ,gdy rosyjscy dziennikarze rozpisywali się o winie Polski i o tym,ze Polska jest winna II Wojnie Światowej...
za odpowiedz w tej Kłamliwej propagandzie,być może Życiem zapłacił urzędujący sp Prezydent Polski
Profesor Lech Kaczyński...zwany przez pewną niemiecką redakcję kartoflem...
jak tylko się rozjaśni zabieram się do PRACY...niech wiedzą, co o tym myślimy...
poranne pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

77. Włoska posłanka

avatar użytkownika Maryla

78. Austriacka gazeta nie może

Austriacka gazeta nie może przeboleć, że Polacy nie chcą czuć się winni współudziału w zagładzie Żydów
http://wpolityce.pl/swiat/231919-austriacka-gazeta-nie-moze-przebolec-ze...
Austriakom z „Heute” najwyrażniej zaimponowało polskie „pospolite ruszenie” w obronie dobrego imienia własnego kraju. Tłumaczenie dosłowne:

Blogerzy i polska ambasada w Wiedniu zorganizowała „burzę gówna” (Blogger und polnische Botschaft in Wien organisierten einen Shitstorm)

Austriacka gazeta zarzuciła jakiemuś polskiemu medium błędne tłumaczenie tekstu, który wywołał tę burzę, ale jednocześnie przypomniała sprawę szmalcowników, Jedwabne i powojenne pogromy. (..)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

79. Czerska na posterunku, w obronie...szmatławca

Erich Nuler z austriackiego dziennika "Heute" wypominał w tym tygodniu Bronisławowi Komorowskiemu, że podczas uroczystości w Auschwitz nie zająknął się ani słowem o "polskiej współwinie" za Holocaust. Potem zarzucał Polsce, że fałszuje historię. W piątkowym wydaniu użala się, że polska ambasada w Wiedniu wraz z blogerami zorganizowały "shitstorm" (czyli falę ostrej krytyki pod jego adresem). I zapowiada, że będzie temat dalej drążyć.
Czy było warto zajmować się dziennikarzem gratisowej gazety? Nasi mieszkający w Austrii czytelnicy piszą o "Heute", że to "szmatławiec"...

Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,17336679,Austriacka_gazeta_kontratakuje__I_pi...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

80. @Maryla

Ale te komentarze pod pokrętnym artykułem Gazety Wyborczej mogą napawać optymizmem. Niemal wszystkie - przeciw niej...
Wielu komentatorów pisze po prostu: artykuł w "Heute" to pokłosie propagandy GW...

avatar użytkownika Maryla

81. @guantanamera

:) na forum Czerskiej nie sami gazownicy.

"Heute"-Bericht löst Holocaust-Debatte in Polen aus
http://www.heute.at/news/politik/art23660,1121155
Autor: Erich Nuler

"Blogger und polnische Botschaft in Wien organisierten einen Shitstorm. Hunderte Tweets und Mails kamen.Die eigene Opferrolle ist vielen wichtiger als die Auseinandersetzung mit der Kollaboration von Polen. Jedwabne 1941, Denunziationen während des Kriegs und in Polen sogar nach dem Krieg durchgeführte Pogrome an Hunderten jüdischen KZ-Überlebenden werden viele Polen den Opfern ihrer Landsleute wohl nie verzeihen. "

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

82. @Maryla

Nie znam niemieckiego, ale to akurat rozumiem: "Blogger und polnische Botschaft in Wien organisierten einen Shitstorm"
A kto zaczął ten Storm?
Jest taka sentencja: Kto czym wojuje od tego ginie...

avatar użytkownika guantanamera

83. A Erich Nuler dalej powtarza

"Niemiecka (i austriacka) nienawiść do żydów padła w całej Europie na podatny grunt. Także w Polsce. O tym, że w w niektórych krajach, w tym w Polsce, antysemici bezczynnie przyglądali się zagładzie żydów, opisała m.in. Hanna Arendt w swoim raporcie z procesu Eichmanna w Jerozolimie - przekonuje Nuler" http://wpolityce.pl/historia/232517-austriacki-dziennik-ktory-obwinil-po...

Bezczynnie przyglądali... Bezczynni przyglądali...

A to adres "Heute":
Helligenstadter Lande 29
1190 Wien
Prawda im nie zaszkodzi.

avatar użytkownika guantanamera

84. Wreszcie!!!

http://wpolityce.pl/historia/281888-powstala-aplikacja-do-walki-z-polski...
Aplikację „Remember”, która ma ułatwić eliminowanie z tekstów takich pojęć jak „polskie obozy śmierci” lub „polskie obozy koncentracyjne” udostępniło na swej stronie Muzeum Auschwitz. Program wyszukuje w tekście błędną frazę i proponuje właściwe sformułowanie.

„Remember” działa podobnie jak korektor tekstu, odnajdując w nim sformułowania takie jak „polski obóz śmierci” czy „polski obóz koncentracyjny”. Zaznacza je jako nieprawdziwe i proponuje użycie innego, właściwego historycznie terminu.

Aplikacja obecnie wyszukuje błędne frazy w 16 językach m.in. angielskim, niemieckim, francuskim, hiszpańskim, włoskim, rosyjskim i japońskim. Planowane jest jednak dodanie kolejnych języków.

Z aplikacji można korzystać na komputerach osobistych używając popularnych programów przeznaczonych do edycji tekstu. Można ją pobrać bezpłatnie na https://correctmistakes.auschwitz.org/.