Suma wszystkich oszczerstw. Kto przeprosi agenta Tomka?

avatar użytkownika chinaski

Dziś polski wymiar sprawiedliwości uznał Beatę Sawicką, byłą posłankę PO, za winną korupcji i skazał ją na 3 lata bezwzględnego więzienia. To surowa kara. Sąd decydując się na nią stwierdził, iż prokuratura przedstawiła twardy materiał dowodowy, w sposób jednoznaczny obciążający Beatę Sawicką. Ów materiał dowodowy wypracowały działania CBA: wielu funkcjonariuszy zaangażowanych w ściganie łapówkarzy z tzw. agentem Tomkiem na czele. Na nic zdała się taktyka obrana przez oskarżoną, która przez cały czas ciągnącego się procesu kreowała się na ofiarę spisku, rozkochane niewiniątko, które przyjęło pieniądze "wciśnięte" jej przez swojego idola. Wyborcy w 2007 r. dali się jej nabrać, Sąd nie szczęście nie.



Gdyby nie opluwany przez lata Agent Tomek, Beata Sawicka najprawdopodobniej zasiadałaby ciągle w poselskich ławach: kręciła lody, zdobywała Warszawę...


Henryka Krzywonos, świeżo wykreowana (, dokładnie od chwili, kiedy publicznie, ostro zaatakowała J. Kaczyńskiego) na superbohatera, jesienią zeszłego roku stwierdziła:


"Dla mnie (Agent Tomek - przyp. chinaski) jest to bezczelny facet, który mało tego, że skrzywdził kobiety, naciągał i nie do końca mu się udało je naciągnąć, ale wykorzystał to w bezczelny sposób, szczyci się tym i teraz startuje w wyborach (...); dla mnie jest, przepraszam, ale dnem, które krzywdziło ludzi”.

Dziś Pani Krzywonos, która bezpodstawnie, ordynarnie, chamsko, obrażała funkcjonariusza służącego Rzeczypospolitej, hołd składa sam mistrz Wajda. Fałszuje przy tym (, pisze to wierząc wypowiedziom S. Cenckiewicza, który czytał scenariusz powstającego filmu o L. Wałęsie) elementarne, historyczne fakty (dotyczące m.in. ś.p. A. Walentynowicz).

W III RR, na co wskazywali od dawna bracia Kaczyńscy, nie funkcjonuje mechanizm publicznej kompromitacji. Pozycja takich osób jak Krzywonos, Wałęsa, Niesiołowski są tego niepodważalnym dowodem.

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @chinaski

lumpenproletariat wykreowany przez media na zastępcze ałtorytety nie przeprosi, zresztą co ich przeprosiny, których nie będzie, zmienią w sprawie?

A media już rozpoczęły swoją narrację, jak puścić oko do tych, którym łgali od 2007 roku, że niby wyrok jest, ale agent Tomek to wróg publiczny i zagrożenie dla nich?

Ściganie aferzystów i korupcji to wg Kalisza : "wykluczenie dużej grupy społecznej". Afery III RP.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

2. Lepiej nie używać

słów "Agent Tomek". Od dawna już nie pracuje w CBA, jest posłem, ma imię i nazwisko.
Tomasz Kaczmarek.
Nie nabierajmy się na propagandę, nie rezonujmy wrzutek ruskiej propagandy. "Agent Tomek" funkcjonuje w obiegu powielane przez setki reżimowych propagandzistów, podobnie jak "ojciec dyrektor", "prawicowy oszołom", "jarkacz", "borubar". To są wszystko słowa-śmieci, zaśmiecające język, ale też uruchamiające odruch psa Pawłowa: nienawiści do PiS, do Jarosława Kaczyńskiego, Radia Maryja. Zohydzające i uruchamijące najgorsze insttynkty.

avatar użytkownika chinaski

3. @kazef

dlatego napisałem w tekście tzw. Agent Tomek

pozdr.

Zapiski z jaskini lwa