Wrak musi zostać!
Gorąco było wczoraj w Sejmie. Płomienny polski patriota Donald wreszcie nie zdzierżył i uderzając w chwytające za serce nie tylko gospodynie domowe tony, rozprawił się z pisowskimi siepaczami, którym z interesem narodowym naszej drogiej ojczyzny najwyraźniej nie jest po drodze.
Dowiedzieliśmy się więc, że gdy premier pali znicze to milczy, jak nie przymierzając grób. Dlatego właśnie 10 kwietnia rząd był tak cicho. Po prostu on sam i cała reszta ministrów (i minister) skupiała się i modliła chwilę. Jeżeli ktoś uważa, że to nie jest wystarczający powód do zamknięcia buzi musi być podły lub chory.
Nie to jednak było najważniejsze.
Oczywiście serce Donalda Franciszka krwawiło, gdy widział rodaków, którzy zamiast właściwie i stosownie siedzieć cicho krzyczeli i machali jakimiś transparentami, to jednak swoje już przeżył i wie, że niektórzy zwyczajnie nie dorośli do mądrze rozumianej żałoby i że na to nie ma rady. To mógł więc znieść, bo jest nie tylko dobry, ale też wyrozumiały.
Jednak już na bezczelną próbę wprowadzenia do porządku obrad uchwały dotyczącej zwrotu rozbitego tupolewa nie mógł ot tak sobie machnąć ręką. Tu granice zostały wyraźnie przekroczone. Przecież wszyscy wiedzą, że wrak samolotu prędzej czy później wróci do Polski. Teraz leży sobie spokojnie, Rosjanie dbają o niego i chuchają. Skromnie, bez rozgłosu umyli go nawet niedawno, wstawili nowe szyby. Można wręcz zaryzykować stwierdzenie, że jeżeli dłużej tam poleży, będzie jak nowy.
Czy Polskę stać będzie na to, by tak o niego zadbać? Czy domaganie się, by teraz, już, nagle, po zaledwie dwóch latach sprowadzać go do kraju nie jest tak zwyczajnie, po ludzku nietaktem? Takie pytania oczywiście nie padły, ale powinien zadać je sobie każdy, komu los i naszej ojczyzny jest miły. Nie dziwi zatem, że premier nie wytrzymał i wykrzyczał, że „Tylko ludzie opętani nienawiścią są gotowi wnosić taki projekt uchwały“.
Dzięki więc Bogu, że mamy taki rząd i takich patriotów, którzy nie dopuścili do głosowania tego szaleńczego projektu. Aż strach pomyśleć, co mówiono by wtedy o polskiej niewdzięczności i podłości, jak bardzo śmiano by się z nas od Jamajki po Kuryle. A wydawałoby się, że dla każdego rozumnego człowiek powinno być już jasne, że pozostawienie wraku w Rosji to naszej Racji Stanu podstawy!
Filed under: dywagacje, koalicje, lewica, media, polityka, polityka zagraniczna, Polska, społeczeństwo, słabe, ustroje
![]()
- dzierzba - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać

2 komentarze
1. @dzierzba
:) "A wydawałoby się, że dla każdego rozumnego człowiek powinno być już jasne, że pozostawienie wraku w Rosji to naszej Racji Stanu podstawy!" no własnie, nawet odezwały się głosy ekspertów, że po co nam ten kłopot , co z nim zrobić, przeciez przebadany na wszystkie strony, kazda śrubka skatalogowana, odtworzono cały samolot przez fachowców producenta... zostawmy go w darze z wielkim SPASIBA od Michnika!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. SPASIBA PUTIN, SPASIBA! wrzeszczy Michnik z organu
Na pierwszej stronie "GW" można dziś przeczytać felieton Adama Michnika o tym, jak promowanie kłamstw dotyczących katastrofy smoleńskiej ośmiesza nasz kraj.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl