Kij, marchewka, Donald Tusk / R. Czarnecki /
Michał St. de Z..., ndz., 18/03/2012 - 12:54
Kij Donalda Tuska dla PiS to Trybunał Stanu dla Jarosława Kaczyńskiego - zaś marchewka to zaproszenie tego samego Jarosława Kaczyńskiego na rozmowę w sprawie "szklanego sufitu”, czyli deregulacji zawodów w Polsce. Kij był w poniedziałek - marchewka we wtorek. Platforma Obywatelska, jak widać w dni nieparzyste chce dokonywać egzekucji lidera PiS, a w dni parzyste chce z nim rozmawiać. Toż to wypisz - wymaluj, słynna taktyka gen. Jaruzelskiego z okresu stanu wojennego: szef WRON mówił wówczas o "linii porozumienia i walki". Taktykę Jaruzelskiego przejął dziś Tusk, choć czołgów na ulicy nie ma. Czyżby dlatego, że rozwalony przez rząd tegoż Tuska polski przemysł nie byłby w stanie go produkować? Posłuchałem rady Adama Michnika, który radził Polakom, aby "odpieprzyć się od Generała", a więc się do Jaruzela nie przypieprzam tylko go cytuję.
Nie dziwmy się tej metodzie kija i marchewki jaką stosuje Tusk wobec PiS. Jest ona stara jak świat. Ale w wykonaniu PO jest nieco zabawna. Nie dziwmy się więc jak przed południem żądać dla działaczy PiS kary więzienia, a popołudniu tych, że działaczy PiS prosić o poparcie w ważnych glosowaniach. To już nie sposób na "kij i marchewkę", lecz czysta schiza.
Czyli schizofrenia...
Donald Tusk, to błazen, który idzie śladami cesarza Kaliguli i Bronisława Geremka.
Cesarz Kaligula, Gaius Iulius Caesar Germanicus, najpierw wymordował w walce o władze połowe rodziny, konkurentów a na koniec konia o nazwie prosiaczek zrobił Konsulem Cesarstwa.
Bronisław Geremek, mówiąc o "Solidarności" w wywiadzie dla Hanny Krall, mówił o ośle i marchewce. Później o pozbyciu się przy pomocy Jaruzelskiego, "Solidarności" z Matką Boską w klapie.
Dziś Donald Tusk, wykopał topór wojenny przeciw Kościołowi, czyli Narodowi który nie zajmuje się polityką tylko posługą dla wiernych,
Świństwo, no cóż synowi Niemki dziwić się nie można
michał zieleśkiewicz
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
3 komentarze
1. Szanowny Panie Michale
Ciekawe porównanie jest u Pelargoni
Ze spotkania z księdzem Małkowskim
Ksiądz użył bardzo podobnej ironi
Określenie pasuje, nie jest rasistowskim
Pozdrawiam
2. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Pani Pelargonia, dała mi do zrozumienia, że źle zachowuję się na Blogmedia.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Michale
To tylko aluzja do porównania
Sam Pan zaznaczył, bez cytowania
Co za twór baba reprezentuje
Że ciągle i wszystkich oszukuje
Pelargonia tylko trochę podniosła poprzeczkę
Nie wygląda to na sprzeczkę
Pozdrawiam