I Am Always Right Here

avatar użytkownika joanna

..

 
zawiało na biało
stuknęło w kominie
skrzat się wygramolił..
skrzypeczki nastroił..
i szepnęł dziewczynie
przy czerwonym winie....
a ja sobie czasem
tez zaspiewam..
basem




Milego Dnia!

14 komentarzy

avatar użytkownika Jacek Mruk

1. U mnie nic nie zawiało

W rowach od lodu biało
Gruby jakby tuczony przez Tuska
A woda kiedy będzie pluskać?
Nie mogę się wiosny doczekać
Ale widać zima chce odwlekać
Jej przyjście , dać nam radości
By ciepło nastało bez gości
Pozdrawiam cieplutko

avatar użytkownika Tymczasowy

2. Zachowam w pamieci

"Stuknelo w kominie
skrzat sie wygramolil".
Bardo ladnie to brzmi.

avatar użytkownika joanna

3. by cieplo nastalo

ktos czeka..
grube lody rozkruszy
usmiech jednego czlowieka
tak malo..potrzeba dla duszy..
by wzbic sie w wolnosci przestworze
jak orzel
i pluskac sie w szczescia potoku
az do utraty tchu
ze slona czulosci lza
w oku..

joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

4. "Lza

w oku". Marze bym potrafil plakac czesciej.

avatar użytkownika joanna

5. Prawdziwy

mezczyzna nigdy nie placze..
..chyba ze czasem
zwlaszcza
Tymczasem..

joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

6. Sa takie chwile

Ale akurat nie wtedy, kiedy inni ludzie placza. To jest jakos inaczej...Jak zaczne rejestrowac, to bede bardziej erudycyjny i bardziej atrakcyjny w rozmowie.

avatar użytkownika joanna

7. tu wpada sie

jak do baru
nie widac ludzi
nie slychac gwaru..
mozesz chwileczke
tu pomarudzic
postawic kropke
by sie nie znudzic
a potem jeszcze
jakby niechcacy
zostawic usmiech
nic nie mowiacy

Edeczku.. :)

joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

8. Usmiech nic nie mowiacy

Dokladnie tak to jest. Ja bardzo czesto sie usmiecham. Nawet wtedy, a moze przede wszystkim, gdy szykuje mizerykordie.
Znasz Duszko jakies dowcipy o skorpionach? Jeden, ktory zapomnialem, dotyczyl rzecznej sytuacji, gdy zaba, a moze cos wiekszego, przewozilo skorpiona przez rzeke. Haniebnie dla skorpiona wyszlo. Ale tylko moralnie. Coz to jest moralnosc? Slowa pisane i mowione i rozplywajace sie ghdzies w przestrzeni.

avatar użytkownika joanna

9. Coz to jest moralnosc?

Slowa pisane i mowione
i rozplywajace sie gdzies w przestrzeni...

...i pluskac sie w szczescia potoku
az do utraty tchu
ze slona czulosci lza
w oku..

joanna
avatar użytkownika Jacek Mruk

10. Dla duszy nie trzeba wiele

Dlatego obraz brudu cały zabielę
Po łuku tęczy wejdę wysoko
Tam gdzie nie sięga oko
Tam można się kąpać radując
Łzę każdą ze smutku wyjmując
By samą radością się lśniła
Dla wszystkich perłą piękną była
Pozdrawiam cieplutko

avatar użytkownika joanna

11. Tam można się kąpać radując...

Spokojnej nocy :)

joanna
avatar użytkownika Tymczasowy

12. Nie zauwazylem

lzy slonej czulosci w oku. Bardziej duzo, duzo, wody. A ten widniejacy zaraz powyzej czlek pokazujacy cos palcyma, to marnotrawstwo przestrzeni. Ja bym wolal, by w jego miejsce byla zwykla woda. Nawet i on by na tym skorzystal. Choc pewnie osobnik sam o tym nie wie. Mysle, ze blad jest tu nawet znacznie wiekszy, osobnik wydziela mysli w rodzaju, ja tu rzadze.
Ile lat zajmie grubasowi z wody odchudania, by sie wreszciedostac na sciezke prowadzaca do higien9cznbego zycia, dajacego jakies tam szanse przezycia.

avatar użytkownika Jacek Mruk

13. To jest moja ulubiona wersja

Do innych nie jest awersja
Lecz są dźwięki które oczyszczają
Wiele radości duchowej nam dają
Dziękuję i Pozdrawiam cieplutko:)

avatar użytkownika joanna

14. duzo, duzo, wody..

Wiele radości :)))

joanna