Czesi, sąsiedzi zza miedzy, Zaolzie, fakty i mity
Można powiększyć
Ludność Ziemi Cieszyńskiej wdzięczna swoim synom za ich ofiarność dla ojczyzny u stóp Góry Zamkowej postawiła w 1934 r. dla nich wysoki obelisk z napisem: Legionistom Ślązakom poległym za Polskę. Na monumencie znajduje się posąg kroczącej do przodu ślązaczki - "matki legionistów" z wzniesionym mieczem w prawej ręce, prowadzącej swoich synów do walki za wolność ojczyzny, Śląska i Zaolzia. To wspaniałe dzieło artystyczne wykonał znakomity rzeźbiarz o znaczeniu europejskim prof. Jan Raszka, polski patriota, zasłużony dla Ziemi Cieszyńskiej. 5 lat później, już w pierwszy dzień agresji na Polskę, Niemcy zniszczyli pomnik bez reszty. doktor Jan Pyszko
W dniu 23 stycznia obchodziliśmy dziewięćdziesiątą trzecią rocznicę napaści "nieślubnego dziecka" Czechosłowacji na Polskę i zbrojny zabór Księstwa Cieszyńskiego.
Obecnie mówimy Zaolzie, gdzie Polacy są gorzej traktowani jak Czesi i żaden rząd polski nie upomniał się o prawa Polaków.
Kiedy Rzeczypospolita była zajęta problemami na Kresach, w dniu 23 stycznia 1919 roku na rozkaz premiera Karela Kramarza i prezydenta Tomasza Masaryka, Czesi podważając ugodę z 5 listopada 1918 zaatakowały Polski Śląsk Cieszyński.
Czesi złamali wcześniejszą umowę zawartą miedzy Radą Narodową Księstwa Cieszyńskiego — reprezentacja ludności polskiej Śląska Cieszyńskiego i rząd tymczasowy w latach 1918–1920 a Zemským Národním Výborem pro Slezsko,
Według spisu z 1910 roku na obszarze Śląska Cieszyńskiego (2.282 km2) zamieszkiwało 435 tysięcy osób, z czego 55% stanowili Polacy, 27% Czesi + Żydzi i 18% Niemcy.
Czeskie Legionary, które w jakimś sensie terminowały u bolszewików, w sile 16 tysięcy zajęły Śląsk Cieszyński.Polacy ze Śląska cieszyńskiego mogli przeciwstawić tylko pospolite ruszenie w sile 4000 żołnierzy.doktor Jan Pyszko
Dowódcą polskiego pospolitego ruszenia został pułkownik, późniejszy generał Franciszek Latnik
Zachowanie wojsk Czeskich na terenach anektowanych było swoistego rodzaju barbarzyństwem w stosunku do Polaków.
W czasie działań wojennych, zginęło kilkuset Polaków, Cieszynian z pospolitego ruszenia i kilkunastu Czechosłowaków z regularnej arami, uzbrojonej w broń pancerna, samoloty
"Dnia 23 stycznia 1919 roku około godziny 11:00 u płk. Franciszka Latinika na cieszyńskim zamku pojawiła się delegacja „oficerów koalicyjnych” (szybko okazało się, że są to przebrani w mundury koalicyjne czescy oficerowie), a jej przewodniczący ppłk. Snejdarek zażądał od dowódcy Okręgu Wojskowego w Cieszynie opuszczenia Śląska wraz z wojskiem, tzn. wycofania się za rzekę Białkę w Bielsku-Białej, która stanowi historyczną wschodnią granicę Śląska Cieszyńskiego.
Franciszek Latinik odprawił "przebierańców" z kwitkiem, ale wojna polsko-czeska, a w zasadzie brutalny najazd wojsk czeskich na tereny Rzeczypospolitej stał się faktem już kilka godzin wcześniej – wojska czeskie zaatakowały Bogumin.
Na skutek krótkowzrocznej polityki południowej władz polskich nacierającemu wrogowi dysponującemu 14 batalionami w sile 14 – 16.000 dobrze uzbrojonych żołnierzy posiadających artylerię (28 armat), 300 konnych i oddziałów technicznych. Polacy mogli na początku przeciwstawić zaledwie 11 kompanii piechoty liczących 1285 karabinów, 18 karabinów maszynowych, 4 działa i 35 szabel (do tego można dodać ok. 600 milicjantów).
Stan sił praktycznie przekreślał równorzędną walkę dlatego też płk. Latinik zdecydował się opuścić Cieszyn i wycofać się pod Skoczów gdzie w dniach 28 – 30 stycznia 1919 roku rozegrała się zacięta i kluczowa dla tej krótkiej wojny bitwa, w której wojska polskie zatrzymały natarcie Czechów, a w rezultacie doszło do zawieszenia broni.
Potem niestety było już tylko „pod górkę”, ugoda pomiędzy Dmowskim i Benesem oddająca Czechom północną część cieszyńskiego odcinka kolei koszycko-bogumińskiej, plebiscyt rozgrywający się w atmosferze czeskiego terroru wobec ludności polskiej, niekorzystna sytuacja Polski w 1920 roku w związku z wojną polsko-bolszewicką (zablokowanie przez Czechów transportów kolejowych broni z Francji do Polski), układ w Spaa, aż wreszcie dokonanie podziału Śląska Cieszyńskiego przez Radę Ambasadorów w dniu 28 lipca 1920 roku (może teraz niektórzy inaczej spojrzą na zajęcie Zaolzia w 1938 roku),
Tyle tytułem wstępu o samej wojnie i jej konsekwencjach, a teraz trochę śladów po tamtych dniach i tamtych bohaterach, obrońcach polskiej ziemi, o których Polska trochę chyba zapomniała mimo, że w chwili próby nie zawahali się i oddali za nią życie". Autor Pan Jarosław Żurek
Cmentarz Polaków poległych pod Skoczowem
Brat generała Hallera
Poniżej zdjęcia krzyża upamiętniającego miejsce śmierci kapitana (pośmiertnie mianowany majorem) Cezarego Hallera, młodszego brata słynnego generała Józefa Hallera, który zginął dnia 26 stycznia 1919 roku prowadząc swoich żołnierzy do walki przeciwko przeważającym siłom wojsk czeskich.
Czesi długo ociągali się z wydaniem zwłok i dopiero po interwencji Aliantów przekazali je stronie polskiej z zastrzeżeniem, że pogrzeb nie może się przerodzić w antyczeską manifestację ...
Nic dodać nic ująć
Zbiorowa mogiła żołnierzy polskich w Kończycach Małych
Zbiorowa mogiła ochotników polskich w Stonawie
Większość fotografii, pochodzi ze zbiorow Pana Jarosława Żurka: www.eksploratorzy.com.pl
Dziekuję
Fotografie Drastyczne,
Archiwalne zdjęcia pochodzą z książki "Stonawa pamięta" wydanej z inicjatywy i staraniem Jana Pyszko
Pomordowani Polacy przez Czechów.
Pamiętamy o Was mężni, niezwyciężeni
„(...) Spotkał naród polski cios, który silnie zaważyć musiał na kształtowaniu się naszego stosunku do republiki czechosłowackiej. Wyrokiem Rady Ambasadorów przyznany został Czechom szmat rdzennie polskiej ziemi, mającej bardzo znaczną większość polską. Przyznane zostały Czechom nawet te okręgi, do których Czesi nie powinni nigdy rościć pretensji (...) Wyrok ten wykopał przepaść między oboma narodami (...)” – mowa sejmowa Wincentego Witosa z 24 września 1920 roku
.
Śląsk Cieszyński, Ducatus Tessinensis, od wczesnego Średniowiecza był domeną Piastów.
Na kongresie w Wersalu pretensje do Księstwa Cieszyńskiego zgłosiła Polska i prawem Kaduka Czechosłowacja popierana przez prezydenta Amerykanów,Woodrow Wilsona który nie wiedział gdzie leży Polska, Czechy i Słowacja. Obecny też chyba nie wie !
Nie możemy porównywać czeskich dróg do niepodległości z polskimi.My Polacy utraciliśmy swoją niepodległość w wyniku rozkładu państwa z powodu źle pojmowanej demokracji przez polskie elity, czyli szlachtę.Ja też wywodzę się z tej uprzywilejowanej kasty a wywodzącej się z rycerstwa przez wiele wieków.
Czesi swą niepodległość utracili w wyniku sukcesji tronu i to wielokrotnie. Pierwszy raz kiedy Wratyslaw II w 1085 roku otrzymał koronę od Cesarza Henryka IV, Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Czechy de facto stały się częścią cesarstwa.
Kolejny raz po bitwie pod Mochaczem w dniu 29 sierpnia 1526 roku, zginał król Węgier i Czech, Ludwik II Jagiellończyk. Tron czeski, przeszedł w ręce Habsburgów.
Czechy były etniczną częścią Państwa Habsburgów. Obywatele Czescy w tym Państwie Habsburgów zawsze piastowali najwyższe urzędy. Wiem, że był pewien kryzys nazwijmy go religijny. Czesi korzystali z wielu lub bardzo wielu przywilejów. Polska utraciła niepodległość na skutek przegranych bitew wojen z trzema przeciwnikami, Austrią, Prusami, Rosjanami, zazwyczaj działającymi wspólnie.
Po III rozbiorze Polski, nie istnieliśmy na mapach Świata.
Józef Piłsudski, nie mógł tworzyć swojej I Brygady i Legionów na Madagaskarze. Tworzył ją w Galicji, Zabór Austriacki. Taka była sytuacja. Austria mająca wiele kłopotów liczyła na polskie mięso armatnie. Nic z tego. Józef Piłsudski nie dał się wyprowadzić w pole.
Zawierając sojusze z Prusakami i Austriakami, wyeliminował Rosję, która również zabiegała o polskie mięso armatnie. O kryzysie przysięgowym , bo tak nazwano odmowę złożenia przysięgi przez żołnierzy I i III Brygady Legionów Polskich 9 lipca 1917 roku, pisałem tu razy kilka. Na wiosnę 1917 roku, Rosja zgodziła się na niepodległość Polski. Oznaczało to poparcie Ententy,entente, Trójporozumienia między Rosją, Francja i Wielką Brytanią. Później dołączyła koalicja wielu innych państw /25 /Belgia, Serbia, Czarnogóra , Japonia , Włochy od 1915 r. Rumunia,Stany Zjednoczone od 1917 roku.
Po wybuchu I Wojny Światowej w Rosji mieszkały liczne kolonie Czechów .Przeważnie w Moskwie, Kijowie , Petersburgu. Czesi mieszkający w Rosji, dążyli do utworzenia własnej autonomii pod berłem Romanowych. Dla Czechów Rosja , dynastia Romanowych, były krajem przyjaznym. Jak wiemy, my Polacy,uważaliśmy Rosjan za wrogów Nr 1. Rosjanie nas również. Byliśmy buntownikami
Rosjanie uczestniczyli we wszystkich rozbiorach Polski.
Starania Czechów do tworzenia nowego, czeskiego państwa na terenie Rosji trafiły na podatny grunt. Rosja potrzebowała rekruta i darmowego mięsa armatniego o czym czescy nacjonaliści jeszcze nie wiedzieli. Bardzo szybko, bo w dniu 12 sierpnia 1914 roku, rząd rosyjski podjął uchwałę, która stwarzała warunki tworzenia czeskiej armii.. Nawet car do Czechów przemówił ludzkim językiem. W dniu 20 sierpnia, car przyjmuje delegacje Czechów, opowiadając im bajki o obronie Słowiańszczyzny. Batiuszka car,Mikołaj II Aleksandrowicz który był z pochodzenia Niemcem, zapomniał, że Polska to też kraj jednolicie Słowiański. Największy z wszystkich krajów Słowiańskich.
Czesi swą pierwszą Drużynę Czeską / legionari/ utworzyli w Kijowie w dniu 28 sierpnia. Liczyła ona około 700- 800 żołnierzy. Czeską Drużynę skierowano na Front w Galicji pod dowództwem Radko Dmitrewa. Bułgara, generała rosyjskiego, stojącego od 1914 roku na czele 3 Armii Rosyjskiej. W tym czasie Czesi i Słowacy zamieszkujący Stany Zjednoczone, dogadały się o utworzeniu jednego państwa o nazwie Czechosłowacja. Twórcami tej idei był prof.Tomasz Masaryk, poseł wiedeńskiego parlamentu, w Imperium Habsburgów. W tym, mniej więcej czasie w Rosji carskiej, rządziła dynastia Romanowych.W jej żyłach już od stuleci nie płynęła kropla krwi rosyjskich Romanowów. Romanowowie to dynastia niemiecka.
W dniach 7- 15 marca odbył się Zjazd organizacji emigracyjnych Czechów i Słowaków. W wyniku zawartego porozumienia na Zjeździe powstał Związek Czeskich i Słowackich Stowarzyszeń. Związek stworzył własną gazetę " Čechoslovak" wydawaną w Petersburgu od 15 czerwca 1915 roku oraz w Kijowie "Čechoslovan" W początkowej fazie tworzenia Czeskiej Drużyny, nie odgrywała ona żadnego znaczenia. Była nieliczna, źle zorganizowana. Dowództwo rosyjskie bało się, by do Legionari nie wstępowali czescy jeńcy z armii Habsburgów, gdyż zdarzało się, że ci nowo narodzeni Czesi wracali do armii austriackiej zdradzając tajemnice wojskowe. Jedynym sukcesem tejże czeskiej armii , było nakłonienie w rejonie Karpat, Zborowo, pułku zwanego Praskie Dzieci, powstałego w 1698 roku, do przejścia na stronę czeską. Według Profesora Pajewskiego, cały 28 ck pułk piechoty oddał się w niewolę rosyjską. Janusz Pajewski tak opisuje ten fakt w swojej książce :
"Pierwsza Wojna Światowa 1914-1918 " oddał się w niewolę rosyjską, ale trudno uważać czyn ten za wyraz orientacji prorosyjskiej, a antyaustriackiej. Była to wrodzona dzielnym rodakom walecznego wojaka Szwejka powściągliwość i niechęć do ryzyka" (str. 193). Jakże w tej sytuacji trafna wydaje się zacytowana przez Pajewskiego (str. 154) opinia Conrada von Hoetzendorfa: "w armii państwa narodowo i wyznaniowo niejednolitego duch wojskowy (militaerischer Geist) zastąpić musi wszystko pozostałe". Przełom w sprawie Legionu Czechosłowackiego nastąpił w 1916 roku w czasie ofensywy generała Aleksieja Aleksiejewicza Brusiłowa, który poparł Czechosłowackich polityków do werbunku jeńców . Dla ciekawości podam, ze tenże sam Aleksiej Aleksiejewicz Brusiłow, popierał abdykacje cara a po zwycięstwie rewolucji bolszewików, namawiał żołnierzy i oficerów carskiej armii aby przechodzili na stronę bolszewików.
Kiedy w Rosji ugruntowała się władza bolszewicka, wszystkich żołnierzy i oficerów armii carskiej, towarzysz ДЗЕРЖИНСКИЙ Феликс Эдмундович i jego CzeKa, GPU i OGPU; Всероссийская чрезвычайная комиссия по борьбе с контрреволюцией, спекуляцией и преступлениям по должности (Wszechrosyjska Komisja Nadzwyczajna do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem) wysłał po nieludzkich torturach ad Patres. Znawcy tego problemu piszą, że takich tortur jakie stosował Dzierżyński i jego CzeKa, nie znał Świat starożytny.
Feliks Dzierżyński od najmłodszych lat miał problemy z psychiką. Zastrzelił własną siostrę, Wandę.
Legiony Czeskie odniosły pewien sukces, który przeszedł do historii jako bitwa pod Zborowem w dniu 2 lipca 1917 roku przeciw Ukraińskim Strzelcom Siczowym. W wyniku Traktatu Brzeskiego, Legiony Czeskie / obce wojska / nie mogły stacjonować na terenie Rosji. W tej sytuacji Tomasz Masaryk podpisał z rządem francuskim umowę, na podstawie której legiony Czeskie miały być przetransportowane przez Władywostok na zachód Europy. Plan nie powiódł się, większa część Legionów Czeskich przeszła na stronę bolszewików. W wyniku Umowy pitsburskiej zawartej 30 maja 1918 roku w Stanach Zjednoczonych, powstała Czechosłowacja.
Umowa ta została wymuszona stronie Słowackiej.
Słowacy nie otrzymali autonomii. Na tę umowę, powoływał się ks.Andriej Hlinka zwolennik autonomii Słowacji. Armia Polowa "Bernolák", Slovenská Poľná Armáda skupina "Bernolák, brała udział w agresji na Polskę wspólnie z Niemcami. W dniu 1 września wkroczyła do Zakopanego i Nowego Targu.
Polska odzyskała Zaolzie w październiku 1938 roku.
Po opuszczeniu Zaolzia przez Niemców, na początku 1945 r. do 9 maja 1945 działała polska administracja państwowa.
Po 9 maja 1945 roku na rozkaz Stalina, Zaolzie włączono do Czechosłowacji.
Były szef Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek, były premier Polski urodził się Śmiłowicach na Zaolziu. Nie słyszałem, by kiwnął palcem w butach aby Polacy zamieszkujący Zaolzie mieli takie same prawa jak Czesi.
- Michał St. de Zieleśkiewicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
25 komentarzy
1. Szanowny Panie Michale
dziękuję za ten temat, w PRL-wskich podręcznikach historii ten rozdział naszej historii był z wiadomych względów wypaczony. Decyzja Stalina ustaliła obowiązujący kanon.
W"Bitwie skoczowskiej"do obrony polskości włączyła się też miejscowa ludność.
W Karwinie za broń chwycili górnicy a w Trzyńcu hutnicy. Hutnicy trzynieccy spisali się tak dzielnie i skutecznie, że po całodziennej bitwie pod Bystrzycą wojska czeskie zmuszone zostały do wycofania się ze Śląska na Słowację.
Cześć pamięci Obrońcom Ojczyzny !
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. w temacie artykuł W.Kalickiego z 2004-01-26
26 I 1919. Rozkaz - opuścić Cieszyn!
http://wyborcza.pl/1,86176,1882239.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Szanowny Panie Michale
Dziękuję...
Bardzo dziękuję za kolejną Historii Dozę...
Jakże cenną i "lecząca", podawaną nam dotychczas,
Bądź ukrywaną całkowicie przed nami, Historię...
***
Wyrazy Szacunku.
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
4. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Bardzo dziękuje za uzupełnienie tego dziewiczego tematu. Walk o niepodległość Polski.
Bardzo dziękuję.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Bardzo dziękuje za uzupełnienie tego dziewiczego tematu. Walk o niepodległość Polski.
Bardzo dziękuję.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Bardzo rzetelny artykuł Pana W. Kalickiego.
Ja do tej pory nie podważałem wielkości Pana Marszałka.Pan Marszałek po prostu kochał biedny, zacofany Wschód nie widząc bogactwa Wielkopolski i Śląska.
Przegraliśmy na Zachodzie, przegraliśmy i Wersalu, bo Pan Marszałek boczył się na Warszawiaka, czy Poznaniaka Romana Dmowskiego.
Prawda jest taka, ze nawet nie pojechał na pogrzeb swojej pierwszej żony. Pojechał do Druskiennik dla doktor Lewickiej.
Prawda jest taka, że jakby Wielkopolanie nie stworzyli stutysięcznej armii, to Polaka pozostałaby w granicach zbliżonych do Linii Curzona na dodatek bez Lwowa.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. Pani Intix,
Szanowna Pani Joanno,
Bardzo mi miło.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. Szanowny Panie Michale
Mamy szczęście jak by powiedział nasz wróg
To przykład napaści z dwóch różnych dróg
Widać że nie mamy szczęścia być wolni
Bo nawet teraz nas zdradzają politycy nieudolni
Cios w plecy to jest zaskoczenie ogromne
Trudno się bronić choćby siły były niezłomne
Rewanż , choć ja wolę nazwę odbioru zagarniętego
To przywilej każdego przez bandytę wcześniej napadniętego
Pozdrwiam
9. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Pięknie dziękuję,
Czytam, piszę i słucham. Słyszę, ze tylko Anglicy i Czesi nie chcą dopłacać do nierobów Greków i Italliańców. Tusk ponoć się zgodził.
No cóż Volksdeutscher
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
10. Szanowny Panie Michale
Niedługo będzie miał możliwość się wykazać pracą
Gdy ludzie zaczną chodzić po Kraju z tacą
Pozdrawiam
11. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Dzięki Tusku, już milion Polaków żebrze po śmietnikach. Tyle, że to niemieckie zwierze tego nie widzi.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
12. Szanowny Panie Michale
On chce nas wszystkich tak widzieć zdziadziałych
By Niemcy należeli do tych wspaniałych
Jednak gawiedź tego nie rozumie zagubiona w tańcu
Dobrze że jest wielu Polaków skupionych na różańcu
Bóg nam wsparciem i ratunkiem prawdziwym
Królem Wszechświata w Miłości skupionym i miłościwym
Pozdrawiam
13. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
On sam jest dzikusem
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
14. Szanowny Panie Michale
Z niechęcią się przyznaję do lęku
Jaki wywołała ta fizjonomia bez wdzięku
Będę następnym razem bardziej przygotowany
Na takie wizerunki od diabelskiej bramy
Pozdrawiam
15. Pan Jacek Mruk,
Szanowny Panie Jacku,
Znów pięknie.
Dziękuję.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
16. mniejszość polska na Zaolziu.
Polska zapomina o Zaolziakach
-
Polacy na Zaolziu dali się zepchnąć do getta kulturalnego. Poza tym
każda narodowość i język, żeby przetrwać, muszą się rozwijać. Jeśli
będzie zadowolenie tylko z tego, że organizujemy festiwale, fajną
kulturę i swoje getto, to jest to trochę za mało. Dlatego brakuje mi
tu trochę tego pokolenia trzydziestolatków z pierwszej połowy lat 90.,
które chciało coś zmienić, miało motywacje, także pozakulturalne -
mówi dr Krzysztof Nowak z Uniwersytetu Śląskiego, autor książki o losach
mniejszości polskiej na Zaolziu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo.
Polacy z Zaolzia w wyniku czeskiej dyskryminacji, byli, są gorzej wykształceni niż Czesi. Żyje im sie gorzej. Sa obywatelami II kategorii w Czechach.
Z Zaolzia pochodzi Jerzy Buzek, tyle, że on nigdy nie identyfikował się z Polakami. Zawsze mu było bliżej do niemieckiej linii plemienia wybranego..
Nasz rząd, tez nie dba o mniejszości poza Żydami. Mamy przykład z Holandii, gdzie Sikorski i Tusk machnęli ręką na Polakach tam pracujących, bo w Polsce pracy nie ma.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
18. Szanowny Panie Michale
Zdjęcie: Mateusz Marek/
Nasz Dziennik
Pamiętajmy o Polakach z Zaolzia
W dniach 21-25 maja 2014 r. odbędzie się VIII
Spotkanie Motocyklistów na Śląsku Cieszyńskim zorganizowane pod
patronatem Stowarzyszenia „Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński”
oraz pod patronatem „Naszego Dziennika”.
Celem spotkania będzie poznanie historii Śląska Cieszyńskiego,
złożenie hołdu polskim żołnierzom poległym i pomordowanym w czasie wojny
polsko-czeskiej w styczniu 1919 roku. W tym roku minęła 95. rocznica
tych tragicznych wydarzeń. W programie będzie m.in. spotkanie z dziećmi w
polskiej szkole na Zaolziu oraz złożenie hołdu polskim lotnikom Żwirce i
Wigurze w miejscu ich tragicznej śmierci we wrześniu 1932 roku w
Cierlicku koło Cieszyna oraz zwiedzenie wystawy lotniczej w Domu
Polskim.
– Należy zaznaczyć, że wokół Rajdu Katyńskiego i tego, co robi Wiktor
Węgrzyn, którego szanuję i poważam za to, co zrobił, aby przybliżyć
wszystkim historię polskich bohaterów, narosło wiele cennych inicjatyw. I
tak osiem lat temu w 2007 roku, czyli po szóstym Rajdzie Katyńskim
zacząłem organizować skromne spotkania z motocyklistami na Śląsku
Cieszyńskim. Robię to z dwóch powodów. Przede wszystkim na szóstym
rajdzie koledzy prosili mnie, żeby pokazać trochę górnictwa, ponieważ
pracuję na kopalni – opowiada Mirosław Wenglorz, organizator zjazdu i
dodaje: – Wpadłem wtedy na pomysł, żeby pokazać, że Polacy zostali nie
tylko na Wschodzie, bo jak wiadomo, jadąc na Rajd Katyński, jedziemy
przede wszystkim oddać hołd tym, którzy tam zostali na zawsze, ale
również żeby oddać hołd tym, którzy tam pozostali żywi i nadal tam na
Kresach mieszkają. Staramy się przywieźć im trochę Polski. Natomiast za
Olzą też zostali Polacy i o tym w Polsce mało kto wie i ludzie o tym
zapominają, a to jest bardzo ważny temat. Dlatego uważałem, że trzeba
uczyć ludzi w Polsce historii Zaolzia – podkreśla Mirosław Wenglorz.
Jak zaznacza organizator, spotkanie motocyklistów na Śląsku
Cieszyńskim to również poznanie atrakcji turystycznych ziemi
cieszyńskiej, w tym zwiedzenie muzeum pisarki Zofii Kossak-Szczuckiej
oraz poznanie zapomnianej dziś przedwojennej Stanicy Harcerskiej w
Górkach Wielkich. To tam swoje ostatnie wakacje spędzili Alek, Zośka i
Rudy – harcerze Szarych Szeregów, bohaterowie książki „Kamienie na
Szaniec” Aleksandra Kamińskiego, przedwojennego kierownika Stanicy.
Z ośrodkiem tym związana jest historia setek polskich harcerzy i
harcerek kształtujących swój patriotyzm oraz zdobywających sprawności.
Również śp. ks. prałat Zdzisław „Jastrzębiec” Peszkowski otrzymał tam w
czerwcu 1938 roku stopień podharcmistrza, a ostatni raz miejsce to
odwiedził w marcu 2004 r. Dziś piękne modernistyczne budynki stoją
puste, nieużytkowane od lat 90. Z uwagi na swoją wartość historyczną i
architektoniczną świadczą o wielkości myśli i ducha pokolenia młodych
ludzi, z których wielu oddało życie za Polskę.
– Ci koledzy, którzy przyjeżdżają na motorach, właśnie się
przekonują, że wśród Polaków z Zaolzia jest 500 nazwisk tych, którzy
zginęli w zbrodni katyńskiej. To jest udowodnione. Tak samo chciałem
ukazać działalność polską chociażby z PZKO, czyli Polskim Związku
Kulturalno-Oświatowym. Jest to polska organizacja w Czechach – która
jest jednocześnie największą organizacją Polaków na świecie. I nie jest
to organizacja polonijna – polonijna kojarzy się z polonusami, którzy
wyjechali z różnych powodów. Natomiast ci Polacy tworzą organizację na
ziemiach, na których z dziada pradziada mieszkali – tłumaczy Mirosław
Wenglorz.
Agnieszka Paprocka-Waszkiewicz
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. Polskiej zmotoryzowanej Husarii,niskie ukłony...:)
"Ci koledzy, którzy przyjeżdżają na motorach, właśnie się
przekonują, że wśród Polaków z Zaolzia jest 500 nazwisk tych, którzy
zginęli w zbrodni katyńskiej. To jest udowodnione. .."
co wiemy o Nich ? Bardzo niewiele,więc podwójne ukłony dla Husarii :)
wraz z pieśnią :)
http://www.youtube.com/watch?v=Oz2GfdE8kPo
gość z drogi
20. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Pięknie dziękuję za pamięć.
Ukłony dla Pani i Budrysowa
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
21. Panie Michale,przybliża Pan niedawna Historię
w tak piękny sposób,ze tylko dziekować,dziękować...a Zaolzie...to wyjatkowo zamilczane strony naszej biografii....
serdecznosci :)
gość z drogi
22. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Urodzony na Zaolziu Jerzy Buzek, nic nie zrobił nic, by Zaolzianie czuli się bardziej Polakami.
Ukłony dla Pani I Budrysowa
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
23. Panie Michale,gdy przyniesiono go nam w teczce
nie kryłam swego zdumienia...a było to lat....wiele temu....dziwne to były czasy i dzisiaj juz wiem,ze
do złodziejskiej prywatyzacji,restrukturyzacji i przekształceń....kadra była starannie ...DOBIERANA
wide bolek i jemu POdobni...
nie na darmo związkowcy wołali buzek na wózek ....
serd pozdrowienia
Budrysowo kłania sie w komplecie :)
gość z drogi
24. Pani Gość z Drogi
Szanowna Pani Zofio,
Mimo to Polacy Buzka popierają.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
25. Panie Michale i tego właśnie nie rozumiem
nie rozumiem i jestem pełna oburzenia,na taka bezmyslność
serdecznosci z drogi na pewne spotkanie .../zPrezesem/
gość z drogi