Reputacja czlonka NATO

avatar użytkownika Tymczasowy

Dzis na pierwszej stronie kanadyjskiego "The Globe and Mail" mozna bylo przeczytac informacje o aresztowaniu ppor. J. Delisle, ktory pelnil sluzbe jako oficer wywiadu w obiekcie o nazwie jak okret - HMCS Trinity. Pierwszy to przypadek od czasow Zimnej Wojny.

Interesujace jest w jakich kategoriach dziennikarze (trzech autorow) rozpatruja ten przypadek. Juz na wstepie stwierdzaja, ze sprawa ta zagraza reputacji Kanady u najblizszych sojusznikow. Pisza tez, ze sprawa Delisle'a  "ma potencjal wzbudzenia gniewu sojusznikow".

Pisza nastepnie:

"Sprawa ta z cala pewnoscia zmusi Pentagon do oceny poniesionych strat, w sensie ujawnionych tajemnic".

Czy w polskich srodkach masowego przekazu glownego nurtu analizowano w takich kategoriach straty poniesione przez NATO w wyniku katastrofy smolenskiej? A w Sejmie dyskutowano ten wazny problem? Czy wyciagnieto konsekwencje wobec zandarmerii wojskowej, ktora w czerwonych berecikach, jak dawniej polscy komandosi z 6 powietrzno-desantowej,strzegla pilnie w szpitalu pipka, ktory symulowal samobojstwo przy pomocy pistoletu? Jezeli te pieprzone  kanary  nie strzegly najwyzszych dowodcow wojskowych, to co te "kanary" w d... piep... robily w tym czasie? W najwazniejszej chwili dziejow wspolczesnej Polski. Ciagnely druta kacapom w komorce? Nadstawialy zada kacapom w stodole?

Chyba, ze najblizszymi sojusznikami Polski rzadzonej przez Tuska sa Rosjanie. A wtedy, to juz calkiem inna sprawa. Musialbym wycofac wyzej postawione pytania. A wtedy, musialbym zadac serie calkiem innych pytan. Na przyklad, czy wojsko polskie, wywiad i kontrwywiad, najwyzsze wladze panstwowe sa w stopniu wystarczajacym nasycone przyjaciolmi towarzyszy radzieckich?

Naczelny kacapski agenciak bul powinien tego dopilnowac.

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

po pierwsze - jakie NATO? Toż jeszcze chwilę wstecz Obama zapraszał Putina do NATO.
Po drugie - na konferencji prokuratora nawróconego w futerku, nie w kuferku, z prijomu w Moskwie, pytano - GDZIE SĄ TELEFONY PREZYDENTA? GDZIE BROŃ I KAMIZELKI BOR-u?

Na to pytanie, jak i na inne kłopotliwe dla sojusznika Bula z Kremla, prokurator GENERALNY POLSKI mówił, że nie wie, ale jest to jeden z tysiąca stu i jednego pytań, na które nie zna odpowiedzi.
Za to ma zapewnienie, że ma miec nadzieję, że kiedyś jak juz nie będa potrzebne, to dostanie.

Inny prokurator W MUNDURZE WOJSKA POLSKIEGO strzelał sobie w policzek ze zgrozy, że inny PROKURATOR W MUNDURZE WOJSKA POLSKIEGO wg niego kolaborował z wrogiem, czyli z SOJUSZNIKIEM Z NATO.

Tylko szubienica to załatwi. Nie widzę innego wyjścia.
Nasi Rodzice czekali sprawiedliwości i dostali takiego kopa, jak i my.

Wierzyć w sprawiedliwość i uczciwość rządzących Polską może tylko zamknięty na oddziale psychiatrycznym po elektrowstrząsach. Po samej chemii tez nie uwierzy.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. broń , o telefonach w innym tekście, poszukam



5 października 2010 r.:



"Z przekazanego "Naszemu Dziennikowi" stanowiska prokuratury można też
wnioskować, że strona rosyjska nie odda broni funkcjonariuszy BOR przed
wykonaniem wszelkich analiz z nią związanych, niezbędnych w rosyjskim
śledztwie. Jak poinformował nas płk Rzepa, we wniosku o pomoc prawną z
dnia 12 maja 2010 roku, który prokuratura rosyjska skierowała do
prokuratury polskiej, Rosjanie zwrócili się o przekazanie dokumentów w
sprawie broni i amunicji na pokładzie samolotu Tu-154M 101 (jej rodzaju i
całkowitej liczby amunicji)
oraz wzorów do prowadzenia porównawczych
badań balistycznych "w celu rozpatrzenia kwestii przekazania stronie
polskiej broni palnej i amunicji znalezionej na miejscu katastrofy".
Wniosek ten został już zrealizowany.

Z przekazywanych wcześniej przez NPW informacji wynika, że Rosjanie
przeprowadzili już badania balistyczne broni i wykluczyli jej użycie na
pokładzie samolotu, ale wciąż pracują nad tymi dowodami, stąd wniosek o
wydanie dokumentacji.
"

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Władze Kanady wydaliły cztery

Władze Kanady wydaliły cztery osoby z personelu ambasady Rosji w Ottawie w związku z zatrzymaniem oficera kanadyjskiego wywiadu, któremu zarzuca się przekazywanie tajnych informacji obcemu państwu - poinformowały media kanadyjskie.

Według nich, o przekazywanie tajnych danych "obcemu państwu" jest oskarżony młodszy oficer, 40-letni Jeffrey Paul Delisle. Media piszą wprost o Rosji, choć władze kanadyjskie tego na razie nie potwierdziły - pisze dziennik "The Globe and Mail".

Kanadyjski oficer wywiadu został zatrzymany w Halifaksie, gdzie mieści się międzynarodowa baza wojskowa z dostępem do tajnych danych krajów NATO. Jego przesłuchanie wyznaczono na 25 stycznia.

Według rosyjskiego serwisu internetowego Newsru, który powołuje się na kanadyjskie źródła, z Kanady wydalono attache Konstantina Kołpakowa i attache wojskowego podpułkownika Dmitrija Fiodorczatenkę, a także dwie osoby z tzw. personelu technicznego: Michaiła Nikiforowa i Tatianę Stiekłową.

Rosyjska ambasada w Kanadzie zaprzeczyła sugestiom, że jej dyplomatów wydalono w związku ze sprawą Delisle'a, i twierdzi, że czwórka opuściła Kanadę pod koniec roku 2011 w ramach planowej wymiany personelu.

Kanadyjska prasa uważa, że sprawa oficera z Halifaksu może okazać się największą aferą szpiegowską w Kanadzie od ponad 50 lat. Aresztowanemu grozi nawet dożywocie.

pap

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Laro Croft

Tak to dokladnie dzis przeczytalem w tubylczej prasie. A wstepne sugestie kierowaly palec w strone Chin.
Pozdrawiam.
PS Nie kladz, prosze, tak calkiem, lagi na NATO. Dobrze?

avatar użytkownika Maryla

5. Tymczasowy

jak zginął szyfrant Zielonka, to zaprzyjaźnione z Tuskiem media tez paluchem wskazywały Chiny, ze niby tam razem z żoną uciekł.

Nic nie napisali, co z żoną ś.p. Zielonki. Nikt nie pyta, wszyscy zadowoleni, ze sam sie powiesił i zostawił dowody zachowane w stanie idealnym, choć o ciało swoje juz tak nie zadbał.

Nie kłade lagi na NATO, czekam na zmianę w USA - jak wybiora Obamę znowu, to wtedy położe :)

Pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl