ZAMIAST WSTĘPU.
Bardzo dobra analiza, i podobne wnioski, do jakich w swojej publicystyce dochodze od dłuższego czasu, tylko lepiej udokumentowane. Znakomita większość Polaków tej analizy nigdy nie przeczyta, bo jak każdemu doroslemu wiadomo, od czytania ponad czterech zdań na jednym posiedzeniu głowa boli. A komputer, jak każdemu dziecku wiadomo, służy do ściągania z netu muzyki, śmiesznych filmików i fejsbuka. Idiotyzm jest świadomym wyborem większości Polaków, ponieważ wciela w życie ostatnie polskie hasło bojowe: U nas taki mądry nie będziesz! 1. To co Polaków obecnie spotyka i nadal spotykać bedzie spotyka ich na własne życzenie. Nie będzie od tego uciezki ani azylu. Polacy Polakom zgotowali ten los. 2. Polacy są drugim w historii po Rosji carskiej narodem, który entuzjastycznie skolonizował swój własny kraj rękami własnych urzędników. Administracja państwowa RP zachowuje się wobec obywateli jak administracja kolonialna w kraju podbitym, pilnując by nikt nie zapomniał, kto rządzi, i aby nie doszło do rewolty. Obywatele koncentrują cały swój wysiłek umysłowy i organizacyjny na przechytrzaniu administracji kolonialnej w sprawach codziennych, administracja wymyśla na to korekty nadzoru, obywatele wymyślają przeciwśrodki wobec nowych środków nadzoru etc...
W ten sposób nie dochodzi do rewolty, bo potencjalni rewolucjoniści są zajęci "heroicznym rozwiązywaniem problemów gdzie indziej nieznanych" (Stefan Kisielewski) 3. W niespotykany w historii najnowszej sposób, Polacy pozwolili sobie wmówić, że cywilizacja to paciorki, drut mosiężny, czerwony perkal i stalowe siekiery. Z tym, że z drutu można było zrobić haczyk na ryby, czrewonym perkalem zasłonić gołą d... gdy zimno, a stalowym toporem ściąć drzewo na budowę domu. Natomiast tak samo, jak z wiadomej substancji miękkiej i podatnej nie ukręci się bicza, tak z grilla, telewizora i tańca z gwiazdami nie ukręci się żadnej myśli społecznej. Degradacja cywilizacyjna kraju, jaka z tego płynie, jest bardziej niszczycielska niż dawniejsze zabory. 4. Ponieważ nikt nie ma obowiązku moralnego na dnie z honorem lec, a tym mniej bez honoru lec na dnie mulistym, kto się nie zgadza z idiotyzmem jako podstawą bytu państwowego, ten może i powinien emigrować.
STARY WIARUS
http://prognozy2030.salon24.pl/377163,polska-2012-2013-kryzys#
*************************************************************
"11 stycznia 2012 - Czarna Środa tzw Donalda Tuska",
zaś
9.00 13 STYCZNIA 2012 CZARNY PIĄTEK
GDYBYŚCIE WSZYSCY POSZLI DO WSZYSTKICH BANKÓW W RPrl
P O *** G O T Ó W K Ę -
Z ŚW. ŚW. TUSQA z VINCENTYM - ZOSTAŁY BY ino - "smród i kalosze"
Bardzo dobra analiza, i podobne wnioski, do jakich w swojej publicystyce dochodze od dłuższego czasu, tylko lepiej udokumentowane. Znakomita większość Polaków tej analizy nigdy nie przeczyta, bo jak każdemu doroslemu wiadomo, od czytania ponad czterech zdań na jednym posiedzeniu głowa boli. A komputer, jak każdemu dziecku wiadomo, służy do ściągania z netu muzyki, śmiesznych filmików i fejsbuka. Idiotyzm jest świadomym wyborem większości Polaków, ponieważ wciela w życie ostatnie polskie hasło bojowe: U nas taki mądry nie będziesz! 1. To co Polaków obecnie spotyka i nadal spotykać bedzie spotyka ich na własne życzenie. Nie będzie od tego uciezki ani azylu. Polacy Polakom zgotowali ten los. 2. Polacy są drugim w historii po Rosji carskiej narodem, który entuzjastycznie skolonizował swój własny kraj rękami własnych urzędników. Administracja państwowa RP zachowuje się wobec obywateli jak administracja kolonialna w kraju podbitym, pilnując by nikt nie zapomniał, kto rządzi, i aby nie doszło do rewolty. Obywatele koncentrują cały swój wysiłek umysłowy i organizacyjny na przechytrzaniu administracji kolonialnej w sprawach codziennych, administracja wymyśla na to korekty nadzoru, obywatele wymyślają przeciwśrodki wobec nowych środków nadzoru etc...
W ten sposób nie dochodzi do rewolty, bo potencjalni rewolucjoniści są zajęci "heroicznym rozwiązywaniem problemów gdzie indziej nieznanych" (Stefan Kisielewski) 3. W niespotykany w historii najnowszej sposób, Polacy pozwolili sobie wmówić, że cywilizacja to paciorki, drut mosiężny, czerwony perkal i stalowe siekiery. Z tym, że z drutu można było zrobić haczyk na ryby, czrewonym perkalem zasłonić gołą d... gdy zimno, a stalowym toporem ściąć drzewo na budowę domu. Natomiast tak samo, jak z wiadomej substancji miękkiej i podatnej nie ukręci się bicza, tak z grilla, telewizora i tańca z gwiazdami nie ukręci się żadnej myśli społecznej. Degradacja cywilizacyjna kraju, jaka z tego płynie, jest bardziej niszczycielska niż dawniejsze zabory. 4. Ponieważ nikt nie ma obowiązku moralnego na dnie z honorem lec, a tym mniej bez honoru lec na dnie mulistym, kto się nie zgadza z idiotyzmem jako podstawą bytu państwowego, ten może i powinien emigrować.