oPOwiastka o kocich rządach
oPOwiastka o kocich rządach Motto tej bajeczki brzmi – „nieważne czy kot jest biały czy c...
oPOwiastka o kocich rządach
Motto tej bajeczki brzmi – „nieważne czy kot jest biały czy czarny byle łapał myszy”
Powiedzenie Denga twórcy obecnej potęgi Chin.
W pewnym kraju nad Wisłą zbliżały się szybko i nieubłagalnie wybory władzy. Rządzące koty najchętniej by tych wyborów nie przeprowadzały, ale zalecenia centralnego Folwarku, że demokracja musi być formalnie potwierdzona oraz polecenia kotów Wajchowych, zmusiły je do działania i wyjścia z rutynowego letargu kręcenia lodów
Któregoś dnia rządzące koty pod przywództwem kota o Wilczym Spojrzeniu zebrały się w szatni, po kolejnym meczu w kulki, namiętnie rozgrywanymi, co tydzień, i spocone oraz zmęczone wysiłkiem ponad siły, popijając winko radziły jak wygrać w wyborach.
Radzić mi tu pilnie i szybko jak te cholerne i nikomu niepotrzebne wybory wygrać, bo z obiecankami z poprzednich wyborów coś krucho, zarządził przywódca kot o Wilczym Spojrzeniu.
Nic nie zmieniać za wyjątkiem przywódcy, niech rządzi sobie z tylniego siedzenia -wyrwał się nieroztropnie pierwszy Kot o Nieszczerym Uśmiechu, będąc już po słowie z kotem Żyrandolem i natychmiast zamilkł widząc złowrogie i wilcze spojrzenia przywódcy. Już wiedział, co go niechybnie czeka. Był wielkim przegranym.
A może sfałszować, mamy wprawę, bo przecież nieważne, kto jak głosuje, ważne jest, kto głosy liczy- szeptem podpowiedział kot Tajny.
Wyśmiać, mocno wyśmiać to działa na myszy grilolemingi , bo lubią takie ucieszne historyjki o myszkach w śmiesznych berecikach moherowych z małych miast i wiosek, chodzących z niemodnymi już flagami biało-czerwonymi- podpowiedział czarny kot PR.
Wymienić kota statystyka i metody wyliczeń do budżetu – ucieszył się kot Przecherka. Będzie nam rosło jak trawa na wiosną.
Obiecać 300miliardów słoninki z Folwarku, korytarzyki do norek i ciepłą wodę w kranie-poradził gościnnie kot Komisarz z Folwarku. Wiem, że obietnice łatwo składać, bo kto to póżniej będzie o nich pamiętał. Mamy to przećwiczone na Folwarku, bo nikt nas nie pilnuje i rozlicza.
Nie ma chleba to zorganizować igrzyska, a jak nie będzie wyników to dostarczę jakąś aferę, moc ci ich u nas- zaoferował pomoc tolerowany kot Letni. Może być ze mną w roli głównej. Dla dobra sprawy mogę się poświęcić. Gram już w te kulki sporo czasu i tak mnie nie ruszą.
Zwalić jak zwykle winę na opozycję- wyrwał się kłótliwy stary kot Pajac, niech nie głosi mowy nienawiści i nienawistnego milczenia, bo to przecież nasza domena.
A jakby tak złożyć hołdy prusko-ruskie oraz folwarczne po wcześniejszym dorżnięciu watahy- zaproponował młody Kocurek z przerośniętym ego i ambicjami sięgającymi kosmosu.
Zróbcie ze mnie laskę marszałkową a ja Ich doprowadzę do stanu, do jakiego doprowadziłam szpitale i tak Oni w końcu w nich wylądują i wyginą jak dinozaury - oświadczyła kocica Kopiąca.
Trzeba się podzielić, aby się złączyć i dalej Ich walić penisem i świńska głową.Zabrać im też krzyż- zgłosił planowo- rozłamowy palący Kot.
Użyjmy zaprzyjaźnionych merdio-mendiów i dywizji dobrze opłacanych klakierów- wyrwał się kot Oskar reżyser wszechczasów.
Podpiszmy nową umowę koalicyjną i dajcie nam więcej stanowisk, bo rodziny nam się rozrastają a każda nasza rodzina musi być na swoim– pojednawczo powiedział kot Wiejski.
Zmęczeni wysiłkiem intelektualnym ponad ich siły i możliwości z oczami nieskalanymi żadnymi myślami, siedzieli wszyscy cicho w szatni dopijając winko.
Wreszcie zabrał głos przywódca kot o Wilczym Spojrzeniu. Jak widzę i słyszę to jak zwykle nie mogę na was liczyć, odgrzewacie mi tu stare kotlety, a żadnego nowatorskiego projektu nikt mi tu nie przedstawił.
Dlatego muszę sam coś twórczego i oryginalnego wykoncypować i wdrożyć!
A więc będzie tak - zgromadzone koty natychmiast wstrzymały oddech, te wszystkie te wasze ograne pomysły połączymy i stworzymy mój autorski pakiet- powiedział wśród huraganu braw.
Wodzu jesteś jak zwykle genialnie dotknięty cząstką Higgsa - wyrwał się przed szereg przepiękny kot Lizus i natychmiast został przezornie nagrodzony zadaniem budowy podziemnych korytarzyków i rozkładów jazdy dyliżansów w kraju.
Po naradzie kot przywódca udał się jak należy do kotów Wajchowych celem zatwierdzenia kocich krajowych planów.
Piękny i mądry plan- pochwaliły koty Wajchowe, tylko musisz wiedzieć, że już słoninki nie będzie dla Was, wręcz przeciwnie, to ty masz dostarczyć cały twój zapas do Folwarku.
Przecież obiecaliście wszelaką wieloletnią pomoc i 300 miliardów słoninki dla nas - powiedział wykiwany Kot o Wilczym Spojrzeniu.
Kto, jak kto ale, że ty wierzysz w obietnice - zarechotały Koty Wajchowe.
Jak ja to powiem swoim myszom w moim kraju?- Zapytał Kot o Wilczym Spojrzeniu, które już nie było całkiem wilcze a nieco strachliwe.
Zwal to na kryzys, my tak dawno zrobiliśmy, bo kryzys nie zna odpowiedzialności i nie pójdzie siedzieć, powiedz, że zagraniczne koty bankowo-giełdowe wprowadziły za dużo słoniki plastikowej na rynek a niektóre nawet wytapiały tłuszcz z plastiku, aby zarobić na odrzutowce a teraz graja podobnie jak w 1929 roku, na zniżke oby się znowu obłowić. To ich normalna taktyka. Gra; zwyżka i zniżka aż przybędzie słoninki. Oczywiście im. W ramach relaksu możesz myszom opowiedzieć znany kawał o placu Czerwonym z radia Erewań. Na pewno się uśmieją wielce, przez łzy.
W niektórych częściach Folwarku, koty, aby dobrze podtuczyć swoje myszy, dawały im zbyt dużo słoninki na kredyt bez pokrycia i okazało się, że mają pustki w lodówce.
Ale ja też mam pustki w lodówce - bronił nieśmiało się kot o Wilczym Spojrzeniu.
Nie kłam , nas nie okłamiesz , my to nie twoje myszy- widzieliśmy przecież twoje optymistyczne raporty z twojej zielonej wyspy a poza tym niech twoje myszy dłużej pracuję i zwiększ im podatki np. wprowadzając podatek od podatku –ripostowały koty Wajchowe. Nic więcej nie gadaj, przecież jesteś podobno naszym przywódcą i musisz dawać przykład. Dla kontroli, bo wiemy, że oszukujesz w rachunkach przyślemy ci kota Buchaltera. Dawaj nam kasę, ale to szybko i zjeżdżaj, bo musimy się naradzić.
Już ja dam temu popalić temu swojemu Przecherce, musiał skubany wysyłać podwójne raporty za moimi plecami a może nawet słoninkę – pomyślał w duchu kot o Wilczym Spojrzeniu, schwytany w własne sidła przez Wajchowych. Kłaniając się nisko, coraz niżej i wycofując tyłem opuścił Folwark, któremu rzekomo przewodniczył.
Po powrocie do swojego pięknego kraju ( bo od pewnego czasu uważał go już za swój), zdumione koty i myszy zobaczyły Kota z Niewilczym Spojrzeniem. Strach zżerł mu oczy mózg i duszę.
On już wiedział i czuł, że krajowe ospałe myszy zwane grilolemingami wybacza mu wiele, nawet dużo za, wiele, że można nimi manipulować, oszukiwać i kłamać, ale nie wybaczą mu braku słoninki wysyłanej teraz do folwarku i ciepłej wody w kranach. Ich powodzenie było jego powodzeniem. On wie, że lepiej już było, raje są tylko na podatkowych wyspach, nie ma bezpłatnych lunchów a powodzenia właśnie się skończyło. Ostra jazda w dół. Wajchowy przestawił Wajchę!
Z historii i biologii wiemy ,że wszystkie myszy mają ostre ząbki – potwierdziła darwinistyczna Klio Cykliczna.
- suntao1 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz