Solidarność i solidarność
Dawno, dawno temu w pięknym kraju nad Wisłą była "Solidarność " i solidarność. Było to 10 milionów dusz. Ach, dawnych wspomnień czar. Wszystko wydawało się proste, byliśmy My i byli Oni. Póżniej okazało się ,że Oni byli też wśród Nas. Byliśmy naiwni, bardzo naiwni. Dzisiaj Oni są mniejszym złem i w tej grze dalej grają znaczonymi kartami, oszukując i dyktując swoje warunki gry ,bo znowu przechwycili ten kraj. Te warunki gry bez misji, jak zwykle oparte są one na ich mocnych stronach czyli; kłamstwie, przemocy, oszustwie, bezczelności, chciwości i manipulacji szerzonej przez usłużne merdio-mendia za głosem wajchowego. Takie banalne mniejsze zło, ale ma się dobrze w pięknym kraju od 30 lat. Miałeś chamie złoty róg... i znowu z pracy do pracy, do pracy,do pracy z pracy.
Tylko w domowym zaciszu można sobie popatrzeć na znaczki wolności z tamtych czasów i zobaczyć pożółkłe egzemplarze ostatniej wolnej prasy w Polsce, zachowane niczym relikwie wolności. Natomiast gorzej jest z flagą ,wyjść z nią z domu niebezpiecznie jak sprzed laty, bo za flagę biało-czerwoną nadal biją i kopią.
Jak można przepraszać zabitych i czy to jest możliwe - spytała retorycznie ,autentycznie zdumiona Klio Cykliczna.
- suntao1 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz