Cała prawda o Marszu Niepodległości 11.11.11

wszyscy dostalismy ten sam szymelek w odpowiedzi.
Jutro przygotuję list do Ambasady z materiałami zebranymi w sieci.
Jeżeli władza tuskowa przekazuje fałszywe informacje do Ambasady, to my w czynie obywatelskim dostarczymy Panu Ambasadorowi prawdziwe informacje - zdjęcia, zeznania pobitych i oświadczenie prokuratury .

Co do kominiarek - źle szukacie - lepiej sprawdźcie rolę Korwina -Mike w tej zadymie.
To on żądał od policji przepuszczenia Marszu stara trasa - czyli Marszałkowską , choc nie był organizatorem. Prowokował dwa razy - raz skutecznie, na Pl.Konstytucji, gdzie część młodych podpuszczona weszła w kontakt z policją, a Korwin dał nogę i poszedł z marszem, drugi raz pod pomnikiem Dmowskiego, wzywając zebranych, żeby sie nie rozchodzili, choć organizator ogłosił zakończenie marszu.

Na szczęście pod pomnikiem ludzie zebrani słyszeli i posłuchali organizatora , bo policja juz nacierała. Warto odsłuchać wywiad z rzecznikiem ONR - mówi o tym bardzo wyraźnie, kto dążył do zadymy.

Pozdrawiam

tu jeden z nich :

i wywiad z rzecznikiem ONR

szukajmy dalej.
Film dowodzi, że w Marszu brali udział normalni, młodzi ludzie, godni, rozśpiewani.
Rzeczywiście bardzo komuś zależało, zeby pominąć, zamilczeć tą masę ludzi a wydobyć tylko tą garstkę zadymiarzy.
Maszerujący zorientowali się, w czwartej części filmu krzyczą: prowokacja!, prowokacja!
Cudownie brzmiało to: Wilniuki, jesteśmy z Wami, Wilniuki jesteśmy z Wami!
I wówczas ryk z policji:Zgromadzenie zostało rozwiązane!!! Czyż to nie mówi wszystkiego o tym, że to jednak policja??
Nie można zrozumieć, DLACZEGO odważono się rozwiązac spokojnie przebiegający Marsz ...chyba tylko po to, zeby wkurzyć uczestników, przecież taka reakcja byłaby normalna.
Jednak ludzie rozeszli się przed atakiem policji.

:) Marsz był CUDOWNY!

Jak sie patrzy na tę rzekę ludzi - najbardziej wzruszające staruszki z flagami, idące jak na Golgotę - cały dzień na nogach - Msza św. 13.30 i cały czas na nogach, kilometry, strach co będzie dalej i ta determinacja - idą równo z młodymi chło9pakami, wszyscy razem w jednym celu - dla Ojczyzny.

Słychac i widac, że tą rzeka ludzi nikt nie kieruje - brak nagłosnienia, rozproszeni przez policję, zbieraja się po drodze w jedną Biało-czerwoną .

To był cel nadrzędny.

Cała jestem z Nich dumna i niech nikt nie śmie obrażać i dzielić tych ludzi, którzy szli razem.

Pozdrowienia :)

http://www.youtube.com/watch?v=vFYEbFKiB_4

w jednym z tych 9 autokarow, o ktorych wspomina w wywiadzie. Nawet z nim chwile rozmawialam o wystepie w programie Janka Pospieszalskiego. On byl z grupa ONR-owcow, ja zas w grupie zroznicowanej (osoby z KGP, Towarzystwa Gimnastycznego "Sokoł", klubu z KUL "Vede Mecum" oraz poprostu ludzi, ktorzy kochaja Polske i sprawa narodowa jest dla nich wazna), z przewaga osob z NSZ.
Moge potwierdzic, ze na Marszu, pomimo tego, ze na calej trasie nie byl ochraniany przez ani jednego milicjanta oraz, ze naglosnienie bylo fatalne, to na Marszu bylo WSPANIALE!!!!!
T.

Witam :)

czytam teraz te różne durne komentarze publicystów i polityków kanapowych, jak to dzielą, oceniaja z kim iśc, a od kogo sie odciąć i śmiech mnie bierze.

Każdy chce przejąć na siebie splendor, a "hańbę' podrzucić drugiemu.

Nie rozumieją pacany - i dlatego są na kanapach, że nas Polaków, prawdziwie kochających Ojczyznę obrażają w sposób najbardziej podły.
Ale , kogo obchodzi to, co wypisują i wygadują?

Wazne, ze MY potrafimy czuć Wspólnotę. I z tym NIKT nie wygrał i nie wygra.
A wielu juz próbowało.

Pozdrawiam :)