Już dzisiaj warto pomyśleć o Marszu Niepodległości-2012

avatar użytkownika Paweł Urbański

Wydarzenia towarzyszące Marszowi Niepodległości mogłem śledzić tylko za pośrednictwem mediów.


Stacje: TVN oraz TVP-info nie pokazały Marszu Niepodległości, a jedynie koncentrowały się na zamieszkach na Placu Konstytucji. Dodatkowo cały czas, w kółko, emitowały tendencyjnie wybrane fragmenty prezentujące zamaskowanych osobników dewastujących infrastrukturę miejską.
Tym emitowanym obrazom towarzyszyli komentatorzy, którzy co chwilę dzwonili do organizatorów Marszu z pytaniami o pokazywane zamieszki i udawali głuchych gdy ich rozmówcy tłumaczyli, że Marsz jest kilka kilometrów od Placu Konstytucji.
Manipulowanie opinią publiczną przez media to w post-PRL nic nadzwyczajnego, ale zastanawiająca jest bierność Policji, która zamiast ochraniać Marsz Niepodległości ograniczyła się do nieskutecznego blokowania jego przeciwników oraz wdała się w nieudolne utarczki z prowokatorami.
Wszystko to wyglądało na z góry zaplanowaną prowokację, która pozwoli na ograniczenie prawa do zgromadzeń przed spodziewanymi protestami na tle ekonomicznym.
Szybka reakcja Prezydenta i niespotykana sprawność organizacyjna Kancelarii świadczy, że tylko czekano na pretekst do działań zmierzających do ograniczenia prawa do zgromadzeń. Natomiast o tym dlaczego władze Warszawy nie potrafiły lub nie chciały stosować istniejącego prawa nikt z obozu władzy nie zamierza dyskutować.
Wniosek na przyszłość, z tej sytuacji, jest jeden. Skoro Policja nie zamierza ochraniać legalnych prawicowych demonstracji bo ma jakieś, wbrew ustawie, lewicowe resentymenty to w przyszłym roku do ochrony Marszu Niepodległości 2012 należy wynająć prywatną ochronę.
I tu pojawia się problem, bo większość firm ochroniarskich jest opanowana przez funkcjonariuszy byłego systemu komunistycznego oraz przez ich liczne potomstwo.
W tej sytuacji środowiskom prawicowym, nie pozostaje nic innego jak zadbać, w ciągu najbliższych 12 miesięcy, o utworzenie własnych firm ochroniarskich.
Można tu łatwo połączyć przyjemne z pożytecznym. Przyjemne to mieć do dyspozycji własne firmy ochroniarskie, na które można liczyć w chwili zagrożenia ze strony szerzącego się lewactwa, a pożyteczne to zapewnić miejsca pracy dla młodzieży z własnych szeregów.
Prawicowej kadry z kwalifikacjami do kierowania takimi firmami też już nie brakuje bo od 1989 roku minęły 22 lata i część osób, które po upadku komunizmu znalazły pracę w wojsku, policji i służbach specjalnych, zaczyna odchodzić na emeryturę.
Nic tylko działać.

Etykietowanie:

1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Paweł Urbański

zapraszam do zapoznania się z relacjami osób, które brały udział w Marszu, na naszym portalu jest ich wiele.
Co zas do "prywatnej ochrony". Marsz w ubiegłym roku i w tym nie mógłby sie odbyć i zakończyć w sposób pokojowy, gdyby nie ochrona kiboli Legii. Oni ochraniają "flanki" marszu przed lewackimi bojówkami, a w ubiegłym roku uniemozliwili prokowkacje, kiedy oficjalny Marsz po zmianie trasy, jak w tym roku, był skierowany na prowokacyjną blokadę na jezdni z przebierańców w pasiakach więźniów. W tym roku było jeszcze gorzej, bo policja w ogóle nie ochraniała Marszu. Iz nów doszli bezpiecznie, bo mieli "prywatna ochronę' kiboli. Trzeba oddzielic przekaz medialny od faktów. W Marszu w czołówce i na końcu szli kibole Legii i "Kolejorza". Bez tej ochrony nie wiadomo, jak ten Marsz , medialnie zdelegalizowany przez rzecznika prezydent miasta, by sie skończył.


Gdy szliśmy ul. Spacerową, w stronę marszu poleciało kilka petard.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl