Klapa totalna, socrealizm i senator Piotr Andrzejewski

  na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. Totalną klapą okazały się zapowiadane od ponad dwóch tygodni obchody 400 lecia Hołdu Ruskiego. Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza i portal pomniksmolensk.pl obiecywały, że będzie sporo ludzi, telebim oraz inne cuda-niewidy. Początek uroczystości miał być dzisiaj /29.10.2011. o godz 12:00 pod kolumną Zygmunta. Wczoraj na portalu pomniksmoleńsk.pl przeczytałam u blogerki Kazi, że przewidziany jest spacer od Pałacu Staszica do Kolumny Zygmunta i z powrotem. Zalecano wzięcie czegoś w barwach narodowych.

  Zdziwił mnie nieco ten wpis, ale dziś o 12:00 pojawiłam się pod Kolumną Zygmunta. Okazało się, że nikogo tam nie ma. Po chwili pojawili się Intuicja i Gracjan z OB CIACHU oraz parę innych osób. Mieli oni tylko ulotki pozostałe po ostatnim OB CIACHU, który odbył się dwa tygodnie temu /opisałam go /TUTAJ//. Był on zresztą także poświęcony Hołdowi Ruskiemu. Potem zjawił się Bernardo z Blogpressu i jeszcze kilka osób. Nie było nas jednak więcej niż dwanaścioro. Intuicja rozdała ulotki i na tym się skończyło.

  Mniej więcej kwadrans po 13 zajrzałam ponownie pod Kolumnę Zygmunta i zastałam tam kilka innych osób z OB CIACHU. Jak się okazało byli oni pod Pałacem Staszica. Tam jednak również nie było nikogo z organizatorów i nic się nie działo. W końcu dołączyli oni do Obrońców Krzyża przed Pałacem Prezydenckim. Jak się więc okazało, jedynym ugrupowaniem w Warszawie próbującym uczcić rocznicę Hołdu Ruskiego był OB CIACH. SPJN oraz pomniksmolensk,pl kompletnie nawaliły.

  Od dawna intrygowała mnie dziwna konstrukcja znajdująca się przy skwerku na rogu Karowej. Jest to rodzaj bramy wspierającej się na białych prętach, z masywnie wyglądającą górną częścią pomalowaną na jaskrawo-czerwono.. W środku jest duży kwadratowy świetlik o ścianach wyłożonych krzywymi lustrami. Zastanawia tylko jedno: "Co za idiota to tu postawił?". Gdy jednak przejdzie się przez to - można zobaczyć coś ciekawego, a mianowicie wystawę zdjęć ukazujących architekturę socrealizmu w Berlinie Wschodnim i w Warszawie. W Berlinie pokazano Aleje Karola Marksa, a w Warszawie - MDM. Odniosłam wrażenie, że nasz polski socrealizm był jednak dużo ładniejszy niż niemiecki. I tak jednak wszystko przebijał kościół Zbawiciela - nie socrealistyczny. Wystawa czynna jest do 15 listopada 2011.

  Po południu o 15:30 przed namiotem Solidarnych 2010 odbyło się spotkanie z senatorem Piotrem Andrzejewskim. Mowa była o korupcji politycznej. Pan senator przytoczył najpierw tekst uchwały Senatu z 2007 roku nakazujacej zwalczanie tego zjawiska. Podał potem kilka przykładów, między innymi ustawę o przekazaniu SLD i PSL majatku Funduszu Wczasow Pracowniczych, odrzuconą przez Trybunał Konstytucyjny. Mimo to, komuniści wciąż bezprawnie dysponują tym dobrem. Mówil też o aferze Rywina. Pod koniec zmienił temat i powiedział o staraniach o odzyskanie kościoła katolickiego w Smoleńsku. Prowadzący zapytał jeszcze o sprawę mandatów poselskich prokuratorów w stanie spoczynku i postępowanie Schetyny. Andrzejewski powiedział, ze posłowie PiS słusznie odwołali się do Sądu Najwyższego, gdyż mają oni rację. Spotkanie trwało zaledwie pól godziny, a zarówno pan senator, jak i prowadzący wyraźnie się spieszyli. Nie było czasu na pytania z sali.

  Prawdę mówiąc, dzisiaj tylko pogoda stanęła na wysokości zadania. Było ciepło, jak na tę porę roku, świeciło piękne słońce i można było podziwiać wszystkie barwy jesieni. W tych warunkach spacer po Krakowskim Przedmieściu i okolicy - to prawdziwa przyjemność.