Michnik, nie strasz!
W dzisiejszym wydaniu „Gazety Wyborczej” Adam Michnik, redaktor naczelny tej gazety, apeluje o udział w wyborach, żeby „zablokować powrót Jarosława Kaczyńskiego do władzy”. Przywołuje przy tym fakty, które mają potwierdzać, że wszystko co złe w ostatnich czterech latach jest efektem „Kaczyńskiego, który sieje nienawiść”. Naczelny „Wyborczej” uderza w ten sam ton, co Donald Tusk. Na tydzień przed wyborami rozpoczyna się seans nienawiści wobec Polski, która popiera Prawo i Sprawiedliwość i Jarosława Kaczyńskiego.
„Głosujcie – szkoda Polski” to tytuł tekstu opublikowanego na pierwszej stronie świątecznej „Gazety Wyborczej”. Adam Michnik obawia się, że ludzie nie pójdą głosować i dopuszczą do władzy Jarosława Kaczyńskiego. Redaktor przywołuje historię pewnego młodzieńca, który chce wyjechać, „bo nie ma pracy, no i w ogóle…”. Jak się później okazuje jest to przyczyna tego, że „Kaczyński zieje jadem”. Oczywiście pedagog „Wyborczej” radzi mu, żeby poszedł na wybory i zablokował powrót Prawa i Sprawiedliwości do władzy.
System uproszczeń, jaki stosuje Adam Michnik jest porażający. Dla niego PiS przedstawia samo zło, prostackość, populizm, mitomaństwo i kłamstwo. Odwaga Redaktora jest wielka. Demokrata robi zamach na demokracje. Co lepsze, realizuje scenariusz założony przez sztabowców Platformy. Ożywienie straszenia PiS-em jest widoczne w działaniach polityków Platformy Obywatelskiej. Wszystkie ręce na pokład. Nawet Andrzej Olechowski, niedawno krytykujący Tuska, nawołuje o zablokowanie Kaczyńskiego. Najśmieszniejszy jest Karolak, który niedawno zapowiadał, że nie będzie głosował na Platformę Obywatelską, że ma dość Tuska. Dziś staje obok niego. To ocean hipokryzji i wskazanie na wartość jaka cechuje naszych showman`ów. Gdy płyną z tego profity trzeba się pokazać obok Tuska i zapewnić o swoim poparciu.
Na koniec, Panie Redaktorze wielu Pana ceni za cięty język, ostre deklaracje, to co zbudował Pan po swojej stronie sceny politycznej. Ten tekst ze świątecznej „Wyborczej” pokazuje po co jest Pańska działalność. Chorobliwie nienawidzi Pan Jarosława Kaczyńskiego. Co gorsza, przypisuje Pan nienawiść drugiej stronie.
- tomow - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz