Wielki skok na NIK (Mieszczuch7)
Maryla, czw., 15/09/2011 - 12:43
KOMISJA DO SPRAW KONTROLI PAŃSTWOWEJ (KOP)
godz. 16:00
sala 23/bud. G
- Zaopiniowanie dla Marszałka Sejmu wniosków Prezesa Najwyższej Izby Kontroli w sprawie powołania Pana Wojciecha Misiąga oraz Pana Mariana Cichosza na stanowiska Wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli.
- http://orka.sejm.gov.pl/PlanyKom.nsf/wgDat?OpenPage&Expand=1
- Ileż pięknych słów padło w ciągu ostatniej kadencji na temat "odpolityczniania" poszczególnych instytucji państwowych z ust polityków PO? Otóż mamy i dowód tej "troski" o niezależność kluczowych organów w państwie!
- W ostatnim dniu pracy Sejmu marszałek Schetyna nie ma czasu na wiele rzeczy, ani na Konstytucję, ani na przedszkola, ale ma czas na to, by zmieniać kierownictwo NIK! Obecnych wiceprezesów NIK, sprawdzonych fachowców, którzy od wielu lat pracują w NIK, koalicja rządowa chce zastąpić swymi ludźmi. Bardziej uległymi. Marszałek Schetyna wymusił nie wiadomo jakim szantażem i presją na prezesie Jezierskim wymianę wniosków personalnych na stanowiska wiceprezesów. Zmiana odnośnie do wiceprezesów NIK została wymuszona przez nową, krytykowaną jako zamach na niezależność kontroli państwowej, ustawę o NIK, tę wetowaną przez śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, a wycofaną z Trybunału Konstytucyjnego i podpisaną przez Komorowskiego.
- Tak więc PO wstawia na fotel wiceprezesa NIK Wojciecha Misiąga, który co prawda miał już tam fuchę doradcy, ale wyjątkowo się nie przemęczał, bo bardziej był zaangażowany w różnych instytutach, fundacjach, uczelniach, błyszczenie w mediach itd. Powiązany dawniej z Unią Wolności... Teraz mu te wszystkie "boki" przepadną i będzie musiał to sobie inaczej powetować! Poza tym to co innego tolerować takiego "doradcę", jednego z wielu, a co innego taki wiceprezes, który ma wpływ na całą Izbę! Są bowiem ludzie, dla których nie ma problemu! I tak - można powiedzieć - nikowcy mają szczęście, że to nie Sekuła!
- PSL natomiast wstawia karierowicza Mariana Cichosza, który też już był jakiś czas temu dyrektorem delegatury lubelskiej NIK, ale nie zostawił po sobie dobrych wspomnień. Odszedł do rządu, by robić karierę, skąd szybko poleciał, gdy w więzieniach, za które był odpowiedzialny, zaczęła się seria samobójstw.
- Słowem: słaby ekonomista i słaby prawnik, mierni, ale wierni!
- Dodatkowo o Wojciechu Misiągu powinniście wiedzieć, że właśnie mija dokładnie 22 rocznica jak był on z ramienia ministra finansów powołany na członka Rady Nadzorczej FOZZ. Był on przy narodzinach FOZZ-u, był jednym z ojców chrzestnych największej afery "wolnej Polski", afery FOZZ!
- To jest wielki skok na NIK ludzi z tamtego układu, tej sieci różnych szarych eminencji, które to chowają się w cieniu, to wychodzą znów na scenę w coraz to innych rolach... Tak więc skok na NIK, skok w ostatnim dniu, skok ostatniej szansy!
http://notatnikmieszczucha.salon24.pl/343010,wielki-skok-na-nik
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
2 komentarze
1. Politycy PiS zarzucili
Politycy PiS zarzucili dzisiaj marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie złamanie prawa, w związku z tym, że do tej pory nie zostali jeszcze powołani nowi wiceprezesi NIK. Według kancelarii Sejmu, obecne posiedzenie było pierwszym możliwym terminem rozpatrzenia kandydatur. B. prezes NIK Janusz Wojciechowski sytuację tę nazwał "skandaliczną". - Mamy do czynienia z sytuacją sprzeczną z prawem (...) Dzisiaj NIK funkcjonuje - właściwie nie funkcjonuje - bo nie ma wiceprezesów.
Zgodnie z ustawą o Najwyższej Izby Kontroli wiceprezesów Izby, w liczbie 3, powołuje i odwołuje marszałek Sejmu, po zasięgnięciu opinii właściwej komisji sejmowej, na wniosek prezesa NIK.
- Jest to kolejna instytucja kontroli, która przeżywa we czasie rządów PO i PSL kłopoty - oświadczył w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie Arkadiusz Czartoryski (PiS).
Podczas konferencji politycy PiS powiedzieli, że marszałek Sejmu przedstawił sejmowej Komisji ds. Kontroli Państwowej do zaopiniowania dwóch kandydatów na wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli: Mariana Cichosza (b. wiceministra sprawiedliwości) i Wojciecha Misiąga (b. wiceminister finansów ).
Tymczasem - jak zaznaczył Czartoryski - niedawno Sejm przyjął sprawozdanie z działalności NIK i nie było zastrzeżeń, co do działania Izby. Mimo to - mówił poseł PiS - marszałek Sejmu nie zdecydował się przedłużyć funkcji żadnemu z dotychczasowych wiceprezesów NIK.
- Z jednej strony parlament przyjmuje, że NIK działa dobrze, z drugiej strony - swoistego rodzaju wotum nieufności - powiedział.
Jego zdaniem, Cichosz został odwołany ze stanowiska wiceministra sprawiedliwości przez premiera Donalda Tuska "za niechlujstwo". Jego zdaniem, to że teraz marszałek Schetyna zgłasza jego kandydaturę, rodzi pytanie, czy robi to "na złość" Tuskowi.
Według europosła PiS, byłego prezesa NIK Janusza Wojciechowskiego, marszałkowi Schetynie nie odpowiadały inne kandydatury osób związanych z NIK.
- O co tutaj chodzi? Czy chodzi o dobrą pracę NIK, czy chodzi o wymuszenie na prezesie NIK takich kandydatur, które odpowiadają panu marszałkowi Schetynie z politycznych powodów. To jest niedopuszczalna presja na NIK, na prezesa NIK, to jest niedopuszczalny nacisk, na to, aby przedstawił odpowiadające politycznym interesom marszałka Sejmu i jego formacji politycznej kandydatury - powiedział Wojciechowski.
Politycy PiS zarzucili ponadto marszałkowi Sejmu złamanie prawa, bo - jak mówili - wiceprezesów NIK powinien był on powołać już przynajmniej dwa tygodnie temu.
- Mamy do czynienia ze złamaniem prawa, to z winy marszałka Sejmu NIK od dwóch tygodni nie funkcjonuje, bo nie ma wiceprezesów - powiedział Wojciechowski.
Jak wyjaśnił, marszałek powinien był powołać wiceprezesów NIK do 2 września, bo tego dnia przestali pełnić swoje funkcje poprzedni wiceprezesi.
Wojciechowski sytuację tę nazwał "skandaliczną". - Mamy do czynienia z sytuacją sprzeczną z prawem (...) Dzisiaj NIK funkcjonuje - właściwie nie funkcjonuje - bo nie ma wiceprezesów. To jest stan sprzeczny z ustawą, to jest sytuacja, która paraliżuje NIK - mówił Wojciechowski.
Jak powiedział wiceszef Kancelarii Sejmu Jan Węgrzyn, trwały uzgodnienia między prezesem NIK a marszałkiem Sejmu co do kandydatur na wiceprezesów Izby i zostały one skierowane do Sejmu - przez prezesa Izby - przed 2 września.
- Ale na tyle późno, że marszałek nie mógł ich skierować do komisji na posiedzeniu Sejmu pod koniec sierpnia - powiedział Węgrzyn. Dodał, że obecne posiedzenie Sejmu było pierwszym możliwym terminem rozpatrzenia kandydatur.
Po południu w czwartek sejmowa Komisja ds. Kontroli Państwowej pozytywnie zaopiniowała obu kandydatów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. SKOK UDANY
NIK ma dwóch nowych wiceprezesów
wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli - poinformował w piątek rzecznik
NIK Paweł Biedziak. Zgodnie z ustawą trzech wiceprezesów Izby powołuje i
odwołuje marszałek Sejmu na wniosek prezesa NIK.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl