Rocznice PRL-u

Było ich mnóstwo. Głównie świętowano "przyjaźń" z pierwszym państwem robotniczo- chłopskim. A skoro przyjaźń to tematy wybitnie pacyfistyczne- wojsko i inni utrwalacze władzy ludowej. Oto kilka etykiet zapałczanych z epoki, znalezionych na chomiku:

Kierunek wystrzelenia jest jak najbardziej sensowny, zgodny z ówczesną doktryną "obronną" ZSRS :)

Piętnastolecie skłania do refleksji; można już sobie pozwolić na "patriotyczną" kolejność flag...

W Sowietach poziom czytelnictwa (nawet dzieł wybranych!) rósł dzięki zapotrzebowaniu na...skręty (pisał o tym Grubiński), dlatego jest i rewolucja:

Utrwalacze władzy ludowej organizowali rajdy (młodość, ach...młodość):

Czy były walki z "bandami"? Nie wiem, ale można spytać znajomego milicjanta na emeryturze czy innego esbeka...

Dla oburzonych zrównaniem SB i MO polecam kolejną etykietę:

Skoro sami się chwalą.

Oprócz walk, utrwalaczy, elektryfikacji musowo istnieje potrzeba ukulturalniania. Stąd edukacja (w domyśle czytelnictwo ;)

Pokolenie PRL-u: