Zaproszenie Klub Gazety Polskiej w Olsztynie - film "Betar" - 02.09.2011r

avatar użytkownika Redakcja BM24

Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na projekcjęfilmu pt. Betar, Roberta Kaczmarka i Piotra Gontarczyka

.Po filmie spotkanie z autorem scenariusza Piotrem Gontarczykiem. Organizatorzy zapraszają do Hotelu Wileńskiego w Olsztynie, ul. Knosały 5 o godz 17.00 , dnia 02.09.2011r.

Redakcja BM24

Etykietowanie:

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. z portalu Rebelya - fragment

O żydowskiej organizacji "Betar" wiedzą z pewnością niemało Ci, co się
trochę interesowali tym, jak przekłamano historię powstania w getcie
warszawskim chociażby. Zasłużył się tutaj zdecydowanie śp. Edelman i
cała narzucona nam "narracja Bundu".

‎"Myślę że Betar zmienił
ducha Żydów" - tak mówi jedno ze świadectw z najnowszego filmu
Kaczmarka, do którego scenariusz napisał dr Piotr Gontarczuk, znany
niesłusznie jedynie z potępienia przez Wałęsę i jego nowych przyjaciół z
III RP.
Za swoje idee Betarczycy zapłacili krwią ze strony zarówno
hitlerowców, jak i czerwonych "sił postępu". Polscy i żydowscy komuniści
nazywali ich faszystami, a nawet "żydowskimi hitlerowcami".




Sam
film zrealizowany jest w bardzo ciekawy sposób, zasnąć nie ma jak.
Niezwykle interesujące są osobiste relacje żywych świadków z okresu
budowania wielkiej organizacji żydowskiej w Polsce i na świecie, oraz
wychowywania "Nowego Żyda", przeplatane historyczną narracją
Gontarczyka.
Gdy mowa jest o Masadzie, o jego legendzie opowiada
spacerujący w izraelskim słońcu Gontarczyk (wojownicy po długiej
obronie, w czasie powstania popełnili samobójstwo, by nie dostać się w
rzymską niewolę), przypominając również historię walecznych
Trumpeldorczyków.


Historia "Betaru", to historia o ludziach
z konkretnym celem (powrót do ojczyzny) i konsekwencją w jego
realizacji. Jeden z członków Betaru opowiada jak to zrezygnował z
kierowniczego stanowiska, które mu proponowano, gdyż wiedział, że tym
samym zaprzepaściłby, a na pewno utrudnił późniejszą przeprowadzkę do
Izrael.

Po wojnie lewica dokonała zamachu na historię walki
narodowców żydowskich z Niemcami, praktycznie wymazując żydowskich
narodowców z kart historii.
Z filmu wyłania sie smutny obraz
potężnego kłamstwa. "Po II wojnie światowej "Betar" został całkowicie
wymazany tak samo z historii Polski, jak i z historii polskich
Żydów(...) Najbardziej znamienną sprawą, jest udział "Betaru" w walce w
warszawskim getcie (...)
Historia do niedawna wiedziała o istnieniu
tylko jednej żydowskiej formacji militarnej, która walczyła z
Niemcami(...) była i inna grupa - grupa "Betaru (...) Wszystko to
zostało zatajone całkowicie przez lewicę (...) Zarówno w Izraelu, jak i w
Polsce - lewica kontroluje historię. I próbuje unieważnić i wymazać
"Betar" - to tylko niektóre wypowiedzi.

Wątek konkurencji z
"Bundem" z pewnością urozmaicają takie, jak ta historie: "Najważniejsze
było żeby walczyć z ludźmi z "Bundu", socjalistami (...) Poszliśmy do
takiego lokalu Haszomer Hacsai. Wszystko tam porozbijaliśmy i
napisaliśmy na ścianie "Zdrajcy do Moskwy!" Sam to napisałem" - Iccak
Raviv, członek Betaru.

"Betar" a sprawa polska, to w bardzo
dużym stopniu stosunek do Piłsudskiego, które historyk opisuje jako
niezwykle pozytywne. "Jedną z postaci, którą Betarczycy zawsze darzyli
największą estymą, był Józef Piłsudski" - dr Piotr Gontarczyk.
Współpraca między polskimi władzami a Betarem oparte były głównie na
chłodnym ustaleniu wspólnych korzyści. Jakie to były korzyści, to już
nie będę zdradzał :)


Parę zdjęć na stronie FB filmu: http://www.facebook.com/pages/Betar-film-Roberta-Kaczmarka-i-Piotra-Gontarczyka/186546081385185



http://rebelya.pl/discussion/19187/betar-najnowszy-film-kaczmarka-i-gont...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Franek

2. Na spotkanie wybieram się

Postaram się napisać coś dla Was
Pozdrawiam
Franek

avatar użytkownika Maryla

3. klub GP przypomina

Klub Gazety Polskiej w Olsztynie zaprasza na projekcję filmu pt. Betar,
Roberta Kaczmarka i Piotra Gontarczyka .Po filmie spotkanie z autorem
scenariusza Piotrem Gontarczykiem. Organizatorzy zapraszają do Hotelu
Wileńskiego w Olsztynie, ul. Knosały 5 o godz 17.00 , dnia 02.09.2011r.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

4. Także zawitam na spotkanie

Bo to dla nas jest przesłanie
Prawdę będziemy łykać jak smakołyki
Choć one z Polski nie z Afryki
Pozdrawiam

avatar użytkownika Selka

5. @Franku,

czekamy na słówko relacji!
Mam nadzieję, że i w Warszawie niebawem będzie można gdzieś film zobaczyć (acz zapewne w żadnej TV).

/ze dwa lata temu, po jakichś linkach w necie, dotarłam mozolnie do kanadyjskiej strony internetowej jednego z "betarczyków", uczestnika Powstania w Getcie Warszawskim - i siedziałam pół nocy czytając (po angielsku, rety!) jego pełne żalu do zakłamywaczy historii drobiazgowe opowiadanie o tym co i jak przeżył, w pełni świadomy, że cała narracja powojenna w Polsce (i nie tylko) - skasowała ich ofiarę, przypisując urojone "zasługi" tylko Bundowi, który autor nazywał wprost - komunistycznym. Niestety - nie zostawiłam sobie ani kopii, ani linki...ot, głupia wiara w zawodną pamięć? :( - szkoda, bardzo ważna strona/.

Selka

avatar użytkownika Franek

6. Jacku

Zatem spotkamy się bo ja tradycyjnie będę. Może się "ujawnisz" ?

Pozdrawiam
Franek

PS Selko pewnie , że coś napiszę :)

avatar użytkownika Jacek Mruk

7. Franek

Franku ja się nie ukrywam
Ale rzadko bywam
Ostatnio mnie to się zdarza
Więc siedzę blisko korytarza
Zadałem dzisiaj nawet pytanie o Fundację
Bo trzeba przykryć biurokrację
Pozdrawiam

avatar użytkownika Franek

8. Napisałem notkę

Mam nadzieję że wiernie opisałem co było jakbyś miał coś do dodania to "wal jak w dym"

pozdrawiam
Franek

PS. A ja to ten w pierwszym rządzie z kulą niestety :(

http://blogmedia24.pl/node/51496

avatar użytkownika Jacek Mruk

9. Franek

Poznałem ciebie od razu ,gdy w drzwiach stanąłeś
Potem w głębi sali ze spokojem wzrokiem utknąłeś
A że na mnie nie spojrzałeś bo siedziałem blisko
Więc się nie ukłoniłem i to wszystko
Zdrowie widzę ,że trochę u ciebie szwankuje
Ale mam nadzieję ,że się wszystko unormuje
Bo potrzeba twojej pracy od góry
By na dole nie były jakieś dziury
Pozdrawiam