Prokuratura bada doniesienie Solidarnych 2010 na Donalda Tuska
Maryla, pt., 26/08/2011 - 17:22
Stołeczna prokuratura sprawdza, czy wszcząć śledztwo z doniesienia Solidarnych 2010 w sprawie rzekomych przestępstw premiera Donalda Tuska przy badaniu katastrofy smoleńskiej
O wszczęciu postępowania sprawdzającego poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Postępowanie sprawdzające kończy się po miesiącu decyzją o wszczęciu formalnego śledztwa lub odmową tego.
Stowarzyszenie Solidarni 2010 uznało, że Donald Tusk złamał prawo godząc się na konwencję chicagowską przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy smoleńskiej. Według stowarzyszenia premier popełnił zdradę dyplomatyczną i nie dopełnił swoich obowiązków.
W opinii Solidarnych wybranie konwencji chicagowskiej jako podstawy prawnej badania katastrofy spowodowało, że Polska została pozbawiona możliwości dostępu do dowodów. Nie miała również wpływu na przebieg prowadzonego w Rosji śledztwa.
Prokuratorzy nieoficjalnie przyznawali, że jeśli we wniosku Solidarnych nie będzie przywołanych żadnych nowych okoliczności, to nie będzie można wszcząć śledztwa.
Strona polska wiele razy podkreślała, że nie ma podstaw prawnych do prowadzenia wspólnego śledztwa, bo takiej możliwości nie przewiduje ani umowa międzynarodowa ani dwustronna. Z kolei rosyjscy prokuratorzy podkreślali, że udział polskich prokuratorów w niektórych czynnościach rosyjskiego śledztwa odbywa się tylko na zasadzie "dobrej woli".
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
4 komentarze
1. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Kiedy czytam o polskich prokuratorach zawsze przychodzi mi na myśl Stefan Michnik, Fajga Mindla Danielak -Brus.
A ostatni prokurator Ślepokura
jeszcze nie obejrzał zwłok A. Leppera już wiedział, że się obwiesił z powodu kłopotów finansowych.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
2. "Prokuratorzy nieoficjalnie przyznawali (...)"
I wszystko jasne (od dawna).
3. Niezalezna prokuratura "zbada"
uf ciarki przeszły mi plecach,już to ich badanie znamy
nie sięgając nawet czasów stefana Michnika,ale wróćmy do nowszych,czyli Solidarności
badają,badają i wciąż im wychodzi,że
jak Górnicy sami się nie zastrzelili,to i tak byli winni
i sprowokowali biedna milicję,a teraz niezalezna prokuratura ma Problem,
a no ma,jej młodsi troszkę KOLEDZY,
bo jak się okaże,że
Solidarni 2010
mają rację,to wolę nie myśleć o petycjach ,które bedziemy podpisywać,a jak sie okaże ,że Wódz Narodu,jest niesłusznie posądzany,to ....???
właśnie, to co zrobi niezalezna od Tuska,Prokuratura ?
p,s zapomniałam,ze TUsk jest szefem od czegoś tam,co w ramach przyjażni przekazał mu chyba Graś
gość z drogi
4. Jakos proroczo widze to
...co "wybada" prokuratura (jaknajbardziej niezalezna), wiem tez ze to moje prorokowanie funta klakow nie warte ;-o)
Figa