Kelner! Debata i rachunek!

avatar użytkownika tu.rybak
[uwaga: długie i z ilustracjami]

Część pierwsza. Debata sejmowa.

PIS poprosił o sejmową debatę n.t. sytuacji finansowej i Tusk się od razu zgodził. Proszę sobie przypomnieć ileż to razy PO odmawiała debat sejmowych, kiedy tylko nie było jej to po drodze.

Stąd wniosek, że debata o finansach była dla Tuska korzystna. Co to oznacza?

Jeśli założymy, że stan finansów państwa jest w istocie gorzej niż zły, a rząd poza pożyczaniem pieniędzy nic nie robi ("aby do wyborów"), to wynikać by mogło, że zgoda na debatę jest samobójcza.

Otóż nie. Moim zdaniem były dwie przesłanki ku temu by PO podjęła rzuconą przez PIS rękawicę.

Pierwsza to taka, że okres przedwyborczy charakteryzuje sie nadmierną aktywnością posłów, w tym posłów niespecjalnie rozgarniętych. Powiedzą każdą bzdurę, żeby dobrze wypaść. Przed szefem partii, przed słuchaczami czy telewidzami. Z tym, że "dobrze wypaść" nie oznacza wcale: dobrze wypaść. Powinienem napisać: w ich mniemaniu dobrze wypaść. Zamiast myśleć o drużynie (już nie mówię o celach wyższych) myślą wyłącznie o sobie.

W związku z tym Tusk nie musiał obawiać się pytań posłów opozycji. Z góry było wiadomo, że zamiast konkretnych lub fachowych pytań (były wyjątki np. poseł Sellin) będziemy mieli skrótowe autopromocje przypominające wypowiedzi kandydatek na miss świata lub okolic: każda kocha zwierzęta i pokój na Ziemi oraz martwi się losem głodujących dzieci...

Nie musiał się bać wypowiedzi posłów koalicyjnych z podobnych względów. Dodatkowo posłowie koalicyjni mogli co najwyżej powtarzać umówione wcześniej grepsy (np. ten o analfabetyzmie gospodarczym posłów PIS czy ten o fatalnych rządach PIS) i tylko podgrzewać atmosferę.

Oczywiście znalazło się kilku takich, którzy zamiast bredzić na temat bredzili o dobrych obyczajach. To byli ci, którzy chcieli wypaść inteligentnie...

Druga przesłanka zgody Tuska na sejmową debatę o finansach jest ważniejsza. Otóż nazwałbym to wzięciem byka za rogi. Krótko mówiąc realne życie zasugerowało osnowę kampanii wyborczej: pogarszająca się sytuacja ekonomiczna Polaków. Tusk nie chcąc, by protesty skierowane zostały przeciwko niemu postanowił stanąć na czele niezadowolonych. W ten sposób dostał kapitalną i nie do przecenienia okazję do pokazania, że pogarszająca się sytuacja gospodarcza jest efektem światowego kryzysu, nieprzychylnej Unii, i że on, Tusk, z tym walczy i to dzielnie.

Niestety z ubolewaniem stwierdzam, że mu się udało. Z ubolewaniem stwierdzam, że posłowie PIS byli nieprzygotowani. Powinni potraktować debatę jako element kampanii i zamiast myśleć (głównie o sobie) powinni przedstawić (najlepiej z kartki) setki konkretnych i szczegółowych pytań. Nie zrobili tego i to mnie najbardziej zirytowało.

A mogło być tak pięknie!

Tusk pokazał się ze stara wersją przemówienia (z 19 I 2011 r. ws. informacji na temat okoliczności i przyczyn katastrofy smoleńskiej) z lekkimi zmianami. Przemówienie i metoda identyczne. To też można było odgadnąć.

Proszę porównać częstości słów występujące w obu wypowiedziach Tuska z teoretycznym tematem informacji. Gołym okiem widać, że jest nie na temat. (np. w przemówieniu z 19 I rzuca się brak słów: Kaczyński, prezydent, Rosja, kontrolerzy itp; a w w przemówieniu z 19 VIII brak jakichkolwiek terminów ekonomicznych z wyjątkiem słowa giełda, natomiast są Kaczyński, Szydło i opozycja):

[przemówienie Tuska, 19 I 2011 r. ws. informacji na temat okoliczności i przyczyn katastrofy smoleńskiej]

[przemówienie Tuska, 19 VIII 2011 r. ws. działań jakie zamierza podjąć rząd RP w związku z dramatyczną sytuacją na rynkach finansowych]

Część druga. Debata wyborcza.

Po udanej debacie Sejmowej Tusk poszedł za ciosem. Zaproponował serię debat fachowych z ministrami o konkretach w "dowolnej stacji telewizyjnej". Z plotki wynika, że pomysł debaty został wcześniej uzgdodniony z TVN24. [osa, wpolityce.pl, 20 VIII 2011 r.]

Od razu rzecz podchwycili publicyści. Stwierdzili, że Kaczyński musi się zgodzić, bo ludzie będą myśleli, że tchórzy. Twierdzenia bez dowodów są bezwartościowe. To że ktoś tak myśli, to dla mnie za mało, szczególnie przy grze o tak dużą stawkę.

Zamiast debaty wystarczy stwierdzenie, że PO nie spełnia standardów przyzwoitości i na żadne debaty nie zasłużyło. To nie są mediacje prowadzone w celu podziału majątku, a ostra walka polityczna!

Oczywiście ani ministrowie nie są orłami intelektu, ani rząd nie ma żadnych sukcesów. Tylko, że same racje nie wystarczą. Lepiej zostańmy z wizerunkiem minister Hall bez gaci, z nieudacznikami Grabarczykiem i Klichem, z kłamca Tuskiem. Zasłużyli na to przez ostatnie cztery lata i po co pomagać im poprawiać wizerunek? Ludzka pamięć jest krótka...

Kolejną przesłanką do unikania serii debat są kadry i media. Przepraszam, kto będzie dyskutował ze strony PIS? Ale jeśli nawet znajdą się inteligentni reprezentanci, to i tak media zrobią wyciąg korzystny dla PO. Jakiej bzdury nie powie Sikorski i jak dobrze i spokojnie będzie argumentowała Fotyga to i tak wynikiem będą ładne zdjęcia Sikorskiego, niekorzystne ujęcia Fotygi i dowcipne wpisy (odpowiedzi po fakcie) radsika na twitterze podchwycone i zmultiplikowane przez media...

Kaczyński podjął temat ostrożnie. Zapowiedział budowę jakiegoś Ośrodka Myśli Programowej PIS i jak tylko go zbuduje (PIS w budowie!?) to od razu będą zapraszać tam ministrów na spytki.

Trudno o większy błąd. Tuż przed wyborami prezes PIS zapowiada budowę ośrodka myśli programowej? W świat poszła wiadomość jednoznaczna: PIS nie ma programu, bo dopiero buduje ośrodek... Moim zdaniem tak nie wolno. Co prawda wyznawca Tuska tego nie zauważył, ale jakiś publicysta przeczyta te słowa (żart) i wyciągnie na wierzch...

Część trzecia. Konkluzja.


Jak PIS zrobi tak zrobi, nie mój cyrk. Wyżej przedstawiłem błędy i zagrożenia. Nie jestem doradcą, nie jestem specjalistą od niczego więc nic nie proponuję. Tylko piszę, że nad wszystkim, ale to wszystkim trzeba się teraz starannie zastanowić, a decyzje podejmować o ile mają uzasadnienie.

Jak PIS zrobi tak zrobi, ale stenogram sejmowy z debaty jest de facto dla Kaczyńskiego listą "do odstrzału" (z małymi wyjątkami). Ale znowu: nie moje to pchły...

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

"Jak PIS zrobi tak zrobi" - własnie. Najgorsze, że jestesmy niestety uzaleznieni od działań partyjnych, więc ich "wybór" ma przełożenie na nasze zycie.

Co zaś do porównania przemówień tuskowych - gdzieś mu znikło słowo 'prawda" i "państwo". Fajnie popatrzeć na efekt pracy spindoktorów z byłej biblioteki Millera Leszka.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. prawda? państwo?

u Tuska?

Rybak
avatar użytkownika guantanamera

3. Na miejscu Jarosława Kaczyńskiego

zaczęłabym od warunku, by najpierw - z udziałem polonistów, socjologów i historyków zaproponowanych przez obie strony - odbyła się między nim a D. Tuskiem debata na temat tego, co znaczy słowo "debata" w polskim języku i jak ona właściwie powinna wyglądać w cywilizacji łacińskiej. Nie byłoby od rzeczy wspomnieć przykłady historyczne debat w różnych cywilizacjach, np. jak odbywała się "debata polityczno-gospodarcza" w bolszewickiej turańszczyźnie w latach 1937-38. Należałoby zaprezentować fragmenty debaty z 2007 roku - zwłaszcza wycie tamtej hordy. I tamte pytania - z dzisiejszymi odpowiedziami. Jest oczywiste, że D. Tusk nie zgodzi się na formułę debaty zaproponowana przez J. Kaczyńskiego ( bez wyjącej hordy) a J. Kaczyński - na formułe D. Tuska - z hordą. I będzie spokój.

avatar użytkownika Goethe

4. @ tu.rybak

Co PiS zrobi to zrobi? - niekoniecznie.
Ludzie też mają dość przepychanko-nawalanki, jałowego gadu-gadu, piarowskich tricków ze strony (p)osłów także PIS-u. Wiec zaczęliśmy oddolnie korygować. I polecam ten element też innym.
My wynajdujemy właśnie takie recenzje wydarzeń jaka zaprezentowałeś i przekazujemy je do kierujących na szczeblu gminy i powiatu... Żądając jednocześnie potwierdzenia że zostało to przyjęte i zostanie przekazane dalej, wyżej...że w końcu podjęte zostaną decyzje i działania. ŻE skończy sie objazd z piarowską nawalanka jak to tamci są źli a my to ci dobrzy, ale że zostaną zaprezentowane na dołach właśnie kontr posunięcia i propozycje. Że posłowie wizytujący swoich wyborców zaczną wreszcie mówić o konkretach i w sposób konkretny i zrozumiały. Że zaciągną konkretne zobowiązania względem wyborców... a przestaną oczekiwać klakierów, miłej atmosfery spotkania, itp.
Oczywista nie mamy żadnej pewności że nie zostanie schowane , zatrzymane w szufladzie, zamiecione pod dywan...ale jak przejdą pond tą inicjatywą jak nie zaczną współdziałać, napierać na górę, jak nie przestaną oczekiwać tylko na wytyczne z góry, to zwyczajnie popłyną ostatecznie i nic im nie pomoże... jeśli ważniejsze są prywatne kariery (a tak jest w wielu, wielu przypadkach) od sprawy, jak dla tej sprawy nie potrafią ponieść ofiary z własnej "kariery" . To zwyczajnie nie ma różnicy między nimi a tymi z PO czy SLD lub innym WSI...więc niech sie wali, i niech płyną ze ściekiem... Wynik tych wyborów może być bardzo zaskakujący...przy najmniej u mnie w regionie. Ludzie maja dość i są w swym oczekiwaniu bardzo aktywni... Ostatnio jeden z petentów na dyżurze powiedział mi coś takiego..." pamięta pan takie powiedzenie ? jak nie potrafisz, nie pchaj sie na afisz..."
czasy nieróbstwa i odcinania kuponów z przynależności już sie skończyły... i miał rację.
Pozdrawiam.

Goethe..."Nikt nie jest tak bardzo zniewolony jak ktoś, kto czuje się wolnym, podczas gdy w rzeczywistości nim nie jest...",JVG

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Pan Tu, Rybak,

Szanowny Panie,

Nie możemy sie ograniczać do stwierdzenia;
nie mój cyrk, nie moje małpy

Bo nie cyrk i małpy chodzi !

Tylko o niepodległą, demokratyczna Polskę.

Wiemy, ze Polska prawica dysponuję jedynym nośnikiem wiadomości prawdziwych.
Platformą społecznościową Blogmedia 24

Dziennik Rzeczpospolita sprzedano za premierostwa J. Olszewskiego !. Polska prawica, musi stworzyć sobie normalną gazetę z normalnymi dziennikarzami.
Gazetę Polska czy nasz Dziennik, czyta wąska grupa ludzi!

Telewizje są trzy ! Dwie założone przez UB-eków, ta trzecia, komunistyczna, gdzie za guru robią towarzysze sekretarze z KC PZPR.

Przykre ale prawdziwe.

Do debat, Pan Premier Jarosław Kaczyński musi zaprosić fachowców a nie Danajów
Sam przed debatą powinien wypić trzy filiżanki kawy.

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika tu.rybak

6. @M. St. de Z.

co do cyrku i mediów - nie wierzę w powodzenie nowej gazety. Niestety obawiam się, że jej poziom będzie podobny do satyrycznego tygodnika "Pineski"...

co debaty - otóż nie, uważam, że jak nie powinno się z bandytami prowadzić negocjacji tak nie powinno się debatować z Tuskiem i towarzyszami

Rybak
avatar użytkownika triarius

7. co z tymi gaciami...

... Hallowej, bo nie kojarzę?


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

8. Pan Tu. Rybak,

Szanowny Panie,

Co do dziennika, mam podobne zdanie co Pan. Jedyną osoba . która taki dziennik może stworzyć jest Pani Maryla Fundusze musi dać PiS.

W debacie powinni wziąć udział fachowcy, Dziś w PiS brakuje tragicznie zmarłych bądź zamordowanych Pani minister Gęsickiej i Natalii Świat.

Na Ich miejsce PiS nikogo nie znalazł albo nie chciał szukać ! Jest Pani Lichocka, ale nie wiem co robi i co myśli !

Ukłony

Pozdrawiam

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika tu.rybak

9. @triarius

miała fotosesję w superexpresie u lekarza, w kolejce, ze spodniami u kostek, etc..

Rybak
avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

10. All,

Szanowni Państwo,

Hallowa bez gaci. Co na to rabini, tez chodzą bez gaci

Pozdrawiam

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika triarius

11. Jezu! to się może...

... przyśnić!

(Aż zgwałciłem trzecie, sorry!)

Chyba się zaraz zapiszę do jakiegoś terapeuty... Ludzie, ratunku!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika barbarawitkowska

12. Mniam

Fajowa(y?).
Czy to już po fotoszopie, czy jeszcze przed?

avatar użytkownika tu.rybak

13. @bw

przed fotoszopem. Po fotoszopie sesję opublikują w Playboyu

Rybak