Sierpień miesiącem trzeźwości

avatar użytkownika Jacek Mruk

Sierpień miesiącem trzeźwości

Jest okazją do pokazania Swojej Religijności, Morale i Patriotyzmu
Niech się każdy chroni drogą do nabytego samowolnie kretynizmu
Bo każdy alkoholik miał początki takie same stopniowo zmieniające
Że w końcu widział w mieszkaniu biegające zające
By tego się ustrzec lepiej wcale nie pić alkoholu
Choćby był rozrzedzony, bo potem przypodobni się do krochmalu
Faktycznie zamieni się w aldehyd, który staje się trucizną
Niszcząc nasz system odpornościowy ,czyniąc go z czasem  zgnilizną
Najgorszą krzywdę czynią kobiety w stanie błogosławionym swoim nienarodzonym
Bo trują je i uniemożliwiają prawidłowy rozwój dzieciom spłodzonym
Wstrzemięźliwość to jest cecha charakterystyczna dla ludzi dojrzałych psychicznie
Patrząc obiektywnie  wszystkie cechy pozytywne i negatywne są dziedziczne
Pijany ,czy podpity jak twierdzą niektórzy w nietrzeźwym stanie
Jest ogłupiony i nie interesuje się niczym co nastanie
Takimi łatwo manipulować dając tylko papkę dla ich poziomu
A ten się zmienia w stan beztroski, zardzewiałego złomu

 

30 komentarzy

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Dla mnie cały rok może być rokiem trzeźwości.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Pan Jacek Mrruk,

Szanowny Panie Jacku,

Wademekum
Działanie alkoholu na organizm człowieka

Mózg i ośrodkowy układ nerwowy. | Układ słuchowy | Skóra | Żołądek | Wątroba | Nerki | Pociąg seksualny
Efekty działania alkoholu Jednostki Piwo Wino Wódka Poziom we krwi mg/100ml Typowe efekty
2 1 kufel 2 lampki 2 kieliszki 30 dobry nastrój
3 1,5 kufla 3 lampki 3 kieliszki 50 rozluźnienie
5 2,5 kufla 5 lampek 5 kieliszków 80 niezręczność
6 3 kufle 1 butelka 6 kieliszków 100 chwiejny krok
10 5 kufli 1 litr 10 kieliszków 150 trudności z mówieniem
12 6 kufli 2 butelki 1/2 butelki 200 senność i upojenie
18 9 kufli 3 butelki 3/4 butelki 300 otępienie pijackie
24 10 kufli 4 butelki 1 butelka 400 skrajne upojenie

Mózg i ośrodkowy układ nerwowy.
Alkohol sprawia, że czujemy się szczęśliwsi, łatwiej nawiązujemy kontakty z ludźmi, mamy mniejsze zahamowania podczas wyrażania swoich myśli. Ujmując rzecz naukowo, alkohol należy do depresantów, co nie oznacza jednak, że wpędza w depresję. Oznacza tylko, że spowalnia aktywność ośrodkowego układu nerwowego, tak że informacje wędrują dłużej wzdłuż włókien nerwowych. Stajemy się bardziej odprężeni i zbyt pewni swoich możliwości, przy czym zdolność reakcji jest obniżona, a mowa staje się bardziej poplątana. Dzieje się tak dlatego, że alkohol wypiera cząsteczki wody otaczające komórki nerwowe, to zaś z kolei wpływa na ruch naładowanych elektrycznie atomów odpowiedzialnych za przekazywanie informacji wzdłuż włókna nerwowego. Alkohol spowalnia również ruch cząsteczek - przekaźników chemicznych - przenoszących informację między komórkami.
Układ słuchowy
Odpowiada za poczucie równowagi. Alkohol zmienia gęstość tkanki i płynów w uchu. Im większa ilość wypitego alkoholu, tym większe zmiany, aż do momentu, gdy zupełnie stracimy poczucie równowagi. W efekcie kołyszemy się i zataczamy, próbując zrekompensować uczucie, że znajdujemy się na wzburzonym morzu.
Skóra
Tu odczuwamy skutki działania aldehydu octowego, który rozszerza naczynia krwionośne, powodując, że odczuwamy gorąco. Rozszerzenie naczyń wokół mózgu może zakończyć się nieprzyjemnym bólem głowy. Alkohol przyśpiesza tętno i podnosi ciśnienie krwi, co wzmaga odczuwanie ciepła. Wypicie kieliszka wódki w chłodny dzień daje taki właśnie efekt. Mitem jest jednak popularny pogląd, że ludzie umierający w śniegu od wyziębienia mogą być uratowani łykiem brandy. W rzeczywistości alkohol może tylko przyśpieszyć utratę ciepła z organizmu.
Żołądek
Mężczyźni trawią alkohol szybciej niż kobiety, gdyż mają w swych żołądkach więcej ADH, a to jest właśnie enzym przekształcający alkohol w aldehyd octowy. W efekcie mężczyzna z reguły lepiej toleruje alkohol niż kobieta, gdyż po wypiciu identycznych porcji do krwi mężczyzny trafia z żołądka mniej etanolu. Z kolei nerki kobiety i mężczyzny wydalają alkohol z tą samą szybkością, nie są więc przyczyną różnic w tolerancji alkoholowej między płciami.
Wątroba
Głównym organem usuwającym alkohol z organizmu jest wątroba, choć czyni to bardzo wolno. W istocie, znane są przypadki osób, które "wpadły" na teście alko matowym 24 godziny po ostatnim drinku. Alkohol pobudza również przemianę zawartego w wątrobie glikogenu w glukozę, tym samym pozbawiając organizm łatwo dostępnego źródła energii. Mimo więc, że alkohol jest bogaty energetycznie, nie zaspokaja apetytu, przeciwnie, raczej go pobudza.
Nerki
Jeśli wypijemy 250 ml wina, to w ciągu najbliższych 2 godzin stracimy co najmniej 500 ml wody wydalonej w postaci moczu. W normalnych warunkach nerki absorbują wodę. Czynią tak pod wpływem hormonu - wazopresyny - wydzielanego w przysadce mózgowej. Alkohol redukuje ilość wazopresyny, pozbawiając tym samym nerki informacji o konieczności absorpcji wody. Woda nie zatrzymywana przepływa do pęcherza, a następnie jest wydalana z organizmu. W efekcie następuje odwodnienie, o ile nie uzupełniamy ubytku wody.
Pociąg seksualny
Alkohol, zmniejszając nasze zahamowania, może spowodować, że czujemy się bardziej podnieceni i rozbudzeni seksualnie. Może również zwiększyć nasze możliwości w łóżku, zmniejszając wrażliwość układu nerwowego. Jednak zbyt wiele alkoholu działa tak odprężająco, że mięśnie tracą sprawność i mogą się pojawić kłopoty z erekcją.
Źródło: "Przewodnik po chemii życia codziennego"- John Emsley

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

3. Szanowny Panie Michale

Dziękuję bardzo za treściwe uzupełnienie
Bo każdy może zrozumieć szkodzenie
Ja uważam ,że nasze spotkanie
To jest droga na odbudowanie
Morale , a także wiedzy historycznej
Tu przez Pana czynionej, systematycznej
Pozdrawiam

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

4. Pan Jacek Mruk,

Szanowny Panie Jacku,

Nasze spotkania to drogi do naprawy naszego Morale,

Przodują ty nasze Wielkie Damy,

Grande Dame, Gość z Drogi
i
Grande Dame, Intix, ze swoją piąkną poezją.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Jacek Mruk

5. Szanowny Panie Michale

Niczego ja Paniom nie ujmuję
Jednak Pana na lidera promuję
Bo wiedzę Pan posiada rozległą w temacie
A tego potrzebuje Naród by nie być w kieracie
Pozdrawiam

avatar użytkownika gość z drogi

6. Jacku,popieram Nasz Mistrz,Nasz Lider

Nasza Pani Prezes,chyba sie nie obrazi,bo ONA i tak szefuje
ale
TU w tym zacisznym miejscu,pełnym Historii,Wiary i Nadzieji
Pan Michał
jest naszym Guru
Nadzieji,bo tylko znajoimośc własnej Historii,jej wzlotów i upadków,jej mężnych
bohaterek i bohaterów
budzi Nadzieję,że damy RADĘ
i DAMY Szanowne Panie i Panowie

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

7. Jacku,re trzezwości

mój Mąz ma palme pierwszenstwa
dwa RAZy tylko widziałam Go z kieliszkiem w ręku,tzn wtedy gdy nasi Synowie
żenili się
Goscie weselni byli zawiedzeni ,bo był to zawsze jeden Kieliszek
i dlatego może moja druga połowa jest taka Trzeżwa nie tylko w Realu,ale i polityce
serdecznie pozdrawiam
skruszona,
bo niegdyś kieliszek dobrego,wytrawnego wina,to był cymes,szampana też,byle nie ruskiego :)

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o ndz., 07/08/2011 - 12:33.

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

8. Panie Michale,czuję sie dumna z nazwania mnie damą

bardzo dziękuje i nucę sobie pod nosem,dama być,ach damą Jestem
znikam,by nie przeszkadzać w męskich rozmowach
pięknej Niedzieli
ps
Intix,tez napewno jest szczęśliwa z tego powodu

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

9. Szanowna Zofio

Cieszę się że mamy podobne zdanie
Bo Pan Michał ma takie przesłanie
By prowadzić nas do Polski odrodzonej
Bez judaszy i bandy czerwonej
Co się tyczy małżonka to tylko gratulować
Że nie dał się w swoim życiu zmanipulować
Nie poddawał się sztucznym emocjom
Za to jest czystej Polski promocją
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

10. Jacku,witam poniedziałkowo

Z UŚMIECHEM :)
czysty elektronik,więc nie moze poddawać się emocjom,ale był CZAS pięknej fascynacji Muzyką,ba
nawet był świetnym niegdyś akustykiem pewnego lokalnego zespołu,serd pozdr

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o pon., 08/08/2011 - 12:02.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

11. Szanowna Zofio

Widzę że wybór małżonka nie był przypadkowy
Na pewno spełniał wszystkie kryteria dla budowy
Gniazda rodzinnego w każdym jego elemencie
Dlatego jesteście razem w finałowym momencie
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

12. Szanowni Państwo,

Szanowni Panstwo,

Ukłony moje najniższe dla promujących sierpień miesiącem trzeźwości.

Uklony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

13. Witamy Panie Michale,chociaż pogoda

nie ciekawa i nastroje też,ale Dobre Towarzystwo,to najlepszy lek na wszystko
serd pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

14. Szanowny Panie Michale

Trzeźwi ludzie myślą logicznie
Nie poddają się manipulacji histerycznie
Bo uznają kłamstwo za takowe
I gonią oszustów każdym słowem
Pozdrawiam

avatar użytkownika teresat

15. Witam Jacku i wszystkich pozostałych równie serdecznie

To bardzo ważny temat. Alkoholizm niszczy nie tylko pijącego, ale też rodziny. Dzieci alkoholików bywa, że całe życie czują się jak ludzie drugiej kategorii. Bardzo trudno nawiązać im relacje z rówieśnikami. Poczucie niższości towarzyszy im przez całe życie. Nie potrafią okazywać uczuć i nie wierzą w uczucia im okazywane, a podświadomie tęsknią i pragną prawdziwego uczucia. No cóż jak ludzie inaczej o nich nie mówią tylko: to córka, syn tego alkoholika. Swoim nałogiem ściąga całą rodzinę na dno.
Dlatego tak ważna jest modlitwa, by Bóg w swej łaskawości chronił polskie rodziny od tego niszczącego nałogu.

Pozdrawiam serdecznie

------------------------

Nie strach, nie trwoga tylko Miłość do Boga tarczą mą i drogowskazem.

 

avatar użytkownika Jacek Mruk

16. Witaj Teresko po długiej przerwie

Mam nadzieję że Bóg ten klan rozerwie
Modlitwa może zdziałać wiele dobrego
Dlatego trzeba się modlić w intencji dnia każdego
Wspierać także działaniem trzeźwym zawsze
Wtedy każdego życie jest spokojne i ciekawsze
Nie ma stresów i chorób z tym związanych
Także nie widać nigdzie ludzi pijanych
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika intix

17. Jacek Mruk i @All

Witam serdecznie.
Zanim dołączę do dyskusji pozwolę sobie zamieścić treść artykułu:

"Sierpień miesiącem abstynencji
Daj szansę szczęściu bez alkoholu
Kryzysy małżeństwa, rozwody, tragedia dzieci, pobicia, przestępstwa, wypadki samochodowe, zatracanie godności ludzkiej i uzależnienia - to smutne żniwo nadużywania alkoholu. Na niezwykle groźne konsekwencje duchowe, zdrowotne i psychiczne braku trzeźwości zwraca uwagę Zespół Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości, apelując do Polaków o abstynencję w sierpniu. - Pokażmy, że potrafimy żyć szczęśliwie bez alkoholu - wzywa stojący na czele tego gremium ks. bp Tadeusz Bronakowski z Łomży.

Nadużywanie alkoholu to druga przyczyna przedwczesnej śmierci w Europie, zaś 40 proc. osób leczonych w polskich szpitalach psychiatrycznych przebywa tam z powodu następstw uzależnienia od alkoholu. Już tylko te przykłady ukazują zło, jakie powoduje picie napojów procentowych. Inne zapewne mógłby wskazać każdy z nas, bo skutków pijaństwa nie sposób nie zauważyć choćby na ulicach, przed sklepami monopolowymi czy przy okazji różnych imprez.
Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" zwraca uwagę, że w ogóle nadużywanie czegokolwiek jest problemem, ponieważ wiąże się z brakiem kontroli nad własnym życiem. To postępowanie przeciwko cnocie umiaru, która jest niezbędna w życiu każdego człowieka. - Nadużywanie wolności przeradza się w samowolę - zaznacza ks. bp Tadeusz Bronakowski i dodaje, że trzeźwość jest obowiązkiem każdego człowieka w każdym miejscu i czasie. - Abstynencja zaś jest dobrowolnym darem, który możemy ofiarować Bogu, drugiemu człowiekowi i Ojczyźnie. Dzisiaj jest ona szczególnie potrzebna jako reakcja na stale powiększającą się liczbę uzależnionych (już ponad milion Polaków) oraz pijących szkodliwie i ryzykownie (4 mln Polaków). Trudno dziś oszacować straty moralne i duchowe, cierpienie krzywdzonych dzieci. Ta druga grupa jest źródłem największych strat w wymiarze społeczno-ekonomicznym - podkreśla ksiądz biskup.

Potrzebne są środowiska trzeźwościowe
Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości apeluje do rodziców oraz do rządzących, by tworzyli środowiska trzeźwościowe. Każdy abstynent jest bowiem jaśniejącym znakiem dla wielu osób. Jego przykład wyraźnie pokazuje, że można żyć bez alkoholu, że można przełamać towarzyski i społeczny przymus picia. Wiele osób upija się, bo w ich środowisku brakuje właśnie dobrowolnych abstynentów, którzy pokazują inną drogę, którzy są wsparciem dla odmawiających picia.
- Kościół prosi wszystkich Polaków o świadectwo abstynencji z motywów religijno-moralnych, wychowawczych i patriotycznych. Abstynencję możemy ofiarować Bogu jako wynagrodzenie za grzech pijaństwa. Jest ona także znakiem troski o zbawienie tych, którzy nadużywają alkoholu lub są zagrożeni uzależnieniem. Możemy ją ofiarować drugiemu człowiekowi w trosce o jego godność. To niezawodny lek na uzależnienie oraz bezcenne wsparcie trzeźwiejących. To wartościowy przykład wychowawczy dla najmłodszych oraz umocnienie tych, którzy zachowują umiar - wyjaśnia ks. bp Tadeusz Bronakowski. - Abstynencję możemy także ofiarować naszej Ojczyźnie. Pamiętając o bohaterach polskiej niepodległości i wolności, mamy okazję podjąć osobistą walkę z tym, co niszczy i osłabia Naród - dodaje.

To sprawa narodowa
Polska, niestety, należy do państw, w których problemy alkoholowe są jednymi z najpoważniejszych. - Chociaż nie pijemy najwięcej w Europie, to jednak pijemy w sposób bardzo niszczący, szkodliwy i ryzykowny. Według dokumentów statystyczny Polak spożywa ponad 9 litrów czystego alkoholu rocznie. Gdy z grupy badawczej wyłączy się najmłodszych, ta ilość wzrasta do 13 litrów. Dane nie uwzględniają jednak alkoholu pochodzącego z nielegalnego obrotu - wskazuje ks. bp Bronakowski, zwracając uwagę, że mimo alarmujących wskaźników ciągle wzrasta dostępność fizyczna alkoholu. Obecnie w Polsce działa ponad 200 tys. punktów sprzedaży. Alkohol staje się produktem powszechnie dostępnym niemal przez całą dobę.
Wychowywanie ludzi do trzeźwości i zahamowanie pijaństwa ma ogromne znaczenie dla przyszłości naszej Ojczyzny. Profesor Piotr Jaroszyński, kierownik Katedry Filozofii Kultury Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, zwraca uwagę, że wrogom Polski i rządom totalitarnym zawsze zależało na rozpijaniu Narodu. - Nie od dziś wiadomo, że alkohol odbiera ludziom rozum, a człowiek bez rozumu jest po prostu niepoczytalny, nie ma zdolności prawdziwego odbierania rzeczywistości - wyjaśnia. Tak było pod zaborami, tak było za komunizmu. - Dziś mamy inne zabory, neokolonializm, różne formy globalizacji, które zachowują się podobnie. Powodują, że alkohol jest powszechnie dostępny, podsuwają go nam, a potem pomału zagarniają wszystko, co polskie. Dzieje się to podobnie jak kiedyś, ale na większą skalę i w sposób bardziej wyrafinowany - wyjaśnia prof. Jaroszyński.

Wsparcie i modlitwa
Aby zachęcić Polaków do abstynencji, Kościół organizuje szereg różnych inicjatyw. Bardzo cenne dla przełamywania antykultury picia jest co roku spotkanie małżeństw, które miały wesela bezalkoholowe. W tych dniach XVII Wesele Wesel trwa w Radomiu. Także w Licheniu odbywają się XIX Ogólnopolskie Spotkania Trzeźwościowe. Oprócz anonimowych alkoholików gromadzą one osoby, które wyrwały się też z innych uzależnień i grzechów.
W najbliższy poniedziałek natomiast w Miejscu Piastowym koło Krosna odbędzie się VII Narodowa Modlitwa o Trzeźwość. Jak poinformował nas ks. Jan Seremak CSMA, rektor tamtejszego sanktuarium św. Michała Archanioła i bł. Bronisława Markiewicza, spotkanie rozpocznie się o godz. 16.00 sesją naukową na temat: "Przepowiadania Błogosławionych Jana Pawła II i Bronisława Markiewicza jako wytyczne dla odnowy moralnej narodu, w tym przede wszystkim dla jego otrzeźwienia". Mszy św. będzie przewodniczył ks. abp Józef Michalik, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, a homilię wygłosi ks. bp Tadeusz Bronakowski. Transmisję z Eucharystii o godz. 18.00 przeprowadzą Radio Maryja i Telewizja Trwam.

Małgorzata Pabis"
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110730&typ=wi&id=wi03.txt

***
Serdecznie Pozdrawiam Wszystkich.

avatar użytkownika gość z drogi

18. Witam Wspaniałe Grono

Modlitwa,słowa wsparcia i wielka cierpliwość
Nigdy nie spotkałam się w młodosci z Ludzmi uzależnionymi,więc nie rozumiałam
tej Choroby
aż dotknęła ONA,pewne Duże Dziecko,kogoś z rodziny,chłopca cudownie się zapowiadającego,zawsze dawałam GO za przykład moim Synom
aż przyszło nieszczęscie,ten młody człowiek,ktory przeczytał chyba wszystkie dostępne wtedy książki
nagle na naszych oczach zaczął się pogrążać w Chorobie
Patrzyłam latami z bólem jak jest co RAZ gorzej,jak moje ukochane książki znikają,by wylądować gdzieś sprzedane za parę groszy
nie pomagały terapie,nic
kochałam i kocham TO Dorosłe Dziecko i Dzisiaj gdy patrzę jak z trudem dżwiga się
i podnosi,mimo zniszczeń wokół siebie,
to modlę się wciąż: Dobry Boze,pomóz MU wytrwać
wszak to i Twoje Dziecię

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o śr., 10/08/2011 - 12:28.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

19. Intix

Dziękuję za dopełnienie tematu jakże potrzebnego
By ludzie byli mądrością napełnieni dnia każdego
Trzeźwość to powinna być moda dla wszystkich Polaków
Wtedy się nie dadzą ogłupić przez jakichś cwaniaków
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika Jacek Mruk

20. Szanowna Zofio

Najważniejsze dla tych ludzi uzależnionych
Jest podjęcie walki i ucieczka z zagubionych
Tylko przy własnej odwadze i sile woli
Może się każdy się z tego nałogu wyzwolić
Nie wolno się nad nimi rozpieszczać
Trzeba ich w specjalnych ośrodkach umieszczać
Jeśli nie chcą powinno to być przymusowe
By każdy człowiek miał życie nowe
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

21. Wiem Jacku,łzy cisnęły sie do oczu,ale trzeba było być Twardym

ale i TAK zmarnował sobie chłopak życie,zal
dzięki Bogu,ze Syn jego
mając taki obraz przed oczami,jest bardzo dzielnym,ambitnym młodym człowiekiem, oby TAK dalej
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

22. Teresat,serdeczne pozdrowienia

masz rację,ze nałóg niszczy nie tylko Chorego,ale i Rodziny
Modlitwa,i wsparcie Rodzin
tak jak pisze Jacek,często wbrew woli chorego,ale dla Dobra i Jego i Rodziny
serd pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

23. Szanowna Zofio

Szkoda polega na tym że nic nie możemy zrobić
Gdyby się dało ich chociaż odosobnić
Od towarzystwa i używki która ich nęci
Ale do tego potrzeba odgórnych chęci
Takich niema bo oni chcą robić kasę na biedakach
Dlatego bojkot używek to sposób by odgryźć się na łajdakach
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

24. Jacku,ja bojkotuję od lat

ale ich to wcale nie boli :)
jak za czasów w prl,"rozpiwocznia" na każdym rogu i lemingi dyskutujące
ochryłymi głosami,jaki ten PIS głupi
ale
platforma ma wyborców,strach myśleć
pozdr

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

25. "rozpiwocznie"

tak nazywała moja Babcia, w dawnym prlu knajpki narożne,gdzie stali zawsze ci sami tak wtedy jak i dzisiaj
dlaczego tacy POdobni ?
serd pozdrawiam

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o pt., 12/08/2011 - 21:35.

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

26. Szanowna Zofio

W młodości też pozwalałem sobie na picie
Bo takie wtedy było młodych głupich życie
Teraz jak widzę nie wiele się zmieniło
Za to mądrości i myślenia ubyło
My myśleliśmy o naszym wolnym Kraju
A oni myślą o mamonie i raju
Gdy się zbudzą bez mamony
Będą warczeć na stare wrony
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

27. Jacku,nie tylko warczeć

ale pojdą palić ich luksusowe zabawki,domy ochraniane przez dawne MO
i dlatego sie zbroją
nie życzę nam Takiej Rewolucji,ale KRYZYS już jest
serdecznie pozdrawiam
ps
re młodości
wszak kieliszek dobrego trunku,to żadna zbrodnia,sam Jezus na pewnym weselu,go
rozmnażał
wazne,by nie wpaść w nałóg bycia na luzie i to nie dotyczy tylko trunków,ale innych używek też
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

28. Szanowna Zofio

To jest właśnie sedno sprawy
Że każdy jest w swym życiu ciekawy
Szkoda że nie wszyscy się wstrzymują
I w głupotę sami wplątują
Zarozumiałość i pycha wielu tak gubi
Bo na prawdę wielu się czubi
Nałóg zaś zwalnia wszystkich z myślenia
By mieć chwile mózgu zaciemnienia
Pozdrawiam cieplutko:))

avatar użytkownika gość z drogi

29. Jacku,za te własnie chwile zapomnienia

czyli TAK jak Ty to nazywasz,mózgu zaciemnienia
płacą pożniej całym życie swoim i nie tylko
serdecznie pozdrawiam

gość z drogi

avatar użytkownika Jacek Mruk

30. Szanowna Zofio

Im już nic nie pomoże
Zapomnieli o drodze Bożej
Wyznaczonej dla dobra ludzi
Widać ich zły bardziej trudzi
Każdy odpowiada za własne wybory
Jeśli źle uczyni poniesie karę każdej pory
Pozdrawiam cieplutko:))