Pies Pawłowa dał głos !

Psy wydzielają ślinę nie tylko w trakcie posiłku, ale także w reakcji na bodziec.

Jak widać szczekają również w reakcji na bodziec.

Oprócz dziennikarzy, wybitnych komentatorów głos w Norwesko-Polskiej sprawie dają politycy. Po wybitnej szui, tajemniczym Don Pedro z Krainy GRU-owców, Radku, zaszczekał i Pan Premier. W sposób mniej otwarty niż Minister Spraw Tragicznych, co dziwi, bo wszakże Premierowi wolno więcej.

"Polska potrzebuje siły politycznej, która wszelkie radykalizmy, polityczną nienawiść pozostawi na boku" - przekonywał premier Donald Tusk na posiedzeniu Rady Krajowej PO.

Tusk: W Norwegii też nikt nie sądził, że możliwa jest taka tragedia.

"Nie może być tak, że spór polityczny, różnice poglądów, są alibi dla tych, którzy z polityki chcą uczynić gorącą wojnę wszystkich ze wszystkimi" - powiedział szef rządu.

"Nie chcę tutaj w żadnym wypadku insynuować jakiejkolwiek sile politycznej w Polsce skłonności do działań przesadnie agresywnych. Chcę tylko powiedzieć, że w Norwegii też nikt nie sądził, że możliwa jest taka tragedia. (...) Nie ma narodu i kraju wolnego od tego typu ryzyk" - mówił Donald Tusk.

Jak dodał, jeśli zabraknie politycznego rozsądku, jeśli zabraknie siły politycznej, która ma pozytywna energię, to także Polska może stać się miejscem, gdzie "agresja, nienawiść czy frustracja zaczną nadawać ton narodowej polityce".

Tusk zadeklarował, że PO idzie do "wielkiego boju o mandaty" w wyborach parlamentarnych przekonana, że alternatywą dla PO może być "zamęt, czy niezdolność do tworzenia sensownych z punktu widzenia interesu narodowego koalicji".

Czy trzeba komentować ten jakże jasny przekaz, właściwie nie.

Można jedynie przypomnieć, że podobnie wyrażali się wielcy poprzednicy Tuska, Bierut, Gomółka, Jaruzelski. Czekać tylko jak Sikorski wzorem dyplomacji rosyjskiej pierdyknie butem w mównicę ONZ-u wzywając do interwencji w zagrożonej kaczyzmem Polsce pokojowe siły ONZ-u, ze wskazaniem na Armię Rosyjską i Niemiecką. Wszakże znają teren, ludzi i obyczaje. A i metody mają sprawdzone.

Warto też coraz baczniej przyglądać się twarzom czołówki PO i ich natychmiastowym reakcjom na komunikaty i bodźce z...

Pamiętamy dziwne reakcje Tuska, Sikorskiego i Komorowskiego po wydarzeniach w Smoleńsku. Do dzisiaj nikt nie wdrożył śledztwa w sprawie ich rozmów telefonicznych, miejsc pobytu i spotkań przed Smoleńskiem. Ze stron Kancelarii Premiera tego się nie dowiemy. W normalnym państwie, jeżeli takowe istnieje śledztwo w sprawie takiego niespotykanego wydarzenia objęłoby najważniejsze osoby w Państwie. Dziwne spotkania Komorowskiego z ministrami rządu Rosji przed i po katastrofie dają wiele do myślenia. Spraw wylotu samolotu widmo z Okęcia 10.04.2011 r. Niejasny życiorys Sikorskiego, Ci Wspaniali Teściowie Bronka w Swych Morderczych Resortach. Agenci Stasi w otoczeniu młodego Donalda. Nie dam sobie głowy obciąć, bo jeszcze przez chwilę mi się przyda, ale jak tak na nich i ich życie białymi plamami upstrzone to coraz bardziej skłaniam się do dwóch wariantów.

1- są to już nawet nie matrioszki, ale „Rusoborgi”. Rusoborg - rosyjska odmiana cyborga.

2- sprzedajne osobniki, które od lat za apanaże oraz z powodu cech wrodzonych, jakich ?, dobrze wiecie.

Najbardziej prawdopodobny jest wariant 3.

3- sprzedajne osobniki, które od lat za apanaże oraz z powodu cech wrodzonych zostały wybrane do realizacji celów Rosji i Niemiec i przekształcone w Rusoborgi.

Posiadają te osobniki odruchy właściwie już bezwarunkowe, natychmiastowa reakcja na wszystko co można wykorzystać przeciwko PiS-owi oraz warunkowe, reakcje na bodźce z Unii i Rosji.

Jakżesz inaczej można odebrać zachowanie członków PO i SLD, przez lata indoktrynacji sowieckiej wykształciła się u nas olbrzymia grupa użytecznych idiotów. Świadomych i bezinteresownych.

Czy światem rządzi przypadek, w dużej mierze, pozostaje jednak cała reszta czynników wpływających na zachowanie i działanie ludzi, ba dużych grup. Tańczą oni w chocholim tańcu z gębami powykrzywianymi w okropnych grymasach, zapadają im się coraz bardziej oczy, a nerwy puszczają coraz bardziej. Widać ruskie postronki słabsze od polskiego sznurka do snopowiązałek. A wraz z nimi ich wyznawcy upajają się samogonem jaki wylewa się im z otworów gębowych.

Komunikat jest nader prosty - wskazać zagrożenie dla władzy i zlikwidować. Po użytych już metodach zostały już tylko prowokacje. Czy będzie płonął Belweder ?, czy też Radiomaryjny desperat zaatakuje Niesiołowskiego ?, jego i tak już osioł kopnął

„Wprawdzie bodźcem powodującym wydzielanie śliny jest obecność w pysku pokarmu, lecz podczas jedzenia pies widzi otoczenie, widzi pokarm (jego formę), czuje zapach i rejestruje wiele innych cech sytuacji. Każdy z tych elementów może stać się bodźcem warunkowym i wywoływać ślinienie, o ile pies będzie głodny”.

Oj psy są głodne, łaszą się o kolejną michę, dla siebie i rodzin.

Przetłumaczmy z ruskiego na polski słowa Dziedzica Ruskiego.

"Możecie jeszcze krzyczeć, że leje się krew narodu polskiego, że NKWD rządzi Polską, lecz to nie zawróci nas z drogi".

"Od nas samych, od tego, jak cały naród podporządkuje się ściśle wskazaniom kierownictwa partii i rządu, zależeć będzie realizacja naszych celów wytkniętych na VIII plenum i kształtowanie się sytuacji wewnętrznej. Wielokrotnie słyszymy wymagania, ażeby kierownictwo partii i rząd mówiło klasie robotniczej i całemu narodowi nagą prawdę. Mówimy prawdę! Mówimy prawdę i dzisiaj i powiadamy: aby Polska nigdy nie stanęła w sytuacji, w jakiej dzisiaj znalazły się Węgry, należy ściśle i bezwzględnie wykonywać polecenia partii i rządu ludowego”.

„Jak dodał, jeśli zabraknie politycznego rozsądku, jeśli zabraknie siły politycznej, która ma pozytywna energię, to także Polska może stać się miejscem, gdzie "agresja, nienawiść czy frustracja zaczną nadawać ton narodowej polityce".

„Możemy z ufnością patrzeć w przyszłość, idziemy bowiem słuszną drogą, posiadamy pewnych przyjaciół i wiernych sojuszników, przewodzi nam nieśmiertelna idea socjalizmu”.

Raz zdobytej władzy nie oddamy nigdy !”.

„Zniszczymy wszystkich bandytów reakcyjnych bez skrupułów”.

To jeszcze Gomółka czy już Tusk ?

A to dopiero początek wschodniego kursu.

To się naprawdę dzieje.

A jaki może być finał ?

Pragnę z przykrością poinformować Komitet Centralny, że towarzysz Tusk poważnie zachorował i dlatego nie ma go również na naszym plenum, tak jak również nie było go wczoraj na posiedzeniu Biura Politycznego. Wszyscy, którzy znamy towarzysza Tuska wiemy, że to nie jest człowiek, który ulega chorobom dyplomatycznym nawet w najcięższych sytuacjach.(...) Towarzysz Tusk powiedział nam, że składa rezygnację ze stanowiska Przewodniczącego ze względu na przewidywany długotrwały przebieg choroby, a także przewidywaną potem trudność pracy na pełnych obrotach oraz EURO 2012. W związku z tym Biuro Polityczne występuje jednomyślnie z propozycją wybrania na Przewodniczącego... Ten wniosek chciałbym w tym wypadku od razu poddać pod głosowanie. Proponuję przyjąć do wiadomości rezygnację towarzysza... z funkcji Przewodniczącego. Kto jest za tym wnioskiem ? Dziękuję. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał ? Proponuję poddać pod głosowanie sprawę wyboru towarzysza... na na Przewodniczącego PO. Kto jest za wyborem towarzysza... na Przewodniczącego proszę podnieść rękę. Kto jest przeciw, kto się wstrzymał ? Stwierdza, że towarzysz Sikorski został jednogłośnie wybranym Przewodniczącym PO i oddaję mu przewodnictwo.

Nie to nie będzie Sikorski, on ma inne zadania.

Jest zwornikiem "Wschód - Zachód"

A teraz z innej beczki.