Sędzia Jabłoński nie nakaże doprowadzenia Kaczyńskiego na badania siłą.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

Tak to jest: dopóki można było poniewierać Kaczorem, że tak to ujmę „zaocznie”: upokarzać decyzją, komentarzem, opinią - sędzia Jabłoński się sprawdzał doskonale.

 
Dobrze – bo takich nam sędziów trzeba, co się Władzy (byłej, byłej… ) nie kłaniają.
 
Jeśli już, to ukłonią się obecnej, bo tak zupełnie się nie kłaniać, to byłaby przesada.
 
Ale pech chciał, do mediów wyciekła informacja, że 6 lipca Kaczyński się na badania psychiatryczne nie stawi. Po prostu.
 
Sędzia Jabłoński jest gieroj (bez wierzgania proszę, bo to znaczy w języku naszych starych-nowych przyjaciół bohater) i nie będzie się z takim żulem (tu nikt wierzgał nie będzie, bo jeśli Pan Marszałek (z PO) Niesiołowski, jeszcze Kaczyńskiego żulem nie nazwał, to po pierwsze – przez niedopatrzenie, po drugie – zaraz nazwie) , a więc nie będzie się z takim żulem,  proszę darować język dzisiejszej elity -  obcyndalał.
 
Wyda stosowną decyzję i antyterroryści Kaczora wezmą za frak, może nawet i na glebę łomotną i potem – wiuuu…….na sygnale na Nowowiejską, do kliniki zawiozą.
 
Mmmmmm…co za pięęęękny widok ! Kaczor przekładany z kajdanków w kaftan bezpieczeństwa – łaaaał !
 
No tak, serce już się rwie i ręka również sędziemu Jabłońskiemu, żeby stosowne kwity podpisać , ale jednak naczalstwo (kurczę – no proszę się nie wzdrygać – to też po rosyjsku i też ładnie!) zadecydowało: wyhamowujemy.
 
I zwracam teraz Szanownej Administracji uwagę, że wyhamowujemy napisałem przez „samo H”, więc proszę bez nerwów.
 
A dlaczego wyhamowujemy, a ? (to „a?”, to też rusycyzm, ale też niegroźny) .
 
Czyżby jakaś amnestia dla Kaczyńskiego i reszty antysystemowej opozycji ?
 
A może po prostu naczalstwo też miewa (czasem – bo gdyby ciągle, to napisałbym ma) ludzkie odruchy?
 
Nie żartujmy… Naczalstwo jest od tego, żeby przede wszystkim nie miało ludzkich odruchów! Taka służba…
 
No to dlaczego antyterroryści Kaczyńskiego do psychuszki nie zawloką?
 
Już wyjaśniam:
 
a dlatego, że gdyby zawlekli, to po wygraniu przez Kaczyńskiego wyborów (nieistotne czy tych, czy następnych),  dla establishmentu nie byłoby litości.
 
Ba! Byłaby - użyjmy języka eleganckiego (włoski, włoski…) - taka  vendetta,  że establishment musiałby wiać zagranicę masowo, a tutaj przecież jest (establishmentowi) tak dobrze…
 
No dobra – a co z sędzią Jabłońskim? Jakaś kara, czy coś z tych rzeczy?
 
Eeeee…. bez przesady – sędzia dostanie kopa.
 
W górę.
 
 
 

  

12 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Ewaryst Fedorowicz

byłam zupełnie spokojna, ze tak zakończy sie ta kolejna hucpa pod tytułem "Kaczyński na prochach".
Przeciez chodzi tylko o to żeby od rana do nocy zameczać Kaczyńskim zmeczonych ludzi - trzeba wyrobic przekonanieże to jest najgorsza niedogodność, która przeszkadza im w spokojnym i dostatnim zyciu.
Połaczone siły propagandy totalitarnej sąsiadów ze wschodu i zachodu dają czadu !

Teraz mamy nowa narrację po opublikowaniu Białej Księgi - jak Kaczyński wygra, będzie wojna z Rosją - taka prawdziwa, z szarżą ułanów na Moskwę!

A vendetta, prędzej czy później, dokona sie :)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

2. Oj Marylu ;))

ten dobrobyt to chyba zart,ten dobrobyt moze przyprawic wlasciciela Toli o stanowisko , ale co tam poziwiom uwidim - tez po rusku

Figa

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Pan Ewaryt Fedorowicz,

Szanowny Panie,

Moim zdaniem to nie sędzia Maciej Jabłoński się skompromitował się. Jabłoński to taki komunistyczny Pawka Morozow, Павлик Морозов ,

Skompromitował się polski wymiar sprawiedliwości, przedstawiając siebie jako tępe narzędzie do zwalczania legalnej opozycji.

Pozdrawiam

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

4. ja nie byłem spokojny, bo czego, jak czego ,

ale ręki do "doradców" , to Prezes nie ma...

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

5. a tu - zgoda

też pozdrawiam

Ewaryst Fedorowicz

avatar użytkownika Adam

6. Panie Eweryscie..

Slyszalem,ze 2-ch Sedziow, 2-ch Prokuratorow i 3 - ch bieglych Psychiatrow maja zbadac prawnie czy Sedzia Jablonski postapil zgodnie z litera prawa.
Osoby te pracuja w sadownictwie. Nazwiska tych osob nie beda ujawnione. Natomiast jaka kare powinien sedzia poniesc bedzie podana. Zanosi sie jak w okresie okupacji niemieckiej ( stosowala AK) Oby byla to prawda.

Adam
avatar użytkownika Maryla

7. Juz wiemy dlaczego, po fakcie jak to APA, ale jest

Decyzja sądu w procesie karnym wytoczonym Jarosławowi Kaczyńskiemu przez Janusza Kaczmarka, dotycząca zasięgnięcia w sprawie oskarżonego opinii biegłych psychiatrów, jest zbędna i dolegliwa - oceniła Naczelna Rada Adwokacka w piśmie do ministra sprawiedliwości.

W połowie czerwca Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy prowadzący ten proces zdecydował, że zasięgnie opinii dwóch biegłych psychiatrów w celu odpowiedzi na pytanie, czy stan zdrowia psychicznego oskarżonego pozwala na udział w postępowaniu sądowym. Kaczyński nazwał to postanowienie sądu "skandalicznym". Rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie Wojciech Małek mówił w ubiegłym tygodniu, że "sąd w tej sprawie bada tylko, czy oskarżony może uczestniczyć w rozprawie".

"Wyrażamy przekonanie, że w omawianej sprawie zastosowano środek zbędny, a nadto szczególnie dolegliwy w okolicznościach tej sprawy" - głosi pismo NRA podpisane przez wiceprezesa Rady mec. Jacka Trelę. Dlatego decyzja sądu - jak wskazano - wywołuje "wątpliwości i zastrzeżenia".

Poza szefem resortu sprawiedliwości Krzysztofem Kwiatkowskim pismo zostało też skierowane do prezes Sądu Okręgowego w Warszawie Beaty Waś. NRA zwróciła się do adresatów o "dopuszczalne - w ramach kompetencji - monitorowanie przebiegu sprawy".

Rada wskazała w swym piśmie zamieszczonym w czwartek na stronie internetowej adwokatury, że proces, którego dotyczy sądowe postanowienie, toczy się w okresie kampanii przedwyborczej i jest szeroko relacjonowany przez media, a badaniu psychiatrycznemu poddany ma być lider ugrupowania opozycyjnego.

Sąd w postępowaniu karnym dysponuje imperium i środkami o charakterze przymusowym; wiążą się one z określonymi dolegliwościami m.in. dla podsądnych. Środki te powinny być jednak wykorzystywane stosownie do okoliczności, z baczeniem, aby stopień ich dolegliwości nie przekraczał rzeczowej potrzeby" - napisała NRA.

Proces, który ma toczyć się przed stołecznym sądem rejonowym Kaczmarek wytoczył Kaczyńskiemu za to, że nazwał go "agentem śpiochem". Sprawa dotyczy wypowiedzi z 2008 r. W końcu kwietnia warszawski sąd okręgowy uchylił wcześniejszą decyzję sądu rejonowego o umorzeniu tej sprawy i nakazał prowadzić ten proces.

Na początku czerwca media poinformowały, że sąd rejonowy zwrócił się do prezesa PiS z pytaniami mającymi ustalić, czy będzie on w stanie odpowiadać w procesie ze względu na stan zdrowia psychicznego. Zarządzenie sądu miało zostać wydane - jak wynikało z ujawnionych dokumentów - "wobec treści publicznych wypowiedzi oskarżonego Jarosława Kaczyńskiego odnoszących się do kwestii jego stanu psychicznego i skutków przyjmowanych środków farmakologicznych". Chodziło o wypowiedzi w wywiadach udzielonych przez Kaczyńskiego tygodnikowi "Newsweek" i portalowi Onet.pl.

Kaczyński w swojej odpowiedzi informował sąd, że otrzymywał leki zgodne z zaświadczeniem lekarskim. Dodawał, że zostały mu przepisane przez Wojskowy Instytut Medyczny 10 kwietnia 2010 roku. Lider PiS zaprzeczył też jakoby nadal brał leki, które oddziałują na psychikę. Poinformował również sąd, że nie korzystał z porady psychologa, neurologa lub psychiatry.

"W zakreślonym terminie J. Kaczyński udzielił wyczerpującej odpowiedzi (...) nie zachodziły zatem, jak się wydaje, przesłanki uzasadniające postanowienie o badaniu przez biegłych psychiatrów" - głosi pismo NRA.

Mec. Trela powiedział, że pismo Rady ma charakter "sygnalizacyjny". - Jako organizacja samorządowa chcieliśmy zwrócić uwagę, że w tym postępowaniu dzieje się coś niepokojącego - dodał. Zaznaczył, że adresaci pisma nie mogą ingerować w niezależność sądu, jednak nie wyklucza to zainteresowania tą sprawą i poddania jej analizie.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/naczelna-rada-adwokacka-broni-prezesa-pis...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. i będą delaj gonić króliczka , o to szło

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wiekszosc-polakow-popiera-badania-psychia...

43 procent Polaków popiera skierowanie Jarosława Kaczyńskiego na badania psychiatryczne - wynika z sondażu Millward Brown SMG/KRC dla Radia ZET. Przeciw jest 41 procent ankietowanych.

Na pytanie "Jak oceniasz decyzję sędziego, który powołał biegłych, którzy mają ocenić czy stan psychiczny Jarosława Kaczyńskiego pozwala mu na uczestnictwo w procesie?", 43 procent Polaków uznało tą decyzję za dobrą, w tym 18 procent za zdecydowanie dobrą.

Przeciwnego zdania było 41 procent, w tym 15 procent określiło ją jako zdecydowanie złą. 16 procent nie miało zdania. Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej próbie tysiąca dorosłych Polaków.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

9. Moje zdanie jest takie,wystraszyli się,ze bedziemy domagać

badań psychiatrycznych dla czołowych POlityków,szczególnie jednego a i rzadzących TEZ,jak równośc to równość
wszak droge wskazal nam palacy koty

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

10. jest reakcja

opublikowano: 2011-07-01 14:11:25

Panowie spokojnie

Prawo i Sprawiedliwość

Warszawa, 1 lipca 2011 r.

W związku z opublikowaniem przez RADIO ZET sondażu
na temat decyzji sędziego Macieja Jabłońskiego w sprawie skierowania
Prezesa PiS na badania psychiatryczne, którego w istocie jedynym i
nadrzędnym celem była próba ośmieszenia i poniżenia lidera opozycji
oświadczam, że tego typu działania będą zawsze kończyły się naszą szybką
i stosowną reakcją.

Publikowanie tego typu sondaży oraz powtarzanie naruszających jego dobra osobiste kłamstw musi się skończyć. Pełnomocnicy
lidera Prawa i Sprawiedliwości są w trakcie przygotowania pozwu
przeciwko stacji radiowej, która narusza zasady dziennikarskiego
obiektywizmu.

Zamówienie sondażu po decyzji sądu o zmianie sędziego jest
jedynie próbą przypominania tego zdarzenia w mediach i po raz kolejny
poniżaniem Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
W tej sprawie skierowałem pismo do Rady Etyki Mediów, przygotowany zostanie również pozew sądowy.

/-/ Adam Hofman

Rzecznik Prasowy  PiS

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

11. Nareszcie

Dość nadstawiania drugiego policzka,gdy wala w nas Granatami
Trzymam kciuki
Nas mozna ponizać,ale im
słowa nie wolno POwiedzieć,bo straszą sądami i psychiatrykami
wreszcie i my zrobmy TO samo,przecież mamy chyba Dobrych prawników

gość z drogi

avatar użytkownika Sierota

12. RE: i będą delaj gonić króliczka , o to szło

No właśnie. 84% Polaków wkłada nos w nie swoje sprawy, a z boku wyciągają im z portfela ;-) ale to inna sprawa.

Lecha Kaczyńskiego spory % Polaków uśmiercał jeszcze za życia. Identycznie postępują z jego bratem.