Niesiołowski jest trendy, czyli psychiatria stosowana.

avatar użytkownika Ewaryst Fedorowicz

Macierewicz jest kandydatem do badań psychiatrycznych.
 
Powiedział wicemarszałek Sejmu RP z ramienia Platformy Obywatelskiej, Stefan Niesiołowski. Jak zwykle w TVN24 powiedział.
 
Ja rozumiem, że Pan Niesiołowski alergicznie reaguje na Pana Macierewicza i nawet wiem, dlaczego i dlaczego tak bardzo:
 
W końcu to musi być frustrujące, jak to się teraz mówi na maksa , że taki Macierewicz założył (wraz z Piotrem Naimskim) KOR.
 
Bo sam Pan Niesiołowski zasłynął (to właściwe określenie) tym, że bawił się w jakieś (nieudane, jak to u Pana Niesiołowskiego) próby wysadzania pomników, wychodząc najwyraźniej z założenia, że najbezpieczniej jest zwalczać wroga w postaci rzeźby czy innej lalki.
 
Ale jeszcze bardziej frustrujący dla Pana Niesiołowskiego musi być fakt, że na Antoniego Macierewicza nie zachowały się żadne kwity esbeckie, nawet te sfałszowane (a jak wiadomo, esbecji głównym zajęciem było fałszowanie kwitów na autorytety moralne i resztę konstruktywnej opozycji) i żadna narzeczona Pana Macierewicza nie oskarżyła go publicznie o to, że wysypał ją i kolegów w śledztwie, nawet po pysku raz nie oberwawszy.
 
Jeśli do tego wszystkiego dodać, że na Powązkach , zwykli Polacy  puścili Panu Niesiołowskiemu wiązankę wzbogaconą o porcję gwizdów, podczas gdy ci sami zwykli Polacy, Pana Macierewicza witają przyjaźnie, a nawet serdecznie, wszystko staje się jasne, jak logo Platformy.
 
Reasumując, nie wiem, czy nie znajdzie się jakiś niezawisły sędzia, który zdecyduje o wysłaniu Pana Macierewicza na badania psychiatryczne – skoro sam wicemarszałek Sejmu RP diagnozuje i rekomenduje jednocześnie, bo władza sądownicza jest wprawdzie niezależna, ale bez przesady.
 
Ja, w każdym razie, wbrew wszelkim, widocznym na ekranie mojego telewizora objawom, nie uznam Pana Niesiołowskiego za – posłużmy się jego określeniem, kandydata do badań psychiatrycznych.
 
Natomiast pozwolę sobie uznać Pana Niesiołowskiego za kandydata do zrobienia mu lewatywy.
 
Ale żeby wszystko było elegancko, proponuję mu zrobić lewatywę z buzi.
 
Wyjdzie na to samo, a nawet - to samo (wyjdzie) .

   

7 komentarzy

avatar użytkownika Sierota

1. Ja natomiast

pozwolę sobie nominować pana Stefana do wyróżnienia Orderem Różowego Pawiana I klasy za wytrwałość. A tak na marginesie, co on jara i ile ?

avatar użytkownika Maryla

2. Ewaryst Fedorowicz

:) eee tam psychiatria. Marszałek sejmu z ramienia PO wysyła do psychiatryka już od dawna jak nie Macierewicza to Kaczyńskiego. Widać zrobił jakieś kursa szamańskie u medialnych psychologów :)

Najlepsze było, jak sie zabrał za rozstawianie biskupów i nuncjusza papieskiego :) kadrowy watykański, normalnie :)

Jak rozumiem, biskup Mering uważa, że Polska jest krajem totalitarnym, no to gratuluję. Po co jest biskup, który kłamie. Niesiołowski tak odniósł się do postawy Stolicy Apostolskiej: - Ksiądz Lombardi podchodzi z dystansem, bo się boi awantur i właśnie biskupa Meringa. To jest pewna cena, jaką Kościół zapłaci. Kościół zapłaci wielką cenę za udawanie, że nie ma awantur, konfliktów i nienawiści tak jak płaci za udawanie, że nie ma pedofili - stwierdził poseł. Jego zdaniem nota była potrzebna, ponieważ tylko Watykan może coś zmienić w zachowaniu o. Rydzyka. - Do polskiego episkopatu nie ma po co dzwonić, bo znaczna część biskupów popiera Rydzyka, więc prawdopodobnie mielibyśmy wypowiedzi w stylu biskupa Meringa, kompromitujące dla Kościoła - powiedział.
ks. prof. Józefa Krukowskiego z KUL, który w "Naszym Dzienniku" napisał, że "Sikorski wygłupił się z tą notą i swoim zachowaniem kontynuuje politykę Lenina", który prześladował duchownych. - To jest chory człowiek. To, co mówi ten Krukowski, jest chore. On porównuje Sikorskiego do Lenina, który mordował. Pytam kogo zamordował Sikorski? To jest chory z nienawiści człowiek, który powinien zdjąć sutannę, zapisać się PiS, pójść pod ten krzyż na kółkach i namiot, i tam głosić te brednie. Muszę powiedzieć, że świetnych specjalistów kształci KUL, to jest kompletny nieuk, niegodny noszenia sutanny - podsumował Niesiołowski."
http://www.tvn24.pl/12690,1708457,0,1,tacy-biskupi-sa-niepotrzebni-to-br...

Dzisiaj Tusk musiał sie tłumaczyć za swojego szamana od psychiatrii:

"W dniu uroczystości świętych apostołów Piotra i Pawła, premier Donald Tusk spotkał się z Jego Ekscelencją ks. abp. Celestino Migliore, Nuncjuszem Apostolskim w Polsce. Spotkanie miało charakter kurtuazyjny i odbyło się z inicjatywy strony polskiej.

Za pośrednictwem abp. Migliore, szef polskiego rządu przekazał papieżowi Benedyktowi XVI życzenia, z okazji 60. rocznicy jego święceń kapłańskich. Joseph Ratzinger został wyświęcony na kapłana 29 czerwca 1951 roku w katedrze we Fryzyndze.

Premier Tusk i abp. Migliore podkreślili doskonałe stosunki łączące Polskę i Stolicę Apostolską. Abp. Migliore wyraził nadzieję, że zbliżająca się Prezydencja Polski w Radzie UE zakończy się sukcesem naszego kraju.

Rozmówcy poruszyli także kwestię noty dyplomatycznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie wypowiedzi o. Tadeusza Rydzyka.

Uroczystość świętych apostołów Piotra i Pawła, obchodzona 29 czerwca, jest dniem szczególnej łączności całego Kościoła z następcą św. Piotra."

Szef rządu Donald Tusk rozmawiał z nuncjuszem apostolskim w Polsce Celestino Migliore. Spotkanie częściowo dotyczyło o. Rydzyka. - Rozmawialiśmy o wielu sprawach, także o wypowiedzi o. Rydzyka. Jesteśmy przekonani, że jest czas zamknąć karty w duchu odpowiedzialności każdej ze stron - powiedział abp. Migliore po spotkaniu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jacek K.M.

3. Komentarz fraszką

PO, Kaczyński i wybory
główkowali we mgle, dalej zimą i latem
i wybrali mniejsze zło, wariant z wariatem



Radek Sikorski – pieski los


zamiast łowić z Wałęsą koszerne karpie
ojca Rydzyka za sutannę szarpie...


do Niesiołowowskiego


czas skorzystać z rozwoju techniki
i na pyszczek założyć błotniki...

 teflonowy Stefek
ostro pajacuje jadowity biolog z Łodzi

opluje, osmieszy, wszystko płazem mu uchodzi...

 Sikorski – lepiej odleć...


zamiast praw Polaków bronić na Litwie
o. Rydzykowi przeszkadza w modlitwie...

avatar użytkownika spiskowy

4. jestes pewien z tymi badaniami dla Niesiolowskiego?

Ostatnio zmieniony przez spiskowy o czw., 30/06/2011 - 06:07.

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Maryla

5. Stefan Niesiołowski poszedł

Stefan Niesiołowski poszedł na współpracę ze śledczymi
prowadzącymi postępowanie w sprawie nielegalnej organizacji Ruch –
wynika z dokumentów do których dotarła „Rz”. Opublikował je również
portal niezalezna.pl.

Wynika z nich, że Niesiołowski, który był jednym z przywódców
Ruchu zaczął udzielać informacji już podczas pierwszego śledztwa, kiedy
Służba Bezpieczeństwa miała jeszcze bardzo małą wiedzę na temat Ruchu.
Niesiołowski w kolejnych zeznaniach ujawnił kto krył się za
poszczególnymi pseudonimami. Jednak kulminacja nastąpiła 9 września 1970
roku, kiedy zobowiązał się udzielić wszystkich informacji w zamian za
nadzwyczajne złagodzenie kary. Służba Bezpieczeństwa, choć Niesiołowski
udzielił obszernych informacji z umowy się nie wywiązała i Niesiołowski
dostał wysoki wyrok.

Niesiołowski w 1989 w swojej książce „Wysoki
brzeg” przyznał się, że załamał się w śledztwie. „Musiałem się
zdecydować – albo zaprzeczać wszystkiemu i odmówić zeznań, albo zeznawać
wykrętnie. Nie miałem odwagi ani siły odmówić zeznań i to był mój
największy błąd. Potem nie rozumiałem dlaczego. Nic mnie właściwie nie
usprawiedliwiało, poza strachem” – pisał Niesiołowski.

Z czasem
jednak były marszałek zaczął oskarżać innych członków Ruchu o to, że się
załamali. W 1992 roku musiał zawrzeć ugodę ze swoją byłą narzeczoną
Elżbietą Królikowską-Nagrodzka o której miał powiedzieć, że przez nią
spędził 7 lat więzienia. Z dokumentów jasno wynika, że to Niesiołowski
obciążył swoją narzeczoną. Elżbieta Królikowska zachowała się zaś w
śledztwie bardzo odważnie długo odmawiając podawania jakichkolwiek
informacji o Ruchu. „Oświadczam, że cofam słowa wypowiedziane w dniu 1
stycznia 1992 r. w Muzeum Kinematografii w Łodzi m.in. wobec małż.
Teresy i Bogusława Kobierskich a dotyczące p. Elżbiety Królikowskiej
którą przepraszam.

Mając powyższe na uwadze zobowiązuję się
równocześnie do usunięcia z mojej książki p.t. Wysoki brzeg fragmentów
odnoszących się do "Agnieszki" które mogą być kojarzone z osobą p.
Elżbiety Królikowskiej a nadto w przyszłości powstrzymywać się od
wypowiedzi na temat p. El. Królikowskiej w kontekście wspomnianej
sprawy.

Tytułem dania moralnej satysfakcji zobowiązuję się wpłacić
kwotę dwa i pół mil. zł. na Dom Samotnej Matki w okresie dwóch miesięcy
od daty podpisania niniejszego oświadczenia”

„Rz” dotarła do
jednego z członków kierownictwa Ruchu Emila Morgiewicza. – Gdybym mógł
coś doradzić Stefanowi Niesiołowskiemu, to doradziłbym mu w tej sytuacji
odrobinę pokory – mówi Morgiewicz.

Dokumenty na stronie niezalezna.pl (plik .zip)

http://www.rp.pl/artykul/229068.html


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

7. Jak to co Wiadomo

POdłe,podłe
i zakres słów pana stefcia na tym się kończy
a kto jeszcze pamieta słowa poety
/i skąd o naszym stefciu wiedział?/
"o większego trudno zucha
jak był stefek burczymucha"
proszę nawet i o musze też było
pozdr

Ostatnio zmieniony przez gość z drogi o pt., 01/07/2011 - 00:22.

gość z drogi