Zaszczuć księdza - stare praktyki z PRL-u. Wtedy Urban pisał scenariusze .
Agresywna manifestacja wrogości polityków obozu rządzącego wobec własnych obywateli, polskich redemptorystów
Zaszczuć księdza
Prymitywna, prowokacyjna i radykalnie obraźliwa demonstracja wrogości wobec stanu kapłańskiego w wykonaniu polityków Platformy Obywatelskiej i Polska Jest Najważniejsza. Michał Kamiński, eurodeputowany EKR, związany obecnie z PJN, w rozesłanym do wszystkich polskich posłów w Parlamencie Europejskim e-mailu odgraża się, że społecznymi inicjatywami o. Tadeusza Rydzyka zajmą się "służby". W podobny ton uderzył minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, zapowiadając w imieniu "państwa polskiego" akcję odwetową na dyrektorze Radia Maryja.
Politycy Europejskiej Partii Ludowej, frakcji zrzeszającej m.in. działaczy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, próbują wygenerować sztuczną aferę w związku z krótką wizytą o. Tadeusza Rydzyka, dyrektora Radia Maryja, w brukselskiej siedzibie Parlamentu Europejskiego. Z oświadczeniem protestującym przeciwko wypowiedziom i samej obecności założyciela Radia Maryja w Brukseli wystąpili skupieni w EKR posłowie PO i PSL. Ale nie tylko. Przyłączył się do nich jeden z wiceprzewodniczących frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), do której należą również europosłowie PiS, Brytyjczyk Timothy Kirkhope. - Parlament Europejski nie może być miejscem, żeby promować interesy ludzi o poglądach ksenofobicznych i homofobicznych, jakie głosi ojciec Rydzyk - stwierdził, przyznając jednak, że nie zna ani samego zakonnika, ani nigdy nie słyszał wypowiadanych przez niego słów i nie uczestniczył we wtorkowym sympozjum. Do tego rodzaju starć słownych wewnątrz tej grupy politycznej dochodzi dość często, gdyż niewolniczo przywiązani do poprawności politycznej brytyjscy konserwatyści zaskakują swoich kolegów skrajnie permisywnym stanowiskiem głównie w sprawach obyczajowych.
Jednak najbardziej radykalną i obraźliwą formą manifestacji niezadowolenia posłużył się inny eurodeputowany EKR, związany obecnie z PJN Michał Kamiński. W e-mailu przesłanym wszystkim polskim członkom PE nazwał on o. Tadeusza Rydzyka mianem "biznesmena z Torunia", który ma być "znany z ksenofobicznych postaw", a który konferencję o energii odnawialnej wykorzystał rzekomo do "promocji jednego ze swych interesów".
Okazją do wyrażenia przytoczonych wyżej, prymitywnych sformułowań była sama w sobie niezrozumiała i kontrowersyjna inicjatywa europosłów Marka Migalskiego (także PJN) i Pawła Zalewskiego (PO), aby cała polska delegacja do PE wspólnie wystosowała w internecie apel "o niewykorzystywanie w kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu RP argumentów nacjonalistycznych i ksenofobicznych zwróconych przeciw jakimkolwiek grupom narodowym czy regionalnym". Wzmianka o grupach regionalnych jest prawdopodobnie aluzją do sympatii, jaką deputowany Migalski darzy ruch śląskich separatystów. Nietrudno było się spodziewać, że pomysł apelu nie spotka się z jednomyślnym entuzjazmem. Jednak reakcja Michała Kamińskiego jest tylko z pozoru odmowna.
W istocie list jest ironiczno-szyderczą, agresywną manifestacją niechęci do o. Tadeusza Rydzyka oraz do Prawa i Sprawiedliwości. Według Kamińskiego, to ta partia jest najbardziej ksenofobiczną siłą polityczną w Polsce. W bardzo niedbale zredagowanej notatce znajdujemy tej ksenofobii rzekome dowody. Jednym z nich ma być czyjaś wypowiedź, że mianowicie "Prezydent Kaczyński zginął w Smoleńsku ukarany przez boga [sic!] za podpisanie Traktatu Lizbońskiego". Trudno sobie wyobrazić, żeby to stwierdzenie padło z ust akurat polityka ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Kamiński podnosi zarzut promocji na sympozjum inwestycji w geotermię Fundacji Lux Veritatis. Prezentacja osiągnięć i planów toruńskiej geotermii jest oczywiście formą promocji tego sposobu pozyskiwania energii odnawialnej, co jest jednak pod każdym względem zgodne z polityką i priorytetami Unii Europejskiej i nie sposób dopatrzyć się w tym zabiegania o jakieś partykularne korzyści.
Tymczasem Michał Kamiński sugeruje wręcz konieczność zbadania przebiegu wydarzenia przez unijne służby antykorupcyjne. - Tu odbywają się setki spotkań o stricte lobbingowym charakterze, tysiące ludzi jest w Brukseli zarejestrowanych jako oficjalni lobbyści. Ale ta konferencja miała charakter wyraźnie informacyjno-naukowy. Ja się o wielu rzeczach na niej dowiedziałem, za co jestem wdzięczny naszym gościom. O żadnym lobbingu mowy być nie mogło, bo nie było za czym lobbować - tłumaczy eurodeputowany Ryszard Czarnecki, który uczestniczył w konferencji. Rzeczywiście żadne ciało PE nie przygotowuje obecnie decyzji w sprawie, która mogłaby interesować producentów energii odnawialnej, zaś ogólna strategiczna decyzja o wsparciu tych technologii została już dawno podjęta i nie budzi najmniejszej kontrowersji.
Na wtorkowej konferencji w Brukseli o. Tadeusz Rydzyk zabrał głos pod sam koniec i wypowiadał się kilka minut, przede wszystkim dziękując organizatorom i uczestnikom spotkania za podjęcie tematu i ciekawe wystąpienia. Nawiązał przy tym do decyzji urzędników rządu Donalda Tuska z grudnia 2007 roku o wstrzymaniu przyznanej już dotacji ze środków unijnych na poszukiwania złóż geotermalnych. Dyrektor Radia Maryja skrytykował ówczesną komisarz ds. polityki regionalnej Danutę Hźbner, która poparła stronniczą politykę Ministerstwa Środowiska. Na dowód tego zdarzenia uczestnikom rozdano kopię notatki z narady w resorcie, podczas której wiceminister Stanisław Gawłowski nakazał znalezienie sposobu wycofania się z finansowania projektu. Ta notatka z 2007 roku, opublikowana przez "Nasz Dziennik" w 2008 roku, wzbudziła duże zainteresowanie, została zacytowana w depeszy PAP i odnotowana w wielu mediach.
Być może to właśnie rozsierdziło eurodeputowanego Kamińskiego, który w wyniku widocznego fiaska PJN szuka dla siebie miejsca najpewniej w obozie obecnie rządzącym. Autor listu w 2004 roku, podczas debaty na temat antysemickich i antypolskich ekscesów wywoływanych przez nacjonalistyczne ugrupowania na Ukrainie, stwierdził, że w Polsce mamy do czynienia z antysemityzmem takim samym jak na Ukrainie. Szkalowanie własnego państwa za granicą przynosi najwyraźniej jakieś polityczne profity, bo europoseł wraca do niego, atakując bez żadnego powodu zasłużonego redemptorystę, założyciela Radia Maryja, Telewizji Trwam, inicjatora niezliczonych przedsięwzięć religijnych i społecznych.
Sam o. Tadeusz Rydzyk niechętnie komentuje incydent. - Każdy wydaje o sobie świadectwo. Nie chcę tego komentować. Ale Polak nie powinien występować przeciw Polakowi na arenie międzynarodowej, odbierać mu dobre imię. Tak prawdziwy polityk nie postępuje. To jest smutne i po prostu szkodzi Polsce - mówi "Naszemu Dziennikowi" dyrektor Radia Maryja. Jak zauważa, sukces może przynieść tylko działanie pozytywne, a nie oszczerstwa. - Wiem, że trzeba jeszcze więcej pracować i że jest to też pole do ewangelizacji - dodaje.
Zdecydowanie wystąpienie Kamińskiego potępiają eurodeputowani PiS. - To szaleństwo i przekroczenie reguł. W Polsce jest dobry obyczaj wyrażania się z szacunkiem o osobach duchownych. A po drugie, że naszych sporów wewnętrznych na zewnątrz się nie wynosi. Obie te zasady Michał Kamiński złamał. Został wybrany z listy PiS i powinien przynajmniej uszanować swoich wyborców, dla których wiara i Ojczyzna są wartościami kluczowymi i nierozerwalnymi - mówi nam Ryszard Czarnecki, który odbiera także wystąpienie swojego byłego kolegi partyjnego jako cenzurę i ingerencję w swobodę wykonywania mandatu. - Będziemy zapraszać tego, kogo chcemy, w tym osoby duchowne. To z mojej inicjatywy w grudniu 2004 roku po raz pierwszy w PE została odprawiona katolicka Msza Święta. Obecność księży w Parlamencie jest dla mnie czymś naturalnym, a szczególnie tych kapłanów, którzy zabierają głos w sprawach publicznych, których symbolem jest ks. Piotr Skarga - dodaje eurodeputowany.
Kolejne działania przeciwko ojcu Tadeuszowi Rydzykowi i polskim redemptorystom wprost zapowiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W blogu prowadzonym w serwisie internetowym Twitter wpisał wczoraj: "Kościół ma zasługi dla Polski, ale Ojciec Dyrektor przekracza granice. Zakony podlegają bezpośrednio Rzymowi. Państwo polskie zareaguje". Nie wyjaśnił, jakie właściwie granice miały zostać przekroczone, skoro planuje aż interwencję dyplomatyczną w Stolicy Apostolskiej, jednak po latach ataków i wszelakiej dyskryminacji nawet taka determinacja w szkodzeniu własnym obywatelom już zaskakuje. W wypowiedzi dla PAP sam o. Tadeusz Rydzyk podał przykład Niemiec, które promują własny sektor energetyczny. - Jestem zachwycony tym, co robią właśnie w polityce ochrony środowiska, odnawialnych źródeł. To jest niesamowita sprawa, z której należy wziąć przykład - stwierdził. Jak powszechnie wiadomo, Niemcy bardzo aktywnie wykorzystują środki dyplomatyczne do ochrony bezpieczeństwa energetycznego i wsparcia własnych firm z tej branży. Także na forum unijnym w zamian za ustępstwa w innych dziedzinach przeforsowali na początku 2010 roku kandydaturę Gźnthera Oettingera na komisarza ds. energii.
Piotr Falkowski
Z cala pewnoscia wspaniala inicjatywa! Niestety niektore twierdzenia zawarte w Twoim pismie uniemozliwiaja mi jego podpisanie. Byles laskaw stwierdzic ze ugrupowania odwolujace sie do ksenofobii nie maja dzis szans na wejscie do polskiego Sejmu. NIestety nie jest to prawda. Chocby dzis ,na zaproszenie europoslow PiS przebywal w PE znany ze swych ksenofobicznych postaw torunski biznesmen Tadeusz Rydzyk. Jego akolici dosc powszechnie obecni na listach PiS maja ogromne szanse na dostanie sie do nastepnego Sejmu. Znani sa oni ze stwierdzen ze wybor Obamy to koniec cywilizacji bialego czlowieka, ze sp Prezydent Kaczynski zginal w Smolensku ukarany przez boga za podpisanie Traktatu Lizbonskiego itd itd. Pomijajac juz fakt ze poslowie frakcji ECR mam nadzieje ze nie za pieniadze naszej frakcji umozliwili biznesmenowi z Torunia promocje jednego ze swoich interesow, co mam nadzieje bedzie przedmiotem zainteresowania sluzb badajacych kontakty poslow z biznesem, nie sposob nie zauwazyc ze bznesmen z Torunia kreuje wizje spoleczenstwa jakze odleglego od pieknie odmalowanych przez Ciebie idealow tolerancyjnej Polski.
Z najlepszymi zyczeniami,
Michal
Treść listu rozesłanego przez Michała Kamińskiego. Pisownia oryginalna.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110624&typ=po&id=po01.txt
- Zaloguj się, by odpowiadać
19 komentarzy
1. Dzicy, wściekli,
Dzicy, wściekli, nieudolni
Smierdakowszczina (Smierdiakow - jeden z bohaterów powieści "Bracia Karamazow" Fiodora Dostojewskiego) to odrażająca synteza zwyrodnienia moralnego, tchórzostwa i zdziczenia. Określenie to trafnie oddaje stan kondycji całej grupy polityków, którzy dawno już stracili umiarkowanie i zdrowy rozsądek w doborze kryteriów i sposobie prezentowania zarzutów wobec ośrodków i osób kontestujących formułę uprawiania przez nich zajęcia klasycznie definiowanego jako roztropna troska o dobro wspólne. Paradoksalnie, ton obu arcyprostackich wypowiedzi: Michała Kamińskiego i Radosława Sikorskiego, będących matrycą manifestów wojujących bezbożników z czasów głębokiej komuny, potwierdza tylko prawdziwość słów, które padły w Brukseli: rządząca Polską klasa polityczna z całym swoim sztafażem ostentacyjnie okazywanej wrogości wobec społecznikowskiej pasji toruńskich redemptorystów jest niecywilizowana i totalitarna w swoich zapędach. Zdziczała, a przez to niebezpieczna. Formatowanie ludzi Kościoła, osób duchownych, jako wrogiego obozu można odczytać jako próbę kanalizowania przez obóz rządzący płynących coraz silniejszym nurtem negatywnych nastrojów społecznych i przekierowania ich w stronę ośrodka niekontrolowanego przez koalicję - Radia Maryja oraz inicjowanych przez nie projektów. Niech Sikorski wytłumaczy się lepiej z braku skutecznej ścieżki działań wobec oczekujących na pomoc litewskich Polaków, a przed każdym wpisem na Twitterze weźmie zimny prysznic. Od pohukiwania na kapłanów zręczności w dyplomacji nie przybędzie, a kompulsywne zaspokajanie antykościelnych obsesji i gadulstwa w sytuacjach, gdy nie ma się nic ciekawego do powiedzenia, jest do opanowania. "Nie nauczyłem się wprawdzie nigdy grać na harfie ani lutni, ale wiem za to, jak doprowadzić miasto małe i bez znaczenia do wielkości i chwały" - "Nasz Dziennik" dedykuje specjalnie panu Sikorskiemu frazę Temistoklesa, genialnego ateńskiego stratega i dyplomaty, bo minister Sikorski ani Polski do chwały doprowadzić nie potrafi, ani na lutni nie gra.
Katarzyna Orłowska-Popławska
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110624
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Syndrom Palikota Z prof.
Syndrom Palikota
Z
prof. Jackiem Bartyzelem, specjalizującym się w zagadnieniach filozofii
politycznej, historii idei i teatrologii, rozmawia Piotr Falkowski
Co Pan Profesor sądzi o liście europosła Kamińskiego?
- Aż mi się nie chce wierzyć. Przeczytał mi pan list Michała Kamińskiego?
Tak, na pewno jego.
-
Ten list jest daleko posuniętym aktem wrogości. Jeżeli polityk, który
wcześniej podkreślał swoje związki z Kościołem czy w ogóle swoją
religijność, wyraża się o jakimkolwiek kapłanie katolickim per
"biznesmen", to daje dowód swojej arogancji i prymitywnego
antyklerykalizmu. Po drugie, gdyby nawet wziąć te słowa na serio, to
dlaczego w podręcznikach historii wychwala się księży, którzy byli
aktywni na polu społeczno-gospodarczym. Ksiądz Stanisław Staszic, twórca
przemysłowej Fundacji Hrubieszowskiej, czy ks. Wacław Bliziński -
działacz gospodarczy, organizujący Polaków w warunkach zaboru pruskiego,
pionier ruchu spółdzielczego. Było takich więcej i są uważani za bardzo
zasłużone osoby, właśnie dlatego, że nie poprzestawali na tym, do czego
zostali powołani z natury funkcji kapłańskiej, ale byli też promotorami
samoorganizacji społeczeństwa czy rozwoju gospodarczego. Więc dlaczego
dzisiaj miałoby to być okolicznością obciążającą?
Dlaczego politycy, i to wywodzący się z prawicy, sięgają po antyklerykalizm?
-
Najbardziej charakterystycznym przejawem antykościelności (bo nawet nie
antyklerykalizmu) jest przyjmowanie takiego stanowiska, że Kościół
zajmuje się nie tym, czym powinien, albo tym, czym powinien, zajmuje się
źle. Występowanie w roli życzliwych, ale wiedzących lepiej, co potrzeba
Kościołowi. To bardzo wygodna pozycja i nie dziwię się, że atakują
Kościół w ten sposób ludzie od niego odlegli albo wręcz mu wrodzy.
Natomiast, gdy tego języka zaczyna używać polityk, który wielokrotnie
podkreślał, że identyfikuje się z Kościołem i religią katolicką, to jest
to głęboko zasmucające. Różni ludzie, w różne strony uciekają i
oczywiście myślą, jak znaleźć się na jakiejkolwiek liście. Potwierdziło
się to, co mówiłem kilka miesięcy temu, także w wywiadzie dla "Naszego
Dziennika", że PJN to tylko przedsięwzięcie ratunkowe dla pewnej grupy
ludzi. Okazało się przeciekającą łajbą, więc panuje tam zasada "Ratuj
się, kto może", i każdy, gdzie może, ucieka. Nawet w kierunku
antyklerykalizmu. Głęboko zasmucający jest przypadek posła Jana Filipa
Libickiego, którego kiedyś bardzo ceniłem. Jego zachowanie było bardzo
dziwaczne. Nie rozumiem, jak będąc katolickim tradycjonalistą, można
znaleźć się w jednej partii z Joanną Kluzik-Rostkowską. Potem doszły
inicjatywy przeciw Radiu Maryja. Najwyraźniej Michał Kamiński do niego
dołączył.
Jakie są szanse znalezienia poparcia dla takich polityków?
-
Ten list Kamińskiego świadczy o tym, że chciałby odgrywać rolę Palikota
prawicy. Jeśli tak, to z równie marnym skutkiem. Powinien to
potraktować jako przestrogę, że to nie przynosi profitów. Michał
Kamiński kilkakrotnie w swoim życiu odcinał się od tego, co robił
wcześniej, jak choćby jego kajanie się przed "Gazetą Wyborczą" z powodu
wizyty u gen. Pinocheta [w 1999 roku, gdy Pinochet został aresztowany w
Wielkiej Brytanii - przyp red.]. Ale tak desperackie kroki prowadzą do
przepaści.
Pretekstem do napisania przez Michała Kamińskiego
listu była propozycja podpisania przez wszystkich polskich europosłów
apelu "o niewykorzystywanie w kampanii wyborczej argumentów
nacjonalistycznych i ksenofobicznych". Jaki sens mają tego typu
inicjatywy?
- To typowy przykład demoliberalnej nowomowy. Są
słowa klucze, które mają stygmatyzować kogoś, ale tak naprawdę nie
wiadomo, co one oznaczają. "Nacjonalizm" jest po prostu jednym z
kierunków myśli politycznej, do czego dodano ksenofobię, termin
kojarzony jednoznacznie pejoratywnie. Wzmianka o "grupach regionalnych"
ma z pewnością związek z pewnymi poglądami czy sympatiami pana doktora
Migalskiego w kierunku Ruchu Autonomii Śląska. Ja uznaję prawo pana
Migalskiego do takiej identyfikacji, natomiast inni mają prawo do
wyrażania niepokoju z powodu nastrojów separatystycznych, zwłaszcza
wypowiedzi wyrażających nie tylko dystans, ale i wrogość wobec polskości
czy państwa polskiego. Pomyślmy jednak, czym jest w istocie ten apel,
który wyraża dążenie do autocenzury. Jeżeli nie odwołujemy się do
żadnych zasad albo wartości narodowych (lub religijnych), to pojawia się
pytanie, do czego właściwie wolno się odwoływać w polityce. Tylko do
kwestii materialnych? Czyżby przedmiotem debaty publicznej miała być
tylko ekonomia? To byłby absurd. Wymiar duchowy, narodowy, państwowy i
religijny - to są podstawowe tryby egzystencji człowieka. Dlaczego mają
być eliminowane z polityki? Dlaczego mają być eliminowane jako przedmiot
debaty? Oczywiście mam na myśli debatę uczciwą, a nie jakąś
demagogiczną. Więc taki apel, gdyby go potraktować na serio, prowadzi do
niesłychanej prymitywizacji debaty publicznej, do materialistycznego
redukcjonizmu. Natomiast jest on deklaracją lojalności wobec urzędowej
ideologii, która panuje w Europie.
Dziękuję za rozmowę.
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110624&typ=po&id=po06.txt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Sedno sprawy
Na tej konferencji w Brukseli przeprowadzono przecież dowód na to, co w podsumowaniu powiedział o. Tadeusz Rydzyk:
POLSKIE INTERESY SĄ W POLSCE TORPEDOWANE, zwłaszcza gdy reprezentują je patrioci, a nie jakieś międzynarodowe grupy... Sprawa toruńskiej geotermii jest tego przykładem. Jednym z wielu.
4. ITI jedzie koljny dzień - każdy serwis szczucie
Medialne ataki na o. Tadeusza Rydzyka CSsR za słowa prawdy
słuchaj
zapisz
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Pani Marylo, zajrzałam na NE
Intryga w Parlamencie Europejskim przeciwko Ojcu Dyrektorowi uknuta przez europosłów PO i PSL?
http://antonioiwaldi.nowyekran.pl/post/18671,intryga-w-parlamencie-europ...
Jest wiadomość od angielskiego europosła, który rzekomo oskarżył Ojca Rydzyka o antysemityzm i ksenofobię
http://antonioiwaldi.nowyekran.pl/post/18745,jest-wiadomosc-od-angielski...
ciociababcia
6. @ciociababcia
przecież to wszystko opisał Nasz Dziennik, po co Pani szuka sensacji w innym miejscu?
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Janusz Lewandowski kwestionował teorię...
Jak donosi z Brukseli serwis EUOBSERVER, grupka europosłów naskarżyła do szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso na komisarza ds. budżetu Janusza Lewandowskiego, że ośmiela się mieć nieprawomyślne poglądy na kwestię globalnego ocieplenia. Domagają się wyciągnięcia surowych konsekwencji.
Skarżypytów było trzech: socjalista Jo Leinen, liberał Chris Davies i „zielony" Bas Eickhout. Donieśli, że Janusz Lewandowski w wywiadzie dla jakiegoś polskiego czasopisma handlowego kwestionował teorię, zgodnie z którą spalanie węgla jest główną przyczyną globalnego ocieplenia. Co więcej, stwierdził, że wokół całej kwestii powstaje coraz więcej znaków zapytania.[...] Stawiając rzecz z żołnierską prostotą, trzech przedstawicieli lewicowych partii w Europarlamencie domaga się ukarania Polaka za poglądy. Bowiem Lewandowski ich zdaniem popełnił ciężki grzech myślą i słowem.
http://wpolityce.pl/view/14118/_Doniesli__ze_Lewandowski_kwestionowal_te...
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
8. ciociababcia
To robota naszych orłów. Kirkhope to pionek, ale Guardian jednoznacznie bije pianę Father Tadeusz Rydzyk runs Polish radio station which regularly broadcasts anti-semitic and homophobic views
9. O. Rydzyk zajął teraz miejsce
O. Rydzyk zajął teraz miejsce konkordatu. Co który chce zbić kapitał polityczny, odgraża się, jak też dobierze się do Ojca Dyrektora, jak go prześwietli, sprawdzi, ukróci i tym sposobem powstrzyma widmo klerofaszyzmu.
W tę poetykę wpisuje się oświadczenie naszego premiera, który w nagłym napadzie patriotyzmu poczuł się zraniony słowami o. Rydzyka, gdy ten powiedział w Brukseli: „To skandal, czujemy się wykluczani, jesteśmy dyskryminowani, to jest totalitaryzm”.
Premier orzekł, że o. Rydzyk złamał regułę, zgodnie z którą „o swojej ojczyźnie staramy się nie mówić źle wtedy, kiedy jesteśmy za granicą”.
Co prawda o. Rydzyk nie mówił o ojczyźnie, tylko o jej obecnej władzy, ale co z tego. Premier nie będzie przed księdzem klękał, więc drobiazgowy również nie będzie. O. Rydzyk zachował się skandalicznie, bo tak było w tym scenariuszu, co premierowi PR-owcy dali. A poza tym, no naprawdę, jak można mówić, że się jest wykluczonym bez konsultacji z ministrem od wykluczania? To po to rząd ładuje wielkie pieniądze taniego państwa w Bartosza Arłukowicza, żeby jeden z drugim czuł się wykluczony samodzielnie?
No i wreszcie co to znaczy totalitaryzm? Teraz, gdy władza tak szanuje każdego obywatela, że nawet najgorszego ministra nie zwolni, to gdzie tu totalitaryzm? Polacy się bogacą (nawet w Londynie), Orliki kwitną, dziatwa radośnie hasa – no co jest?
Oj nie. Ojciec Rydzyk jest niewdzięczny. Za tyle zainteresowania, jakie mu okazuje władza, dawno powinien był się pokajać, zamknąć radio, uczelnię, telewizję, gazetę, a wodę geotermalną puścić rurociągiem do budynku Rady Ministrów.
Nie zrobił tego, więc niech spodziewa się dalszych ciosów. Przynajmniej do wyborów.
http://gosc.pl/doc/890124.Rydzykowna-gra
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Nasz Ojciec T.Rydzyk,Tak Nasz,a nie "ich"
słuchałam Uwaznie Jego słów i zgadzam sie z każdym,które tam wypowiedział
Merdialne Oszustwo i Kłamstwo
jest przykładem,jak się wypacza słowa i nadaje IM sens,którego nie zawierały
TELEWIZJA Kłamie
tak jak kłamała tuż przed Stanem Wojennym
i to jest jej wielka przegrana
już ledwie zipią bo nikt nie bedzie wspierał takiego barachła,więc ględzą sami dla siebie
gość z drogi
11. Nakaz faryzeizmu?
„O swojej ojczyźnie staramy się nie mówić źle wtedy, kiedy jesteśmy za granicą”. To trzeba mówić? Za granicą każdy z tych pracujących tam ponad 3 milionów Polaków to dowód, że w Polsce naprawde nie jest cudownie. To po pierwsze.
Teraz drugie. Oto przedstawiciel władzy, minister żąda, by o. Tadeusz Rydzyk został ... hipokrytą. Faryzeuszem!!!! Żeby myślał co innego, a co innego mówił publicznie!!! I w tej sprawie nota do....Watykanu. I co? Władze kościelne mają nakazać zakonnikowi ... dwulicowość? Ma zostać jak ci, o których mówił Jezus: "Mówią bowiem, ale sami nie czynią. Wiążą ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona, lecz sami palcem ruszyć ich nie chcą. Wszystkie swe uczynki spełniają w tym celu, żeby sie ludziom pokazać." (Mt, 23) .
A teraz po trzecie. Ta geotermia to przecież nasze wielkie narodowe bogactwo! To droga, żeby Polakom choć trochę ciężarów z pleców zdjąć. Więc kto - pytam - repezentuje dobro Ojczyzny? Kto myśli o Niej naprawdę? I dla odmiany - kto hamował te pożyteczne badania, kto opóźnia wykorzystanie geotermii?
Więc nie dość, że kłody pod nogi, to jeszcze mówić o tych kłodach nie wolno?
Mam taki pomysł, żeby krytycy o. Rydzyka zaczęli dobrze MYŚLEĆ o naszej Ojczyźnie.
Wtedy będą z o. Tadeuszem jednej myśli i nie będziemy musieli skarżyć się na nasz los za granicami.
12. posłanka Mucha z PO
TA OD EUTANAZJI EMERYTÓW, szantazuje episkopat : przełozeni o.Rydzyka muszą sie określić !
Ty mucho ty, marna mucho szantazować to możesz Tuska.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Posłanka Mucha...szanowna Marylu
super Zdanie,chyba go sobie wymaluje na kompie
pozwól,ze go za Toba powtórzę
Ty mucho ty,marna mucho.....
specjalistko od eutanazji emerytów
pozdr
gość z drogi
14. Ojczyznę kocham bardziej niż
Ojczyznę kocham bardziej niż własne serce (ks. Prymas Stefan Wyszyński)
http://www.radiomaryja.pl/artykuly.php?id=112606
Z o. dr. Tadeuszem Rydzykiem CSsR, dyrektorem Radia Maryja, rozmawia Beata Andrzejewska
Rząd Donalda Tuska ponownie uderza w Radio Maryja, tym razem poprzez prymitywne manipulacje wypowiedzią Ojca w Parlamencie Europejskim.
- Nigdy nie powiedziałem, że Polska jest obecnie państwem totalitarnym, o co jestem posądzany. Chciałem przypomnieć, że zostałem zaproszony do Brukseli na konferencję o energii, ze szczególnym uwzględnieniem energii odnawialnej. Pojechaliśmy tam całą grupą - z dr. Piotrem Długoszem, p. dyrektor Lidią Kochanowicz i o. Janem Królem - aby przedstawić sukces geotermii toruńskiej.
Będąc w Brukseli, powiedziałem, że nasze źródła geotermalne są olbrzymią szansą dla Polski, ale nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie ludzie, którzy zjednoczyli się wokół tego dzieła. Największym bogactwem narodu są jego obywatele. To podkreślał także Jan Paweł II. Jestem zachwycony ludźmi, którzy zaangażowali się w projekt geotermalny i pokazują wszystkim takie potężne możliwości Polski, potencjał naszej Ojczyzny.
W tym kontekście stwierdziłem, że jesteśmy wykluczani i dyskryminowani przez obecne władze. Powiedziałem: to jest totalitaryzm. Nie twierdziłem, że Polska jest państwem totalitarnym. Polska była państwem totalitarnym. Miałem na myśli mechanizmy i metody działania obecnych władz, które przypominają tamte metody.
Mówienie o systemowej dyskryminacji przez Platformę Obywatelską Radia Maryja i dzieł przy nim wyrosłych jest jak najbardziej uprawomocnione.
- Jesteśmy dyskryminowani na różne sposoby - od ciągania po sądach po kontrole przeprowadzane wbrew przepisom. Możemy w każdej chwili udokumentować to, o czym mówię. Bardzo boli mnie dyskryminacja uczelni, bo przecież "takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie". Chcielibyśmy stworzyć najlepsze możliwości rozwoju dla młodzieży i dzieci, szczególnie tych z najuboższych rodzin. Po objęciu rządów przez PO cofnięto nam fundusze na rozbudowę uczelni - do warunków, które powinny spełniać uczelnie, dodano nowe kryterium: konieczność promocji doktorów. Zrobiono to tylko po to, by zdyskwalifikować Wyższą Szkołę Kultury Społecznej i Medialnej.
Dotację na toruńską geotermię rząd Donalda Tuska odebrał nam wtedy, gdy byliśmy już w trakcie prac i podpisaliśmy umowy z wykonawcą, któremu musieliśmy zapłacić. Określanie mnie mianem biznesmena jest absurdem, to nie my, księża, dokonywaliśmy odwiertów. Powiedzieliśmy jedynie ludziom wierzącym, profesorom: działajcie. Sam Pan Bóg zachęca ludzi do rozwoju. Kapłani mówią "tak" każdemu dobru.
Ekipa Donalda Tuska uderza zatem, nie po raz pierwszy, w polski Naród.
- Jako duchowni nie chcemy nic dla siebie. Ja mam w pokoju proste łóżko, biurko, szafę i krzesło.
Wszystko, co robię, robię dla ludzi. Bogu i ludziom służymy - to jest istota kapłaństwa. Zależy mi na kompleksowym rozwoju człowieka. Tymczasem jesteśmy wykluczani, dyskryminowani - te i jeszcze inne działania przypominają metody totalitarne, co nas bardzo niepokoi. Oby tamten system nigdy nie wrócił. Jeszcze raz podkreślam: w Parlamencie Europejskim nie mówiłem, że w Polsce mamy system totalitarny. Jeśli ktoś mnie źle zrozumiał, to przepraszam. Jednocześnie mam nadzieję, że w końcu skończy się ta dyskryminacja Radia Maryja, dzieł przy nim wyrosłych i ludzi, którzy są pogardzani i określani "moherami".
Pojechałem do Brukseli dla Polski i dla Polaków. Żadne struktury europejskie nie sponsorowały tego wyjazdu, który odbył się na koszt własny. Nikogo nie chciałem dotknąć swoimi słowami, a zwłaszcza rodaków. Nie powiedziałem niczego przeciw Ojczyźnie, bo ją kocham. Pracuję dla Pana Boga, Kościoła, ludzi i Ojczyzny. Chciałbym kochać Polskę jak ks. Prymas Stefan Wyszyński, który mówił, że Ojczyznę kocha bardziej niż własne serce. Jak wszyscy tak ją będziemy kochać, to w Polsce zapanuje ład. Chcę się uczyć tej miłości.
Dziękuję za rozmowę.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. Senator R.Bender o ataku na Radio Maryja 28.06.2011.
Senator R.Bender o ataku na Radio Maryja 28.06.2011 (6:39 min)
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
16. PO PROSTU RĘCE OPADAJĄ....
MSZ zadowolone z przeprosin Rydzyka
Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest zadowolone z tego, że o. Tadeusz Rydzyk przeprosił za wypowiedziane w Brukseli słowa o Polsce - powiedział rzecznik resortu Marcin Bosacki
Rzecznik podkreślił, że wypowiedź o. Rydzyka "obrażała Polskę".
Chodzi o wypowiedź o. Rydzyka sprzed kilku dni podczas seminarium nt. energii odnawialnej w Brukseli; redemptorysta skarżył się, że obecny rząd rozwiązał w 2007 r. umowę przyznającą jego fundacji dotację na odwierty geotermalne w Toruniu. - Nie wiem, gdzie ja żyję. W czasach komunizmu nie mieliśmy takich problemów, jak teraz. Proszę wybaczyć, ale to jest skandal i my czujemy się, nie czujemy się, my naprawdę jesteśmy dyskryminowani. Jesteśmy tutaj w Brukseli, ja nie wiem co na to ta Bruksela, bo jesteśmy wykluczani, dyskryminowani. To jest totalitaryzm. Ja nie żartuję. To jest totalitaryzm - mówił wówczas.
W reakcji na te słowa MSZ wysłało do Watykanu notę dyplomatyczną.
W wywiadzie dla Naszego Dziennika" o. Rydzyk przeprosił za swoje słowa. Podkreślił, że jego wizyta w Brukseli związana była z konferencją o energii, ze szczególnym uwzględnieniem energii geotermalnej. "W tym kontekście stwierdziłem, że jesteśmy wykluczani i dyskryminowani przez obecne władze. Powiedziałem: to jest totalitaryzm. Nie twierdziłem, że Polska jest państwem totalitarnym. Polska była państwem totalitarnym. Miałem na myśli mechanizmy i metody działania obecnych władz, które przypominają tamte metody" - powiedział o. Rydzyk
"Jeszcze raz podkreślam: w Parlamencie Europejskim nie mówiłem, że w Polsce mamy system totalitarny. Jeżeli ktoś mnie źle zrozumiał, to przepraszam" - stwierdził dyrektor Radia Maryja.
Rzecznik MSZ odnosząc się do przeprosin powiedział: "Jesteśmy zadowoleni, że o. Tadeusz Rydzyk po raz pierwszy przeprosił za swe obrażające Polskę słowa. Z ociąganiem i półgębkiem, ale przeprosił".
Zdaniem Bosackiego jest to na pewno osiągniecie MSZ, choć - jak dodał - resort wolałby, aby tego rodzaju interwencje dyplomatyczne w tak "bulwersujących" sprawach nie były konieczne.
Bosacki podkreślił, że MSZ nadal czeka spokojnie na odpowiedz sekretariatu stanu Stolicy Apostolskiej na swoją notę.
Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi powiedział, że "jakiekolwiek oświadczenie ks. Tadeusza Rydzyka nie angażuje Stolicy Apostolskiej ani polskiego Kościoła". Ksiądz Lombardi podkreślił, że dyrektor Radia Maryja "przemawia we własnym imieniu". Watykański rzecznik nie poinformował, jaki bieg zostanie nadany nocie polskiego MSZ.
PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Żydzi zadowoleni z reakcji
Żydzi zadowoleni z reakcji Polski na słowa o. Rydzyka
Światowy Kongres Żydów (WJC) wydał oświadczenie, w
którym poinformowano, że prezydent WJC Ronald S. Lauder z zadowoleniem
przyjął działania, podjęte przez polskie władze w związku z wypowiedzią
księdza Rydzyka w Brukseli.
Lauder przypomniał, że Rydzyk mówił w Parlamencie Europejskim o Polsce
jako "państwie totalitarnym", które "od 1939 roku nie jest rządzone
przez Polaków". Zdaniem szefa WJC, Rydzyk "pośrednio zasugerował" w ten
sposób, że polski rząd kontrolują Żydzi.
Rydzyk rządzi - przeczytaj artykuł z najnowszego "Newsweeka"
"Ks. Rydzyk jest notorycznym antysemitą. To nie Żydzi są wrogami Polski,
lecz ludzie tacy jak on, którzy sieją niezgodę swymi ohydnymi
wypowiedziami - napisał Lauder.
Mamy problem z Rydzykiem – opinie blogerów
Szef WJC wezwał Watykan do niezwłocznego wydalenia ks. Rydzyka z zakonu
redemptorystów i do publicznego zdystansowania się od niego. Wyraził też
opinię, że przywódcy wszystkich partii politycznych w Polsce powinni
zdystansować się od ks. Rydzyka, "jak to uczynił premier Donald Tusk".
Radio
Maryja organizuje wiernych nie wokół programu katolickiego, ale wokół
interesów PiS. Jarosław Kaczyński steruje przekazem największych mediów
katolickich - więcej w "Tygodniku Powszechnym"
"Polska jest liberalną demokracją od ponad 20 lat i wszelkie sugestie,
że Żydzi lub inni potajemnie kontrolują rząd są po prostu niedorzeczne" -
napisał Lauder.
Szef WJC wyraził na zakończenie nadzieję, że kontrowersyjne kwestie,
takie jak restytucja własności prywatnej z okresu holokaustu, "zostaną
wkrótce rozstrzygnięte na drodze dialogu i negocjacji". "Jeśli zdołamy
tego dokonać w godny i sprawiedliwy sposób, siewcy nienawiści tacy jak
Rydzyk zostaną zmarginalizowani i w stosunkach polsko-żydowskich nastąpi
dalsza poprawa, z korzyścią dla wszystkich".
Światowy Kongres Żydów czy Ojciec Dyrektor – za kim się opowiadasz?
W związku z wypowiedzią dyrektora Radia Maryja polski MSZ wystosował do
Watykanu notę dyplomatyczną. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że
Polska spodziewa się nie szybkiej, lecz przemyślanej odpowiedzi Watykanu
na tę notę. Sikorski rozmawiał o tej sprawie z prymasem Polski abp.
Józefem Kowalczykiem oraz nuncjuszem apostolskim w Polsce abp. Celestino
Migliore. Rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi powiedział, że ks.
Rydzyk mówi w swoim imieniu.
Ojciec Rydzyk nietykalny? Porozmawiaj na czacie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. Zydzi rzadza Polska
Wystapienie o Rydzyka nie dotyczylo Zydow, a skoro tak zostalo odebrane, swiadczy - na zasadzie przyslowia: "uderz w stol a nozyce sie odezwa" - ze jest cos na rzeczy.
Tak jak Polacy nie atakuja zydowskich duchownych, tak tez karygodnym jest zydowski atak WJC na ojca Tadeusza Rydzyka, czyniony na dodatek w podtekscie roszczeniowym.
Tak jak za przyzwoleniem Zydow, zanirzono ludobojstwo niemieckie w KL Auschwitz kilkakrotnie, dokonujac w ten sposob powtornej zbrodni na ofiarach holokaustu - bo to Zydzi szli prosto z rampy bez ewidencji - tak jedynie w rzekomo antysemickim Radiu Maryja upominaja sie Polacy o tych biednych Zydow wykluczonych z holokaustu.
O zgrozo, ci Zydzi zostali wykluczeni z holokaustu przez innych Zydow. A wiec prawdziwych antysemitow nalezy poszukac posrod samych Zydow, a nie Polakow w obronie Zydow wystepujacych.
Wojciech Kozlowski
19. Peowcy zapomnieli tylko o Jednym,ze jest nas wiele milionów
i TO jest nasza Siła,To Radio,Ten Kapłan i Ta Gazeta
dawno temu gdy jeszcze" bywałam na łonecie"
pod jakimś wrogim tematem dla Radia Maryja
zapytałam> Kto sie boi Tego Radia
i zapomniałam,bo przecież rozmowa z głuchymi,jakie jednak było moje zdumienie,gdy
pod postem
znalazłam wpisy oburzonych i to tasiemcowe,pal sześć adwersarzy,ale kobiety niby Nasze,te były najdziwniejsze
mam nadzieję,ze tamte Panie dzisiaj już dojrzały do Obrony Kaplana i Naszego Radia
serdecznie pozdrawiam,
szczególnie tych niewyspanych z powodu Niedokończonych Rozmów,/tych Nocnych/
gość z drogi